- 1 Zatrzymała auto, żeby ratować jeża (62 opinie)
- 2 Koniec z łańcuchami i pseuhodowlami. Trwa zbiórka podpisów (167 opinii)
- 3 Doggy Day. Setki psów w Ergo Arenie (77 opinii)
Akcja Karmnik. Ornitolodzy badają i obrączkują ptaki
To kolejna edycja ogólnopolskiej Akcji Karmnik, mającej na celu badanie zimujących ptaków poprzez obrączkowanie ich przy karmnikach. W tym roku ze względu na obostrzenia epidemiczne akcja nie odbywa się w formule otwartej, ale najważniejsze jest to, że ornitolodzy mogą pracować bez przeszkód. Podpatrywaliśmy ich pracę w Leśnym Ogrodzie Botanicznym "Marszewo" w Gdyni.
Akcja Karmnik odbywa się każdego roku w okresie od grudnia do końca lutego. Co dwa tygodnie zespół ornitologów bada ptaki, które przylatują posilić się w karmniku. W tym celu trzeba złapać je w specjalną siatkę, która - choć chwilowo krzyżuje ptakom plany - jest dla nich całkowicie bezpieczna.
Schwytany ptak poddawany jest badaniom: określa się jego gatunek, płeć, wiek i poziom otłuszczenia. Opisuje się również wielkość osobnika: mierzy się pióra w skrzydle, określa tzw. formułę skrzydła, czyli jego kształt, mierzy się długość skrzydła i ogona. Ważne jest również zważenie ptaka, a by to zrobić, umieszcza się go w specjalnej tutce i kładzie na precyzyjnej wadze kuchennej. Zebrane dane zapisywane są w zeszycie, a potem przenoszone do ogólnopolskiej bazy danych, służącej specjalistom prowadzącym badania ornitologiczne. Dzięki identyfikacji poszczególnych osobników można stwierdzić, jak w perspektywie czasu kształtuje się ich kondycja i na tej podstawie wyciągać wnioski na temat warunków bytowania ptaków w danym miejscu.
- W tym roku akcja jest nietypowa: ogród jest zamknięty dla odwiedzających, więc obrączkowanie nie odbywa się w weekendy i nie prowadzimy warsztatów, które zwykle odbywały się przy tej okazji - zaznacza dr Joanna Bloch-Orłowska z Nadleśnictwa Gdańsk. - Bardzo żałujemy, ale jak wiadomo, warunki są szczególne.
Podpatrywaliśmy nietoperze w Twierdzy Wisłoujście
Ptasie obrączki
12 lutego w przedostatniej edycji tegorocznej Akcji Karmnik w ręce specjalistów trafiły 44 ptaki ośmiu gatunków. Co ciekawe, tylko sześć z nich zostało zaobrączkowanych - cała reszta miała już swoje obrączki, a to znaczy, że była już wcześniej badana przez ornitologów.
- Obrączki są aluminiowe, lekkie, nie stanowią dla ptaka dodatkowego obciążenia i nie uciskają mu nogi - zapewnia Krzysztof Stępniewski, ornitolog, współorganizator Akcji Bałtyckiej. - Na każdej obrączce jest niepowtarzalny numer, dzięki któremu za każdym razem, gdy ten ptak zostanie złapany, będzie wiadomo, że to on. Nie ma innego sposobu, aby oznaczać dzikie ptaki.
- Jeśli ktoś odłowi danego ptaka w innym miejscu, mamy dzięki temu informację zwrotną: dokąd ptak doleciał i w jakiej jest kondycji - dodaje dr Joanna Bloch-Orłowska. - Ostatnio miewamy tutaj jedną z sikor, która jest z Estonii. Spodobało jej się u nas i chętnie odwiedza nasz karmnik.
Ptaki lubią Marszewo
Ciekawostką jest, że u małych ptaków wiek osobnika może zostać opisany tylko jako "ptak w 1. roku życia" oraz starszy. Ptaki są pod tym względem szczęściarzami - nie widać po nich oznak starzenia. Z kolei poziom tłuszczu u ptaka określa się w skali od 0 do 8. Dzięki bardzo cienkiej skórze ptaków wyraźnie widać po nich, czy są najedzone, czy powinny czym prędzej zabierać się do słonecznika. Ptaki, które zimują w pobliżu regularnie zapełnianego karmnika, nie mają potrzeby zbierania zapasów, dlatego u większości ptaków zbadanych w Marszewie poziom tłuszczu nie był wyższy niż 2.
Nie ma mrozu? Nie karm ptaków - zwłaszcza chlebem!
Po zbadaniu ptaki wypuszczane są na wolność, a gdy tylko wzlatują w powietrze z dłoni specjalisty, chętnie głośno wyrażają swoje zdanie na temat tego, co przed chwilą było ich udziałem. Na szczęście nasze ludzkie uszy słyszą to jako przepiękny szczebiot.
- Joanna Skutkiewiczj.karjalainen@trojmiasto.pl
Miejsca
Opinie wybrane
-
2021-02-19 14:07
Super ;) warto dokarmiać, najlepiej mieszankami ziaren
- 26 1
-
2021-02-23 15:10
Szkoda że Rudzika nie było
przepiękne są te ptaki, takie rude kuleczki z małym dzióbkiem na wysokich nogach.
- 0 0
-
2021-02-20 08:20
Mój karmnik
Od kilku lat dokarmiam małe ptaszki i mam już niezłą kolekcję:) Rudziki, bogatki, modraszki, kowaliki, grubodzioby, kosy a nawet dzięcioły. Nabyłam też doświadczenie co poszczególne gatunki lubią najbardziej. Np nie każda słoninka smakuje sikorkom, za to orzechy uwielbiają. Wróble jedzą wszystko i są kłótliwe. Obserwacja ptaków podczas jedzenia daje mi wiele radości - polecam.
- 12 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.