Animal Helper grozi zamknięcie? 112 dla zwierząt apeluje o wsparcie

Wioleta Stolarska
22 października 2024, godz. 17:00
Opinie (95)
To dzięki zgłoszeniom Animal Helper udało się zamknąć trzy pseudohodowle: dwie dotyczyły psów (Gdańsk i Kołobrzeg), a jedna królików (Gdynia).

112 dla zwierząt w potrzebie, czyli aplikacja Animal Helper, która działa od niespełna roku, potrzebuje wsparcia. Projektowi grozi zamknięcie. - Aktualnie brakuje nam środków finansowych na działanie w następnym miesiącu, dlatego też musieliśmy podjąć decyzję z gatunku tych najtrudniejszych i łamiących serce - apelują inicjatorzy projektu. Ruszyła zrzutka, by utrzymać działanie centrali.




Aplikacja do zgłaszania zwierząt, które potrzebują pomocy, to według Ciebie:

Animal Helper działa jak 112 dla zwierząt. Kiedy widzimy ranne, powypadkowe lub krzywdzone przez człowieka zwierzę, wystarczy to zgłosić. Wolontariusze robią wszystko, by zainterweniować i pomóc.

Projekt ruszył w listopadzie ubiegłego roku i działa już w 8 województwach, w tym na Pomorzu.

- Działamy już w połowie Polski, a w ciągu 10 miesięcy przyjęliśmy ponad 7 500 zgłoszeń. Miesięczny koszt działania centrali to od 65 000 do 70 000 zł. Abyśmy mogli utrzymać nasz projekt, potrzebujemy Twojej pomocy - apelują inicjatorzy projektu.
Ruszyła specjalna zrzutka, by utrzymać działanie centrali.

- Możesz wesprzeć działanie aplikacji bezpośrednio w Twoim województwie! Dzięki Twojej wpłacie będziemy mogli umocnić swoje działania na Twoim terenie - przekonują.

Animal Helper grozi zamknięcie - apel o wsparcie.

Animal Helper - 112 dla zwierząt w Twoim województwie



Kilkadziesiąt tysięcy użytkowników, tysiące zgłoszeń i kilkanaście tysięcy uratowanych zwierząt. Do całodobowej centrali Animal Helper codziennie wpływają dziesiątki zgłoszeń.

- Są dni, w których otrzymujemy nawet 100 próśb o działanie. To 100 historii zwierząt, które cierpią i czekają na pomoc człowieka, a mówimy zaledwie o połowie Polski. Skala cierpienia zwierząt w naszym kraju jest porażająca. 8 z 16 województw - to brzmi jak sen, ale tak naprawdę jest efektem naprawdę ciężkiej pracy wielu osób, od naszych operatorek, przez programistów, aż po służby i organizacje, które realnie działają w terenie i odpowiadają na nasze zgłoszenia. To nie mogłoby się udać także bez Waszego wsparcia - piszą inicjatorzy Animal Helper.
Ciekawe zawody: Operator numeru Ciekawe zawody: Operator numeru "112" dla zwierząt

Animal Helper - jakie są koszty utrzymania centrali?



Aktualnie w centrali Animal Helper pracuje 14 operatorek, które 24/7, w systemie zmianowym, przyjmują i przetwarzają zgłoszenia, a następnie przekierowują je do odpowiednich dla danego rodzaju i miejsca zdarzenia służb i jednostek. Po to, by pomoc trafiła do zwierząt jak najszybciej.

- Każde województwo, to ogromne wyzwanie logistyczne i przede wszystkim finansowe, bo wiąże się z zatrudnieniem kolejnych osób. Musimy mierzyć siły na zamiary, czujemy ogromną odpowiedzialność za nasze operatorki. Miesięczny koszt utrzymania jednego województwa to ok. 8 500 zł. Poniżej znajdziesz 8 skarbonek na 8 województw, w których działamy. Możesz wesprzeć nas jednorazowo lub comiesięczną opłatą cykliczną. Niezależnie od tego, który sposób wybierzesz, jesteśmy Ci ogromnie wdzięczni. To dzięki Tobie możemy działać, rozwijać się i wspólnie ratować kolejne zwierzęta. Bo one wciąż tam są i potrzebują pomocy - piszą twórcy Animal Helper.
  • Animal Helper pracuje całodobowo, 7 dni w tygodniu, przyjmuje zgłoszenia dotyczące zwierząt w potrzebie.

Jak działa Animal Helper - 112 dla zwierząt?



Animal Helper pracuje całodobowo, 7 dni w tygodniu, przyjmuje zgłoszenia dotyczące zwierząt w potrzebie.

- Nasze operatorki błyskawicznie przekierowują zgłoszenia do odpowiednich służb, jednostek lub organizacji. Zawsze, gdy zwierzęciu - domowemu, dzikiemu lub gospodarskiemu - dzieje się krzywda. To aplikacja dostępna w wersji mobilnej (iOS i Android), a także web oraz obsługująca zgłoszenia centrala Animal Helper, która mieści się w Gdańsku - wyjaśniają inicjatorzy projektu.
Nielegalna hodowla w Gdańsku zlikwidowana. Zabrano 58 psów Nielegalna hodowla w Gdańsku zlikwidowana. Zabrano 58 psów
To dzięki zgłoszeniom Animal Helper udało się zamknąć trzy pseudohodowle: dwie dotyczyły psów (Gdańsk i Kołobrzeg), a jedna królików (Gdynia). Dzięki tym trzem zgłoszeniom blisko 200 zwierząt otrzymało szansę na lepsze życie. To też historie pojedynczych zwierząt odbieranych od swoich oprawców. Łącznie aż 35% zgłoszeń, które otrzymują operatorzy dotyczy znęcania się nad zwierzętami, głównie poprzez niewłaściwe warunki bytowe.

Miejsca

Opinie wybrane

Wszystkie opinie (95)

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Wydarzenia

3-dniowe warsztaty pracy ze smyczą

900 zł
warsztaty

Doggy Day 2025

wykład, targi

Mistrzostwa Polski Północnej we Wszechstronnym Konkursie Konia Wierzchowego.

zawody / wyścigi

Zwierzęta – Forum

Najczęściej czytane w serwisie