• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Baryś: pies po przejściach, który kocha człowieka bardziej niż siebie

Agnieszka Majewska
7 września 2019 (artykuł sprzed 4 lat) 
Baryś nie ma w sobie cienia agresji, a człowiek jest dla niego największą radością i nagrodą. Baryś nie ma w sobie cienia agresji, a człowiek jest dla niego największą radością i nagrodą.

W cyklu "Adopcje zwierzaków" przedstawiamy podopiecznych schronisk, fundacji i domów tymczasowych w Trójmieście, którzy od miesięcy, a nawet lat czekają na wymarzony dom. Może to ty odmienisz ich życie? Ostatnio pisaliśmy o  Sabie, która po naszym tekście znalazła dom , dziś historia Barysia, psa, który wydaje się doceniać i kochać człowieka bardziej niż siebie samego.



Dopóki żył jego opiekun, Baryś wiódł udane i beztroskie życie. Był oczkiem w głowie swojego ludzkiego przyjaciela i traktowany był z troską należną każdemu członkowi rodziny. Niestety po śmierci opiekuna Bary trafił na poniewierkę. Całe tygodnie, miesiące włóczył się po różnych dzielnicach Gdańska. Czasami ktoś nakarmił, a czasami przegonił, aż w końcu litościwa dusza wezwała schronisko.

- 15 lipca 2017 roku Bary trafił do Schroniska dla Bezdomnych Zwierząt Promyk i został nazwany Barym Strupkiem, gdyż jego stan w chwili przybycia był opłakany. Na całym jego ciałku widoczne były strupy, otarcia i rany. Do tego pchły, które mocno mu dokuczały - opowiada wolontariusz schroniska.
  • Baryś nie ma w sobie cienia agresji, a człowiek jest dla niego największą radością i nagrodą.
  • Baryś nie ma w sobie cienia agresji, a człowiek jest dla niego największą radością i nagrodą.
  • Baryś nie ma w sobie cienia agresji, a człowiek jest dla niego największą radością i nagrodą.
  • Baryś nie ma w sobie cienia agresji, a człowiek jest dla niego największą radością i nagrodą.

Dzięki pani weterynarz jego stan został unormowany a Baryś rozpoczął nowy etap. Dla starszego psa, który większość życia przeżył w domowych pieleszach, był to okres trudny, ale pozytywne usposobienie i ogromna miłość do człowieka pozwoliły mu szybko odnaleźć się w nowych warunkach.

- To niezwykle kochane psisko, które nie ma w sobie cienia agresji, a człowiek jest dla niego największą radością i nagrodą. Uwielbia "przytulasy" i głaskanie, a zarazem jest oazą spokoju i łagodności - mówi wolontariuszka z Promyka.

Baryś ma około 11 lat i niestety schorowane stawy, stany zwyrodnieniowe kręgosłupa oraz chore serce, dlatego szuka domu bez schodów (ewentualnie mieszkania z windą). Tego lata przeszedł także udar, ale po ciężkiej walce wyszedł i z tych tarapatów.

Aż trudno uwierzyć, ile w tym dzielnym psiaku tkwi woli i chęci do życia. Chciałby jeszcze zaznać tego, co kiedyś utracił: ciepłego domu, człowieka na wyłączność i pełnej michy. Na ten krótki zapewne czas, jaki mu pozostał, ale jakże ważny dla tego cudownego psiego seniora.

Osoby zainteresowane adopcją Barysia proszone są o kontakt ze Schroniskiem Promyk w Gdańsku pod numerem telefonu - 58 522 37 80.

Miejsca

Opinie (17)

  • Piękny

    Piękny pies. Mam nadzieję, że szybko znajdzie dom. Trzymam kciuki.

    • 44 0

  • (8)

    Wszystkie psy ze schronisk są wyjątkowo wdzięczne za okazane serce i uratowanie życia, wiem coś o tym bo mam już kolejnego takiego psa

    • 39 1

    • dokładnie tak

      Tez mam takiego psa już ma 15 lat i to była bardzo dobra decyzja żeby go adoptować ze schroniska

      • 13 0

    • niewazne skad ma sie psa i nie bardzo rozumiem "wdzieczne" (6)

      mierzi mnie czytanie takich wypocin, ale czasem lubie umartwiac sie

      • 1 12

      • pewnie, że nieważne skąd

        • 2 0

      • Nie rozumiesz co to wdzięczność??? (1)

        Kto Cię wychował?

        • 1 1

        • okazuje sie, ze nie banda ciotek utyskujacych w internetach

          • 2 1

      • osoby tak piszące chcą się wypowiedzieć w dobrej wierze, podkreślają uczucie łaczące je z psem (2)

        my rok temu przygarnęliśmy starego psa, liczyliśmy się z kosztami leczenia, choć nie jesteśmy zamożni, niemniej umieliśmy zrewolucjonizować nasze wydatki i mamy na leczenie (akurat u nas jest dużo tańsze niż sądziliśmy).
        Nie namawiam każdego, by zaadoptował chorego psa, ale na pewno zachęcam do tego osoby, które są odpowiedzialne, które pragną dać dobry dom choremu psu,
        które mogą liczyć się z wydatkami, a także- mające wsparcie w rodzinie co do tej decyzji i pomoc w razie ,,w" od rodziny.
        U nas koszt (pies ma 14,5 lat) miesięczny leków to 106 zł, 80 zł - dobry preparat na stawy, dochodzą wiadomo- okresowe badania.
        Nasz przyjaciel pies czuje się ogólnie dobrze, podobno u nas odmłodniał :)

        • 2 0

        • kolejna ciotka, pisanina i epatowanie soba (1)

          co to wnosi do rozwiazania problemu?

          • 1 2

          • Kogoś może ta wypowiedź zachęcić do adpocji psa- odważyć,

            porozmawia z rodziną, dostanie wsparcie, podejmie decyzję o adopcji psa.

            • 1 0

  • Szkoda,że mieszkam na piętrze. (1)

    Ostatnio pożegnałem mojego kochanego pieska - też był schorowany i przez ostatnie tygodnie trzeba było nosić go po schodach na spacery. Gdyby nie te uwarunkowania chętnie wziąłbym Barrego

    • 13 0

    • "złej baletnicy..."

      • 0 10

  • znowu komentarze ciotek, z ktorych nic nie wynika

    • 6 16

  • Ma mądry pyszczek ;-)

    Ciekawy Świata

    • 9 0

  • psy ze schroniska

    Mamy od czerwca psa ze schroniska - były małe problemy adaptacyjne, ale teraz jest to kompan nie z tej ziemi. Nigdzie nie znajdziecie tak wdzięcznego stworzenia. Pozdrawiam modnisiów płacących kilka tysięcy za kolejne "modne" rasy z wadami genetycznymi kiedy w schroniskach czeka tyle psów mogacych dać ogrom radości w zamian za ciepły kąt i trochę uczucia.

    • 16 1

  • super pies

    cudny

    • 5 0

  • :(

    Baryś nie doczekał domu. Zmarł w schronisku

    • 0 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Wydarzenia

Prelekcja "Pasożyt - pasażer na gapę?"

wykład, kiermasz

Otwarcie nowej ekspozycji Akwarium Gdyńskiego Morza Zimne (1 opinia)

(1 opinia)
36 zł
widowisko / show, spotkanie, imprezy i akcje charytatywne

PupiLove Targi

targi

A może nad morze

imprezy i akcje charytatywne, spacer

Najczęściej czytane