- 1 Zakaz wstępu do lasów w Gdyni przez ASF (281 opinii)
- 2 Martwe dziki z Karwin miały ASF (315 opinii)
- 3 Martwe dziki na Karwinach. Otrute czy padły z głodu? (364 opinie)
- 4 Kokosanka została pingwinem roku 2024 (29 opinii)
- 5 Nowe podziemne zbiorniki w Akwarium (151 opinii)
- 6 3-miesięczna słodycz szuka domu (21 opinii)
Bobry zbudowały tamy w Trójmiejskim Parku Krajobrazowym
Bóbr to największy gryzoń występujący w Europie. Masa ciała dorosłego osobnika może dochodzić nawet do 30 kilogramów. Jak informuje Nadleśnictwo Gdańsk, na terenie Trójmiejskiego Parku Krajobrazowego pojawiły się bobrze budowle, zdradzające miejsce bytowania tych zwierząt. Możemy je podejrzeć, ale róbmy to spokojnie, by nie wystraszyć tych budowniczych zwierząt.
Ich cechą charakterystyczną jest także budowanie tam z mułu, kamieni i gałęzi. Potrafią wybrać miejsce na cieku wodnym w taki sposób, aby budowlą zapewnić ochronę swoich żeremi. Dwie tamy powstały właśnie na Potoku Swelina w Gdyni na końcu ulicy Bernadowskiej.
Zachowajmy ostrożność
Bobrze konstrukcje można łatwo oglądać, jednak apelujemy o to, aby nie niepokoić tych zwierząt. Spacerując w miejscu, w którym pojawiły się tamy, należy zachować spokój, a przede wszystkim nie puszczać tam psów bez smyczy. Spotkanie z bobrem może skończyć się tragicznie dla obydwu czworonogów. Bóbr to zwierzę silnie terytorialne i stosunkowo duże. Przypomnijmy, waga tego zwierzęcia dochodzi nawet do 30 kg. To tyle, ile waży owczarek niemiecki.
Nadleśnictwo Gdańsk przypomina we wpisie na Facebooku: "Każdy, kto widział post, będzie mógł teraz zachować szczególną uwagę podczas spaceru w tym miejscu (szczególnie chodzi o psy puszczone luzem - bez smyczy). (...) Pamiętajcie jednak, by zapewnić spokój zwierzętom".
Siedlisko bobrów znajduje się przy Stawie Mazowieckim. Na poniższym filmie z 2017 roku widać miejsce, w którym obecnie można podziwiać budowle tych gryzoni:
Niesforne bobry
Bobry potrafią ściąć drzewo o średnicy do metra. W ten sposób zdobywają gałęzie do budowania żeremi i tam. Niekiedy skutki uboczne ich działalności są przykre dla człowieka. Taka sytuacja miała miejsce między innymi w 2017 roku w Sobieszewie, gdy podcięte przez bobry drzewa zaczęły stanowić zagrożenie dla osób i pojazdów, a także dla linii energetycznej poprowadzonej przy ulicy Jachtowej. Pisaliśmy o tym tutaj.
Czyścioch bóbr pod molo w Orłowie:
- Joanna Skutkiewiczj.karjalainen@trojmiasto.pl
Miejsca
Opinie (74) ponad 10 zablokowanych
-
2020-01-11 21:30
(1)
30 kg to raczej owczarek kaszubski, niemieckie bliżej 40.
- 7 1
-
2020-01-12 00:29
Niemieckie karmione na drobiu i EKO karmie nawet
50 +
- 2 0
-
2020-01-11 21:39
Transakcja wymiany walut
wybic szkodniki co do jednego razem z wikami..............
- 4 12
-
2020-01-11 21:52
myśliwi wystrzelają...
- 3 7
-
2020-01-11 22:16
Co syna tymi bobrami kiedyś było ich mało teraz są pod ochrona i jest ich za duzo
- 2 6
-
2020-01-11 22:24
aktywnosc bobrow mozna zauwazyc po za TPK
trzeba wiedziec gdzie ..........
- 4 0
-
2020-01-11 22:27
Jak LP informuje, że są skutki uboczne działalności bobrów to znaczy, że niedługo zaczną ich odstrzał.
- 9 2
-
2020-01-11 22:30
Ależ te bobry powycinały drzew w TPK...
- 6 2
-
2020-01-12 00:47
Kiedyś chciano wprowadzić bobra w Dolinie Radości i w obrębie górnej części Potoku Oliwskiego
Wtedy się nie udało, choć jeszcze kilka lat temu można było zobaczyć pozostałości po bytowaniu tych zwierząt między Drogą Pionierów, a Kleszą Drogą.
- 6 0
-
2020-01-12 06:05
Brawo bobry.
Wspaniała wiadomość. Szkoda że was pilarze szyszkownicy przegonia. Oni tylko rzna, smieca, halasuja, niszczą drogi i strzelają do zwierząt. A udają strażników lasu.
- 15 5
-
2020-01-12 08:09
Chodząc po lesie... (4)
... w leśnictwie Cisowa, codziennie obserwuję pracę "bobrów". Aż chce się płakać.
- 9 4
-
2020-01-12 10:25
To płacz i niebpitol
- 0 8
-
2020-01-12 10:53
A mi się chce płakać jak widzę w lesie (1)
Śmieci, puszki po piwie zepsute bidony rowerowe i papierki po batonach energetycznych które wywalają pseudo sportowe ćwoki nie wspomnę o zużytych prezerwatywach
- 8 2
-
2020-01-12 20:19
To naturalne, że przed użyciem gumki, trzeba coś zjeść.
- 1 2
-
2020-01-15 12:54
chce się płakać
A jak leśnicy tną i wywożą to nie chce się płakać?
- 1 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.