• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Bunia: porzucona suczka odzyskuje wiarę w ludzi

Agnieszka Majewska
2 czerwca 2019 (artykuł sprzed 4 lat) 
Bunia była smutna i zrezygnowana, tęskniła, obawiano się, że nigdy już nie zaufa człowiekowi. Ale wolontariusze i pracownicy schroniska nie pozwolili jej się poddać. Bunia była smutna i zrezygnowana, tęskniła, obawiano się, że nigdy już nie zaufa człowiekowi. Ale wolontariusze i pracownicy schroniska nie pozwolili jej się poddać.

W cyklu "Adopcje zwierzaków" przedstawiamy podopiecznych schronisk, fundacji i domów tymczasowych w Trójmieście, którzy od miesięcy, a nawet lat czekają na wymarzony dom. Może to ty odmienisz ich życie? Ostatnio pisaliśmy o Astrze, młodej aktywnej suczce, dziś historia innej starszej damy - Buni.



Porzucona Bunia trafiła do schroniska we wrześniu 2017 roku. Była smutna i zrezygnowana, tęskniła, obawiano się, że nigdy już nie zaufa człowiekowi. Ale wolontariusze i pracownicy schroniska nie pozwolili jej się poddać. Bunia powoli zaczęła odzyskiwać nadzieję, że nadejdzie dzień, w którym pojawi się ktoś, kto ją zauważy, pogłaszcze, przytuli i pokocha bezinteresownie.

Bunia jest ułożoną sunią, w niezłej kondycji jak na swoje 13 lat. Pomimo nadwagi i skrzywionej przedniej łapki (stare złamanie, które krzywo się zrosło) świetnie sobie radzi fizycznie i dzielnie znosi warunki schroniskowe.


  • Bunia była smutna i zrezygnowana, tęskniła, obawiano się, że nigdy już nie zaufa człowiekowi. Ale wolontariusze i pracownicy schroniska nie pozwolili jej się poddać.
  • Bunia była smutna i zrezygnowana, tęskniła, obawiano się, że nigdy już nie zaufa człowiekowi. Ale wolontariusze i pracownicy schroniska nie pozwolili jej się poddać.
  • Bunia była smutna i zrezygnowana, tęskniła, obawiano się, że nigdy już nie zaufa człowiekowi. Ale wolontariusze i pracownicy schroniska nie pozwolili jej się poddać.
  • Bunia była smutna i zrezygnowana, tęskniła, obawiano się, że nigdy już nie zaufa człowiekowi. Ale wolontariusze i pracownicy schroniska nie pozwolili jej się poddać.

- Bunia jest pogodną, spokojną suczką. Uwielbia zabiegi pielęgnacyjne i wylegiwanie się na trawie - opowiada wolontariuszka, która opiekuje się Bunią. - Aktualnie dzieli swój boks z psem Kamyczkiem, jest bezkonfliktowa i świetnie dogaduje się z innymi psami, które bliżej pozna. Na spacerze lubi czasem pokazać, że mimo swojego wieku potrafi jeszcze dać głos i broni swojego "chłopaka".
Spacery z Bunią to czysta przyjemność. Odzyskała blask w oczach, jest pełna nadziei, że ma szansę na godną starość, że uda się znaleźć nowych opiekunów, którzy nie pozbędą się jej jak zbędnego balastu, gdy przyjdzie im na to ochota.


Ze względu na jej wiek, szukamy domu lub mieszkania najlepiej na parterze, niskim piętrze lub z windą.

Adoptując z "Promyka" masz prawo do darmowej konsultacji behawioralnej ze specjalistą.

Osoby zainteresowane adopcją Buni proszone są o kontakt ze Schroniskiem Promyk w Gdańsku pod numerem telefonu - 58 522 37 80.

Miejsca

Opinie (49) 1 zablokowana

  • Dzisiaj niedziela -zamiast na tacę... (1)

    daj pieniądz na zwierzaki ...

    • 70 10

    • Dzisiaj niedziela - idź na zakupy!

      • 0 6

  • Znów wciskanie na siłe starych schorowanych psów (20)

    Po to sa wlasnie schroniska, aby tam doczekaly konca.

    • 8 93

    • Spoko jak bedziesz stary.. (13)

      ..twoje dzieci jeżeli będziesz je miał wywiozą ciebie do schroniska i będziesz gasł sam ze sobą ... Brawo !!!!

      • 41 7

      • Nie porównuj ludzi do zwiwrząt. (7)

        A poza tym zwierzeta zdychaja, padają. A po zgonie się je utylizuje

        • 5 41

        • ciebie się utylizuje (4)

          a co do zwierząt masz prawo pochować zwierzaka we własnym zakresie ...

          • 21 4

          • A zwierząta jak zdychaly tak dalej bedą zdychac. (3)

            Powiem cos jescze bardziej brutalnego. Nie ma Nieba dla zwierzat i nie maja one duszy.

            • 4 26

            • Jesteś biednym człowiekiem.

              • 21 5

            • dla ludzi też nie ma nieba

              to wiara dla strachliwych a ludzki trup w ziemi gnije i tyle. Człowiek to ssak jak i większość zwierząt i też zdycha w takim razie

              • 17 6

            • I człowiek, i zwierzę- jesteśmy wszyscy ,,duszą żyjacą"- sprawdź znaczenie słowa ,,nefesz" użytego w Ks. Rodzaju w odniesieniu

              zarówno do człowiek, jak i do zwierzęcia.
              Powołujesz się na wiarę ( niebo?), Bóg mówi do nas w Biblii, że mamy dbać o nasze zwierzęta.
              Jeśli nie lubisz zwierząt, idź do ludzi, zrób dla nich coś dobrego, a na ten portal nie wchodź.

              • 7 2

        • Zwierzęta umierają, chyba spałeś na jęz.polskim.

          • 2 0

        • Ludzi sie także pali w piecu, by zmieścili się do urny---to też utylizacja

          • 3 0

      • (4)

        Obyś trafił do hospicjum, śmieciu. Życie niejednego zwierzaka jest warte więcej niż twoje.

        • 7 4

        • (1)

          Żałosne jest straszenie ludzi hospicjum. Hospicjum czy dom pomocy społecznej (lub prywatny dom opieki) to nie zbiór odrzutków niechcianych w spoleczeństwie, tylko miejsce gdzie lidzie mogą godnie dożyć śmierci, bez bólu (hospicjum) albo nie będąc głodnym i zawszonym (dom pomocy) lub bezpiecznie - mając Alzheimera.
          Takie placówki nie przyjmują ludzi bo rodzinie siez nudzili, doedukuj sie głąbie bo żal czytać.

          • 4 2

          • Nie masz racji, to właśnie zbiór w większej części ludzi niechcianych, gdyż są bardzo rzadko odwiedzani albo w ogóle,

            rodzina zawsze ,,zapracowana", hospicjum wciąż korzysta z wolontariuszy, ciągle ich za mało, gdyby rodzina przychodziła pomagać w opiece, nie byłoby to potrzebne. Byłam wolontariuszką.
            masz minusa, choć nie mogę wpisać, bo nie działa.
            nawet dzieci w hospicjach są rzadko odwiedzane- większość.
            Aha, i ,,bez bólu"- to twoje wyobrażenie. Leżący bardzo cierpią, środki są podawane w zbyt małej ilości.

            • 2 0

        • Sedno. (1)

          • 2 0

          • Tzn.sedno to wypowiedź, ze właśnie w takich placówkach jest dużo ludzi niechcianych, nie są odwiedzani, czasem- ,,na święta'.

            • 1 0

    • Nie po to tam są, pragną mieć dobry dom, przyjaciela na starość, (2)

      My wzięliśmy starego schorowanego psa, niejako odmłodniał u nas, jest wspaniały, choć trudniejszy, gdyż po traumie.
      Jednak, jak widzimy, odpowiedzialna opieka wyprowadza psa na prostą, z każdym dniem jest coraz lepiej.

      • 9 1

      • Jak zdechnie to tylko nie zapomnij go wypchac. (1)

        • 0 10

        • Odrzuć zgorzknienie, bądź lepszy dla ludzi a oni będą dla Ciebie lepsi i coś Ci się w życiu dobrego uda.

          Dlaczego wchodzisz na ten portal ?

          • 2 1

    • pies to coć więcej niż człowiek

      Jaki psychol to napisał ze zrytym mózgiem

      • 3 2

    • Milego pobytu w hospicjum na starosc...

      • 2 1

    • Ty gnoju !! Tez bedziesz kiedys w podeszłym wieku ! Pozactym Nikt nie wciska Buni !! Ona potrzebuje dobrego czlowieka a nie takiej Łajzy jak ty !!!

      • 3 0

  • Po pysku widać że jakaś agresywna (6)

    • 6 78

    • po twoim pysku widać że .... (2)

      .... myślenie to nie jest twoja najmocniejsza strona........

      • 23 7

      • A po twoim widać jaką agresją zioniesz.

        Aż oplules swoją klawiature piana, ktora ci wylatuje z geby

        • 4 18

      • Dokładnie na odwrót widać.

        • 4 2

    • sam jesteś agresywny, po wpisie to widać.....masakra

      • 4 2

    • Agresywny to ty jestes !!! I widac ze sie nie znasz na psach !! I cale szczescie bo nie zaslugujesz na ich dostojne towarzystwo !!! Bunia jest na zdjeciach szczesliwa i rozbawiona a nie agresywna !!! Znam tego psa i nigdy nie byla agresywna !!!

      • 2 0

    • dla ciebie to jest "Pani Bunia"

      • 0 0

  • Adopcja psa (4)

    Próbuję od bardzo długiego czasu wziąć psa ze schroniska. Proponuję b.dobre warunki: super karmę , wielkie wybiegi , opiekę lekarską...
    Za każdym razem w schronisku słyszę to samo : zarezerwowany lub kwarantanna.

    • 12 6

    • Bo fajne pieski sa dla znajomków, a dla frajerów stare i kalekie

      • 4 18

    • jeżeli jest tak jak piszesz: 1) to dobrze, że psy czekają już na konkretnych właścicieli, 2) jeśli kwarantanna- warto poczekać

      my mamy psa przez fundację viva.pl,
      Jeśli pies jest lękliwy, a większość takich w schronisku,
      to warto najpierw go odwiedzić, zapoznać się, a po wzięciu do domu- chodzić z nim 3 miesiące tą samą drogą na spacery, zawsze w szelkach, nie luzem absolutnie, by, w razie spłoszenia się , mógł znaleźć drogę.
      Dużo psów ucieka pierwszego dnia po adopcji- zrywają się ze smyczy.
      Wspaniale , że chcesz dać dobry dom psu.

      • 14 1

    • Prosze Pana . Nie wiem dlaczego tak Panu mówią. Ja po prostu kocham psy i chcialam podzielic sie sercem i domem. Nie mialam wymagan co do rasy . Cjcialam tulko zeby pies byl ze mba szczesliwy. Poszlam i zaadoptowalam. Jest bardzo duzo psow do adopcji . nie kupuj - adoptuj. tylko niektore zwierzeta w schronisku Promyk sa zarezerwowane...nie rozumiem. Jezeli jest Pan dobrym czlowiekiem to moze Pan w Gdansku zaadoptowac poza schroniskiem psa np.takiego odebranego ze ,,zlych warunkow "...dla chcacego nic trudnego.pozdrawiam.

      • 2 0

    • Animals Gdynia . Takze prowadza schroniska. Jesli powaznie chcecPani /Pan zaadoptowac psa w dobre warunki to prosze sie z Nimi kontaktowac. latwiej o adopcje.

      • 0 0

  • Bunia (6)

    Helicobacter

    • 4 24

    • A co bakteria ma do tego psa?... (4)

      • 3 1

      • (3)

        Zebys wiedziała jakie choroby miewają psy ze schronisk...

        • 2 4

        • To legendy, to ludzie są nosicielami strasznych chorób, np. także niestety dzieci w przedszkolu. (2)

          Mieliśmy od dzieciństwa i aktualnie mamy, my i nasze dzieci i wnuki psy ze schronisk- dobrze się czujemy, mamy energię.
          Mam wrażenie, że czujemy się lepiej niż wielu naszych znajomych, których ciągle coś boli i ciągle są zmęczeni ( także młodzi znajomi naszych dzieci).

          • 1 1

          • Czyli teza, ze uchodzcy przywleka tu chorobska to prawda. (1)

            • 1 1

            • Tak jak każdy z nas Polaków, choroby zza wschodniej granicy są z tej samej puli, nie ma tam nic egzotycznego.

              Trudniejsze do wyleczenia - pasożyty załapane w Azji i Afryce.

              • 0 0

    • A ty gronkowiec złocisty , psy nie mają helikobakter tylko ludzie

      • 0 0

  • Kto wymyśla zwierzętom takie i**otyczne imiona? (2)

    • 3 13

    • To imię- postaci z bajki, mnie się podoba i pasuje.

      • 3 2

    • Archer ??? Co to ma byc ? To jest imie , ksywka ...?? Brzmi jak arabskie przeklenstwo !!! Hahaha.
      Ty ! Archer !!! Zmien ksywke bo sie z Ciebie smieja !!!

      • 1 0

  • Czemu te psy sa takie jakies jakby brudne czy brzydkie? (3)

    • 1 24

    • pies to nie barbi!

      • 3 2

    • Myślę, że przemawia przez Ciebie zgorzknienie i chęć napisania tu czegoś obraźliwego,

      każde zwierzę jest piękne, a te psy- bardzo .
      Czyste są po umyciu a od spaceru po piaszczystym terenie , tak jak każdy i człowiek, mogą się pobrudzić.
      Sprawdź co w Tobie zgrzyta, napraw to- świat będzie lepszy także dla Ciebie.

      • 3 1

    • Prosze Pani !!! Bunia jest bardzo Ładnym pieskiem !! Nie jest tez brudna.. bardzo prosimy o dolaczenie swojego zdjecia abysmy mogli Pana /Pania obiektywnie ocenic. Choc wydaje mi sie ze jest Pan wyjątkowym paszkwilem , ktory po prostu zazdrosci urody innym !!!! prosimy o fotke!!

      • 3 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Wydarzenia

Exotic Fest

35 zł
targi

Cars for Cause 3city

zlot, imprezy i akcje charytatywne

PupiLove Targi

targi

Doggy Day 2024

targi

Najczęściej czytane