- 1 Martwe dziki na Karwinach. Otrute czy padły z głodu? (263 opinie)
- 2 Fina: nieśmiała, ale chętnie dołączy do twojego stada (8 opinii)
- 3 Kuna zagryzła psa? Rany jak postrzałowe (212 opinii)
- 4 Zbiórka na leczenie psów z pseudohodowli (190 opinii)
- 5 Kokosanka została pingwinem roku 2024 (29 opinii)
- 6 Nowe podziemne zbiorniki w Akwarium (151 opinii)
Coraz więcej lisów w Gdyni. Straż złapała ostatnio dwa
Gdyńska Straż Miejska jest ostatnio zasypywana zgłoszeniami dotyczącymi lisów biegających po mieście. Tylko w środę, 18 sierpnia, mundurowi złapali i uratowali dwa młode lisy, które dokuczały mieszkańcom Wzgórza św. Maksymiliana.
To sprytne oraz zręczne zwierzęta, dlatego złapanie ich jest bardzo trudne. Lisy wchodzą mieszkańcom na posesję, do ogrodów, garaży, wygrzewają się na tarasach i nie reagują na obecność ludzi lub zwierząt domowych. Nie inaczej było w ostatnią środę.
- W środę, 18 sierpnia, na Wzgórzu św. Maksymiliana funkcjonariusze Straży Miejskiej w Gdyni złapali dwa młode lisy, które dokuczały tamtejszym mieszkańcom. W różnych miejscach miasta są ustawione żywołapki, czyli specjalne klatki do odławiania tych zwierząt. Wszystko po to, aby potem bezpiecznie wywieźć je daleko od miasta. W razie potrzeby zwierzętom jest udzielana także pomoc weterynaryjna - informuje gdyńska straż.
Film z Redłowa z lipca tego roku
- Dostępność pożywienia na terenach miejskich - niezabezpieczone altanki śmietnikowe, łatwy dostęp do wystawionego dla kotów pokarmu - powodują, że lisy stały się jednym z elementów naszego krajobrazu - wskazują strażnicy.
Jak się zachować, spotykając na swojej drodze lisy?
Lisów nie trzeba się bać, ale nie wolno ich też głaskać i przytulać. To dzikie zwierzęta i ze strachu mogą człowieka podrapać lub ugryźć. Jak podaje powiatowy lekarz weterynarii, w Gdyni od 1998 roku nie zanotowano przypadków wścieklizny, o którą lisy są najczęściej podejrzewane. To wszystko dzięki wykładanym w lasach przez nadleśnictwo doustnym szczepionkom przeciwko tej chorobie.
Co zrobić, gdy spotkamy na drodze lisa?
Najlepiej przejść obok niego spokojnie, nie straszyć go, a tym bardziej nie karmić. Niestety to się często zdarza i jest główną przyczyną bytowania tych zwierząt na terenach miejskich.
Czytaj też:
Coraz więcej lisów w Trójmieście
Natomiast jeśli spotkamy lisa potrąconego przez samochód lub wyglądającego na chorego - poinformujmy o tym natychmiast straż miejską pod całodobowym, bezpłatnym numerem telefonu 986.
Patrol odłowi zwierzę i przekaże je lekarzowi weterynarii, który udzieli mu potrzebnej pomocy.
Miejsca
Opinie (78) 8 zablokowanych
-
2021-08-19 14:51
Biedne stworzenia, które przez pazerność człowieka, mają coraz mniej miejsca do zycia. Problem w tym, (5)
że człowiek zapomina, że bez wszelakiej maści zwierząt, ekosystem runie i skończy się życie człowieka!
- 26 8
-
2021-08-19 15:36
Opinia wyróżniona
Lisy i dziki mają wystarczająco dużo miejsca w lasach. (2)
Garną się do miast i wsi. Są inteligentne. W mieście łatwo zdobyć pożywienie.
W Gdańsku widziałem łosia (na Stogach), małe stadko saren (teren Szpitala Zakaźnego) i jeże.- 18 13
-
2021-08-19 23:01
Chwalipięta
Z kolei ja widziałem łosia, sarny, dziki, lisy, jenota, daniele, jelenia, borsuka, sowę, zające, foki, kuny, bobra i kilka innych. I to wszystko w granicach administracyjnych Gdańska!
Czekam jeszcze na spotkanie z wydrą. Podobno też tu mieszkają takowe ;)- 2 0
-
2021-08-19 18:36
To sie z nimi zamien
przezyj w ich skorze tak z rok na poczatek
- 4 2
-
2021-08-19 17:17
Lisy i dziki są bezpieczniejsze w mieście niż w lesie gdzie głupi człowiek do nich strzela.
- 6 2
-
2021-08-19 15:01
brednie opowiadasz - lisy mają miejsca full
ale lis zasuwa sam do człowieka - bo w siedzibach ludzkich się łatwo może po uszy najeść!
jak nie kurkę z kurnika, to jedzenie ze śmietnika.- 2 9
Wszystkie opinie
-
2022-02-16 13:07
To nie lisy - tylko dość duże szczury
od razu widać, to że strażnicy miejscy się nie znają to jeszcze można zrozumieć, ale żeby weterynarz nie rozróżniasz lisa od szczura to jest nie do przyjęcia.
- 0 0
-
2022-02-16 11:01
Pamiętajcie o wściekliźnie
Dziwnie zachowujące się zwierzę może ugryźć znienacka, a w ten sposób przenieść wirusa wścieklizny. To bardzo specyficzny wirus, który przenosi się przez ślinę zwierzęcia (np. przez ugryzienie). Zostajesz zakażony, masz 2 opcje: iść do lekarza i przyjąć bolesny zastrzyk przeciw wściekliźnie i mieć 100% szans na przeżycie, lub zignorować ugryzienie i czekać na pierwsze objawy choroby, ale wtedy twoje szanse na przeżycie spadają do zera, bo kiedy już się pojawią objawy, to na 100% umrzesz. Szczególnie powinny uważać osoby mające koty, które są puszczane wolno.
- 0 0
-
2021-11-12 23:27
ha
a czy wiecie zę w Gdańsku w Jelitkowie mieszka rodzina szakali. Wiedzą o tym działkowicze i nawet pracownicy stacji PKN orlen co je dokarmiają . Chodzą sobie a mój pies juz je ganiał kilka razy. Zaprzyjaźni sie z nimi. Ten gatunek nie powinien tutaj sobie sie rozwijać bo to szkodnik ale kocham zwierzeta i niech sobie zajda miejsce u nas Par regana w pobliżu. Chodzą nad może i łapia ptactwo:)
- 0 0
-
2021-08-25 09:54
Mieszkam na obrzeżach Gdyni w domu jednorodzinnym. Lisów jak do tej pory nie spotkałam, za to dziki owszem. Teraz małżonek rozłożył woreczku kunagone przy ogrodzeniu, więc dzikie zwierzęta się nie zbliżają do posesji. Mam nadzieję, że tak pozostanie.
- 0 1
-
2021-08-24 21:07
Biedne lisy... człowiek niszczy ich dom, wycina lasy i buduje kolejne blokowiska w miejscu gdzie kiedyś lisy mieszkały i później ma pretensję że lisy biegają po osiedlu.
- 1 0
-
2021-08-23 21:27
Nata
Sliczne zwierzęta, ale niestety uważać trzeba ma wypuszczane przez ludzi koty bo lisy na niee poluja niestety taka przykra Natura, zwierzęta piekne, często widzę! A wy uważajcie na swoje koty
- 2 1
-
2021-08-23 07:24
Lis
Przy ul Jaworzniaków lis przychodzi na plac zabaw i pod budynki
- 0 0
-
2021-08-22 13:49
Lis raz nauczony, że w mieście są śmietniki i jedzenie w nich
Nigdy o tym nie zapomni. Nawet jak wywieziesz go za miasto - wróci do ludzi prędzej czy później
- 5 1
-
2021-08-22 01:37
To ciekawe
...lisów pełno s szczura złapać nie potrafią
- 2 0
-
2021-08-21 07:57
To nie zwierzaki robią nam z miasta las -
to my wleźliśmy do ich leśnego domu z naszą betonozą i hałasem. Przecież to one sa u siebie.
- 5 1
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.