- 1 Martwe dziki na Karwinach. Otrute czy padły z głodu? (325 opinii)
- 2 Kokosanka została pingwinem roku 2024 (29 opinii)
- 3 Fina: nieśmiała, ale chętnie dołączy do twojego stada (8 opinii)
- 4 Psy z pseudohodowli potrzebują pomocy (334 opinie)
- 5 Koń z Gdyni na gigancie (87 opinii)
- 6 Nowe podziemne zbiorniki w Akwarium (151 opinii)
Najnowszy artykuł na ten temat
Wykluły się już trzy sokoły wędrowne. Czekamy na ostatniego
Obrączkowanie sokołów w Gdyni
Cztery sokoły wędrowne, które wykluły się w kwietniu na kominie gdyńskiej elektrociepłowni PGE Energia Ciepła, zostały w czwartek zaobrączkowane. Obrączki pozwolą dowiedzieć się, gdzie w przyszłości założą gniazda. Imiona dla ptaków zostaną wybrane w internetowym głosowaniu, które ruszy 12 maja.
Na kominie PGE Energia Ciepła w Gdyni w ostatnich latach wykluło się już 18 sokołów. To potomstwo Bryzy, która do Gdyni przyleciała w 2012 roku z oddalonego o 376 km Neustrelitz w Niemczech i starszego o dwa lata Bosmana z Wrocławia.
Pierwszego malucha doczekali się po dwóch latach znajomości. Rok później mieli trójkę, a po kolejnym roku czwórkę małych sokolic: Fregatę, Redę, Marinę i Lagunę. W tym roku w kwietniu wykluły się kolejne ptaki.
Tym razem są to trzy samice i jeden samiec. Założone w czwartek obrączki pozwolą dowiedzieć się, gdzie w przyszłości założą swoje gniazda.
Tradycją stało się, że ptaki dostają imiona. Od 12 maja będzie można wybierać je w internetowym głosowaniu na stronie internetowej.
Niebawem młode sokoły powinny zacząć polować samodzielnie, lecz najpierw muszą nauczyć się latać. Początkowo ptaki nie oddalają się zbytnio od gniazda. Na pożegnanie z rodzicami i krok w dorosłość będą gotowe za kilkanaście tygodni.
Ich dorastanie można obserwować cały czas on-line na stronie internetowej
- Dzięki pracy wielu osób, instytucji i firm takich jak PGE Energia Ciepła, gatunek ten powraca do naszego kraju. Możliwość podglądania na żywo życia sokoła wędrownego pozwala na pośrednie obcowanie z przyrodą, szczególnie tą z jednej strony nieosiągalną, jak w przypadku sokoła wędrownego, który swoje gniazda ma zazwyczaj na wysokości stu metrów, a jednocześnie tak bliską nas, bo w środowisku miejskim - mówi Sławomir Sielicki, prezes Stowarzyszenia Na Rzecz Dzikich Zwierząt "Sokół", który w czwartek - tak jak co roku - obrączkował ptaki.
Warto wiedzieć, że sokoły wędrowne wybrały na swoje miejsce bytowania także kominy elektrociepłowni PGE Energia Ciepła w Toruniu i Lublinie. Firma, umożliwiając obserwowanie życia sokołów wędrownych w czasie realnym, wspiera rozwój i zachowanie bioróżnorodności.
Dzięki podglądowi on-line życia tych dzikich i ściśle chronionych ptaków, buduje się społeczną postawę szacunku dla bioróżnorodności oraz otwartość wobec działań związanych z jej ochroną.
* możliwość dodania komentarzy lub jej brak zależy od decyzji firmy zlecającej artykuł