Daniele błogo wylegujące się na polanie przy obwodnicy w rejonie węzła Matarnia
to żadna nowość - widzieli je już chyba wszyscy. Okazuje się, że zwierzęta te minimum kilka razy w tygodniu wychodzą z lasu na polanę, by zjadać trawę i liście krzewów nasyconych solą, którą drogowcy posypują ulicę. - Zwierzyny nie należy płoszyć: trąbić, zatrzymywać się lub w inny sposób naruszać spokój zwierzęcia, gdyż może to spowodować jego gwałtowne wtargnięcie na jezdnię - mówi Robert Schultka, leśniczy ds. łowieckich z Nadleśnictwa Gdańsk.
2021-02-20 11:31
2021-02-20 14:12
2021-02-20 12:58
Dziki sarny wiewiórki ... normalka co roku wychodzą najeść się na bylych dzialkach; na slowiczej będą budować bloki to i znikną zwierzątka...
2021-02-20 13:17
W takim razie należy ogrodzić ten węzeł
2021-02-20 14:33
i zrobić objazd :)
2021-02-20 13:43
Jest wiele czynników, które przyciągają zwierzęta do domostw. Powiem szczerze, że jeżdżąc w terenie przez parę lat łatwiej mi było znaleźć dzikie zwierzęta na przedmieściach, niż w dzikich rejonach lasów gospodarczych, gdzie przykładowo nie było śladu obecności człowieka przez kilka tygodni. Często można też znaleźć drapieżne ptaki na czubkach drzew wśród pól nad ruchliwymi trasami, szczególnie w deszczowej porze. Zapewnia duże pole widzenia ogołoconej uprawy oraz ogrzewanie się od spalin. W dodatku wzdłuż drogi można spotkać padlinę z kolizji. Takich przypadków jest wiele i wytłumaczenie o wypieraniu z lasów przestaje być jedyną wymówką (jak pijaństwo kierowców przy wypadkach). Tym bardziej, że zwierzęta coraz bardziej przyzwyczajają się do samochodów, ludzi a nawet psów. Co więcej, watahy wilków wypierają z lasów większą zwierzynę, gdzie wśród pól mają większe pole widzenia i mogą wcześniej zareagować ucieczką.
2021-02-20 15:19
Nie wiem gdzie zgloscic i czy zglasza sie takie przypadki.
Miedzy osiedlem na guderskiego a lawendowym wzgorzem jest rzeczka i maly lasek i juz kilka razy widziałem w tych okolicach sploszona sarne... Czy ktos moze pomoc jej wrocic do swojego naturalnego srodowiska z ktorego przyszła?? Podejrzewam ze przyszła od strony obwodnicy i lasow otominskich.. Prosze o pomoc, szkoda aby zwierzę zginęło pod kołami.
2021-02-20 15:53
2021-02-20 17:03
Dlaczego wprowadzono do lasów trójmiejskich gatunek nie występujący tu naturalnie? Żeby myśliwi mieli radość ,z zabijania? P. Szultka, powiedz pan wszem i wobec, że Daniel wypiera naszego jelenia, który występuje tu od wieków. Te dwa gatunki nie znoszą się we wspólnym ekosystemie.
2021-02-20 19:50
Takie rzeczy tylko w POlsce. Jadac autostrada w Niemczech sa odgradzajace siatki i tunelami zwierzeta przechodza na druga strone.
Jadac po polskich drogach juz nie tylko boje wybiegajacych kotow czy psow, ale lesnej wiekszej zwierzyny.
Niech rzad cos z tym zrobi
2021-02-20 22:31
Niemcy autostrada 10 na ringu Berlina. Ok 44km jeśli dobrze pamiętam . Jeśli jedziesz tamtędy na zachód w godzinach wieczornych ok 22 do 1 w nocy na 90% zobaczysz stado jelonków spijajacych wodę z pobocza szosy. Są znaki, ludzie zwalniają, omijają, zwierzęta też nie panikują. Niewątpliwym plusem są tam kładki dla dzikich zwierząt nad autostradami.
2021-02-21 07:25
Piszesz bzdury . W Polsce wszystkie odcinki autostrad muszą i są odgrodzone siatką od pól, łąk, lasów i zabudowań . Takie są prawne wymogi .
2021-02-20 20:08
Jak tam dalej będą wycinać TPK to już więcej nie zobaczymy tych zwierzaków,innych także,na koniec zostaniemy sami w betonowej dżungli
2021-02-20 22:33
Tak to powiedz z czego mają robić te wszystkie, kartony, opakowania i papier do tyłka? Chyba nie z makulatury bo to się nie opłaca!
2021-02-21 05:05
wszystko wystrzelac zeby nie byo nic i zabetonowac beton ma taki piekny kolor
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.
j.w zna ktoś tą hodowlę, warto kupić tam pieska? bardzo proszę o pomoc bo ja się kompletnie na tym nie znam
Szkoda ze tak późno tu trafilam...może to nawet to pseudohodowla o której tak głośno...nie polecam uciekać mój pies ma 5 lat gdy kupiłam pies śmierdział okazało się że ma pchły przebite bębenki słuchowe...z czesem okazało się że wady zacne oraz zespół suchego oka...tragedią a nie dałam mała za pieska
