- 1 Nowa samica żyrafy w zoo. Będzie hodowla żyraf (15 opinii)
- 2 Martwy pingwin na plaży w Gdyni? (74 opinie)
- 3 Pita: po śmierci opiekunki została sama (45 opinii)
- 4 Apel urzędników ws. dzików (255 opinii)
- 5 Policjant pomógł potrąconej sarnie (51 opinii)
- 6 Mieszkańcy chcą siatki przy torach (129 opinii)
Dwa psy z Zaspy pilnie szukają nowego domu
W cyklu "Adopcje zwierzaków" przedstawiamy podopiecznych schronisk, fundacji i domów tymczasowych w Trójmieście, którzy od miesięcy, a nawet lat, czekają na wymarzony dom. Może to ty odmienisz ich życie? Ostatnio pisaliśmy o niewidomym charcie Jerzyku z pseudohodowli, dziś szukamy domu dla pary - suczki Luki i psa Colo.
Na jednym z portali społecznościowych mieszkańcy Zaspy podnieśli apel: "Psy z naszego osiedla Luka i Colo szukają domu! One są z Zaspy. NASZE. Pomóżmy im!".
Pan Jurek, opiekun tej dwójki, poważnie zachorował, jest w szpitalu. Wcześniej opiekował się też żoną jeżdżącą na wózku inwalidzkim. Obok nich zawsze były psy, kochane, zadbane, czyste i z pełnymi brzuszkami. Dobre życie Luki i Colo skończyło się, gdy ich opiekun poważnie zachorował i dalsza opieka nad nimi nie była już możliwa. Niestety ukochane, żyjące w ciepłym mieszkaniu, otoczone miłością psy trafiły do schroniska.
- Błagam, proszę o dom dla nich. Przez tydzień były w hotelu, ale pieniędzy już nie ma i teraz są w schronisku Promyk. Razem, w jednym boksie, w jednym nieszczęściu... Znajdźmy im dom. Pomóżmy im, one są z Zaspy - apeluje pani Małgorzata, która zaangażowała się w znalezienie domu dla Luki i Colo.
Oba psy nie sprawiają problemów, są wychowane przy osobie niepełnosprawnej, grzeczne, miały kontakt z dziećmi, są spokojne, nie wykazują żadnych oznak agresji.
- Psy są bardzo zdezorientowane, przerażone, trudno im się odnaleźć w nowej sytuacji - mówi wolontariuszka schroniska Promyk.
Pilna pomoc, ciepły kąt i wielkie serce poszukiwane od zaraz.
Schronisko zastrzega sobie prawo do wyboru nowego domu. Warunkiem adopcji jest podpisanie umowy adopcyjnej. Adoptując z Promyka, masz prawo do jednorazowej darmowej konsultacji behawioralnej ze specjalistą.
Miejsca
Opinie (34) 1 zablokowana
-
2020-02-26 12:41
Weź dwa! ;)
Kiedyś obawiałem się posiadania dwóch psów... ale stało się i od dłuższego czasu mam dwa i to jest to. Dłuższa historia.... Na moje oko z tymi psiurkami nie będzie problemu, jak są grzeczne i da się z oboma jednocześnie wyjść na spacer to dla właściciela niewielka różnica czy jeden czy dwa a dla nich ogromna. Zwłaszcza gdy muszą zostać same w domu.
- 6 0
-
2020-02-29 13:53
Nie ma w Polsce prawdziwych hodowli psów to wszystko tylko biznes liczy się tylko forsa ,a ten niby związek
kynologiczny na który powołują się niby hodowcy to taki związek jak działkowców ,nic nie robią tylko dużą forsę dla siebie.
- 3 0
-
2020-06-06 21:21
Prowadzę domek tymczasowy dla psów i kotów po przejściach lub porzuconych od 15 lat ,adopcja z mojego
domu też jest trudna ,bo zabijam pytaniami i zawsze czekam na takich ludzi adoptujących którym nie przeszkadzają moje pytania ., nie po to zabrałam zwierzątko z bezdomności by oddać byle komu i bardzo się cieszę ,ze i schronisko ma takie wymagania. Trzeba znać ten temat by się wypowiadać , .trzeba mieć doświadczenie by nie krzywdzić a pomagać .
- 1 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.