25 października obchodzimy Dzień Kundelka. Dla opiekunów wszystkich psów wielorasowych to doskonała okazja, aby podziękować swoim pupilom za radość, którą każdego dnia wnoszą do ich życia. Święto to jest także dobrym momentem, aby przypomnieć sobie, że kundelki są równie wartościowe, pełne miłości i wierności co ich rasowi koledzy. Wiele z nich wciąż czeka w schroniskach lub na ulicach na kochający dom.
nie, ale chciał(a)bym mieć
16%
Miłość i oddanie ma wiele postaci
Każdego dnia na swojej drodze spotykamy kundelki - psy bez konkretnej rasy stanowią najliczniejszą grupę. Ich pochodzenie bywa mieszanką różnych genów, co sprawia, że każdy z nich jest jedyny w swoim rodzaju - od wielkości, przez umaszczenie, aż po charakterystyczne rysy pyska. Właśnie ta różnorodność jest jedną z ich największych zalet.
Każdy kundelek jest jedyny w swoim rodzaju, każdy posiada wyjątkowy charakter.Jak możemy podziękować naszym czworonogom? Najlepszym sposobem na okazanie miłości jest
zaspokajanie potrzeb behawioralnych naszych pupili - odpowiednia ilość i rodzaj aktywności fizycznej, właściwe wyżywienie, odpoczynek oraz zapewnienie poczucia bezpieczeństwa są kluczowe dla dobrego samopoczucia psa. Troskliwa opieka, bezpieczne otoczenie i czas poświęcony na wspólne zabawy pomagają budować trwałą, wyjątkową więź, która przez długie lata przynosi radość obu stronom.
Badania pokazują, że
silna, pozytywna relacja z psem wspiera zdrowie fizyczne i psychiczne - właściciele czworonogów rzadziej cierpią na choroby sercowo-naczyniowe, szybciej zdrowieją po zabiegach, lepiej radzą sobie ze stresem i są bardziej pewni siebie.
Ponad 150 tys. psów czeka na dom
Kundelki widzimy na podwórkach i w domach, spotykamy w lasach i parkach podczas codziennych spacerów, są niestety też na ulicach i w schroniskach. Jak pokazują badania The State of Pet Homelessness Project, przeprowadzone przez globalną koalicję ekspertów ds. dobrostanu zwierząt we współpracy z firmą Mars,
w Polsce znajduje się ok. 950 tys. bezdomnych psów i kotów - to 8 proc. wszystkich zwierząt domowych w naszym kraju. W tej grupie jest 92,5 tys. psów, które przebywają w schroniskach, czekając na kochający dom, i 75 tys. psów, które żyją na ulicach naszego kraju.
- Zwierzęta domowe wnoszą wiele radości do naszego życia, dlatego chcemy zapewnić wszystkim im opiekę, jakiej potrzebują. Nasze globalne badania przeprowadzone w 20 krajach pokazały, że na każde dwa psy lub koty, które są częścią rodziny lub społeczności w badanych krajach, przypada kolejny, który nie ma, niestety, tyle szczęścia. W schroniskach na terenie całej Polski znajduje się ogromna liczba psów, która wciąż czeka na adopcję. Wśród nich dużą grupę stanowią obchodzące 25 października swoje święto psy wielorasowe. Odpowiedzialna adopcja kundelka to nie tylko doskonała okazja na znalezienie wiernego przyjaciela na lata, ale także przejaw miłości i odpowiedzialności. To danie szansy czworonogom, które często przeszły trudną drogę, na kochający dom, a jednocześnie zysk dla opiekuna, bo - jak potwierdzają badania naukowe - zwierzęta mają pozytywny wpływ na nasze zdrowie fizyczne i psychiczne - mówi Marzena Ignaczak, External Affairs Pet Nutrition Poland.
Znajdź swojego kundelka
Dzień Kundelka to doskonała okazja, by zastanowić się nad losem psów wielorasowych, które wciąż nie znalazły kochającego domu.
Jeśli myślimy o adopcji czworonoga, podejdźmy do tego odpowiedzialnie - przyjęcie psa do rodziny to nie tylko początek pięknej przyjaźni, ale również duże zobowiązanie wobec nowego towarzysza. Dlaczego warto adoptować kundelka? Wielu miłośników psów decyduje się na adopcję psów wielorasowych z uwagi na ich
wyjątkowość - każdy z nich jest niepowtarzalny. Kundelki, szczególnie te adoptowane ze schroniska, okazują swoim właścicielom
wielką wdzięczność. Są przywiązane i często mają wyjątkowo wierny charakter. Psy rasy mieszanej często cieszą się też dobrym zdrowiem, gdyż ich różnorodność genetyczna zmniejsza ryzyko wystąpienia chorób dziedzicznych, charakterystycznych dla rasowych psów.
Historie kundelków często chwytają za serce
W schroniskach znajdują się
psy, które przeszły różne trudności - zostały porzucone, zgubiły się lub ucierpiały w wyniku zaniedbań. Wielu wolontariuszy i pracowników schronisk codziennie stara się poprawić ich los, dając im miłość, opiekę i ciepły kąt. Adoptowane psy z czasem odzyskują zaufanie do ludzi, pokazując, jak bardzo pragną być kochane i potrzebne.
Wielu właścicieli kundelków podkreśla, że ich psy przeszły niesamowitą przemianę od momentu adopcji. Początkowo nieufne lub przestraszone, z czasem stały się radosne, energiczne i pełne życia. To dowód na to, jak potężna jest siła miłości i opieki.
Adopcja to jednak niejedyna forma, w jakiej możemy pomóc psom znajdującym się w schroniskach. Wiele miejsc potrzebuje wolontariuszy, którzy są w stanie poświęcić swój czas i wyjść na spacer czy pobawić się z czworonogiem. Wspierać działalność schronisk można też finansowo i materialnie, np. przekazując karmę lub
akcesoria dla zwierząt.
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii. 
