• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Dziś Światowy Dzień Bezdomnych Zwierząt

Joanna Skutkiewicz
4 kwietnia 2019 (artykuł sprzed 5 lat) 
W schroniskach czekają psy i koty różnych wielkości i charakterów. W schroniskach czekają psy i koty różnych wielkości i charakterów.

4 kwietnia obchodzimy Światowy Dzień Bezdomnych Zwierząt. W ten szczególny dzień przypominamy, że w trójmiejskich schroniskach na miłość i kąt czekają dziesiątki psów i kotów.


Skąd pochodzi twój zwierzak?


Bezdomne psy i koty obchodzą swoje święto od 2010 roku, jednak z pewnością wolałyby świętować zupełnie inne okazje. Choć pracownicy i wolontariusze schronisk w Trójmieście robią wszystko, co w ich mocy, aby zapewnić czworonogom jak najlepszy byt, wiedzą doskonale, że każdemu psu i kotu należy się coś więcej.

Własny kąt, miska i odrobina "głasków" to coś, co uszczęśliwiłoby każdego futrzaka ze schroniska.

Zobacz także:


W ten dzień apelujemy szczególnie gorąco o rozważenie adopcji psa lub kota ze schroniska. Jeśli nie zależy nam na zwierzaku rasowym, po którym oczekujemy bardzo określonych cech charakteru, warto wybrać się do schroniska i zapoznać się z jego mieszkańcami. Pracownicy każdego ze schronisk chętnie opowiedzą nam o zwierzakach, które odpowiadają naszym wyobrażeniom o nowym członku rodziny.


  • W schroniskach czekają psy i koty różnych wielkości i charakterów.
  • W schroniskach czekają psy i koty różnych wielkości i charakterów.

Nie bójmy się przeszłości "schroniskowców". Wśród lokatorów przytulisk zdecydowana większość psów to zwierzęta, które po prostu miały w życiu pecha. Niektóre zgubiły się właścicielom i już do nich nie wróciły, innym po śmierci ukochanego pana nikt nie otworzył drzwi swojego domu. Wiele psów i kotów to ofiary ludzkiej nieodpowiedzialności, pozostawione w schronisku dlatego, że okazały się mniej ważne niż wyjazd na wakacje.


Jeśli nie możemy adoptować psa lub kota ze schroniska, wciąż możemy im pomóc. Schroniska oferują możliwość wirtualnej adopcji wybranego zwierzaka - co miesiąc wpłacamy określoną kwotę na utrzymanie psa lub kota, który dzięki nam będzie miał zapewnione jak najlepsze warunki bytowe.

W każdej chwili możemy także wpłacić na konto schroniska darowiznę lub przynieść na miejsce dary. Warto jednak wiedzieć, że pomoc finansowa jest zdecydowanie lepszym rozwiązaniem, pozwalającym pracownikom schronisk na rozdysponowanie kwoty na potrzeby, które są w danej chwili najważniejsze: karmę specjalistyczną, lekarstwa i suplementy, rehabilitację zwierząt.

Nie zawsze danemu schronisku potrzeba koców i kołder - zanim zawieziemy je na miejsce, warto upewnić się telefonicznie, czy znajdą tam zastosowanie.

Nasz cykl "Adopcje zwierzaków"

Miejsca

Opinie (106) 3 zablokowane

Wszystkie opinie

  • #adoptujeniekupuje (5)

    Adoptowałam kundelka z Promyka i była to jedna z najlepszych decyzji w moim życiu.
    Te zwierzęta doceniają każdy dobry gest i odwdzięczają się jak tylko mogą.
    Początki bywają trudne bo skrzywdzone np. porzucone zwierze może mieć problem z zaufaniem ale jak się otworzy to jest najukochańsze.

    • 58 2

    • a kiedy jest dzień bezdomnego Człowieka?? (1)

      • 1 9

      • już niebawem bo 14 kwietnia. Możesz sobie wygooglować jak nie wiesz :-) ciekawe co zrobisz dla jednych i drugich.

        • 11 1

    • dokładnie tak (1)

      kumpel miał cooker-spaniela, który nie słuchał, uciekał, nie wracał na zawołanie....
      w końcu oddał go "na wieś" ... po kilku miesiącach tam, ten pies był nie do poznania, chodził tuż przy nodze, nie odszedł nawet na krok.

      • 1 2

      • To twój kumpel jest głupi zanim kupił psa powinien trochę o tej rasie poczytać

        a gdy były problemy to wystarczyłaby chociaż jedna lekcja z treserem by mu podpowiedzieć co robić by nie było problemu, biedne zwierzątko snuło się po wsi z powodu głupoty swojego pana

        • 6 0

    • Potwierdzam...Te zwierzęta "doceniają" każdy dobry gest człowieka.

      Moja , już nie żyjąca znajda, była wdzięczna i kochana przez 15 lat.

      • 5 0

  • (9)

    gdybym nie mieszkała w klitce zwanej blokiem ... uratowałabym któreś zwierzę... a tak to człowiek ledwo co sam się mieści...

    • 14 12

    • (1)

      uwierz ze dla psa lepsza "klitka zwana blokiem" niz schronisko

      • 21 0

      • żadne mieszkanie nie będzie mniejsze niż schroniskowy boks...

        • 9 0

    • Psu nie potrzebna duża powierzchnia wszystko zależy od ilości i jakości spacerów

      bo i tak prawie 9 godzin na dobę śpi,

      • 11 1

    • Kiedyś też tak myślałem

      Wiadomo im większy pies to trochę więcej pracy. Problem z myciem po spacerze, więcej jedzenia i tak dalej. Najmniejszy zaś problem to powierzchnia mieszkania. Psu nie potrzeba wiele miejsca i tak większość czasu przesypia. Najważniejsze to spacery i to nie tylko dla psa.

      • 12 0

    • Nie wiem, jak duże masz mieszkanie (2)

      więc nie oceniam twojej decyzji, ale pies nie potrzebuje dużo miejsca. W domu głównie leży. Od ruchu są spacery, pobiegać i pobawić się w aportowanie można na wybiegu (w Gdańsku jest ich sporo, może masz jakiś niedaleko?). Jeśli masz gdzie postawić psie miski i przechowywać karmę oraz mały kartonik na psie rzeczy typu książeczka zdrowia, szczotka itd, to masz miejsca na psa.

      • 4 0

      • to postaw mu budę na balkonie ... (1)

        nie dość, że nie zajmie w mieszkaniu w ogóle nic miejsca - to jeszcze spędzi cale dnie na świeżym powietrzu i wyprowadzać go nie potrzeba :)))

        • 0 4

        • Tak samo myślą o ludziach starych chorych, łóżko w szpitalu zajmuje mało miejsca....

          • 1 0

    • 3+my (1)

      to nie jest wytłumaczenie; boks schroniskowy jest mniejszy od nawet najmniejszego mieszkania w bloku; ja mieszczę 3 zwierzaki - w tym 2 ze schroniska - pies +2 koty i spokojnie dajemy radę na 46m; mały metraż mieszkania nadrabiamy spacerami; zachęcam do adopcji

      • 0 0

      • 46 m to jest wypas. Ja mam kawalerkę 17m i daje radę z dwoma kiciambrami. Metraż naprawdę nie jest problemem!

        • 0 0

  • (10)

    biedne piaski , a pomyslec ze ameby umysłowe kupują buldogi francuskie i inne mopsy..

    • 48 7

    • (1)

      Buldog też człowiek

      • 2 1

      • Człowiek tez bulgot.

        • 0 0

    • (4)

      Wolę kupić mopsa u sprawdzonego hodowcy niż z promyka gdzie nigdy nie dowiesz się wszystkiego o psie bo zawsze sciemniają a weterynarza widzisz prawie codziennie. Rozumiem szczepienie odrobaczenie podanie witamin odpchlenie i inne drobne rzeczy a nie wydawanie kroci na leczenie uszu łap skóry oczu narządów wewnętrznych itd... okazuje się że po zakończeniu leczenia takiego psa z schroniska jesteśmy lżejsi o 4-5 tys w portfelu. Tylko szczeniak lub psy które są krótko w schronisku zanim nabawia się wszystkich chorób świata. Ja rozumiem że te psy mają przejścia i problemy ale nie okłamujemy przyszłych właścicieli o jego stanie. Co innego wydawać na psa ok 200 zł miesięcznie w zależności od wielkości i rasy a nie 500-1000 bo jesteśmy non stop u weterynarza z kolejnymi schorzeniami ukrytymi których w schronisku podobno nie miał.

      • 2 19

      • Co to znaczy u sprawdzonego hodowcy ,jak niby sprawdzasz , nie ośmieszaj się (2)

        jeżeli kupiłaś mopsa to nie jesteś tutaj dla nikogo autorytetem ,jesteś po prostu głupia. Stać mnie na 1OO psów tej rasy ale nie zyję na pokaz, dla szpanu tak jak ty sztucznie się dowartościowujesz i masz w domu cierpiące zwierzątko , jesteś chora .

        • 8 4

        • Ro fajnie , ze stac Cie na 100 tej rasy

          Ciekawe czy by Cie bylo stac na całkowite leczenie jednego psa z schroniska, bo "przypadkiem" nazbieral chorob w trakcie zabierania do domu....

          Sprawdzony hodowca? Jak jestes w temacie kynologii to go bardzo dobrze poznasz na wystawach, ktore sa obowiazkowe dla psow hodowlanych.

          Wyzywajac jogos od glupkow swojej wartosci nie podniesiesz, bo widac problemy w czytaniu ze zrozumieniem. Brak odniesienia do wypowiedzi poprzednika, poza wyzwiskiem, bo tylko "idioci" kupuja hodowlane bez ukrytych kosztow

          • 2 3

        • A mops to jakis powod do szpanu? Pierwsze slyszę.

          Male to to,nienaturalnie znieksztalcony płaski pysk przez co mops ciagle charczy i charczy,suki maja problemy z porodem. A idz pan uj z ta rasą. Tysiąc razy wolał bym kundelka. A jak rasowego to np owczarka niemieckiego z lini uzytkowej.

          • 5 0

      • nie prawda,,,ja wzięłam pieska ze schroniska..z książeczką zdrowia,czipem...mam już 2 lata i jest zdrowy..bylam tylko zaczepić pieska no i tabletki 2 razy do roku na odrobaczenie….jest zrowy i cudny

        • 4 0

    • mc (2)

      Ale czy kundlem ze schroniska pochwalisz się na instagramie i podbudujesz swoje ego po cięzkiej pracy na magazynie czy innym kołchozie? Nie.

      • 9 3

      • dobre, dobre

        • 0 0

      • na kanałach YT pełno takich zabawnych cwanych kundelków ...

        więc jest czym się cieszyć i chwalić

        • 0 0

  • Opinia wyróżniona

    Kochajmy i szanujmy zwierzęta, to nasi wspaniali przyajciele, to wrażliwe istoty- udomowione przez człowieka (5)

    Bywają chore jak i my, wtedy wymagają troski i cierpliwości,
    tak jak każdy z nas tego potrzebuje gdy jest chory, stary, niedołężny.
    Dobro ofiarowane zwierzętom, wraca, doświadczyłam tego wielokrotnie.

    • 41 1

    • Tak. Nie popłacz się (1)

      • 0 3

      • Wrażliwość i współczucie tak Ciebie ,,dotyka"?

        • 0 0

    • Tak , kochajmy je nie zjadając ich . (2)

      • 0 0

      • to nie jedz roślin - one też cierpią i też się bronią przed zjedzeniem

        np cebula ... pierwszy szczypiorek jest delikatny ... ten odrośnięty ostro gryzie w język

        • 0 0

      • Ja nie zjadam i nie nosze skórzanych wyrobów

        • 0 0

  • Od dziecka mam przy sobie psa. Nie wyobrażam sobie bez niech życia. (5)

    Gdy jeden odchodzi, nie pozwalam sobie na żałobę, biorę następną biedę ze schroniska.To najcudowniejsze pieski pod słońcem- wdzięczne,mądre, zakochane w panu swoim.
    Cieszę się, że tę miłość do zwierząt przekazałam swoim dzieciom :)

    • 45 3

    • Szacun dla takiej rodziny

      • 7 0

    • Tez sie ciesze ze przekazalas milosc do zwerzat dzieciom i dlatego sa wegetarianami

      • 3 4

    • Brawo...brawo...za postawę

      Również chce przekazać mojemu dziecku te same wartości. Szacunek i empatia do zwierząt jest bardzo ważna! Niestety wielu ludziom komentującym właśnie takie posty brakuje tych cech. Ale ja wychodzę z założenia. Jaki szacunek do zwierząt, taki jest do ludzi.

      • 4 0

    • Rozżalony po Stracie (1)

      Gdy jeden (jedna) odchodzi(...)
      "biorę następną biedę (ze schroniska)"
      (...)
      "wdzięczne, ..., zakochane w panu swoim".

      nie piszesz o psie- o kim piszesz?
      chyba wiem...

      • 0 2

      • A może po prostu zmień leki?

        • 1 0

  • Zaraz najazd w komentarze słojów, co widzą "mniejsce psa na łańcuchu" i obłudników "na pieski dajo, a co z dziećmi", którzy w życiu złotówką nie wsparli dobroczynności

    • 25 3

  • 4 kwietnia

    Światowy dzień bezdomnych zwierząt i światowy dzień szczura. Bezdomne szczury to kombo święto mają (no, chyba że tylko brane sa pod uwagę psy i koty) ;)
    Szkoda, że zwierzęta nie widzą różnicy w takich dniach, bo to jest dla ludzi, one nie mają kalendarza.
    Warto się zastanowić nad nimi w ich dniu.

    • 10 0

  • Uważam ,że wszystkie polskie psy powinny mieć na spacerach 2 obroże jedna z nich to ta do której przyczepiona jest smycz, (12)

    a do drugiej obroży doczepiamy kółko tylko z numerem telefonu psa . Gdy pies się czegoś wystraszy ,dzwięku ,huku ,niespodziewanego ruchu , wystrzału wtedy w szoku wywija się z obroży , a nawet szelek i ucieka w bezdomność ,przed siebie , a nie leci wtedy do swojego pana jak 9O% właścicieli mylnie uważa . Nie jestem przeciwnikiem czipów ,ale pamiętajcie jest ochrona danych osobowych , zmieniacie swoje dane ,ale nie zmieniacie ich w czipie i wtedy gdzie szukać właściciela psa. Gdy ktoś z działaczy znajdzie waszego psa to w przypadku gdy zwierzątko ma kółeczko z nr. telefonu wtedy najszybciej do was trafia , a gdy go nie ma duzo jest problemów. Marzy mi się by wszyscy właściciele psów tak robili , a wtedy mniejszy jest stres dla waszych czworonogów i szybciej wracają do was ,.

    • 17 1

    • Masz rację obroża do której przyczepione jest kółko z nr.. telefonu psa pozostaje na jego szyjce (4)

      i wtedy gdy ktoś psa spotka przeczyta numer i dzwoni , super sprawa ,tak zrobię

      • 3 1

      • Ala, po co tłumaczysz lumaczeni? (2)

        i dodatkowo tłumaczysz sobie?

        • 1 2

        • co oznacza słowo lumaczeni ,bo nie kumam ? (1)

          • 1 0

          • tyle co spacja przed przecinkiem i kumam

            • 0 0

      • I pies odbierze? Kurcze, mój to nawet telefonu swojego nie ma...

        • 0 0

    • Dlatego wybrałam szelki antyucieczkowe

      • 1 0

    • (4)

      Właśnie czipowanie powinno byc obowiązkowe. zawieszkę z numerem można zgubić. Mój pies zgubił i co? dobrze, że ma czipa. No i co że jest ochrona danych osobowych...to jest nr wszczepiony.po za tym musisz zarejestrować psa i podpisujesz odpowiednie dokumenty.
      Ile jest psów bezpańsko wyrzucanych....jak by były czipowane to od razu wiadome by było kto chciał się pozbyć" problemu" bo sobie nie radzi. Posiadanie zwierzęcia to odpowiedzialność a nie prezent na święta czy urodziny.

      • 0 0

      • Jeżeli zgubi się zawieszkę to trzeba kupić kolejną ,jaki problem ,a poza tym słabo była umocowana dlatego się zagubiła , tak (2)

        • 0 0

        • to polecam jak krowie - zacisnąć klipsa do ucha :))))))))

          • 0 0

        • Mój psiur spaceruje w uprzęży a na szyi ma obrożę z wyhaftowanym imieniem i moim nr telefonu, nie ma prawa zgubić.

          • 0 0

      • Trzeba nie tylko zaczipować ale i zarejestrować, a nie zawsze tak sie dzieje

        • 1 0

    • od tego jest CHiPowanie psów

      w niektórych krajach już obowiązkowe ... a czemu nie w Polsce?

      • 0 0

  • (5)

    Raczej powinno się obchodzić dzień uwięzionych zwierząt.

    • 7 1

    • Dzień kota czy dzień psa jak dzień kobiet

      Dlaczego powinniśmy świętować jakiś dzień zwierząt, czy to bezdomnych, czy uwięzionych?

      • 2 1

    • w ramach akcji uwolnić orkę (1)

      wypuścić na wolność wszystkie rybki z akwariów i ptaszki z klatek

      • 0 0

      • ale wtedy będą bezdomne

        • 0 0

    • No właśnie to jest totalna paranoja. Jakich bezdomnych zwierząt? (1)

      Przecież cały świat jest domem zwierząt. Psy i koty domów nie budują. Mają swoje legowiska itd.
      Cała ta idea jest kompletnie irracjonalna.

      • 1 2

      • właśnie pozamykać te wszytkie bezdomne zwięrzęta w klatkach

        niech się nie błąkają tak bez sensu i bez celu, po tych lasach i polach :)))

        • 1 1

  • (3)

    mój Kajtuś jest już z nami od 2 lat... jest kochany..chociaż na początku był wystraszony,dziki,bardzo rozemocojnowany….pojechałam z siostrzeńcem do schroniska...on miał zaadoptować pieska a zrobiłam to ja...czarny,mały piesek podszedł do płotu ...ukucnęłam a on wyciągnął do mnie łapkę..ja mu podałam....i tak wiedziałam ze muszę go zabrać...i jest...przenigdy nie oddam Kajtusia nikomu.. jest kochany,radosny,kocha dzieci i ludzi-chociaż to oni go skrzywdili...ach,,,słodka psinka

    • 47 0

    • Też mamy psa- po interwencji, nie był łatwy, wręcz trudny (skrzywdzony), ale nasza decyzja była przemyślana, (2)

      Jest naszym wspaniałym przyjacielem a my jego :),
      dzięki pomocy behawiorystki wyszedł z traumy.
      jest teraz po operacji (stary , zachorował), ma się coraz lepiej.

      • 6 0

      • (1)

        Zdrówka życzę!

        • 4 0

        • Dzięuję- emy:) wygląda, że jest z każdym dniem lepiej.

          • 0 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Wydarzenia

Prelekcja "Pasożyt - pasażer na gapę?"

wykład, kiermasz

Otwarcie nowej ekspozycji Akwarium Gdyńskiego Morza Zimne (1 opinia)

(1 opinia)
36 zł
widowisko / show, spotkanie, imprezy i akcje charytatywne

PupiLove Targi

targi

A może nad morze

imprezy i akcje charytatywne, spacer

Najczęściej czytane