• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Gdynia. Króliki porzucone na mrozie

Joanna Skutkiewicz
3 lutego 2021 (artykuł sprzed 3 lat) 
Króliki błąkały się w okolicy ul. Szefki na Wielkim Kacku. Króliki błąkały się w okolicy ul. Szefki na Wielkim Kacku.

Ekopatrol Straży Miejskiej w Gdyni interweniował w sprawie królików porzuconych na mrozie. Zwierzaki błąkały się przy ul. SzefkiMapka na Wielkim Kacku. Prawdopodobnie ktoś pozbył się ich z domu, skazując w ten sposób na pewną śmierć.



W środę 3 lutego mieszkanka Fikakowa idąc z psem na spacer zauważyła, iż przy ul. Szefki luzem chodzą dwa króliczki. Jeden z nich, cały oblodzony i poplątany w gałęziach jeżyny, z ledwością się poruszał.

  • Króliki błąkały się w okolicy ul. Szefki na Wielkim Kacku.
  • Króliki błąkały się w okolicy ul. Szefki na Wielkim Kacku.
  • Króliki błąkały się w okolicy ul. Szefki na Wielkim Kacku.

Najciekawsze interwencje Ekopatrolu



Ekopatrol Straży Miejskiej w Gdyni natychmiast po uzyskaniu zgłoszenia udał się na miejsce.

- Faktycznie na miejscu były przemarznięte króliczki, które wręcz pełzały po śniegu - relacjonuje Leonard Wawrzyniak, rzecznik prasowy Straży Miejskiej w Gdyni. - Biały był cały oblodzony, a do tego w jego futrze były wplątane gałązki jeżyny, które utrudniały mu swobodne poruszanie się. Rudy siedział przy murku, cały się trzęsąc.

Strażacy burzyli ścianę, by wydobyć uwięzionego w niej kota



Funkcjonariusze Straży Miejskiej natychmiast złapali króliki i przewieźli je do schroniska Ciapkowo, gdzie udzielono im pomocy. Stamtąd trafią do Stowarzyszenia Pomocy Królikom - Sopockie Uszatkowo, gdzie będą oczekiwały na nowy dom.

Miejsca

Opinie (71) ponad 10 zablokowanych

Wszystkie opinie

  • Śliczne zwierzątka . (2)

    Takich co robią krzywdę zwierzaka to tylko na 20 lat za kraty . I nie ważne czy ma 15lat czy 70lat !! Albo za jaj.. i do góry !!

    • 140 5

    • ...

      żadne "kraty", nie na koszt podatników, ciężkie roboty, upublicznienie wizerunku i kara finansowa na rzecz schroniska...

      • 12 0

    • kiki

      A jak nie ma jaj bo to nie facet, a kobieta to co wtedy? skąd wiadomo, że to facet? taka łatka jest później doklejana facetom!

      • 1 0

  • (6)

    Moj dziadek takie hodował na mięso. Sam jestem temu przeciwny ale niestety za komuny było to powszechne, szczególnie w dużych miastach na podwórkach kamienic. Jedni w komórkach trzymali węgiel, inni klatki z królikami a jeszcze inni mieli gołębniki. Takie czasy i nieodłączny element krajobrazu warszawskiej Pragi czy łódzkich Bałut.
    Po wtóre mięso z królika było normalnym składnikiem diety szczególnie małych dzieci często niedożywionych z biedy. Dlatego też je hodowano.

    • 38 35

    • (1)

      Na pewno nie takie. Na tych nie ma prawie mięsa. Z biedy je się wszystko, ale jako że nas zawsze było stać na jedzenie to bym piekło zgotowała gdybym się dowiedziała iż rodzice króliczkiem mnie karmili..

      • 21 5

      • Serio ?

        • 3 0

    • to już lepiej mógł zjeść

      niż tak porzucić na mróz

      • 12 4

    • króliki na mięso są inne

      • 3 0

    • może i te króliki były na mieso dla bezpańskich psów?

      • 1 1

    • Nie tylko w komunie...

      Idź do supermarketu i sprawdź słoiczki z jedzeniem dla małych dzieci, wiele z nich jest z królika. Poza tym mięso królika jest o wiele zdrowsze od innych mięs i bardzo smaczne, porównywalne z cielenciną, a pasztet z królika jest rewelacyjny.

      • 1 0

  • Jakim to trzeba być sk........ (7)

    ....

    • 133 2

    • (2)

      Że też ktoś taki nie pomyśli, że ktoś chętnie by zabrał je do siebie. Może marzy o takim, ale go nie stać...

      • 16 1

      • Jak nie stać to niech nie bierze! (1)

        Jeżeli kogoś nie stać na zakup zwierzaka,to co zrobi jak zachoruje?Czym Go będzie karmił? To są dopiero koszta..sam zakup to dopiero początek wydatków.

        • 6 0

        • chomiczek

          mam psa za darmo był w tzw oddam, potem było leczenie bo okazał się alergikiem, i co z tego ze nie rasowy, tak samo kochany, biorąc psa pod dach zdawałam sobie sprawę z tego że leczenie zwierzaka idzie z mojej kieszeni, nie stać Cię na żywe zwierzątko to kup sobie wypchanego sztucznego.
          PS. jak mój chomik był chory to tez z nim byłam u weterynarza.
          każda żywa istota zasługuje na szacunek i ta domowa i ta dzika

          • 1 0

    • Polakiem ot co.. (3)

      • 8 6

      • W USA imbecylu mieszkają jeszcze lepsze bestie w ludzkiej skórze, ot co. (1)

        • 4 6

        • W Warszawie też.

          • 4 0

      • Nie wrzucaj wszystkich do jednego worka!

        Ludzie, którzy uratowali króliki też byli Polakami.

        • 7 1

  • Nie wolno wyrzucać jedzenia (2)

    • 30 72

    • Nie masz serca. (1)

      • 7 4

      • nie masz żołądka

        • 1 0

  • Wyglądają na prezent świąteczny dla wymagającego bombelka.

    • 126 2

  • Wielki Kack (2)

    Uważam, że należy popytać sąsiadów,kto w okolicy ma króliki.Na pewno łatwe jest to do wykrycia.

    • 78 1

    • (1)

      Taaa... Szczególnie, że większość ludzi nawet nie wie kto po sąsiedzku mieszka, a co dopiero czy ma/miał króliki w domu.

      • 5 5

      • Wiedzą, wiedzą- niby się nie interesują, ale wiedzą bardzo dużo

        • 5 1

  • Opinia wyróżniona

    Ogromne brawa dla tej pani, która wypatrzyła

    zwierzątka i uratowała zgłaszając. Brawa dla patrolu za szybkie i sprawne działanie, no i dla prowadzących tymczasowy dom. A temu kto je wyrzucił... życzę strachu, samotności i bólu, zimna i głodu, i żeby mu się wtedy te króliki przypomniały.

    • 199 2

  • Brawo dla mieszkanki Fikakowa

    Za piękną postawę obywatelską, dobrze, że króliki udało się uratować!

    • 73 0

  • (1)

    Miłosierdzie polskie...to nie jest normalny kraj

    • 55 6

    • Taaak...

      w innych krajach to sie nie zdarza zupelnie. A w takiej Francji to pierdza perfumami.

      • 2 1

  • A co z "opiekunem" maluchów? (3)

    Chociaż to pewno trudne powinno się szukać sprawcy. Znęcanie się nad zwierzętami jest przestępstwem!

    • 33 0

    • szykuje się "ciekawy" precedens (2)

      Jak donosi wybrzeżowa publikator (chyba ostatni), zatrzymano człowieka, który oferował... domowego pupila.
      Nie, nie przedstawicielkom jego gatunku...

      Ogłaszał sie w sieci a mleczko się rozlało, jak klient był zszedł zaraz po "konsumpcji". Słuzby badające sprawę odkryły "specyficzne" okoliczności.

      Pies, zbadany przez weterynarza, nie wykazuje odchyleń od normy psychicznej.
      Jacy obrońcy pierwsi zabiora głos?

      • 1 12

      • (1)

        Ktoś to rozumie?

        • 6 2

        • wprost napisać się nie da

          bo automaty się wzbudzają.

          Poczytaj ostatnią wybrzeżową gazetę.

          • 0 8

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Wydarzenia

Uroczysta gala z okazji 70-lecia Gdańskiego Zoo

gala, jubileusz

Stacja Kultura | Przystanek Zwierzęta #1

wykład, warsztaty, spotkanie

70-lecie Gdańskiego Zoo

30 zł
w plenerze, pokaz, gry

Gdański Charytatywny Spacer z Chartami - Chartoterapia

imprezy i akcje charytatywne, spacer

Najczęściej czytane