- 1 Zakaz wstępu do lasów w Gdyni przez ASF (393 opinie)
- 2 Martwe dziki z Karwin miały ASF (320 opinii)
- 3 Martwe dziki na Karwinach. Otrute czy padły z głodu? (364 opinie)
- 4 Nowe podziemne zbiorniki w Akwarium (151 opinii)
- 5 Fina: nieśmiała, ale chętnie dołączy do twojego stada (8 opinii)
- 6 Kokosanka została pingwinem roku 2024 (29 opinii)
Gdynia: mieszkańcy sprzątają, więc torebki na psie odchody są niepotrzebne
Władze Gdyni zdecydowały, że dystrybutory z papierowymi torebkami na psie odchody, które zaczęły pojawiać się w mieście w 2009 r., nie będą uzupełniane. - Mieszkańcy w znacznej części pokazali, że wiedzą, z jakimi obowiązkami wiąże się posiadanie psa, i dbają o środowisko i wspólną przestrzeń - tłumaczą rządzący miastem.
Były reklamy na trolejbusach i festyny dla właścicieli psów. Wyznaczono też dwie plaże, gdzie można wyprowadzać czworonogi, a w dzielnicach zbudowano specjalne wybiegi.
Władze Gdyni: akcja odniosła sukces
Władze Gdyni dobrze oceniają program. Przekonują, że sytuacja znacznie się poprawiła, a właściciele psów z roku na rok coraz chętniej sprzątają, bardziej niż o karze, myśląc o środowisku i czystości wspólnej przestrzeni.
Czytaj też: Sprzątanie po psach foliowymi woreczkami ma sens?
- Akcja "Pies w Wielkim Mieście" wraz z dystrybucją torebek na psie nieczystości osiągnęła ogromny sukces, z czego bardzo się cieszymy. Mieszkańcy Gdyni w znacznej części pokazali, że wiedzą, z jakimi obowiązkami wiąże się posiadanie psa - mówi Michał Guć, wiceprezydent Gdyni.
Dystrybutory zostaną, torebek nie będzie
W związku z pozytywną reakcją mieszkańców zdecydowano, że nie będą już dystrybuowane torby na psie odchody umieszczane przez strażników miejskich i urzędników w pojemnikach. To oznacza, że obowiązek sprzątania po psach i zaopatrywania się w torebki leży w całości po stronie właścicieli czworonogów.
Sklepy zoologiczne w Trójmieście
- Zakończyła się dystrybucja darmowych torebek na psie odchody, co nie oznacza, że po psach nie będziemy sprzątać. Nie zwalniamy nikogo z tego obowiązku, jesteśmy przekonani, że mieszkańcy nadal będą dbać o swoje otoczenie. Wszyscy chcielibyśmy mieszkać w czystej i przyjaznej przestrzeni, której bardzo ważną częścią są nasi czworonożni przyjaciele - wskazuje Guć, zachęcając, by mieszkańcy sami przygotowywali torebki.
Urzędnicy wskazują przy okazji, że ukłonem w stronę właścicieli jest fakt, że Gdynia nie pobiera podatku od psa. Dodatkowo mieszkańcy mają możliwość wyrobienia bezpłatnego identyfikatora dla czworonoga zwiększającego jego bezpieczeństwo.
Weterynarze w Trójmieście
Inne miasta też dbają
Dodajmy, że inne miasta też dbają o to, by psie odchody znikały z ulic. Na terenie Sopotu znajdują się 22 dystrybutory z woreczkami, w których wkłady wymieniane są raz w tygodniu. W jednym punkcie co tydzień zużywanych jest 600 sztuk worków.
Z kolei w Gdańsku woreczki na psie nieczystości dystrybuowane są też w administracjach mieszkań komunalnych, spółdzielniach mieszkaniowych, gabinetach weterynaryjnych, radach osiedli oraz w 81 kioskach na terenie miasta. W większości rozdawane worki są wykonane z papieru.
Opinie (130) 7 zablokowanych
-
2020-11-18 07:04
Ciekawe (4)
"W trosce o środowisko" praktycznie każdy sprzątający wrzuca kupę do plastikowego worka? Gdzie ta troska? Bo ja nie widzę...
- 18 1
-
2020-11-18 07:45
(1)
Nie masz racji. Worki sprzedawane w sklepach zoologicznych są biodegradowalne - w zależności gdzie trafią, rozkład wynosi od kilku tygodni do dwóch lat. W porównaniu do tradycyjnych "plastikowych" worków to lata świetlne.
- 1 0
-
2020-11-25 08:00
Właśnie, "sprzedawane w sklepach zoologicznych"... Drogo i nie pod nosem.
- 0 0
-
2020-11-19 14:00
(1)
Nie każdy! Można korzystać z bio woreczków Pucek lub fajnego papierowego Zestawu Psia Torebka- dla chcącego nic trudnego. Tak jak do sklepu można iść z torba wielokrotnego użytku a nie magazynować i nakręcać plastikowy biznes.
- 0 0
-
2020-11-25 07:58
To odpowiedz sobie na pytanie, ile osób ze wszystkich sprzątających korzysta z worków "tradycyjnych", a ile z biodegradowalnych, myślę, że odpowiedź nasuwa się sama. Owszem, jest to jakiś krok, ale niestety takie worki są po pierwsze względnie drogie, po drugie - wciąż dostęp do nich jest ograniczony do sklepów zoologicznych. Większości ludzi nie chce się albo nie mają czasu zasuwać gdzieś specjalnie po woreczki, bo się skończyły, a nie mają zoologicznego pod nosem. Wciąż to jest 15-20 przypadków na 100, może nawet nie. I wciąż, biorąc pod uwagę produkcję takiego woreczka i fakt, że jednak musi on zostać zutylizowany, jest on mniej ekologiczny niż psia kupa na trawniku ;)
- 1 0
-
2020-11-18 07:05
Gdynia ma ważniejsze wydatki na słupki i delfinki
białą farbę i doniczki.
- 19 2
-
2020-11-18 07:10
Co to za bełkot
Mam psa, sprzątam po nim, ale widzę że trawniki, a nawet chodniki są po prostu zasr*ne i nie widzę zmian w tej kwestii na lepsze. Mieszkańcom Gdyni po prostu brakuje kultury.
- 22 1
-
2020-11-18 07:14
Skoro przez 10 ostatnich lat...
... zużyto 4,4 mln torebek, to oznacza że rocznie 440 tysięcy kup było sprzątanych za pomocą tych woreczków. No to jak teraz nie będzie woreczków to możemy liczyć na pojawienie się na trawnikach, chodnikach takiej liczby dodatkowego nawozu.
- 11 1
-
2020-11-18 07:19
Blad
Ja uważam to za błąd. Dlaczego? Bo zwiększy się znowu zaroi się od nie sprzątanych kup. Na mojej dzielnicy mieszkańcy chętnie korzystali z tej opcji (dystrybutory zawsze uzupełniana e). No i ilość zużywanych plastikowych woreczkow
PS. Jaki będzie koszt usunięcia przez miasto dystrybutorów? Czy pozostaną pamiątka (coś w formie pomników)- 16 1
-
2020-11-18 07:29
Masz psa to masz i na torebki. Skończmy już z tym daj i daj.
- 7 5
-
2020-11-18 07:50
Zawsze zapominam woreczka (1)
Te skrzynki były potrzebne
- 8 4
-
2020-11-18 09:12
powiedz poprzednikom by nie kradli
- 1 1
-
2020-11-18 07:50
Stać Ciebie na psa.
To na torebki na "czekoladki" też...
- 7 6
-
2020-11-18 07:55
ale na napis arka i gdynia jest kasa (1)
wygląda na defraudacje środków publicznych.
- 13 3
-
2020-11-18 10:52
weż leki , ludzie po prostu kradną woreczki ,a szczególnie teraz podczas pandemii się przydają
- 0 3
-
2020-11-18 07:56
(1)
W Oliwie nigdy nie widziałam torebki. To jest jakaś ściema ze torebki są gdzieś w punktach.
- 8 2
-
2020-11-18 10:22
to samo wrzeszcz-puste pojemniki
- 0 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.