- 1 Koń z Gdyni na gigancie (86 opinii)
- 2 Psy z pseudohodowli potrzebują pomocy (332 opinie)
- 3 Kokosanka walczy o tytuł pingwina roku. Jest w finale (14 opinii)
- 4 Kuna zagryzła psa? Rany jak postrzałowe (209 opinii)
- 5 3-miesięczna słodycz szuka domu (19 opinii)
- 6 58 psów zabrano z nielegalnej hodowli (244 opinie)
Jak pomóc jeżom przetrwać do wiosny
Jak pomóc jeżom przetrwać do wiosny? Jesień za pasem, a wraz z chłodniejszą porą roku w naszej okolicy coraz częściej pojawiają się jeże. To właśnie jesienią przygotowują się do zapadnięcia w sen zimowy. Jak zachować się podczas spotkania z jeżem? Jak rozpoznać, czy zwierzak potrzebuje naszej pomocy? Wyjaśniamy.
- Jak poznać, że jeż potrzebuje pomocy?
- Gdzie wyleczymy jeża?
- Czy jeżem można zająć się samodzielnie? Co je jeż?
- Zimowe schronienie dla jeża
Jak poznać, że jeż potrzebuje pomocy?
Może się zdarzyć, że spotkamy jeża, który będzie wyglądał lub zachowywał się niepokojąco. Naszą uwagę powinny zwrócić szczególnie ewidentne oznaki choroby lub urazu: rany, pasożyty zewnętrzne, zapadnięte boki, mętne oczy, kłopoty z poruszaniem się. Wówczas najlepiej zawieźć zwierzątko do ośrodka rehabilitacji, a jeśli nie możemy samodzielnie tego zrobić, poprosić o pomoc służby miejskie.
Pomóż jeżom przetrwać zimę. Uczniowie usypią kopce
Gdzie wyleczymy jeża?
Warto wiedzieć, że jeże objęte są w Polsce częściową ochroną gatunkową. Oznacza to między innymi, że gmina ma obowiązek interweniować w sprawie dotyczącej pomocy jeżowi, na przykład w zakresie przewiezienia go do ośrodka rehabilitacyjnego. W okolicy Trójmiasta leczeniem i rehabilitacją dzikich zwierząt zajmuje się ośrodek Ostoja w Pomieczynie. Potrzebujące zwierzę można przewieźć do placówki osobiście lub dostarczyć do jednej ze współpracujących lecznic weterynaryjnych w Gdańsku lub w Gdyni.
Czy jeżem można zająć się samodzielnie? Co je jeż?
Z pewnością wielu z nas słyszało historie naszych rodziców czy dziadków, którzy w dzieciństwie opiekowali się znalezionym jeżem. Opieka nad osłabionym, wychudzonym jeżem w w domowych warunkach w trakcie zimy jest teoretycznie możliwa, jednak musimy wiedzieć, że jest to bardzo wymagające i angażujące zajęcie, wymagające dużej wiedzy. Zwierzaka musimy trzymać aż do wiosny, zapewnić mu regularną opiekę weterynaryjną, a przez cały ten czas odpowiednio go karmić (siekanym mięsem, mącznikami, suchym pokarmem - absolutnie nie wolno podawać jeżom mleka czy chleba!) i bardzo intensywnie u niego sprzątać. Niestety dzikiemu zwierzęciu łatwiej jest zaszkodzić, niż pomóc, i to nawet mimo jak najlepszych chęci - zdecydowanie lepiej więc zostawić to specjalistom.
Nie wyganiaj jeża z ogródka
Zimowe schronienie dla jeża
Na przyszłość - wcale nieodległą, bo mowa tu zaledwie o paru miesiącach - pamiętajmy, że wybudzenie jeża ze snu zimowego może być dla tego zwierzaka niebezpieczne. Zimą poszukiwanie pokarmu jest wyjątkowo trudne, a jeż wyrwany ze stanu hibernacji - bardzo słaby. Pilnujmy swoich psów, które w razie znalezienia jeża mogą chcieć się nim pobawić. Wszelkie prace ogrodowe polegające na grabieniu liści przeprowadźmy zawczasu, a na zimę kopiec liści po prostu zostawmy - kto wie, może będzie on schronieniem dla sympatycznego jeża? Wiosną, gdy się obudzi, odwdzięczy się nam "posprzątaniem" ogródka z owadów, dżdżownic i ślimaków.
Miejsca
Opinie (56) 8 zablokowanych
-
2022-09-16 18:20
Opinia wyróżniona
Wiele lat temu jak byłem dzieckiem przygarnąłem jeża. (1)
Był w niezłej formie, ale prawa przednia łapka była złamana. Była krzywa. Naprostowałem ją. To musiało boleć. Jeż nawet nie pisnął. W domu przeżył całą zimę. Jak nastała wiosna jeża wypuściłem do ogrodu. Potem w ogródku wiele razy wieczorem widziałem jeże. Może jeden z nich to mój jeż.
- 66 1
-
2022-09-17 09:04
Zadatek na wspaniałego dorosłego :) ! Czy teraz Pan pomaga w jakis spośób zwierzętom :) ?
- 1 0
-
2022-09-16 21:08
Opinia wyróżniona
Na wyspie spichrzów były jeże . Kiedyś karmiąc koty je zauważyłem i przychodziły punktualnie o 21 . a teraz nie wiem co z nimi bo tam nie mieszkam ale wiem że tam egzystują !
- 13 2
-
2022-09-18 17:02
Opinia wyróżniona
(2)
Jestem zawodowym kierowca, kilka tygodni temu niedaleko szpitala w Wejherowie gdy zjeżdżałem z ronda zobaczylem małego jeża który nie mógł się wspiac na krawężnik, więc wysiadłem z ciężarówki, blokując rondo , i chwyciłem go tak od dołu i zaniosłem na pobocze w krzaki, nigdy nie zapomnę zachowania i gestów zdenerwowanych innych kierowców bo na minutę zablokowałem rondo, gestów i wyzwisk w moja stronę nawet nie przytoczę. Jezeli kuedys mnie to spotka raz jeszcze napewno zrobie tak samo
- 85 1
-
2022-09-20 14:28
(1)
Chłop żywemu nie przepuści ,pies ,kot jeż itp . katolickie kmioty .
- 0 1
-
2022-10-09 16:50
Masz problem z katolikami idź na terapię
- 0 0
Wszystkie opinie
-
2022-09-16 12:31
Drogie dzieci! (3)
Nadeszła pora, gdy sympatyczne jeże szykują swoje piesze wędrówki. Niestety, bardzo często trasy, którymi sobie beztrosko drepczą, krzyżują się z ruchliwymi autostradami, pełnymi rozpędzonych, niebezpiecznych maszyn. Kierowcy rozjeżdżają te sympatyczne stworzonka na krwawą miazgę. A przecież tak być nie musi, wystarczyłaby odrobina dobrej woli i ,...
- 44 4
-
2022-09-16 12:40
Podpis powinien być: jeżozwierz :D
- 7 0
-
2022-09-16 15:10
Tak,tak drogi panie,pani wystarczy im dać zawieszki odblaskowe !! a tak na serio,jadąc Obwodnicą TM. chciałem ominąć małego kota i wylądowałem na poboczu. Nie polecam.
- 6 3
-
2022-09-16 16:06
Jak to pomagać jeżom przetrwać do wiosny?? Jedyna słuszna sprawa, to obowiązek pomocy ukraińcom!! polacy są przecież sługą narodu ukraińskiego! (sarkazm)
- 13 3
-
2022-09-16 13:03
Najlepszą pomocą dla tych sympatycznych zwierzaków, będzie (2)
jak dacie im żyć po swojemu. Nie wchodząc im w drogę swoją nadgorliwą troską.
- 75 5
-
2022-09-16 17:32
Ale jeśli przemierzają ulicę, to warto im pomóc :) Nadgorliwość to nie będzie, a wręcz ratowanie życia.
- 12 0
-
2022-09-16 17:59
w punkt
Nadgorliwość zawsze najgorsza. Jednak maniakalne koszenie wszystkiego i zbieranie całej biomasy przez zarządy osiedli, służby miejskiej zieleni i posiadaczy ogrodów zmniejszają jeżom szansę na spokojne życie i przetrwanie zimy.
- 8 0
-
2022-09-16 13:31
A to wystarczy nabić jabłko na grzbiet i po sprawie ? W bajkach działało. (2)
- 13 23
-
2022-09-16 16:40
Jabłuszko albo grzybka.
- 0 5
-
2022-09-16 18:08
No tak........niedouk pozostanie niedoukiem
- 5 1
-
2022-09-16 13:49
Nie mam teraz czasu
biegam po chrust do lasu
- 18 9
-
2022-09-16 15:12
Jeżu malusieńki
- 17 5
-
2022-09-16 16:24
xxx (1)
Gdyby natura chciała, to jeże by przetrwały.... Cytując klasyka.
- 6 16
-
2022-09-20 14:31
Kto wszystko niszczy ,pali i zatruwa ? Obecnie to z nieba sypia usrAelskie parchy .
- 0 0
-
2022-09-16 16:41
A kto nam pomoże? (10)
Nie będzie prądu ani ciepła
- 11 39
-
2022-09-16 17:01
tobie juz nic nie pomoze raczej
- 17 5
-
2022-09-16 17:13
bedziemy jeść jeże :D
- 8 16
-
2022-09-16 18:29
Chcieliście "wolnej" Ukrainy to macie (2)
- 7 10
-
2022-09-16 19:07
my nie chcemy pseudo patriotów takich jak ty
- 7 6
-
2022-09-20 14:32
Prostaku ze Smrodu , za twoja i Naszą wolność Życie oddają ! Sovietów bolszewickich nie znasz ?
- 0 0
-
2022-09-16 20:11
a kto nam pomoze:) (1)
wejdz z partnerem partnerka pdk koldre bedzie cieplo a czasem nawet milo:))
- 2 2
-
2022-09-17 09:42
miło pod kołdrą po grochówce
- 0 1
-
2022-09-16 20:18
skoro czlowiek to istota myslaca i najwyzsza na tym swiecie to sobie nie poradzi? (1)
czlowiek - ach jak to dumnie brzmi, ten ktory woli odstrzelic zwierze bo tak szybciej i taniej, ten ktory zyje w chorym systemie ktory wyniszcza srodowisko a potem sam zginie w swoim smietnisku. Istota myslaca, jak najbardziej.
- 4 1
-
2022-09-20 14:33
Zachłanność,geszeft i lichwa oraz propaganda !
- 0 0
-
2022-09-17 09:00
Ha ha , proszę kupić sobie ciepłe ciuchy- są tanie w ciucholandach
My zaczęliśmy oszczędzać prąd, są tego efekty na rachunkach i nie odczuwamy żadnej krzywdy z tego powodu. Po prostu czasy są ciężkie, a samym narzekaniem nic nie polepszymy. Poradziliśmy znajomym, którzy ,,muszą" mieć w domu zimą temperaturę 24-25 stopni, by zeszli do 17- od razu przejdą im te ciągle,, zatoki" i wieczne zmęczenie.
- 1 2
-
2022-09-16 16:42
Uważajmy na tuptusie!!!
- 29 0
-
2022-09-16 17:14
jakoś żyły od setek lat więc dajcie im żyć dalej, bo jak pismaki 3miasta się za coś biorą to może się zle skończyć, (1)
oczywiście dla jeży
- 9 15
-
2022-09-16 19:09
widać ,że leki się Tobie skończyły
- 3 0
-
2022-09-16 18:15
Przecież mamy podobno globalne ocieplenie? (2)
Więc dzisiaj jeżom teoretycznie jest łatwiej przetrwać zimę niż kilkadziesiąt lat temu, kiedy były siarczyste mrozy.
A może to globalne ocieplenie to mit, jeżeli musimy dzisiaj pomagać jeżom przetrwać zimę?- 4 9
-
2022-09-17 09:06
Globalnie to jest globalnie - uśrednione, a zima lokalnie może być ciężka
Mój mąż pracuje w kraju gdzie średnia temperatura jest od końca XIX w. 12 stopni, nie idzie w górę.
- 0 0
-
2022-09-20 14:34
,,wolne meNdia '' też
- 0 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.