- 1 Nowa samica żyrafy w zoo. Będzie hodowla żyraf (15 opinii)
- 2 Pita: po śmierci opiekunki została sama (45 opinii)
- 3 Martwy pingwin na plaży w Gdyni? (74 opinie)
- 4 Uchroń przed tym swojego pupila. Grozi nawet śmiercią (21 opinii)
- 5 Apel urzędników ws. dzików (255 opinii)
- 6 Policjant pomógł potrąconej sarnie (51 opinii)
Kaliber: pies w typie owczarka szuka ciepłego domu
W cyklu "Adopcje zwierzaków" przedstawiamy podopiecznych schronisk, fundacji i domów tymczasowych w Trójmieście, którzy od miesięcy, a nawet lat czekają na wymarzony dom. Może to ty odmienisz ich życie? Ostatnio pisaliśmy o maltretowanej kotce Kitty, dziś szukamy domu dla wyjątkowego psa - Kalibra.
Kaliber, takie imię otrzymał w Schronisku dla Bezdomnych Zwierząt w Dąbrówce, spędził tam trzy lata. Miał co prawda epizod "bycia w domu", ale był on ekspresowy. Kiedy już myślał, że ktoś go pokochał, został oddany ponownie do schroniska, bo źle znosił samotność na posesji. Kaliber jest duży, sprawny i zwinny, więc uciekał przez ogrodzenia w poszukiwaniu swojego opiekuna. Niestety opiekun nie chciał pracować nad zmianą jego zachowania.
Na szczęście nie zabiło to w nim nadziei miłości do człowieka. Cieszy się na każde spotkanie z ludźmi. Szczególnie do serca przypadł ukochanej wolontariuszce, która postanowiła sprawdzić, jak to z Kalibrem jest w domu i czy naprawdę "taki diabeł straszny".
- Nie mogę się go nachwalić. To chłopak z ogromną potrzebą miłości i uwagi. Cieszy się, gdy ktoś mu poświęca czas i doprasza się głasków. Spacer z nim to sama przyjemność i choć jeszcze przeraża go duże miasto i szybkie samochody, to szybko uczy się żyć w takich warunkach - opowiada wolontariuszka.
Kaliber ma około sześciu lat. W domu zachowuje czystość. Jest wykastrowany i gotowy na nowy dom. W domu zostaje bez problemów, nie niszczy, nie szczeka. Mieszka obecnie z innym psem, który dodaje mu otuchy i wsparcia. Nie zostanie wydany na łańcuch.
Miejsca
Opinie wybrane
-
2022-05-24 19:16
Kaliber
To jest tak z ludźmi jak pies czy kot mały to fajny i cudowny jak staje się dorosły to już nie chcą zwierzaka takich ludzi co krzywdzą zwierzęta to najpierw zrobić im to co oni zrobili zwierzęciu, a potem ogromną karę pieniężną na schronisko, askąd weźmie mało ważne z oszczędności weź pożyczkę sprzedaj samochód jest wiele sposobów no i wsadzić do paki i tam nauczą szacunku do ludzi i zwierząt
- 6 0
-
2022-05-31 16:45
Kaliber (1)
Niestety nie jest prawdą to co napisano w artykule. Miałem wiele psów że schroniska.Jeżeli pies ucieka to można z nim pracować tysiące godz.i tak będzie uciekał.
- 0 1
-
2022-06-11 21:46
wiele tzn ile ,jak pies żyje parenaście lat pseudo znawco psów , psy nie kastrowane mają skłonnosci
do ucieczek , męczą się z seksualnoscią i są zagrożone rakiem prostaty
- 0 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.