Pola i Lola wybrały się "na clubbing". Nie chodziło jednak o zabawę, a szukanie pieniędzy. Obie "panie" to specjalnie wyszkolone do tych celów psy. Pomorscy funkcjonariusze celno-skarbowi zrobili bowiem nalot na kluby, które mogły oszukiwać na podatkach. Przejęto w sumie m.in. 330 tys. zł, a czworonogi wspierały funkcjonariuszy w akcji.
2025-02-06 11:20
Działania pozorne pod publikę? Tak samo z Meleksami a przecież wystarczyłoby udać klientów. Ogromne pieniądze idą bokiem a skarbówka niczym Temida ślepa. Pewnie przez przypadek. Przy okazji, Jedźcie latem zwłaszcza w święta np majowe do małych miejscowości i zobaczcie jak idą lody bez paragonów np w Sobieszewie, blisko macie no ale trzeba się ruszyć.
2025-02-07 01:03
Ubery bolty niech sprawdzają a inspekcja pracy umowy wszyscy mają 1/8 etatu czyli pracują godzinę a latają po 12
2025-02-06 17:09
2025-02-06 13:02
2025-02-06 16:04
Niech miasto da pozwolenie na wybudowanie poza główną aglomeracją ulicy,takiej dzielnicy z klubami dla dorosłych i wszystko będzie od kontrolą !!! Kto będzie chciał to tam dojedzie i podatki będą większe dla państwa
2025-02-06 12:29
szkoda, że te kluby z tańczącymi panienkami, które okradają ludzi działają bezkarnie
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.
