• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Kot Mustafa: łatwiej go przeskoczyć, niż obejść

Agnieszka Majewska
25 stycznia 2020 (artykuł sprzed 4 lat) 
Król Mustafa, schroniskowy kolos, potrzebuje domu i opiekuna, który pomyśli za niego i w rozsądny, rozłożony w czasie sposób zajmie się jego redukcją wagi. Król Mustafa, schroniskowy kolos, potrzebuje domu i opiekuna, który pomyśli za niego i w rozsądny, rozłożony w czasie sposób zajmie się jego redukcją wagi.

W cyklu "Adopcje zwierzaków" przedstawiamy podopiecznych schronisk, fundacji i domów tymczasowych w Trójmieście, którzy od miesięcy, a nawet lat, czekają na wymarzony dom. Może to ty odmienisz ich życie? Ostatnio pisaliśmy o porzuconej kotce Łapce, dziś szukamy domu dla kocura Mustafy.



Każdy, kto przekracza progi schroniska dla bezdomnych zwierząt Promyk w Gdańsku, musi go zauważyć. Wielkie, piękne, srebrno-szare zwierzę zajmuje wygodne i miękkie posłanie w schroniskowym korytarzu albo wygrzewa się na wieku skrzyni przeznaczonej do przechowywania koców i ręczników. Zwykle śpi, ale nawet wtedy nikt nie ma wątpliwości - właśnie spotkaliśmy niekwestionowanego, bezapelacyjnego króla tej placówki: kota Mustafę.

Mustafa ma najprawdopodobniej ok. 8 lat, trafił do "Promyka" w lutym 2018 roku. Został znaleziony na stacji benzynowej przy ul. Słowackiego. Prawdopodobnie wcześniej wiódł życie kota domowego - był zsocjalizowany i przyjazny.


Mustafa jest łagodnym, dość leniwym łakomczuchem, co wcale jednak nie znaczy, że powinien być traktowany jako bezproblemowa przytulanka. Mustafa jest nosicielem wirusa FIV (Feline Immudeficiency Virus), w wyniku czego ma zwiększoną podatność na infekcje. Wirus ten nie przenosi się ani na ludzi, ani na inne zwierzęta, natomiast przekazywany jest z kota na kota poprzez głębokie kąsane rany, powstałe zwykle w wyniku intensywnych kocich walk. Kot z wynikiem FIV pozytywnym wymaga większej (niż zupełnie zdrowe koty) troski i opieki weterynaryjnej, konieczne może okazać się podawanie leków immunostymulujących, tzn. wzmacniających odporność. Trzeba dodać, że w nie najlepszej kondycji znajduje się również obciążone serducho Mustafy.

- Kocur jest także wyraźnie otyły, co często rodzi u odwiedzających podejrzenia, że Mustafa to... ciężarna kotka. Ludzie często żartują, że łatwiej go przeskoczyć, niż obejść. Żarty żartami, ale on zdecydowanie powinien być pod nadzorem, jeśli chodzi o dietę - opowiadają wolontariusze. - Mustafa potrzebuje domu, opiekuna, który pomyśli za niego i w rozsądny, rozłożony w czasie sposób zajmie się redukcją wagi naszego kolosa.
  • Król Mustafa, schroniskowy kolos, potrzebuje domu i opiekuna, który pomyśli za niego i w rozsądny, rozłożony w czasie sposób zajmie się jego redukcją wagi.
  • Król Mustafa, schroniskowy kolos, potrzebuje domu i opiekuna, który pomyśli za niego i w rozsądny, rozłożony w czasie sposób zajmie się jego redukcją wagi.
  • Król Mustafa, schroniskowy kolos, potrzebuje domu i opiekuna, który pomyśli za niego i w rozsądny, rozłożony w czasie sposób zajmie się jego redukcją wagi.
  • Król Mustafa, schroniskowy kolos, potrzebuje domu i opiekuna, który pomyśli za niego i w rozsądny, rozłożony w czasie sposób zajmie się jego redukcją wagi.
  • Król Mustafa, schroniskowy kolos, potrzebuje domu i opiekuna, który pomyśli za niego i w rozsądny, rozłożony w czasie sposób zajmie się jego redukcją wagi.
  • Król Mustafa, schroniskowy kolos, potrzebuje domu i opiekuna, który pomyśli za niego i w rozsądny, rozłożony w czasie sposób zajmie się jego redukcją wagi.
  • Król Mustafa, schroniskowy kolos, potrzebuje domu i opiekuna, który pomyśli za niego i w rozsądny, rozłożony w czasie sposób zajmie się jego redukcją wagi.
  • Król Mustafa, schroniskowy kolos, potrzebuje domu i opiekuna, który pomyśli za niego i w rozsądny, rozłożony w czasie sposób zajmie się jego redukcją wagi.
  • Król Mustafa, schroniskowy kolos, potrzebuje domu i opiekuna, który pomyśli za niego i w rozsądny, rozłożony w czasie sposób zajmie się jego redukcją wagi.
  • Król Mustafa, schroniskowy kolos, potrzebuje domu i opiekuna, który pomyśli za niego i w rozsądny, rozłożony w czasie sposób zajmie się jego redukcją wagi.

Kocur Mustafa to spokojny i pewny siebie olbrzym. Namolnemu i zbyt wścibskiemu psu potrafi solidnie przyłożyć grubą łapą, nawet człowiekowi zdecydowanie wyznaczy granice poufałości. Lubi głaskanie, akceptuje branie na ręce, ale jeśli przekracza to granice jego komfortu, nie zawaha się zniechęcić intruza gburowatym burczeniem czy inną formą protestu. Dlatego też Mustafa nie jest polecany do domu z małym dziećmi, w wieku wczesnoprzedszkolnym lub niższym.

- Mustafa to bezdyskusyjny ulubieniec pracowników i wolontariuszy, charyzmatyczny władca Promyka, stąd czasem trudno wyobrazić sobie nasze schronisko bez tego świetnego kocura. Ale my wiemy, że nie ma to jak dobry dom. Wierzymy głęboko, że ten wyjątkowy kot będzie dla kogoś najlepszym kotem na świecie. Jest wspaniały! - zapewniają wolontariuszki Promyka.
Osoby zainteresowane adopcją Mustafy proszone są o kontakt ze schroniskiem Promyk w Gdańsku pod numerem telefonu - 727 558 135 lub 58 522 37 80.

Schronisko zastrzega sobie prawo do wyboru nowego domu. Warunkiem adopcji jest podpisanie umowy adopcyjnej. Adoptując z Promyka, masz prawo do jednorazowej darmowej konsultacji behawioralnej ze specjalistą.

Miejsca

Opinie (52) 10 zablokowanych

  • (6)

    Dlaczego oni daja zawsze schorowane zwierzaki do adopcji? Juz widze jak ludzie sie nimi opiekuja i wydaja na nie pieniadze

    • 20 97

    • Odpowiedź (1)

      Do adopcji są wszystkie zwierzaki. Jednak, podejrzewam, te z historią lub wymagające większej opieki potrzebują dodatkowego opisu, prezentacji, gdyż wymagają posiadania świadomego i zaangażowanego opiekuna.

      A kocur piękny. Nie mam jeszcze własnego zwierzaka i marzę o takim. Niedługo warunki mieszkaniowe zmienią się i na pewno odwiedzę schronisko :)

      • 58 1

      • Miałem podobnego Kota ważył 11 kg i właściwie nie schodził z kolan i był strasznie miły. Pomimo swojej nadwagi żył 15 lat a my opłakujemy go do dzisiaj.

        • 17 3

    • Czonkers ma mieć wybieg. O to idzie :)

      Dziki, Kamienny Potok

      • 0 0

    • Chorych ludzi tez maja utylizowac?

      • 4 1

    • Bo to nie kupno samochodu ze musi być nowy z salonu. To zywa czująca istota. Jak Ty zachorujesz to też wszyscy mają Cię olać i zostawić bo generujesz koszty? Ludzie, co z wami? Poza tym nie każdy chory kot wymaga kosztownego leczenia, czasami potrzebne są tylko odpowiednie działania w domu. Często też takiego przewlekle chorego kota lecznica obejmuje specjalną opieką i daje zniżki. Adpotuj sercem, nie oczami. Lepiej wydać na kota niż na kolejne niepotrzebne buty czy zegarek.

      • 2 0

    • Widzę wielu ludzi kochajacych i adoptujących chore zwierzęta,

      My mamy psa - gdy zamieszkał z nami, miał 13,5 roku, dzisiaj ma 15,5 (był zabrany fatalnemu człowiekowi, który pokazał swoje prawdziwe oblicze, gdy zmarła żona), a co się z tym wiąże- przeszedł operacje, sierści prawie nie miał. Adoptowaliśmy go za pośrednictwem fundacji, która daje wsparcie w leczeniu, jednak jak dotąd, raz skorzystaliśmy- spanikowani, gdy miał gorączkę. Może to było związane z adaptacją w nowym miejscu ( był w domu tymczasowym przez rok). Leki kosztują nas 99 zł miesięcznie- tarczyca i stawy. Jak określiły panie z fundacji na wizycie po 6 miesiącach- pies odmłodniał. Liczymy się z tym, że może zacząć chorować, mamy zwyczaj odkładania drobnych codziennie do skarbonek, sporo już się uzbierało.
      Pamiętajcie też, że pies adoptowany może mieć problemy jelitowe ze stresu na początku i załatwiać się w domu.
      Podsumowując: to była nasza bardzo dobra decyzja i dzięki temu jest z nami nasz wspaniały Przyjaciel. Zachęcamy do adopcji zwierząt tylko osoby odpowiedzialne, które nie zrezygnują w razie gdy pies, kot będzie chorował, czy będą trudności adaptacyjne. Uwaga, gdy w domu są dzieci- zwierzęta to nie zabawka !

      • 2 0

  • Siersciuch mysli ze jest tajgerem hehe

    • 31 13

  • Ale wypas!!!!!!!!

    • 25 5

  • Kto tak utuczył biednego kota? (6)

    Znakomity przykład znęcania sie nad zwierzakiem. Gdzie jest prokurator!

    • 23 42

    • (5)

      A dlaczego jest tylu ludzi z nadwagą, gdzie prokurator?

      • 30 2

      • ludzie tuczą sie sami (4)

        i są tego świadomi. Tak spasione zwierzaki to wyłącznie robota człowieka. Na wolności samo się tak nigdy nie utuczy

        • 12 13

        • (3)

          .Zwierzeta tak jak ludzie czasami maja nadmierny apetyt i na to nie ma lekarstwa.Poza tym jedzenie to jest jego jedyna rozrywka

          • 14 2

          • Tylko, że (2)

            Zwierzę nie do końca może być świadome skutków nadmiaru jedzenia i kilogramów. Rolą odpowiedzialnego opiekuna jest zapobiec otyłości, która jest chorobą. Pozdrawiam dbających o swoich pupili :)

            • 10 3

            • (1)

              Miałem kota co ważył 11kg był szczęśliwy wesoły i nigdy nie chorował, dożył 15 lat, następny kot był szczupły i dożył tylko 13 lat.

              • 4 5

              • bo ten drugi byl nerwowy

                • 0 0

  • Taki specjalista go utuczył, jak tamci od dokarmiania ptaków. Cieszy ich widok, jak zwierzątka jedzą. (4)

    • 24 11

    • (3)

      Niestety to nie jest tak.Zwierzeta tak jak ludzie czasami maja nadmierny apetyt.
      Mialem takiego kota, co zyl wlasciwie tylko w kuchni i byl caly czas glodny.

      • 11 0

      • otóż to - w twojej kuchni (2)

        żarcie bez ograniczeń. Powinni za to karać

        • 3 7

        • (1)

          To obecnie co trzeci czlowiek w Polsce tez powinien byc karany z powodu nadwagi !

          • 8 1

          • obecnie to chyba już co drugi...

            • 1 0

  • Zdjęcie paszportowe

    Zdjęcie jak z kartoteki

    • 28 3

  • Przepiękny, dostojny kot! (2)

    • 63 5

    • zatłuszczony kaleka (1)

      • 6 19

      • Witaj, a ja nazywam sie Edek

        • 1 1

  • Ciekawe... (2)

    Po co robić takie artykuły z farmazonami, że potrzebuje domu skoro kiedy do schroniska zgłosił się właściciel kota to odmawiają jego wydania... ️

    • 6 27

    • Na pewno mają jakiś powód.

      • 11 3

    • Może karmili go "ludzkim" żarciem?

      A poza tym widać był wychodzący, pomimo niebezpiecznej dla niego okolicy zamieszkania. No i schorowany, a nie leczyli go.

      • 5 4

  • Jak schudnie, to nie będzie już taki fajny;)

    • 13 4

  • Poznałam tego kota (4)

    Schronisko to idealne miejsce dla niego. Pracownicy bardzo dbają o niego- zresztą jak o inne zwierzęta. Kot jak chce jest w środku, a jak nie ro wychodzi na zewnątrz. Ma opiekę weterynaryjną na którą może nie być stać nowego właściciela. Jest tyle kotów na ogródku w schronisku- lepiej je promować niż kota z własnymi ścieżkami...

    • 30 6

    • No, ale pewnie chcą się pozbyć kłopotu finansowego. (2)

      • 6 10

      • Kot tak jak człowiek, potrzebuje ciepła rodzinnego.

        • 8 0

      • Podejrzewam że nie pracownicy

        A wolontariusze szukają mu domu. Taki kot to nie kłopot w schronisku. Karmy ma w bród od darczyńców, spać ma gdzie. Pracownicy są z nim związani- to oni go odratowali.

        • 6 2

    • W sumie- każdy kot chdodzi własnymi ścieżkami

      • 0 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Wydarzenia

Prelekcja "Pasożyt - pasażer na gapę?"

wykład, kiermasz

Otwarcie nowej ekspozycji Akwarium Gdyńskiego Morza Zimne (1 opinia)

(1 opinia)
36 zł
widowisko / show, spotkanie, imprezy i akcje charytatywne

PupiLove Targi

targi

A może nad morze

imprezy i akcje charytatywne, spacer

Najczęściej czytane