- 1 Nowa samica żyrafy w zoo. Będzie hodowla żyraf (15 opinii)
- 2 Martwy pingwin na plaży w Gdyni? (74 opinie)
- 3 Apel urzędników ws. dzików (254 opinie)
- 4 Uchroń przed tym swojego pupila. Grozi nawet śmiercią (21 opinii)
- 5 Pita: po śmierci opiekunki została sama (45 opinii)
- 6 Mieszkańcy chcą siatki przy torach (129 opinii)
Kot ściągnięty z 30-metrowego drzewa
Kot ściągany z 30-metrowego drzewa:
Może to ucieczka przed obchodami Dnia Kota , a może artykuł o tym, że kwitną już bazie kotki, sprawiły, że Ekopatrol Straży Miejskiej w Gdyni otrzymał we wtorek zgłoszenie o kocie, który utknął na drzewie na wysokości... 30 metrów. Po skomplikowanej akcji, w którą zaangażowało się kolejno kilka podmiotów, udało się bezpiecznie ściągnąć zwierzaka na ziemię.
- Straż Miejska w Gdyni wczoraj otrzymała zgłoszenie, że od dwóch dni na sośnie na wysokości ok. 30 metrów siedzi kot i nie może zejść - relacjonuje Leonard Wawrzyniak, rzecznik prasowy Straży Miejskiej w Gdyni. - Zdarzenie miało miejsce w lesie naprzeciw szkoły przy ul. Morskiej 192. Kot był na takiej wysokości, że funkcjonariusze Straży Miejskiej nie byli w stanie mu pomóc.
17 lutego Dzień Kota. Puchatym królom wolno wszystko
Co więcej, również straż pożarna nie mogła nic zrobić, bo drzewo, na którym siedział kot, znajdowało się głęboko w lesie. Wóz strażacki nie byłby w stanie tam dojechać. Podjęto więc decyzję o pozostawieniu kota na kolejną noc z nadzieją, że uda mu się zejść. Jednak kolejnego dnia zwierzak nadal był w tym miejscu - trzeba było działać.
- Strażnicy poprosili o pomoc firmę Krzysztof Podmokły Green Nord, która prowadzi wycinkę drzew na potrzeby miasta - mówi Leonard Wawrzyniak. - Ta pojawiła się natychmiast. Pojazd firmy niestety również nie mógł wjechać do lasu. Na szczęście radiowóz straży miejskiej wyposażony jest w wyciągarkę, dzięki której udało się wprowadzić samochód do lasu. Na miejscu jeden z pracowników Green Nord błyskawicznie wszedł po przestraszone zwierzę. Chcemy bardzo podziękować panu Krzysztofowi i jego pracownikom za szybką reakcję i uratowanie kota.
Kot, cały i wyglądający na zdrowego, oddalił się w poszukiwaniu dalszych przygód.
Radiowóz straży miejskiej wciąga auto do lasu po kota:
- Joanna Skutkiewiczj.karjalainen@trojmiasto.pl
Miejsca
Opinie (120) ponad 10 zablokowanych
-
2020-03-11 02:17
Celbule są wszędzie.
W komentarzach aż się sączy smród polskich cebul. Cebula zawsze dba tylko i swoją d*pę, cebula jest zawistna bo kot zrobił się sławny, cebulą jest ten kto uważa ratowanie zwierzaka za głupotę. Tak że cebulki wypierd...ć stąd i nie komentować skoro się nie podoba, proste.
- 4 0
-
2020-02-19 15:25
Kto za to wszystko zapłaci kuźwa kotow (2)
Się zachciało interwencję kilku różnych służb żeby ściągnąć kota jak bija bezbronnego na ulicy to nikogo nie ma straż i policja Schowana w krzakach albo w zabce na hotdogu
- 21 21
-
2020-03-11 02:12
Japa hamie, takich jak ty utylizować. Prawidłowe zachowanie wszystkich zaangażowanych w tą akcję. Zwierzę sobie nie poradzi a kopanemu człowiekowi nic nie będzie
- 2 0
-
2020-02-19 19:57
Straż schowana w lesie bo kota ściąga z drzewa
I wyciągarka się bawi w imię psiej mamy
- 2 2
-
2020-02-19 09:58
kot (14)
jak wszedł na drzewo tak samo by zszedł,chorzy ludzie dajcie spokój zwierzakom lepiej sobie poradzą bez waszej pomocy
- 68 120
-
2020-03-11 02:08
Chory to ty jesteś
- 0 0
-
2020-02-19 12:30
Nie! (4)
Gdyby mógł zejść sam to by tam nie siedział 3 dni.
- 24 10
-
2020-02-19 14:49
(3)
Może koty tak nieraz mają?
Skąd wiesz?
Może polował na sowy na przykład?- 12 9
-
2020-02-20 07:05
Bo sowy poluja na myszy... zwalczal konkurecje
- 3 1
-
2020-02-19 15:34
(1)
Sam jesteś sowa, pomyślał Stirlitz.
- 6 7
-
2020-02-19 16:03
O hehehe.. I to był materiał do przemyślenia
- 2 2
-
2020-02-19 15:13
Bzdura (3)
Nie zszedłby sam. Koty umieją wspinać się w górę - ale nie umieją schodzić w dół z dużej wysokości. Kot spadnie - owszem - na cztery łapy, jeśli zostanie strącony - ale sam za nic nie podejmie zejścia z takiej wysokości.
- 17 5
-
2020-02-19 16:33
ahahhhaaha sikłem ale pierdoły piszessz
- 3 4
-
2020-02-19 16:04
Kot ma tylko pierwszy bieg, brak mu wstecznego
- 6 2
-
2020-02-19 15:34
osłabłby z głodu albo zasnął to by spadł i po krzyku
- 8 8
-
2020-02-19 10:25
(3)
po co udawać, że się znasz, skoro ewidentnie się nie znasz?
- 33 10
-
2020-02-19 14:37
(2)
Ma rację.
Kot zawsze spada na cztery łapy
Nic by mu nie było.- 9 24
-
2020-02-19 15:10
Miał rację Einstein mówiąc (1)
"Tylko dwie rzeczy są nieskończone: wszechświat oraz ludzka głupota, choć nie jestem pewien co do tej pierwszej."
Jesteś dowodem.- 12 7
-
2020-02-19 15:12
Ta mądrość to pewnie z kalendarza ściennego wyczytana.
- 8 9
-
2020-03-11 01:58
Prawidłowe zachowanie
Tak powinno się podchodzić do zwierzaka, brawo dla uczestników ratowania kota. Niestety pełno i**otów którzy tu wrzucają komentarze że to źle ratować biedne zwierze...
- 4 0
-
2020-02-19 09:53
(1)
Jak by zgłodniał, to sam by spadł :-D
- 49 74
-
2020-03-11 01:55
Normalny/a ? Chyba raczej nie... Żal mi Ciebie cebulko
- 0 0
-
2020-02-19 09:51
Ale po ściągać kota z drzewa? (9)
Prędzej czy później grawitacja i tak by ściągnęła.
- 72 128
-
2020-03-11 01:53
Down
Dawaj to ja ci zrobię grawitację
- 0 0
-
2020-02-19 16:30
niedługo ptaki będą ściągać (1)
- 7 3
-
2020-02-19 18:20
chcialbys
pozostają robótki ręczne
- 4 0
-
2020-02-19 16:20
moje zdanie (2)
Po to żeby taki jak ty dzban mógł takiego e-maila napisać.HiHiHi
- 3 5
-
2020-02-19 17:08
Maila?
- 2 1
-
2020-02-19 16:31
dzban to na karku nosisz
- 4 0
-
2020-02-19 15:57
(1)
wiatrówką szybciej i mniej kosztownie
- 8 22
-
2020-02-19 16:49
Wiatrowka mozesz skrzywdzic zwierze.
Proponuje z procy.
- 6 9
-
2020-02-19 15:25
Kot, gdy zgłodnieje to sam zejdzie z drzewa. Alternatywnie spadnie, wystarczyłoby obsypać okolice drzewa opadłymi liści
Chwile grozy.
- 11 15
-
2020-02-28 08:14
Urocze :)
Wzruszyło mnie to zaangażowanie :) Biorącym udział w tej akcji, wszystkiego "naj", za to, że nie ignorują "wołania o pomoc" :)
- 4 0
-
2020-02-19 10:39
(3)
Czy ktoś kiedyś zauważył kościotrup kota na drzewie? Także schodzą w końcu same...
- 65 44
-
2020-02-25 18:49
Kiedyś u Kaczyńskich zciagano kota.
- 0 1
-
2020-02-21 00:40
Ale jestes strasznym d**ile, lewackim niepatriotycznym czlowiekiem
- 1 6
-
2020-02-19 15:22
Hahahhahaaj
Komentarz dniaa
- 18 2
-
2020-02-20 17:56
To juz bylo. (2)
Sopot ,osiedle Przylesie ,chyba to byl 1980r. Kot na drzewie od 3 dni, dzieciarnia placze pod drzewem ,strazacy nie moga go dosiegnac. I co ,i co sie dzieje !!! Przylatuje helicopter ,zolnierz schodzi na drabince zdejmuje kota i oddaje dzieciom.
- 5 0
-
2020-02-23 00:21
Ty na serio ?
Autentyk ?
- 0 0
-
2020-02-21 17:55
A kot hyc
i po chwili juz był na następnym drzewie
- 0 0
-
2020-02-22 20:04
po co nazywać kogoś kotem
Mam to samo latam na paralotniach ,ale z drzewa to nie zejdę
- 0 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.