- 1 Martwe dziki z Karwin miały ASF (240 opinii)
- 2 Martwe dziki na Karwinach. Otrute czy padły z głodu? (363 opinie)
- 3 Koń z Gdyni na gigancie (87 opinii)
- 4 Nowe podziemne zbiorniki w Akwarium (151 opinii)
- 5 Fina: nieśmiała, ale chętnie dołączy do twojego stada (8 opinii)
- 6 Kokosanka została pingwinem roku 2024 (29 opinii)
Kot ściągnięty z 30-metrowego drzewa
Kot ściągany z 30-metrowego drzewa:
Może to ucieczka przed obchodami Dnia Kota , a może artykuł o tym, że kwitną już bazie kotki, sprawiły, że Ekopatrol Straży Miejskiej w Gdyni otrzymał we wtorek zgłoszenie o kocie, który utknął na drzewie na wysokości... 30 metrów. Po skomplikowanej akcji, w którą zaangażowało się kolejno kilka podmiotów, udało się bezpiecznie ściągnąć zwierzaka na ziemię.
- Straż Miejska w Gdyni wczoraj otrzymała zgłoszenie, że od dwóch dni na sośnie na wysokości ok. 30 metrów siedzi kot i nie może zejść - relacjonuje Leonard Wawrzyniak, rzecznik prasowy Straży Miejskiej w Gdyni. - Zdarzenie miało miejsce w lesie naprzeciw szkoły przy ul. Morskiej 192. Kot był na takiej wysokości, że funkcjonariusze Straży Miejskiej nie byli w stanie mu pomóc.
17 lutego Dzień Kota. Puchatym królom wolno wszystko
Co więcej, również straż pożarna nie mogła nic zrobić, bo drzewo, na którym siedział kot, znajdowało się głęboko w lesie. Wóz strażacki nie byłby w stanie tam dojechać. Podjęto więc decyzję o pozostawieniu kota na kolejną noc z nadzieją, że uda mu się zejść. Jednak kolejnego dnia zwierzak nadal był w tym miejscu - trzeba było działać.
- Strażnicy poprosili o pomoc firmę Krzysztof Podmokły Green Nord, która prowadzi wycinkę drzew na potrzeby miasta - mówi Leonard Wawrzyniak. - Ta pojawiła się natychmiast. Pojazd firmy niestety również nie mógł wjechać do lasu. Na szczęście radiowóz straży miejskiej wyposażony jest w wyciągarkę, dzięki której udało się wprowadzić samochód do lasu. Na miejscu jeden z pracowników Green Nord błyskawicznie wszedł po przestraszone zwierzę. Chcemy bardzo podziękować panu Krzysztofowi i jego pracownikom za szybką reakcję i uratowanie kota.
Kot, cały i wyglądający na zdrowego, oddalił się w poszukiwaniu dalszych przygód.
Radiowóz straży miejskiej wciąga auto do lasu po kota:
- Joanna Skutkiewiczj.karjalainen@trojmiasto.pl
Miejsca
Opinie (120) ponad 10 zablokowanych
-
2020-02-19 22:12
Psy w kagańcach a koty ze spadochronami powinny chodzić.
- 6 0
-
2020-02-20 01:04
Zamieńcie go na psa
Niech on się odszczekuje swoim prześladowcom z pańskiego dworu.
- 5 0
-
2020-02-20 06:14
Kot
Ten co uciekł Żoliborza ?
- 2 2
-
2020-02-20 08:13
Ciekawe... firma, która zajmuje się wycinką drzew nie ma pojazdów, które są w stanie wjechać do lasu. (1)
To jak oni wycinają drzewa, jeśli trzeba to zrobić w lesie?
Jeszcze ciekawsze, że wóz gdyńskiej straży pożarnej nie jest w stanie wjechać do lasu. Jak wybuchnie pożar w głębi lasu w Gdyni, to rozumiem pozostaje im wtedy czekać, aż ogień dotrze na obrzeża lasu, żeby mogli go ugasić, albo czekać na posiłki z Gdańska i Sopotu?- 11 2
-
2020-02-21 07:07
Albo jak ktoś zasłabnie, to karetka też nie wjedzie? A może po prostu wystarczy ruszyć 4 litery, złapać drabinę i przejść te 20 metrów, a nie wszędzie samochodem.
- 1 1
-
2020-02-20 13:44
Bez sensu. Sam wlazł, niech sam złazi.
- 4 3
-
2020-02-20 14:40
Może uciekł z domu i na drzewo.
Może trzeba było oddać kota do schroniska bo uciekł i ktoś go poszukuje, a nie puszczać do lasu żeby wszedł na następne drzewo.
- 2 2
-
2020-02-20 17:56
To juz bylo. (2)
Sopot ,osiedle Przylesie ,chyba to byl 1980r. Kot na drzewie od 3 dni, dzieciarnia placze pod drzewem ,strazacy nie moga go dosiegnac. I co ,i co sie dzieje !!! Przylatuje helicopter ,zolnierz schodzi na drabince zdejmuje kota i oddaje dzieciom.
- 5 0
-
2020-02-21 17:55
A kot hyc
i po chwili juz był na następnym drzewie
- 0 0
-
2020-02-23 00:21
Ty na serio ?
Autentyk ?
- 0 0
-
2020-02-20 22:10
Zawracają kotowi bańkę.
Jakby chciał to sam by zlazł.Dla kota to pikuś.
- 7 4
-
2020-02-20 23:46
Brawo gdyński EkoPatrol i Panowie z firmy Green
Biedny kociak...jak on tam wszedł !?
- 3 0
-
2020-02-22 14:50
na drzewie przed moim oknem
siedzi borsuk. Już od wczoraj.
Ale drzewo nie jest wysokie na 30m . Ma może 20 tylko a może nawet trochę mniej.- 1 1
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.