- 1 Zbiórka na leczenie psów z pseudohodowli (135 opinii)
- 2 Nowe podziemne zbiorniki w Akwarium (139 opinii)
- 3 Kokosanka została pingwinem roku 2024 (24 opinie)
- 4 Koń z Gdyni na gigancie (86 opinii)
- 5 3-miesięczna słodycz szuka domu (19 opinii)
- 6 Psy z pseudohodowli potrzebują pomocy (334 opinie)
Kot utknął w studzience odpływowej na kilka dni
W czwartek, 21 lipca, schronisko Ciapkowo w Gdyni otrzymało prośbę o interwencję w sprawie kota, który utknął w studzience odpływowej. Miauczenie było słychać już od dwóch dni. Po kilku próbach udało się uratować kocię, które trafiło pod opiekę domu tymczasowego współpracującego ze schroniskiem.
Pracownicy firmy Warbud, prowadzący prace budowlane na miejscu, zostawili kotu linę, po której zwierzak mógłby wspiąć się na górę. Jednak to również nie przyniosło rezultatu.
Schronisko dla bezdomnych zwierząt Ciapkowo w Gdyni, przyjmując prośbę o interwencję, na początku sprawdziło pogodę. Gdyby w prognozie był ulewny deszcz, oznaczałoby to, że kociak znajduje się w śmiertelnym niebezpieczeństwie. Gdyby zaczęło padać, zwierzak by utonął.
Kilka prób interwencji
Niestety kierowca interwencyjny ze schroniska nie był w stanie dosięgnąć kota. Średnica studzienki miała zaledwie 20 cm, a kot robił wszystko, żeby nie dać się schwytać. Na szczęście na ochotnika zgłosiła się pani Ewa, również pracownica schroniska, która ratuje zwierzęta od ponad 15 lat. Dzięki drobnej budowie ciała udało jej się dostać na sam dół studni i postawić tam klatkę-łapkę.
Po kilku minutach oczekiwania interweniujący usłyszeli długo wyczekiwany dźwięk zatrzaskującej się zapadki. Kot nie oparł się zapachowi tuńczyka i wszedł do "pułapki", która uratowała mu życie.
Kotka dostała imię Lotka. Obecnie przebywa w awaryjnym domu tymczasowym współpracującym ze schroniskiem. Nie wiadomo, jak długo przebywała w brudnej studzience, bez jedzenia i picia.
Zostaw ptaka w krzakach. Nie porywajmy podlotów
Schronisko prosi o dary i wsparcie finansowe
Schronisko Ciapkowo zwraca się z prośbą o pomoc materialną w postaci karmy dla kociąt oraz o wsparcie finansowe.
Osoby, które chciałyby nas wesprzeć w przygotowaniu malutkiej do adopcji, prosimy o wpłaty na konto:
50 1440 1026 0000 0000 0452 8344
Przelewy z zagranicy: PL50 1440 1026 0000 0000 0452 8344
Kod BIC (Swift): BPKOPLPW
Darowizna przez paypal
Z dopiskiem "dla Lotki"
Miejsca
Opinie wybrane
-
2022-07-22 14:11
(6)
Kociak piękny. Fajnie by było, żeby każdy z komentujących choć po dychu przelał na konto schroniska. Ja zaraz to zrobię.
- 120 3
-
2022-07-26 14:41
ja też
kotki
- 1 0
-
2022-07-24 08:26
wsparcie przelewem
przelew zrobiony! a niech mają na te paszteciki;) straciłam kota miesiąc temu, ból okropnyile to taki futrzak daje radości jeszcze za wcześnie na drugiego.
- 8 1
-
2022-07-22 17:31
ja tez przeleje,ale w poniedziałek
- 7 3
-
2022-07-22 14:42
Ja też (1)
- 18 3
-
2022-07-30 03:35
Ja też.
- 0 0
-
2022-07-22 14:32
Super pomysl
Ja też przelewam
- 21 3
-
2022-07-22 13:15
Brawo !! Dziękuję Panom z Warbudu za zainteresowanie, schronisku Ciapkowo i p. Ewie za interwencję !
Także pomagam zwierzętom wolno bytującym i nie tylko ( regularnie psu , który mieszka na biednej posesji).
Warto szukać mamy, by nie rodziła więcej- prośba do schroniska !
Tymczasem- robię przelew na paszteciki dla Lotki i zamówię karmę .
Pomagajmy choć niewielkimi kwotami, gdy będzie więcej pomagających- uzbiera się ,,pożyteczna" suma :))).- 152 7
-
2022-07-22 12:18
Brawo za udana akcje ratowania kiciolka
- 116 8
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.