- 1 Przyjacielski, łagodny "Przylepa" Simon szuka opiekuna (7 opinii)
- 2 Zwierzęta opanowały stadion (55 opinii)
- 3 Zaadoptuj kota z chorobą FeLV (48 opinii)
Mozart: po śmierci opiekuna trafił do schroniska
W cyklu "Adopcje zwierzaków" przedstawiamy podopiecznych schronisk, fundacji i domów tymczasowych w Trójmieście, którzy od miesięcy, a nawet lat czekają na wymarzony dom. Może to ty odmienisz ich życie? Ostatnio pisaliśmy o czterech kociakach, które szukają nowych domów, dziś poszukujemy opiekuna dla pięknego Mozarta w typie owczarka.
Mozart urodził się w grudniu 2013. Trafił do Schroniska dla Bezdomnych Zwierząt Sopotkowo w smutnych okolicznościach - po śmierci swojego opiekuna. Mimo tęsknoty, dał się poznać jako bardzo przyjazny człowiekowi pies.
- Bardzo cieszy się ze wspólnych spacerów, jest wtedy przeszczęśliwy. Widać, jak wielką radość czerpie z kontaktu z człowiekiem. Nasz Mozart lubi też poleżeć w boksie, najlepiej u boku człowieka, bo wtedy przecież jest przytulanie i głaskanie. Jest mu błogo i patrzy w oczy, jakby chciał powiedzieć "tylko nie przestawaj". A oczy ma przepiękne i trudno mu czegokolwiek odmówić - mówi wolontariuszka schroniska.
Mozart jest niezwykle cierpliwym psiakiem, nie narzuca się, czeka cierpliwie na spacer i na odwiedziny wolontariuszy. Na wybiegu często siada centralnie przy wejściu tak, aby widzieć wchodzące osoby do schroniska. Patrzy wtedy z dużym zainteresowaniem, bo ma nadzieję, że ten, kto właśnie wszedł, przyszedł po niego i zabierze go do domu.

- Mozart potrzebuje domu, swojego człowieka. Chce być w pełni szczęśliwy i chce też szczęście dać człowiekowi. My jesteśmy pewni, że człowiek, który podaruje Mozartowi dom, uszczęśliwi nie tylko psa, ale i siebie samego, bo sam zdobędzie psiego przyjaciela.
Bardzo ładnie chodzi na smyczy, zdarza mu się sporadycznie pociągnąć. I dlatego też z uwagi na jego wielkość i siłę preferowany jest dom bez małych dzieci.
Miejsca
Opinie wybrane
-
2023-02-12 14:04
Biedaczek
Dobrze że znalazł schronienie i nie musi się tułać w poszukiwaniu Pana.
Z pewnością czekała by go pewna śmierć.
Tak to może chociaż trafi do dobrych ludzi.- 19 1
-
2023-02-11 13:10
Piekny
Piekny i dostojny. 3mam kciuki aby znalazł nowy dom
- 46 1
-
2023-02-11 10:41
Biedny Piesio! Cierpi...
Oby znalazł kochający dom!
- 42 3
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.