- 1 Koń z Gdyni na gigancie (86 opinii)
- 2 Kokosanka walczy o tytuł pingwina roku. Jest w finale (14 opinii)
- 3 Kuna zagryzła psa? Rany jak postrzałowe (209 opinii)
- 4 Psy z pseudohodowli potrzebują pomocy (332 opinie)
- 5 3-miesięczna słodycz szuka domu (19 opinii)
- 6 58 psów zabrano z nielegalnej hodowli (244 opinie)
Muszka - cierpiała, gdy zabrali jej opiekuna do hospicjum
W cyklu "Adopcje zwierzaków" przedstawiamy podopiecznych schronisk, fundacji i domów tymczasowych w Trójmieście, którzy od miesięcy, a nawet lat czekają na wymarzony dom. Może to ty odmienisz ich życie? Ostatnio pisaliśmy o kolejnych kociętach z Opackiej gotowych do adopcji, dziś historia malutkiej Muszki, która została sama, gdy jej opiekun trafił do hospicjum.
Czasem jest tak, że w jednej chwili tracimy wszystko. Muszka to psia babunia, ma ok.13 lat i przez te wszystkie lata wiodła spokojne życie u boku kochającego Pana. Niestety, los postanowił być okrutny zarówno dla opiekuna Muszki, jak i dla niej samej. Pozostawiona sama na posesji domu, w którym do tej pory prowadziła sielskie życie, była zdana na łaskę lub niełaskę ludzi, sąsiadów, znajomych. I tutaj zaczyna się smutna historia małej Muszki. Jej kochany Pan jest w hospicjum, już go więcej nie zobaczy pomimo nawoływań w schroniskowym boksie.
- Muszkę uratował listonosz, który jest w naszym odczuciu bohaterem tej smutnej historii. Nie przeszedł obojętnie obok wyjącej z bólu malutkiej suni. Zabrał psinę z posesji, zawiózł do lekarza, po czym psinka trafiła do naszego schroniska - opowiada pracownik schroniska Ciapkowo.
Muszka po przyjęciu do schroniska przeszła szereg badań.
- Została postawiona diagnoza: guzy na listwie mlecznej (z czego jeden pęknięty), możemy sobie tylko wyobrazić, jak bardzo cierpiała z bólu. Aktualnie Muszka jest już po operacjach usunięcia obu listw mlecznych, została również wysterylizowana oraz zaszczepiona na choroby wirusowe i wściekliznę. Szukamy dla suni domu spokojnego, najlepiej na niskim piętrze lub w mieszkaniu z windą. Idealnie odnalazłaby się u boku osoby starszej.
Nasza mała bohaterka z pewnością ma w sobie domieszkę jamnika. Jest wesoła, jak na swój wiek bardzo energiczna, bywa również szczekliwa. Muszka różnie reaguje na inne psiaki. Zazwyczaj jest o nie zazdrosna, dlatego najlepiej, aby została jedynaczką i miała swojego człowieka na wyłączność.
Schronisko zastrzega sobie prawo do wyboru nowego domu. Warunkiem adopcji jest podpisanie umowy adopcyjnej.
Miejsca
Opinie (36) ponad 10 zablokowanych
-
2019-08-17 15:15
Muszko powodzenia!
- 22 1
-
2019-08-17 15:17
Jestem zainteresowany, czy ten pies jest żywy? (1)
- 3 34
-
2019-08-19 08:11
Ty nie jesteś, jak widać po wypowiedzi. Uważaj, wraca.
- 1 0
-
2019-08-17 16:21
Były badania jak rózne zwierzata reagują na swojego własciciela wzrost okreslonych chormonów podobnie jak u człowieka .Wygrał (3)
Kota przegoniła nawet świnia i chomik !!
Pies 60%wzrostu kot zaledwie 10%
Niema się co dziwić kot jak zobaczy właściciela mieszkania bo za swojego pana go nie uznaje. To po prostu myśli przyszedł człowiek dojna krowa zaraz będzie dawał jeść . :)- 7 12
-
2019-08-18 01:08
Widac ze nie masz kota. Glupot sie nasluchales i wiesz lepiej.
- 5 3
-
2019-08-18 11:43
Mamy dwa i jest jak napisałeś.
Tylko jeden zaprzyjaźnił się z córką i chodzi za nią jak pies i leci do drzwi już jak domofon słyszy.
- 3 0
-
2019-08-18 14:04
Glupiś
I tyle w temacie nie masz pojęcia o kotach
- 1 2
-
2019-08-17 20:17
Hospicjum i..piesek (1)
Byłam przez jakiś czas wolontariuszką w Hospicjum Sw.Józefa w Sopocie.Tam bywały różne pieski..np.pana od rehabilitacji, piesekwolontariszki..Pieskom pozwolono przychodzić dka uciechy podopiecznych.Może trzeba zapytać czy w hospicjum w ktorym przebywa opiekun bogaterki artykułu..można byc z pieskiem.To dobra terapia dla ludzi w których życiu niewiele sie dzieje...Ania z Sopotu
- 29 0
-
2019-08-17 20:38
No właśnie !
Przecież to mały piesek. Zapewne nadal Pamięta swojego towarzysza. Może to pomoże przedłużyć życie. Nawet o parę dni. Czy nie warto spróbować. Przecież jest wiele osób w takiej sytuacji.
- 13 0
-
2019-08-18 09:23
Pytanie
Ciekawe kto umieszczał tego Pana w hospicjum i dlaczego tak postąpił nie powiadamiając schroniska .powinna zająć się tym policja .
- 16 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.