• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Nie dokarmiaj ptaków chlebem. Lepiej skorzystaj z kaczkomatu

Piotr Weltrowski
22 listopada 2022 (artykuł sprzed 1 roku) 
Opinie (102)
Zimą ptaki mieszkające w mieście potrzebują naszej pomocy, pomagajmy im jednak mądrze, na pewno nie dokarmiając je chlebem. Zimą ptaki mieszkające w mieście potrzebują naszej pomocy, pomagajmy im jednak mądrze, na pewno nie dokarmiając je chlebem.

Skorzystaj z kaczkomatu, zamiast dokarmiać ptaki chlebem. Ujemne temperatury, pierwszy śnieg - wszystko to sprawia, że sezon na dokarmianie żyjących w Trójmieście ptaków można uznać za otwarty. Warto jednak pamiętać, że nie powinniśmy ich dokarmiać chlebem, i to nie tylko dlatego, że widok spleśniałego pieczywa na trawniku nie należy do najprzyjemniejszych. Po prostu chleb ptakom szkodzi.




Zimą dokarmiamy głównie żyjące w miastach kaczki i łabędzie. Niestety wciąż pokutuje przekonanie, że można podawać im suchy, a nawet zepsuty chleb. O to, aby tego nie robić, apelują m.in. przedstawiciele gdyńskiego Ekopatrolu, czyli jednostki straży miejskiej, zajmującej się niesieniem pomocy zwierzakom w mieście.

Dlaczego nie wolno dokarmiać ptaków chlebem?



- Jako funkcjonariusze Ekopatrolu, jeżdżąc do karmników, do których dosypujemy zboże, musimy najpierw oczyszczać karmniki z chleba, który jest tam wrzucany, jest go bardzo dużo, jest stary, spleśniały i zamiast pomagać ptakom, doprowadza do ich śmierci i różnych sytuacji chorobowych - mówi Leonard Wawrzyniak ze Straży Miejskiej w Gdyni.
Jak dodaje, ptaki karmione chlebem zapadają na choroby układu pokarmowego, są osłabione, a w konsekwencji mniej odporne.

Fatalne skutki dokarmiania ptaków chlebem



Od kilku lat tzw. kaczkomaty można znaleźć w całym Trójmieście. Znajduje się w nich pokarm przystosowany do zimowego dokarmiania ptactwa, głównie kaczek i łabędzi. Od kilku lat tzw. kaczkomaty można znaleźć w całym Trójmieście. Znajduje się w nich pokarm przystosowany do zimowego dokarmiania ptactwa, głównie kaczek i łabędzi.

Chleb szkodzi ptakom: doprowadza do niedoborów i chorób



- U młodych osobników podanie im chleba doprowadza do powstawania tzw. skrzydła anielskiego, uniemożliwiającego latanie. W zasadzie ptak, który nie może latać, jest skazany na śmierć - mówi Wawrzyniak. - Jeśli chodzi o ptaki żyjące przy zbiornikach wodnych, to tam ludzie ten chleb masowo wyrzucają. Stąd nasz apel jako strażników miejskich - będziemy to traktować jako zaśmiecanie i te osoby będą karane z art. 145 kodeksu wykroczeń.
"Nie chlebem". Czym uzupełnia się kaczkomaty i karmniki

Kaczkomat - co to jest?



Warto tu przypomnieć, że praktycznie w całym Trójmieście, od Gdyni po Gdańsk, zlokalizowane są tzw. kaczkomaty. To urządzenia, w których znajduje się mieszanka ziaren przeznaczona do dokarmiana ptactwa w okresie zimowym. Przekręcając pokrętło, otrzymujemy porcję wartościowej karmy, którą możemy wziąć w dłoń lub do małego pojemnika, a potem podać ptakom.

Kaczkomat w Gdańsku. Kaczkomat w Gdańsku.

Kiedy dokarmiać ptaki?


  • Gdy temperatury poniżej zera utrzymują się przez kilka dni z rzędu,
  • Kiedy zbiorniki wodne są zamarznięte na całej tafli w sposób utrudniający ptakom wodnym zdobywanie pokarmu.
  

Jak mądrze pomagać ptakom?

 
  • Nie wolno podawać ptakom mokrego, starego, czy spleśniałego chleba. 
  • Nie można im również podawać resztek z domowego stołu. 
  • Jeżeli posiadamy własny karmnik i zaczynamy dokarmiać ptaki, musimy być konsekwentni i robić to codziennie, ponieważ wygłodzone i wychłodzone ptaki nie mają siły na długie poszukiwania pokarmu. 
  • Pokarm musi być wykładany w takich ilościach, aby został zjedzony w czasie jednego karmienia.

Miejsca

Opinie (102) 6 zablokowanych

Wszystkie opinie

  • Wszystko przeszkadza. (5)

    Jestem emerytem i pamiętam z lat dziecinnych szacunek dla chleba.Jeżeli została jakaś sucha kromka chleba to babcia mówiła nie do śmietnika tylko dla ptaszków bo to Dar Boży.Oczywiście nie zapleśniły czy śmierdzący bo takiego w moich młodych latach nie było.Ludzie bardzo często karmią kaczki czy gołębie chlebem i jakoś kaczek czy gołębi stadami padniętych nie widzę mimo że teraz karmi się wyrobem chlebopodobnym.

    • 20 58

    • (1)

      Za to zobacz, ile jest ptaków siedzących w napuszeniu na trawniku (napuszony ptak przy temperaturach powyżej 5 stopni to chory ptak), ledwo się ruszających. Ja tam często widzę martwe ptaki. Tylko trzeba wiedzieć, gdzie patrzeć. Potem taki chory ptak leci komuś na parapet i nie wiadomo, co zrobić. Gruszętnik zbiera gołębie, Ostoja dzikie ptaki, jest kłopot, a byłby mniejszy, gdyby ludzki szacunek do chleba przejawiał się w jego zjadaniu, a nie - w skarmianiu nim dzikich ptaków.

      • 18 4

      • Wreszcie ktoś mądrze napisał

        Tylko żeby te osoby co karmią chlebem i innymi nieodpowiednimi karmami wzięli sobie to do serca.Wyrzucają chleb bo jest w takim stanie że sami nie chcą go jeść- lepiej niech zaszkodzi ptactwu. A wystarczy chociaż wartość jednego piwa czy paczki papierosów przeznaczyć na właściwą karmę

        • 0 0

    • (1)

      Szacunek do chleba powinien być jak go kupujesz. Jak ci zostaje to znaczy że kupiłeś za dużo. Sam jesteś sobie winny.
      Można też chleb mrozić i bez problemu wyciągać po kilka kromek.

      • 24 4

      • Ja zamrażam chleb czasami

        w domowej zamrażarce ale jem go potem ze świadomością, że zjadam pleśnie, które rozwijają się w temperaturach domowych lodówko-zamrażarkach. To tylko przypadki awaryjne, chleb się zjada do końca.

        • 1 2

    • Niczego człowieku nie kumasz, wróble, wrony można. Ptaków wodnych nie wolno.

      • 17 5

  • Joan (6)

    Może lepiej się zainteresujcie, żeby ten chleb nie był trujący również dla ludzi.

    • 5 4

    • A Ty nie mozesz się zaineresować tylko żeby cudze ręce to zrobiły

      • 0 0

    • (4)

      Chleb ma sól, która truje ptaki - chcesz z niej zrezygnować?

      • 3 0

      • Joan (3)

        Tak, powinno być jej zdecydowanie mniej w produktach. Ciężko jest znaleźć odpowiednie pieczywo dla niemowląt i dzieci, ale to kaczkami mam zajmować sobie głowę.

        • 0 1

        • (2)

          Akurat chleby zwykle są spoko, jeśli chodzi o sól. Przesolone bywają wędliny i inne rzeczy. Dla dzieci możesz piec, a kaczkom po prostu nie dawaj. Takie to trudne? Argumenty ludzi są zupełnie niedostosowane do tematu. Twoje też.

          • 1 0

          • Joan (1)

            Akurat kaczkom rzucam najczesciej chrupki z kaszy kukurydzianej 100% albo kaszę gryczaną i nigdzie nie napisałam, że kupuję im chleb. Temat dokarmiania zwierząt już zaczyna być męczący. Ostatnio ktoś mi powiedział, że nie można dokarmiać nieregularnie, tylko przez całą zimę. Bo biedne zwierzątka sobie nie poradzą. Niedlugo nic nie będzie można robić 'nieprofesjonalnie'. Takie to trudne.

            • 0 2

            • Karmiąc sikory np. o tej porze roku, zatrzymujesz w kraju te, które poleciałyby w cieplesze strony, do tego dolatują ptaki ze wschodu i Skandynawii. Tym sposobem w okresie, gdy mniej jest pokarmu, jest de facto większa o niego konkurencja. Jeśli przerwiesz dokarmianie, skazujesz przynajmniej część z nich na śmierć z głodu. Więc tak, trzeba to robić profesjonalnie.

              • 1 0

  • Jak mówiłam w rodzinie, że ptaków chlebem się nie dokarmia - patrzyli na mnie jak na wariatkę, która się wymądrza... (3)

    • 16 2

    • a w parku oliwskim panie z dzieciakami z krainy na U karmiły kaczki chipsami....

      • 0 0

    • Niestety z reguły jest taka reakcja jak się zwróci komuś uwagę. Mało tego zaczną cię jeszcze wyzywać.

      • 5 1

    • Pozdrów rodzinę

      • 2 1

  • Opinia wyróżniona

    (15)

    Można powtarzać, ale dla wielu osób od zdrowia i życia ptaków jest ważniejsze, żeby "chlebek się nie zmarnował" albo żeby "dziecko się cieszyło". Podpowiedź: "chlebek" można wykorzystać samemu, póki nie pleśnieje (suchy nada się na grzanki czy tosty), a jak już pleśnieje, to nie nadaje się dla nikogo. A dziecko można inaczej uczyć miłości do przyrody.
    Przy każdym stawie powinien być znak, żeby nie dokarmiać - po polsku i po ukraińsku.

    • 105 16

    • Bardzo ciekawe, że pojawił się taki artykuł, moja sąsiadka karmi ptaki 2-3 razy dziennie czym się da od 30 lat (zima, lato, w każdy dziendzień nawet świąteczny). Wszyscy (Urzędy, Straż Miejska, itd) w Gdyni wiedzą o kogo chodzi (mimo wielu pism) nic nie zrobiono, bo nie ma paragrafu zabraniajacego dokarmianie. Wspomnę tylko, że jest to niezwykle uciążliwe dla mieszkańców (jazgot, wielogodzinne jodlowanie, odchody na parapetach, samochodach, chodnikach, nawet na drzwiach pergoli śmieciowej). Nikogo z władz Gdyni to nie rusza! Co można zrobić? Rozmowy z sąsiadami nie pomagają...robią swoje z głupimi uśmieszkami.

      • 0 0

    • Chcesz (4)

      Po ukraińsku to wypad do nich tu jest Polska

      • 0 10

      • Kazik? Iwan to twoja nowa ksywka?

        • 1 0

      • Kazik pseudo patriota (1)

        • 5 0

        • Kazik antypatriota:(

          • 4 0

      • Tu jest Gdańsk, miasto przyjazne wielu kulturom i mówi się, jak się chce i lubi.

        • 6 1

    • Takie znaki widziałam na Osiedlu przy Leskiego w Gdańsku Szadółkach nad oczkiem wodnym. Krótko i zwięźle wyjaśnione jest dlaczego nie wolno dokarmiać ptaków.

      • 1 0

    • (1)

      Są takie tablice, w parku oliwskim nawet koło takiej tablicy rzucają chleb. Jak się pałką przez grzbiet nie przeciągnie to nie zrozumie i tak.

      • 12 4

      • na południu Gdańska widziałam może jedną taką tablicę

        • 0 0

    • W Polsce jakoś tak się przyjęło że "łolaboga, świnty chlebek" (1)

      Możesz wywalać do śmieci wędliny, nabiał, mięcho, warzywa i owoce, ale pod żadnym pozorem nie wolno wywalić do śmietnika tej spleśniałej gąbki z ziarna bo jezusek patrzy. Śpleśniały "chlebek" trzeba ucałować i będzie dla ptaszków bo wyrzucić to grzech! No nie ma rady, może i zwierzątka od niego zdychają, ale przynajmniej nie pójdę do piekła xD

      • 34 10

      • Tak, to jest absurdalne. Mnie tam bardziej boli, jeśli zmarnuję trochę mięsa/ryby, bo to tak, jakby zabijać zwierzę dla przyjemności.

        • 7 4

    • "mój chleb moja sprawa"

      ręce precz od naszych chlebów

      • 6 5

    • "Jako funkcjonariusze Ekopatrolu, jeżdżąc do karmników, do których dosypujemy zboże..."

      Pasjonująca praca i jeszcze mundur można nosić. Chyba się zaciągnę!

      • 5 3

    • (1)

      A dlaczego po ukrainsku, skoro prawie wszyscy przybysze mowia miedzy soba po rosyjsku?

      • 15 13

      • A dlaczego po polsku, skoro większość Polaków i tak nie rozumie?

        • 31 5

  • Mądry o tym wie i tak robi, albo przeczyta i dostosuje sie do tego co napisane. (3)

    A głupi będzie nadal brał kaszkojady na spacer na plaże czy nad staw i karmił ptactwo chlebem.On w pupie ma dobro ptaków. Najwazniejsze by jego kaszkojady z bliska zobaczyły ptaki i dobrze się bawily.Na zwróconą uwagę będzie sie pultał i ględził coś że zawsze tak robiono.

    • 25 4

    • Tak zrobie (2)

      Wezmę bąbelka na spacer i będziemy karmić kaczki. A jak ktoś zwróci mi uwagę to sam będzie pokarmem dla kaczek. Eko swirusy

      • 0 2

      • Jak cie spotkam to dostaniesz wp....l za trucie ptaków a twoje bomble wrzuce do zbiernika w ktorym pływaja kaczki. (1)

        • 1 1

        • Janusz

          Obrońca Kaczek? Z Wami tez zrobie porządek! Straszyć możesz ale tylko w internecie. Dzbanie!

          • 0 0

  • (8)

    Gdybyscie z taką samą troską podchodzili do ludzi jak do ptaszków swiat bylby lepszy. Ptaki zawsze jadly chleb i bylo dobrze, a teraz jakieś bzdury wymyslone:/ Chleb jest dobry i dla ludzi i dla zwierząt. "Chleba naszego powszedniego daj nam dzisiaj"

    • 8 24

    • (3)

      Dlaczego zmieniać coś co jest dobre? Dlaczego chleb ma byc nagle szlodliwy dla ptakow?

      • 2 5

      • Odnoszę wrażenie, że Kasia jest trollem

        • 2 0

      • Przeczytaj. Choćby dlatego, że ma sól, która ptakom szkodzi. Że zwykle jest spleśniały itd.

        • 2 2

      • Kobieto,czy ty w ogóle rozumiesz o czym jest artykuł i co za brednie wypisujesz?

        Mysle ,że jestes dorosłym człowiekiem więc nie będe ci tłumaczył jak dziecku. Otwórz sie na wiedzę,swiat i przemiany a nie ze myslisz skostniałym,zabetonowanym umysłem.

        • 5 1

    • Puk puk w chorą głowkę. Komentarz twój jest tak głupi że tylko tyle można napisać. Módl sie o rozum bo może jeszcze nie jest (2)

      za póżno.

      • 5 5

      • (1)

        @jerzy I po co od razu wyzywać? Inaczej Pan nie umie?

        • 2 2

        • Nigdzie pani nie wyzwalem . Po prostu napisałem co mysle o takim prymitywnym myśleniu.

          • 3 2

    • Ale masz argument... Ludzie zawsze, do XIX w., mieli wykonywane zabiegi lekarskie bez znieczulenia. Było super. I bez podstawowych zasad higieny. Róbmy wszystko jak nasi przodkowie. Amen!

      • 3 4

  • Kaczkomaty? W Polsce były już za Stal!na. W 1949r. ! Wrzucało się monetę 1 zł i dostawało się kaczkę (5)

    Niestety, jeden nie najgorzej zarabiający, a roztargniony pracownik Politechniki Warszawskiej wrzucił monetę 2 zł.

    • 33 9

    • Wieczorem nad stawem rodzina kacza, kaczy kuper w wodzie macza a w tym cała rzecz i sęk, żeby kaczy kuper zmiękł.

      • 0 0

    • Rajmund, maz Jadwini? (1)

      • 12 6

      • A kto zajumał księżyc ?

        • 1 0

    • rudy wyszedł za Markę (1)

      • 4 6

      • Nie przekręcaj kaczki ogonem.

        • 1 0

  • Więcej ginie ptaków na szybach wieżowców niż od chleba. (1)

    • 4 1

    • to są dwa osobne problemy - trudne do porównania, bo pełnych statystyk nie ma

      • 0 0

  • A nie mówiłem że forum tego portalu jest opanowane przez odpornych na wiedzę seniorów..

    Smutne że do tych ludzi nic nie dociera obojętnie jak profesjonaly byłby redaktor oni jak piszą mają to wszystko gdzieś pis im i tak wytłumaczy że to oni mają racje,a nie jakieś:lewackie,Niemieckie,Amerykańskie lub inne nie głoszące chwały pisowi media

    • 5 4

  • (12)

    Szkoda, ze autor artykulu nie napisal, co dokladnie nadaje sie do karmienia ptakow. Dziennikarstwo na slabym poziomie

    • 31 0

    • (2)

      Skoro chlebek nie nadaje się do karmienia ptaków, to nadaje się do karmienia ludzi?

      • 0 3

      • (1)

        ludzie mają większą wątrobę, w ogóle większą masę, nie jedzą samego chleba, od lat żrą sól (i tylko część ma nadciśnienie). Przykładowo papugę zabije 1 g soli, niekoniecznie w pojedynczej dawce. To jak czekolada i psy. Był kiedyś taki dokument o łabędziach trójmiejskich - chleb to słaby wypełniacz żołądków. Łabędź napasiony chlebem nie doleci z Sopotu do Gdyni na jednym "baku"...

        • 3 0

        • Pies w czekoladzie to nie moje smaki, ale kaczka z chlebkiem może lepiej smakuje

          • 0 1

    • Dziennikarz

      Sam nie wie co spożywa

      • 0 1

    • (1)

      ziarno, gotowane warzywa, np marchewka

      • 2 0

      • (byle nie solone te warzywa)

        • 1 0

    • ziarno.....

      • 1 0

    • zawsze kaczki jadły chleb teraz szkodzi kotki piły mleczko teraz szkodzi przestańcie zawracać dupę

      • 2 8

    • a tak trudno samemu sprawdzić i się dokształcić? Wszystko musi być podane bo sam nie potrawię?
      Poza tym takie informacje są na tablicach, czy kaczkomatach przy zbiornikach np. w parku Reagana.
      Szkoda, że ludzie nie potrafią czytać...

      • 3 1

    • Wpisz w wyszukiwarkę

      'karma zimowa dla dzikich ptaków'

      • 2 1

    • nie karmić, mają odlatywać tam gdzie cieplej

      • 2 1

    • wodne rośliny, rzęsa, skrzek

      • 0 1

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Wydarzenia

Prelekcja "Pasożyt - pasażer na gapę?"

wykład, kiermasz

Otwarcie nowej ekspozycji Akwarium Gdyńskiego Morza Zimne (1 opinia)

(1 opinia)
36 zł
widowisko / show, spotkanie, imprezy i akcje charytatywne

PupiLove Targi

targi

A może nad morze

imprezy i akcje charytatywne, spacer

Najczęściej czytane