- 1 Martwe dziki z Karwin miały ASF (309 opinii)
- 2 Martwe dziki na Karwinach. Otrute czy padły z głodu? (364 opinie)
- 3 Kokosanka została pingwinem roku 2024 (29 opinii)
- 4 Fina: nieśmiała, ale chętnie dołączy do twojego stada (8 opinii)
- 5 Nowe podziemne zbiorniki w Akwarium (151 opinii)
- 6 Kuna zagryzła psa? Rany jak postrzałowe (212 opinii)
Nie zabieraj młodych zwierząt z lasu
Choć Gdański Ogród Zoologiczny pozostaje zamknięty do odwołania, natura zgodnie z corocznym harmonogramem budzi się do życia. W lasach okalających Trójmiasto pojawia się coraz więcej młodych zwierząt, takich jak ptaki, gryzonie czy sarny. Specjaliści niezmiennie apelują o to, by w razie napotkania takiego osobnika podczas spaceru nie zabierać go pochopnie, nawet jeśli na pierwszy rzut oka wygląda on na osamotnionego.
Fundacje dla zwierząt w Trójmieście
Obserwujmy zwierzęta podczas wiosennych spacerów
Rodzice są w pobliżu
"Obojętność" w stosunku do bezbronnego zwierzęcia, które sprawia wrażenie porzuconego, bywa trudna do zniesienia. Rozumiemy to, jednak w większości przypadków zwierzę nie potrzebuje naszej pomocy, a jego rodzice kontrolują sytuację z bezpiecznej odległości.
Obecnie zoo pozostaje zamknięte z powodu pandemii koronawirusa, jednak społeczność Gdańskiego Ogrodu Zoologicznego wciąż działa w tym kierunku w takim zakresie, jaki obecnie jest możliwy, tj. głównie poprzez media społecznościowe. Ambasadorką tegorocznej, okrojonej akcji została sarna. Na fanpage'u zoo na Facebooku czytamy apel, aby nie dotykać młodej sarny leżącej w trawie:
- Sarna to ambasadorka projektu "Zostaw w krzakach tego zwierzaka". Dorosła samica sarny, czyli koza, w pierwszych dniach po porodzie zostawia swoje dziecko ukryte w trawie. Białe plamki na ciele malucha stanowią doskonały kamuflaż. Młode jest niewidoczne w otoczeniu i do tego nie wydziela zapachu. Zanim podrośnie, matka czuwa w pobliżu, przychodzi tylko na karmienie. Jeśli przypadkowo zobaczymy takie maleństwo leżące nieruchomo, nie dotykajmy go, nie zabierajmy.
Zostaw w krzakach tego zwierzaka - akcja edukacyjna
Uważajmy na psy
Jako mieszkańcy Trójmiasta mamy wokół siebie wyjątkowo dużo terenów zielonych - przede wszystkim lasów, ale też łąk i parków. Spacerując nawet blisko osiedla, możemy napotykać wiele dzikich zwierząt: widok saren, dzików czy wiewiórek jest tutaj codziennością. Musimy jednak pamiętać, że wchodząc do lasu, to my jesteśmy gośćmi, a dzikie zwierzęta potrafią świetnie sobie bez nas poradzić. Po prostu nie utrudniajmy im życia.
Galeria: dzikie zwierzęta mieszkają w mieście - dużo zdjęć
Jeśli wybieramy się do lasu z psem, miejmy go pod kontrolą. Niestety co roku wiele drobnych zwierząt ginie zagryzionych przez psy. Instynkt pogoni nakazuje im gonić uciekające obiekty, a to często kończy się śmiercią dla tych drugich. Pamiętajmy, że po Trójmiejskim Parku Krajobrazowym należy chodzić z psem trzymanym na smyczy.
- Joanna Skutkiewiczj.karjalainen@trojmiasto.pl
Miejsca
Opinie (40) 8 zablokowanych
-
2020-05-13 18:56
Za mało informacji
Poruszając temat tak ważny zabrakło informacji o innych zwierzętach, np.: dzikach, rannych zwierzętach i o tym jak postępować w takich sytuacjach, gdzie zgłaszać. Tematem wartym poruszenia są zalegające śmieci-zasada wniosłeś-wynieś! A także zasady zachowania w lesie-nie hałasujemy, nie schodzimy ze szlaków. I wreszcie rowerzyści-powinny być umieszczone zakazy i informacje gdzie wolno a gdzie nie wolno jeździć i z jaką prędkością. Szlaki są niszczone i rozjeżdżane przez rowerzystów. Jeżdżą ryzykownie i za szybko i na ścieżkach gdzie jest zakaz. Stanowią realne zagrożenie dla pieszych.
- 0 2
-
2020-05-13 19:42
ja spotkalem w lesie doroslego kozla sarny
a raczej on mnie spotkal bo patrzylem w niebo i jak opuscilem glowe to stal obok i sie gapil
po czym spokojnie zaczal wcinac listki i dostojnie sie oddalac
a nastepnie porozem tarmosic krzaki, mlode drzewka i ryc ziemie
chodzil sobie spokojnie robiac przerwe na powyzsze czynnosc
a ja mu towarzyszylem w tym zachowujac bezpieczna odleglosc wieksza niz 3 metry
po 2 godzinach postanowil odpoczac wiec sie rozstalismy w zgodzie
od tamtej pory go w tym miejscu nie widzialem ale ciekawi mnie czy jeszcze sie pojawi- 1 0
-
2020-05-13 23:20
Nie tylko zagryzienie jest tu problemem!!!
Często goniona sarna robi sobie krzywdę i w następstwie obrażeń ginie a dla psa jest to tylko instynktowna zabawa. Nie ma nic złego w spacerze z psem, ale pamiętajmy, że w lesie jesteśmy zaledwie gośćmi i trzymajmy psiaka na smyczy lub pod komendą jeśli jesteśmy pewni jego reakcji.
- 1 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.