Nieudany skok koziołka przez płot

Ewelina Oleksy
16 stycznia 2025, godz. 16:00
Opinie (37)
Koziołek został uratowany po nieudanym skoku przez płot. Koziołek został uratowany po nieudanym skoku przez płot.

Gdyby kózka nie skakała, toby nóżki nie złamała - mówi popularne powiedzenie. W tym przypadku skakała nie kózka, a koziołek, dla którego płot okazał się groźną pułapką. Interweniowała gdańska Straż Miejska, ranny zwierzak trafił pod opiekę specjalistów.



Młody koziołek najwyraźniej źle ocenił swoje siły, próbując przeskoczyć płot przy ogródkach działkowych na ul. NowatorówMapka w Kokoszkach.

Ogrodzenie stało się pułapką, w której utknął i nie potrafił się z niej samodzielnie wydostać. Uwięziony, ranny i wyczerpany czekał na ratunek.

Na szczęście dzięki empatii przypadkowego przechodnia o potrzebującym zwierzaku dowiedzieli się strażnicy.

Zgłoszenie w tej sprawie wpłynęło na numer alarmowy 986 w ostatnią niedzielę rano. Na miejsce wysłano Ekopatrol Straży Miejskiej w Gdańsku.


Koziołek został uratowany po nieudanym skoku przez płot. Koziołek został uratowany po nieudanym skoku przez płot.

Koziołek zawisł na płocie i był ranny



- Gdy mundurowi przyjechali na miejsce, zobaczyli koziołka, który zawisł na płocie. Samczyk, choć wyraźnie zmęczony i przestraszony, zachował czujność. Obie tylne nogi miał zakleszczone w siatkowym ogrodzeniu, co uniemożliwiło mu ucieczkę. Co gorsza, prawa noga była poważnie ranna - skóra została zdarta, a rana krwawiła. Sytuacja wymagała szybkiej reakcji i pomocy specjalisty - mówi Andrzej Hinz ze Straży Miejskiej w Gdańsku.

Funkcjonariusze natychmiast poinformowali o sytuacji Stanowisko Kierowania i poprosili o przyjazd miejskiego łowczego. Na miejscu specjalista wspólnie ze strażnikami oswobodził zwierzę z pułapki i ocenił stan koziołka.

Zwierzę już pod opieką specjalistów



- Na szczęście, pomimo poważnych obrażeń zewnętrznych, ścięgna i kości nie zostały uszkodzone. Młody samczyk ma zatem duże szanse na rehabilitację i powrót do zdrowia. Strażnicy po konsultacjach z kierownictwem przewieźli zwierzę do Centrum Rehabilitacji Zwierząt "Jelonek" w Nowym Monasterzysku. Tamtejszy zespół specjalistów pomaga dzikim zwierzętom, które doznały urazów, dając im szansę na powrót do naturalnego środowiska - wskazuje Hinz.

Miejsca

Opinie wybrane

Wszystkie opinie (37)

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Wydarzenia

Randka z Promykowymi zwierzakami | "Miłości, gdzie jesteś?"

imprezy i akcje charytatywne, spacer

Exotic Fest Gdynia

targi

Zakochani w Kotach 2025

imprezy i akcje charytatywne, dni otwarte

Niebieskie zadki, pachnące stopy...

wykład, spotkanie

Najczęściej czytane