W cyklu "Adopcje zwierzaków" przedstawiamy podopiecznych schronisk, fundacji i domów tymczasowych w Trójmieście, którzy od miesięcy, a nawet lat, czekają na wymarzony dom. Może to ty odmienisz ich życie? Ostatnio pisaliśmy o wspaniałym, czułym psie Mietku, dziś szukamy domu dla niewidomego Jerzyka.
2020-02-15 11:21
Opinia wyróżniona
Nie bójcie się niewidomego psiaka. Sam takiego posiadam. Funkcjonuje jak normalny pies. Bawi się i aportuje. Trafia do miski. Niewidomy piesek to nie to samo co niewidomy człowiek.
2020-02-16 11:39
Swietnie sobie radzila moja sunia. Nie jest to wielki problem dla wlasciciela a niewidomy piesek tym bardziej lgnie do czlowieka, wiec schronisko to nie jest miejsce dla takiego zwierzaka.
2020-02-15 23:17
Mam głuchego adopciaka z pseudo - z wadą serducha i zwyrodnieniami stawów do kompletu. To nie jedyny pies w domu, ale siła woli i ogólnie temperament tego zwierzaka zadziwia najbardziej ze wszystkich. Warto się nie bać, ale jest pewien minus - dbanie o chorego psiaka może kosztować. Wiadomo, zależy na co choruje, ale nawet jeżeli jest pod opieką
Mam głuchego adopciaka z pseudo - z wadą serducha i zwyrodnieniami stawów do kompletu. To nie jedyny pies w domu, ale siła woli i ogólnie temperament tego zwierzaka zadziwia najbardziej ze wszystkich. Warto się nie bać, ale jest pewien minus - dbanie o chorego psiaka może kosztować. Wiadomo, zależy na co choruje, ale nawet jeżeli jest pod opieką wspaniałego weta, to kosztu leków i specjalistycznej karmy nie da się przeskoczyć. Jeżeli już ktoś miałby decydować się ta takiego psa/kota, to z pełną świadomością konsekwencji - w końcu powinno nam zależeć na tym, żeby jemu (i nam ;) ) było lepiej.
2020-02-16 02:08
Mój też już miał być ko z 3 razy. Ma wolę walki ze się tego nie da opisać. Mówili że nie wyjdzie ze śpiączki, że nie przeżyje operacji... Mówili. Walczy jak lew. Dodam że nie cierpi i cieszy się każdym dniem
2020-02-15 22:06
2020-02-15 22:24
Jak mi odejdzie mój przyjaciel to wezmę tego albo innego ślepego. Nawet z paraliżem. Troglodyto
2020-02-15 11:39
Opinia wyróżniona
Mieliśmy przyjemność spotkać Jerzyka w lesie we Wrzeszczu, wraz z jego Nowym Państwem i kolegą chartem, ich własnym. Bardzo mili ludzie, Jerzyk cudowny. Mam nadzieję, że znajdzie prawdziwy, ciepły dom.
Dziękuję Państwu, że przygarneliscie Jerzyka.
2020-02-15 09:42
Te pseudo hodowle z olixów czy allegro to dno.
2020-02-15 14:41
powinni je wyszukiwać, umawiać zakup kontrolowany wpadać z policją i zamykać, nie ma przyzwolenia na hodowle psów w piwnicach po kątach w ścisku i odchodach
2020-02-15 16:31
Znajomi też kupili chorego psa.
2020-02-15 10:14
2020-02-15 11:21
Opinia wyróżniona
Nie bójcie się niewidomego psiaka. Sam takiego posiadam. Funkcjonuje jak normalny pies. Bawi się i aportuje. Trafia do miski. Niewidomy piesek to nie to samo co niewidomy człowiek.
2020-02-15 22:06
2020-02-15 22:24
Jak mi odejdzie mój przyjaciel to wezmę tego albo innego ślepego. Nawet z paraliżem. Troglodyto
2020-02-15 23:17
Mam głuchego adopciaka z pseudo - z wadą serducha i zwyrodnieniami stawów do kompletu. To nie jedyny pies w domu, ale siła woli i ogólnie temperament tego zwierzaka zadziwia najbardziej ze wszystkich. Warto się nie bać, ale jest pewien minus - dbanie o chorego psiaka może kosztować. Wiadomo, zależy na co choruje, ale nawet jeżeli jest pod opieką wspaniałego weta, to kosztu leków i specjalistycznej karmy nie da się przeskoczyć. Jeżeli już ktoś miałby decydować się ta takiego psa/kota, to z pełną świadomością konsekwencji - w końcu powinno nam zależeć na tym, żeby jemu (i nam ;) ) było lepiej.
2020-02-16 02:08
Mój też już miał być ko z 3 razy. Ma wolę walki ze się tego nie da opisać. Mówili że nie wyjdzie ze śpiączki, że nie przeżyje operacji... Mówili. Walczy jak lew. Dodam że nie cierpi i cieszy się każdym dniem
2020-02-16 11:39
Swietnie sobie radzila moja sunia. Nie jest to wielki problem dla wlasciciela a niewidomy piesek tym bardziej lgnie do czlowieka, wiec schronisko to nie jest miejsce dla takiego zwierzaka.
2020-02-15 11:39
Opinia wyróżniona
Mieliśmy przyjemność spotkać Jerzyka w lesie we Wrzeszczu, wraz z jego Nowym Państwem i kolegą chartem, ich własnym. Bardzo mili ludzie, Jerzyk cudowny. Mam nadzieję, że znajdzie prawdziwy, ciepły dom.
Dziękuję Państwu, że przygarneliscie Jerzyka.
2020-02-15 11:48
i wszystkich, którzy pomogli Jerzykowi- jesteście przekochani! :) a psiakowi życzę dużo spokoju i kochającego stałego domu
2020-02-15 15:50
Czapki z glow dla opiekunow, za pomoc tym wszystkim zwierzakom. Gdyby nie fakt, ze praca i po kilka dni nie ma mnie w domu, to z miejsca bym przygarnal Jerzyka. Mam nadzieje, ze znajdzie dla siebie dom, w ktorym dostanie duzo milosci oraz ciepla. Popytam przyjaciol, ktorzy maja odpowiednie warunki, swoje pieski, moze sie zdecyduja. A ja jeszcze raz dziekuje, ze jestescie i za to co robicie.
2020-02-15 15:55
Typowy ćwok. Dał po łapce w dół i zadowolony. Powinieneś być pierwszym podejrzanym w sprawie trucia zwierząt.
2020-02-15 17:09
A Ty pisząc o tym, dajesz tylko pożywkę, bo pokazujesz że Cię to drażni. Serio? Najważniejsze, że dobrzy ludzie pomagają zwierzakom i nikt ani nic tego nie zmieni. Olej to, będziesz lepiej żył i spał.
2020-02-15 22:26
Człowieka bym z.... Psa nigdy... Kocham zwierzęta. Ludzi nienawidzę.
2020-02-15 18:05
Dla znęcających się słabszymi od siebie
2020-02-15 21:13
Obyś znalazł swój kochający dom na stałe Jerzyku
2020-02-16 05:45
Nie widzę co piszesz.
2020-02-15 21:18
Kolejna ofiara mody.....
2020-02-15 22:04
2020-02-16 09:33
Jest. Ofiara mody na rasowe zwierzęta.
2020-02-25 10:42
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.
j.w zna ktoś tą hodowlę, warto kupić tam pieska? bardzo proszę o pomoc bo ja się kompletnie na tym nie znam
Szkoda ze tak późno tu trafilam...może to nawet to pseudohodowla o której tak głośno...nie polecam uciekać mój pies ma 5 lat gdy kupiłam pies śmierdział okazało się że ma pchły przebite bębenki słuchowe...z czesem okazało się że wady zacne oraz zespół suchego oka...tragedią a nie dałam mała za pieska
