- 1 Chcesz prywatnej ochrony zdrowia? Weź psa (182 opinie)
- 2 Mieszkańcy chcą siatki przy torach (129 opinii)
- 3 Nieśmiała Plotka: łagodna kotka szuka domu (4 opinie)
- 4 Temat dzików w kampanii wyborczej (154 opinie)
- 5 Frajda: młoda energiczna sunia szuka aktywnego opiekuna (56 opinii)
Odmieniony Dyzio szuka stałego domu
W wigilię Bożego Narodzenia środkiem drogi wojewódzkiej w Gdańsku poruszał się skrajnie wyniszczony pies. Kierowcy mijali go bezrefleksyjnie, jednak w końcu los się do niego uśmiechnął. Trafił do ludzi, którzy postanowili o niego zawalczyć. Dziś Dyzio wraca do zdrowia i zaczyna rozglądać się za nowym domem. Kto przygarnie tego wyjątkowego psa?
Wygłodzenie, zapalenie wątroby i skóry, deformacja stawów spowodowana zaniedbaniem. Ten drobny, sympatyczny pies z całą pewnością nie doprowadził się sam do takiego stanu. Choć za wskazanie jego poprzedniego "opiekuna" została wyznaczona nagroda w wysokości 2 tys. złotych, nie udało się namierzyć osoby, która tak bardzo go skrzywdziła.
Kto skrzywdził Dyzia? Poszukiwania "opiekuna" trwają
Choć przeszłość Dyzia jest dramatyczna, pozostał on wesołym, niezwykle przyjaznym i "przytulastym" psem. W tym wyniszczonym ciałku drzemała ogromna wola życia. Dzięki determinacji dobrych ludzi Dyzio staje na nogi - dosłownie i w przenośni.
- Jego tylne łapy są dużo mocniejsze niż były - relacjonuje Renata Holender, pod której troskliwą opieką przebywa Dyzio. - Wcześniej ciągnął je za sobą, a teraz jest w stanie wskoczyć na łóżko. Z badań obrazowych wynika, że nie mają one żadnej deformacji kostnej, dlatego jest szansa, że rehabilitacja jeszcze bardziej poprawi ich stan.
Dyzio szuka domu
Dla Dyzia poszukiwany jest dom stały. Osoba, która chciałaby adoptować Dyzia, musi być dyspozycyjna na tyle, aby móc zawozić psa raz-dwa razy w tygodniu na rehabilitację. Dzięki wsparciu grupy "Zaginione/Znalezione zwierzęta - Trójmiasto i okolice" - prężnej społeczności liczącej ponad 28 tys. członków - udało się uzbierać środki finansowe na potrzebne zabiegi fizjo- i fizykoterapeutyczne.
Jako pies po przejściach Dyzio wymaga doświadczonej, konsekwentnej, a jednocześnie łagodnej ręki. Bardzo przywiązuje się do swojego opiekuna i lepiej, aby w domu docelowym nie było innych psów, ewentualnie mała suczka. Chociaż nie będzie to nigdy pies sportowy, będzie całkiem sprawnym, miłym i lojalnym towarzyszem dnia codziennego. Jak relacjonuje jego opiekunka, nauczył się już bawić zabawkami i przejął zwyczajne psie zachowania, których wcześniej mu brakowało.
- Joanna Skutkiewiczj.karjalainen@trojmiasto.pl
Opinie (46) 10 zablokowanych
-
2020-02-27 14:37
Opinia wyróżniona
Dobrzy ludzie wśród nas (3)
Gratuluję i dziękuję ludziom, którzy nie przeszli obok psiaka obojętnie :).
Oby szybko znalazł dom!
Przeuroczy! :)- 85 0
-
2020-02-27 14:51
Dyzio jest przeuroczy ile ma lat (2)
- 6 1
-
2020-02-29 15:40
Piszesz książkę?
- 0 0
-
2020-02-27 15:50
Renata
Dyzio ma koło 2 lat.
- 3 1
-
2020-02-27 13:27
Opinia wyróżniona
Trzymaj się Psinko
Kochany Pieseczku, jesteś przeuroczy. Gdybym miała możliwość już dziś bym Cię zabrała do siebie. Mam nadzieję że jakaś dobra duszyczka Cię przygarnie i będzie kochać całym sercem. Powodzenia Piesku :*
- 95 6
Wszystkie opinie
-
2020-02-27 12:10
Dyzio dużo zdrowia!
Super, ze udało mu się pomóc. Szybkiego znalezienia odpowiedzalnej rodziny!
- 104 3
-
2020-02-27 13:27
Opinia wyróżniona
Trzymaj się Psinko
Kochany Pieseczku, jesteś przeuroczy. Gdybym miała możliwość już dziś bym Cię zabrała do siebie. Mam nadzieję że jakaś dobra duszyczka Cię przygarnie i będzie kochać całym sercem. Powodzenia Piesku :*
- 95 6
-
2020-02-27 13:57
a dlaczego ma być mała suczka dla dyzia? (10)
co to ma w ogóle znaczyć?!
- 5 66
-
2020-02-27 14:01
(1)
Przeczytaj jeszcze raz, że zrozumieniem
- 22 0
-
2020-02-27 17:05
czytam że żrożumieniem
dzienki
- 0 13
-
2020-02-27 14:04
a co znaczy twoim zdaniem, bo nie rozumiem o co ci chodzi...?
- 4 4
-
2020-02-27 14:21
No właśnie
może Dyzio woli psy a nie suczki!
- 6 7
-
2020-02-27 15:51
ciemnoto,
Dyziek nie toleruje innych psów
- 12 0
-
2020-02-27 17:56
(1)
Moze byc mala suczka w domu , dla Dyzia w sensie towarzystwa,aby nie byl samotny. Dyzio nie toleruje psow .Czytanie ze zrozumieniem sie klania!!!
- 14 1
-
2020-02-29 15:42
A myślałem, że będą kopulować!
- 0 0
-
2020-02-27 19:23
Typowa kobieta... (1)
Żal komentować.
- 3 4
-
2020-02-28 20:35
To nie kobieta tylko samczy troll
- 0 0
-
2020-02-29 15:37
Też chce zaznać bzyk..nia! Z dużą sobie nie poradzi jak jest chory!
- 0 0
-
2020-02-27 14:16
Znajdzie kochający domek.Z takim cudownym pyszczkiem,to jest pewne.
- 45 1
-
2020-02-27 14:16
Taki wyrośnięty już:)
Elegancko
- 32 0
-
2020-02-27 14:25
Dyzio - fajne imię
w podstawówce miałem kumpla dyzia - jeden z najfajnieszych gości jakich w życiu spotkałem.
- 34 1
-
2020-02-27 14:26
Śliczny
Kocham.
- 37 1
-
2020-02-27 14:31
Pamiętamy (1)
turystyczna
- 22 3
-
2020-02-27 21:23
,,Weterynarz" ta, mam nadzieję, już straciła pacjentów,
bez etyki, bez serca, anty lekarz.
- 9 1
-
2020-02-27 14:36
pelne uznanie i poparcie dla ludzi ktorzy pomogli
wracaj do zdrowia piesku
- 57 1
-
2020-02-27 14:37
Opinia wyróżniona
Dobrzy ludzie wśród nas (3)
Gratuluję i dziękuję ludziom, którzy nie przeszli obok psiaka obojętnie :).
Oby szybko znalazł dom!
Przeuroczy! :)- 85 0
-
2020-02-27 14:51
Dyzio jest przeuroczy ile ma lat (2)
- 6 1
-
2020-02-27 15:50
Renata
Dyzio ma koło 2 lat.
- 3 1
-
2020-02-29 15:40
Piszesz książkę?
- 0 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.