• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Pies ujada, gdy jest sam w domu. Co robić?

Joanna Skutkiewicz
24 lipca 2018 (artykuł sprzed 5 lat) 
Pies, który szczeka pod nieobecność właścicieli w domu najprawdopodobniej jest znudzony lub przestraszony.
Pies, który szczeka pod nieobecność właścicieli w domu najprawdopodobniej jest znudzony lub przestraszony.

Choć nikogo nie dziwi fakt, że pies szczeka, to między bajki można włożyć opinię, jakoby psy porozumiewały się za pomocą szczekania tak jak ludzie rozmową. Dlaczego niektóre psy uporczywie ujadają, gdy zostają same w domu? Co możemy na to zaradzić jako właściciele lub sąsiedzi takiego zwierzaka?



Pies sąsiadów zawsze szczeka, gdy jest sam w domu. Co robisz?

Naukę zostawania w domu należy rozpocząć już od pierwszych dni psa w nowym domu. Kluczem do sukcesu jest stopniowe przyzwyczajanie zwierzaka do nieobecności właściciela i pomoc w ograniczeniu zbędnych emocji psa. Warto na początku zostawiać go na bardzo krótko i nie żegnać się ani nie witać z nim zbyt wylewnie.

Bywa jednak tak, że nauka nie przynosi pożądanego rezultatu lub w ogóle nie mieliśmy okazji przejść tego procesu z psem. Jeśli nasz zwierzak zaczyna szczekać, gdy tylko wychodzimy z domu i kontynuuje serenadę do naszego powrotu, mamy poważny problem. Ważne jest, aby jak najszybciej na to zareagować i tym samym nie utrwalać w naszym czworonogu tego zachowania. Im szybciej wychwycimy kłopot, tym większa szansa, że uda nam się sprawnie oduczyć psa ujadania.

- Psy ujadają z różnych powodów: zaczynając od nudy, nieumiejętnie przeprowadzonej wcześniej nauki spokojnego zostawania w domu czy nadmiaru psiej energii, a kończąc na lęku separacyjnym - tłumaczy Alicja Buzikiewicz-Hewelt, trener z Ira Facta Szkolenia Psów. - W zależności od przyczyny, stosujemy różne rozwiązania dopasowane indywidualnie do naszego "szczekacza".
Warto przyjrzeć się naszej aktywności z psem i przed wyjściem na dłużej wziąć psa na spacer bądź zapewnić mu taką aktywność, dzięki której straci nieco energii i podczas naszej nieobecności będzie odpoczywał. Innym rozwiązaniem "doraźnym" na tego typu problemy są różnego rodzaju zabawki. Najpopularniejsze są te z możliwością umieszczenia w nich jedzenia, do którego pies ma utrudniony dostęp, mające na celu zająć i zmęczyć zwierzę. Świetnie sprawdzają się też wszelkie naturalne gryzaki, choć z reguły zajmują psy na nieco krócej. Typy łasuchów na pewno skuszą się na taki kompromis.

Jeśli mamy do czynienia z psem "szczekaczem-niszczycielem" bądź z psem mającym lęk związany z pozostawaniem w samotności - warto zastanowić się nad zastosowaniem klatki. Trzeba jednak pamiętać, że absolutnie nie wprowadzamy tam od razu psa i nie zamykamy drzwiczek - taka praktyka przyniosłaby więcej szkody niż pożytku. Klatka musi być wcześniej przez kilka tygodni uwarunkowana treningiem tak, by pies ją lubił i czuł się w niej bezpiecznie. Wielu psom to ograniczenie przestrzeni bardzo pomaga - uspokajają się i czują się komfortowo pod nieobecność właściciela.

Czasem wystarczy spokojna rozmowa z właścicielami psiaka - być może nawet nie wiedzą, że zwierzak zachowuje się głośno podczas ich nieobecności. Czasem wystarczy spokojna rozmowa z właścicielami psiaka - być może nawet nie wiedzą, że zwierzak zachowuje się głośno podczas ich nieobecności.

Szczekający sąsiad



Z problemem możemy spotkać się także od drugiej strony, jako sąsiedzi głośnego psa. W przypadku mieszkania w bloku uporczywe, powtarzające się ujadanie w ciągu dnia może stać się prawdziwą udręką. Czy jako zmęczeni mieszkańcy możemy cokolwiek zrobić w tej sytuacji? Na pewno bardzo złym pomysłem jest podchodzenie do drzwi i próba samodzielnego uspokajania psa - wszelkiego rodzaju pukanie, uderzanie w drzwi albo krzyczenie do psa nie przyniesie pożądanego rezultatu, a w dłuższej perspektywie czasu z pewnością pogłębi problem.

Pomóc może... życzliwa rozmowa z właścicielem psa. Czasem najprostsze rozwiązania są najlepsze - sąsiad może najzwyczajniej w świecie nie zdawać sobie sprawy z tego, że jego zwierzak szczeka pod jego nieobecność. Jeśli wyrazi chęć zmiany tego kłopotliwego stanu rzeczy, okażmy odrobinę empatii i dajmy mu czas.

Nie spodziewajmy się, że problem zostanie rozwiązany w kilka dni - najpewniej będzie to dłuższy proces. Jednak przecież decydując się na życie w mieście, w bloku wielomieszkaniowym, nie możemy nie brać pod uwagę współegzystowania z innymi lokatorami. Wszystko ma jednak swoją granicę i jeśli nie widzimy poprawy sytuacji, możemy poprosić o wsparcie z zewnątrz.

Pomoc z zewnątrz



Sytuacja komplikuje się, jeśli właściciel psa nie wykazuje ani cienia chęci do przyuczenia psa dobrych manier. Kolejnym krokiem z naszej strony może być wówczas zwrócenie się do administracji budynku. Pomóc może też straż miejska.

- Obowiązki osób utrzymujących zwierzęta domowe określone zostały w rozdziale 6 Regulaminu utrzymania czystości i porządku na terenie miasta Gdańska (Uchwała nr VI/95/15 Rady Miasta Gdańska z dnia 26 lutego 2015 r.). Zobowiązuje on właścicieli m.in. do sprawowania opieki nad zwierzętami w sposób wykluczający zagrożenie bezpieczeństwa lub uciążliwość dla zwierząt i ludzi oraz niedopuszczanie do zakłócania ciszy i spokoju przez zwierzęta - wskazuje Robert Kacprzak, młodszy inspektor ds. kontaktu z mediami Straży Miejskiej w Gdańsku. I dodaje:

- Strażnicy interweniują m.in. wtedy, gdy dostaną zgłoszenie od osoby, zdaniem której szczekanie psa jest uciążliwe. W razie konfliktu sąsiedzkiego często podejmują się roli mediatorów. Jeśli są przesłanki, że mogło zostać popełnione wykroczenie, przygotowują wniosek o ukaranie do sądu. Osoba zgłaszająca musi jednak chcieć świadczyć przed sądem. Warto podkreślić, że strażnicy nie mają uprawnień do podejmowania interwencji w domach i mieszkaniach. Ma je policja.

Miejsca

Opinie (230) ponad 10 zablokowanych

  • biedne piski to nie ich wina , pomoc specjalisty jest potrzebna

    • 5 5

  • W Holandii psy nie szczekają. (2)

    bo każdy wie że kończy się to wysokim mandatem. Jeśli kogoś stać na psa to i stać go na dobre szkolenie.

    • 21 3

    • Wytlumacz to plebsowi.

      • 3 0

    • nie każdego stać na psa a czasem musi go mieć

      a jak ktoś dostał psa w spadku? nie chcę go usypiać, nie mam go komu oddać (no chyba że do schroniska)

      • 0 0

  • Identyczną jak na zdjęciu suczkę miałam ostatnio ,odeszła do psiego raju . Od 18 lat działam na rzecz (3)

    psów bezdomnych oraz żle traktowanych i mam do Państwa prośbę , grzecznie rozmawiajcie z sąsiadami którzy mają ten problem , nawet przed taką rozmową powiedzcie ,że mają fajnego pieska tylko szkoda ,że ma taki problem ,a podczas takiej rozmowy delikatnie podpowiedzcie ,że treser by podpowiedział im co robić w takiej sytuacji. Po co dzwonić na policję na Straż Miejską ,chyba ,ze tak lubicie , najczęściej takie psy lądują w Schronisku dla Bezdomnych Zwierząt i zostają w nim do końca życia i co wtedy fajno Wam .,czujecie satysfakcję , to jest chore

    • 18 4

    • a ja polecam takiego sąsiada

      wziąć na słowo do piwnicy

      • 0 1

    • (1)

      Nie każdy właściciel psa ma ochotę słuchać takich rad, a już tym bardziej z nich korzystać... chyba widać to po ilości postów, w których ludzie piszą ze prośby i propozycje nie działają

      • 1 1

      • Głupoty wypisujesz ,zero logiki przecież w ich wypowiedziach jest brak wiedzy na temat tresera

        tylko się plują bez sensu

        • 0 0

  • Utłuc psa i właściciela (2)

    Całkowity zakaz trzymania psów w blokach jest jedynym rozwiązaniem .

    • 25 20

    • I takich ludzi jak ty w pierwszej kolejności.

      • 5 5

    • Tragedia mam mieszkanie w Warszawie àle mieszkam za granica. Takze rzadko przyjezdzam. Jak przyjezdzam to n'a odpoczynek. A tu

      • 0 0

  • Zakaz hodowli psów w blokach! Tych z PRLu i tych nowych blokowiskach, grodzonych dla słoików z warmii i okolic. (2)

    W zabudowie jednorodzinnej zgoda jeśli zwierze jest po szkoleniu i nie ujada.

    • 24 13

    • mówisz o swi=ojej matce?

      • 0 6

    • Pitolisz jak poparzony ,przeczytaj w necie co oznacza słowo hodowla

      • 0 0

  • Podcięcie strun głosowych (1)

    Znam wielu, co podcieli struny głosowe psom. Cisza, spokój, ptaszki ćwierkacją

    • 12 14

    • sobie podetnij-wiesz co!!!

      • 1 1

  • proponuję lobotomię dla ludzi

    • 1 11

  • Chyba tu czegoś istotnego brakuje!!!

    Pies szczeka najczęściej dlatego, że się ktoś kreci pod drzwiami, albo łazi po korytarzu tudzież klatce!!! I nie dlatego, że jest psycholem, że się boi albo ma "lęki i syndromy", albo jego pancio jest nieodpowiedzialny, ale po prostu ma taki instynkt obronny...

    • 6 12

  • Temat znany nie tylko w blokach mieszkalnych. Znajomy miszka na wsi gdzie psy są na każdej posesji i potrafią ujadać pół nocy.

    • 10 1

  • (1)

    moje psy szczekają, jak mnie nie ma dlatego staram się temu przeciwdziałać zamykam balkon zostawiam zabawki mam kamerę w domu sprawdzam rano staram się iść na długi spacer mam wyłączony domofon i dzwonek, włączam radio, staram się też jak najwięcej czasu poświęcać moim paróweczką, powoli daje to rezultaty, szanuje moich sąsiadów

    • 8 0

    • Moim poróweczkom się pisze

      Paróweczką??? Do szkoły nauczyć się języka polskiego a potem pisać na forum

      • 0 1

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Wydarzenia

Uroczysta gala z okazji 70-lecia Gdańskiego Zoo

gala, jubileusz

Stacja Kultura | Przystanek Zwierzęta #1

wykład, warsztaty, spotkanie

70-lecie Gdańskiego Zoo

30 zł
w plenerze, pokaz, gry

Gdański Charytatywny Spacer z Chartami - Chartoterapia

imprezy i akcje charytatywne, spacer

Najczęściej czytane