- 1 Zakaz wstępu do lasów w Gdyni przez ASF (393 opinie)
- 2 Martwe dziki z Karwin miały ASF (322 opinie)
- 3 Martwe dziki na Karwinach. Otrute czy padły z głodu? (364 opinie)
- 4 Nowe podziemne zbiorniki w Akwarium (151 opinii)
- 5 Kokosanka została pingwinem roku 2024 (29 opinii)
- 6 Fina: nieśmiała, ale chętnie dołączy do twojego stada (8 opinii)
Ponad 100 kotów w Sopotkowie. "To efekt popandemiczny"
W schronisku dla bezdomnych zwierząt Sopotkowo w Sopocie znajduje się obecnie blisko 100 kotów. To wyraźnie więcej, niż miało to miejsce przed rokiem 2020. Kierownictwo placówki upatruje przyczyny w kończących się obostrzeniach pandemicznych. Jak wskazuje, inne schroniska i fundacje borykają się z podobnym problemem.
W czasie pandemii również schronisko Sopotkowo zaobserwowało zwiększone zainteresowanie adopcją zwierząt. Nie oznacza to jednak, że procedura adopcyjna była mniej staranna - wręcz przeciwnie. Każda osoba, która chce adoptować zwierzę ze schroniska w Sopocie, musi wypełnić ankietę przedadopcyjną, zgodzić się na wizytę pracownika lub wolontariusza schroniska przed przyjęciem kota oraz zobowiązać się do sterylizacji lub kastracji zwierzaka, jeśli w momencie adopcji jest ono za młode na ten zabieg.
- Wiele osób rezygnowało z adopcji kota od nas, twierdząc, że procedura jest zbyt wymagająca - zaznacza Anna Leppert, kierownik schroniska Sopotkowo. - Alternatywą dla nich były niestety popularne portale ogłoszeniowe, skąd zwierzaka można dostać "od ręki".
Biorąc kota z takiego źródła, rzeczywiście pomijamy cały ten proces. Jednocześnie jednak nie mamy pewności, czy zwierzak jest zdrowy, zaszczepiony i odrobaczony, a nierzadko - nawet nieświadomie - wspieramy pseudohodowle, wyzyskujące zwierzęta i niedbające o ich dobrostan.
Nie wypuszczaj kota na dwór
Mnóstwo kociąt na ulicach
Brak wymogu sterylizacji zwierzęcia wraz z wciąż popularnym przekonaniem, że "kot wychodzący to kot szczęśliwy" poskutkowało niestety wyjątkowo owocnym sezonem, jeśli chodzi o liczbę kocich miotów narodzonych na ulicy. Podczas gdy gminy i fundacje robią co w ich mocy, aby zapewnić jak najszerszy dostęp do sterylizacji kotów, prywatni opiekunowie zwierząt działają na przekór.
Jak dodaje prezes fundacji Koty Spod Bloku, na wyjątkowo dużą liczbę kotów w tym roku wpływają też warunki atmosferyczne.
- W sezonie było mnóstwo kociaków - potwierdza Agata Maćkowiak, prezes fundacji Koty Spod Bloku. - Było bardzo ciepło, a w wyższych temperaturach przeżywalność miotów jest wyższa.
Cykl: Adopcje zwierzaków
Ponad 100 kotów w Sopotkowie
- W całym 2020 roku do naszego schroniska trafiło 185 kotów, a w 2021, do dzisiaj, już 205 - informuje schronisko Sopotkowo.
- Cieszymy się z każdej adopcji - zaznaczają pracownicy schroniska. - W zeszły piątek dwie kocie adopcje w ciągu jednego dnia - radość wielka, jednak nie trwała długo, bo kilka godzin później ktoś przyniósł cztery kociaki. To już plus dwa maluchy. Wieczorem ktoś inny przyniósł kolejnych sześć z cmentarza... Pomimo adopcji mamy więc dodatkowych osiem kocich maluchów.
Niektóre spośród kotów, które czekają na nowe domy w Sopotkowie, są opisane na stronie schroniska. Nie sposób jednak wyróżnić tam wszystkie. Jeśli więc rozważamy przygarnięcie pod swój dach kota, powinniśmy wypełnić ankietę adopcyjną i poczekać na telefon od pracownika schroniska. Wówczas będziemy mogli umówić się na spotkanie, podczas którego prawdopodobnie poznamy swojego nowego kociego towarzysza.
Sopockie koty możemy wspomóc również karmą - dary przyjmowane są przez cały tydzień w siedzibie schroniska. Obecnie najbardziej potrzebne są: mokra karma Animonda Carny Kitten i Animonda Carny dla kotów dorosłych, sucha karma Josera Kitten i Josera dla kotów dorosłych.
- Joanna Skutkiewiczj.karjalainen@trojmiasto.pl
Miejsca
Opinie wybrane
-
2021-10-12 19:12
(3)
Ale tez wina wszechobecnego promowania wrecz brania zwierzaka. Pelno bylo tekstow w necie ze biora psiaka by omijac lockdown, z psem lockdown ci nie grozi, wysyp chetnych na zwierzaki etc. wielu osobom niestety ale podsunelo to po prostu pomysl.
- 66 19
-
2021-10-13 06:48
Nie, to wina nieodpowiedzialności osób biorących zwierzę pod swój dach. Nie przemyśleli decyzji, a zwierzę to nie rzecz, którą można oddać po roku, tylko zobowiązanie nawet na kilkanaście lat.
- 10 0
-
2021-10-12 20:48
"Z psem lockdown ci nie grozi"
W artykule zaś jest mowa o kotach.
- 3 1
-
2021-10-12 20:04
proszę nie pisać bzdur w internecie bo to prowokuje wiele kłopotów na świecie.
- 3 7
-
2021-10-13 07:52
(2)
21 wiek a widać że wielu z Was nie jest cywilizowanymi ludźmi.
Pracownicy i walontariusze schronisk to wspaniałe osoby, które umieją i chcą pomagać!
Więc jeśli sami nie umiecie się odważyć na taki czyn to przestancie pluć jadem.
Aż niedobrze mi ze świadomością że i Was określa się mianem "człowieka".- 123 10
-
2021-10-13 13:18
oni nie plują jadem, oni się nim żywią, jest dla nich narkotyk dla ćpunów (1)
nie potrafią żyć bez robienia na złość, i bez "plucia" zawiścią i zgorzkniałością na necie.
zdziczała ludzka rasa..- 2 3
-
2021-10-14 11:29
Taki już "urok" zwolenników Konfederacji.
- 2 1
-
2021-10-12 19:35
Schroniska to patologia (30)
Gdyńskie Ciapkowo dostało w zeszłym roku 8 milionów złotych na kolejne 5 lat pracy. To więcej niż dostają np. domy dziecka. Ale i tak ciągle domagają się datków, karmy i wolontariuszy, a jeśli znajdziesz porzuconego psa to nie chcą go przyjąć. Paranoja
- 106 197
-
2021-10-15 15:18
Gosc
Paranoja to twoje drugie imię bardzo mały "człowieczku" resztę pozostawię bez komentarza......
- 0 0
-
2021-10-15 11:43
?
Schronisko zawsze przyjmuje porzucone zwierzęta. Różnica jedynie w tym gdzie został znaleziony. Np jeśli na terenie Sopotu, to gdyńskie ciapkowo nie przyjmie zwierzaka i odeśle wtedy do Sopotkowa. Zależnie od obszaru, inne instytucje się zajmują przyjęciami.
- 0 0
-
2021-10-15 09:51
Dokładnie tak
W zeszłą zimę będąc w pracy widziałam błąkającego się psa, chodzącego w tę i we wtę wzdłuż długiej ulicy, był duży mróz i pełno śniegu. Pies dygotał z zimna. Gdy w końcu dodzwoniłam się do schroniska, co wcale nie było łatwe (z 20 telefonów), to poinformowano mnie mają zepsuty samochód i mogę sama przywieźć im tego psa. Śmiech na sali.
- 1 0
-
2021-10-14 16:00
Boli cię to?
Schro jako należy to gminy, bo taki obowiązek jego posiadania dyktuje prawo. Animalsi prowadzą je na zlecenie miasta. W ostatnich latach zbudowano nowe budynki, kociarnie i budynek dla psiaków. Niestety nie wszystkie psy się zmieściły. Rozumiem że uważasz, psy mają być w budach na dworze, nieważne czy mróz czy upał, czy pada czy jest zimno. Tak się
Schro jako należy to gminy, bo taki obowiązek jego posiadania dyktuje prawo. Animalsi prowadzą je na zlecenie miasta. W ostatnich latach zbudowano nowe budynki, kociarnie i budynek dla psiaków. Niestety nie wszystkie psy się zmieściły. Rozumiem że uważasz, psy mają być w budach na dworze, nieważne czy mróz czy upał, czy pada czy jest zimno. Tak się składa, że to tacy ludzie jak ty wyrzucili je, pozostawili, bo się znudziły, zachorowały itp. Ludzie oswoili zwierzęta, więc są za nie odpowiedzialni.
Co do domów dziecka. Funkcjonują rodziny zastępcze, ale nie ma pieniędzy i pomysłu, aby to rozwijać. Rządzący zmienili przepisy adopcyjne tak, by maksymalnie utrudnić adopcje zagraniczne. Może zamiast finansować naziola bąkiewicza milionami, albo szczujni tvpis miliardami to byłoby i na rodziny zastępcze...- 0 1
-
2021-10-13 13:17
znajdziesz porzuconego psa" co Ty za pierdoły opowiadasz
pomogłeś w ogóle komuś w życiu ?
- 0 0
-
2021-10-13 10:36
Paranoja to ty
- 2 0
-
2021-10-13 09:31
Schronisko Ciapkowo jest wspaniałaym schroniskiem, brawo!
Te 8 mln na 5 lat to mało .
- 9 2
-
2021-10-13 08:16
paranoja
to nieuzasadniony lęk... jak to się ma do tego wpisu?
- 1 1
-
2021-10-13 08:09
Schroniska nie są z gumy żeby zapewnić odpowiednie warunki zwierzętom nie można upychać och jak sardynki wystarczy wprowadzić obowiązek chipowania zwierząt i prowadzenie książeczek zdrowia, sterylizacje są darmowe a ludzie i tak nie korzystają
- 17 1
-
2021-10-13 07:40
(1)
Wydać też nie chcą, kilka miesięcy prób i ciągle coś nie tak
- 3 3
-
2021-10-13 10:15
Czyli jednak jest Coś nie tak , jak sam autor napisał
- 2 0
-
2021-10-12 22:27
wszelakie organizacje tylko i wyłącznie działają pod pszykrywką .. (1)
bardziej zatroskani by zaczęli od kastracji zwierząt..
by powstrzymać dalszy rozwój .- 9 12
-
2021-10-13 10:15
jest bardzo dużo inicjatyw odnośnie sterylizacji i kastracji zwierzat, sama pomagam w organizowaniu tego
Natomiast bezdomność zwierząt powiększają ludzie- często właściciele kotów wypuszczają je swobodnie na dwór, w tym kotki niewysterylizowane, niestety- często już nie wpuszczają do domów kotek w ciąży.
- 14 0
-
2021-10-12 20:47
ale zmyślasz (1)
- 13 7
-
2021-10-12 22:37
należy myśleć !!!
w przypadku pozbawienia człowieczego mózgu do myślenia i podejmowania decyzji , należy nie zabierać głosu osobnika zwanego człowiekiem, lecz szczekać lub miauczeć jak zwierzę.
- 2 7
-
2021-10-12 20:07
Domy dziecka powinni finansować przeciwnicy by kobieta sama decydowała czy chce urodzić cierpiącego (14)
potworka ,a schroniska wspierają ci co chcą , nie ma żadnego przymusu ,kłamiesz ,że interesuje ciebie los porzuconego psa ,chyba ,ze swojego chciałeś tam wstawić bo ci się znudził ,a teraz brednie wypisujesz . Jaki dom dziecka ty wsparłeś chociaż złotówką , pewnie nie ma takiego, więc bredni nie wypisuj
- 67 38
-
2021-10-13 09:18
potworka??? zamiast pisac pierdoły idż pomóż w domu dziecka a potem w schronisku dla (5)
zwierzat i bedziesz miał porównanie ile, co kosztuje...
- 19 6
-
2021-10-13 18:35
Mejra (1)
Mam pytanie? Skoro od wielu lat nie było w naszym kraju wojny, klęski głodu czy zarazy (nie mówię o obecnej pandemii) to skąd biorą się dzieci w domach dziecka? Przecież nie są to totalne sieroty po wymordowanej inteligencji ani po poległych bojownikach o wolność. To są dzieci odebrane z patologicznych, niewydolnych wychowawczo domów, które powielają życiowe przykłady swoich rodziców. Dlaczego mam wspierać niereformowalnych petentów MOPS?
- 9 3
-
2021-10-14 18:21
Ale dramat jak to czytam.
Ty tak na serio?
- 0 2
-
2021-10-13 09:38
Ci najwięksi krzykacze przeciw budżetowi na zwierzęta, nie robią nic dla ludzi (1)
Ja pomagałam ludziom wiele lat, są niewdzięczni, chcą tylko kasy, a nie pracy, ani jedzenia, noclegu nawet nie chcą, Panu z 6-stką dzieci i nie pracującą żoną mąż dał pracę z pokojem do zamieszkania a w weekendy transport do domu i przywóz w niedzielę wieczorem do pracy (odległość 50 km). Zebraliśmy rzeczy - dobrej jakości, większość nieużywane
Ja pomagałam ludziom wiele lat, są niewdzięczni, chcą tylko kasy, a nie pracy, ani jedzenia, noclegu nawet nie chcą, Panu z 6-stką dzieci i nie pracującą żoną mąż dał pracę z pokojem do zamieszkania a w weekendy transport do domu i przywóz w niedzielę wieczorem do pracy (odległość 50 km). Zebraliśmy rzeczy - dobrej jakości, większość nieużywane ubrania i buty (dokładnie według rozmiarów tej rodziny)- rodzina połowy nie przyjęła (wybrano najlepsze , resztę oddano, a naprawdę były dobrej jakości), a pan zrezygnował z pracy ( zarabiał 3 100 netto), mówiąc, że musi być w domu przy dzieciach. Do dziś nie podjął pracy.
Zwierzęta przyjmują pomoc, dlatego warto.- 34 6
-
2021-10-13 10:54
Pewno temu panu brakowało zoneczki w tygodnie aby zapladniac
- 6 0
-
2021-10-13 09:43
W Domach Dziecka dzieci pod względem materialnym mają co potrzebne,
Chodzi o cierpienie emocjonalne, a brak ochotników, by pobyć, pobawić się z dziećmi, brak ludzi, którzy by przyjęli dzieci na weekendy do domów. W Internecie łatwo pisać o ,,biednych dzieciach" i krytykować schroniska dla zwierząt. Krytykujący sami nic nie robią, nie udzielają się jako wolontariusze, ,,choćby" w hospicjum dziecięcym.
- 23 2
-
2021-10-12 22:29
dziwna zamiana - stawiania na podium dobro zwierzęcia nad człowiekiem (7)
zatem zwierzęta do stołu, zaś człowiek do michy na podłodze
- 29 51
-
2021-10-14 16:02
Skoro tak (1)
Teraz dzieci, kobiety i mężczyźni cywile, uchodźcy umierają na granicy z Białorusią, to są ludzie i co robisz w tej sprawie?
- 1 2
-
2021-10-21 20:00
od takich rzeczy nie są pojedyncze osoby ale instytucje , głupi jesteś czy udajesz głupka
- 0 0
-
2021-10-13 09:30
Proszę czytać ze zrozumieniem, nikt tu nie stawia na szalkach niczyjego życia (4)
Zwierzęta do pełnej miski- tak, człowiek niech szanuje życie zwierząt, nie musi kochać.
Stosunek do słabszych jest miara człowieczeństwa.
Ja i moja rodzina kochamy zwierzęta a widząc okrucieństwo ludzi wobec zwierząt, popieram: okrutny człowiek do pustej michy na podłodze.- 31 6
-
2021-10-13 09:42
(3)
To czemu siedzisz jeszcze przy stole? Buda!!!
- 9 22
-
2021-10-14 16:03
Faceciku
Tacy jak ty to przywiązują psy w lesie, albo biją je na śmierć. Masz duży problem, lecz się, może nie jest za późno
- 4 2
-
2021-10-13 13:15
piękny przykład zdziczałej ludzkiej rasy
w internecie się pręży, na takich gamoni psy szczekają z daleka, waszą złą energię, jad i zawiść można wyczuć z daleka, a jak wiadomo np. pies ma 1000 mocniejszy węch od człowieka
- 9 2
-
2021-10-13 10:17
Słabe
U mnie pies ma super budę bez łańcucha , lepszą niż Pana mieszkanie
- 3 5
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.