Nazywa się Rodriquez i został niedawno znaleziony w sortowni śmieci Zakładu Utylizacyjnego w Szadółkach. Mowa o nowo narodzonym kocie, którego wraz z trzema innymi maluchami ktoś wyrzucił na śmietnik. Przeżył tylko Rodriguez, który wśród pracowników składowiska odpadów znalazł nie tylko opiekę, ale i nowy dom.
Weterynarze w Trójmieście
Kociak w starej wersalce trafił na wysypisko
2020-08-05 20:28
Karma wraca ! Rodrigez się odwdzięczy mrucząc na kolanach !
2020-08-05 20:42
Mojego tez uratowałam ze śmietnika, miał 2 tygodnie
2020-08-05 20:45
Bardzo dziękuję za taką postawę!
Niestety, dopóki ludzie nie zrozumieją jak ważna jest kastracja kotek (i suczek!), takie sytuacje będą miały miejsce. Naprawdę, jak po czymś takim można spojrzeć w lustro???
2020-08-05 20:50
2020-08-05 20:51
Bo gościowi się znudził i chciał kota uśpić. Do dziś kotek od kilku lat z nami mieszka. A w młodości razem z siostrą przygarnęliśmy młodego pieska mieszkał z nami 13lat aż do jego śmierci
2020-08-05 20:57
Dobrych ludzi a nie śmieci którzy takie rzeczy robią, mam.nadzieje że ten który wyrzucił tego kociaka zdechnie w bólach
2020-08-05 20:59
Pozdrowienia i wielki Szacun dla p. Dawida. super gość !!! Mieliśmy okazję poznać go, wywożąc śmieci z naszego Rodosu - ekipa z Traficara ;)
Mocny gaz ! ;P
P.S. Ktoś, kto wyrzucił te zwierzaki (nie wierze, że przez przypadek) powinien ostać ostry wpi......ol
2020-08-05 21:30
2020-08-05 21:45
Powinni takie scier.... Złapać co te koty wyrzucił i dać na ci*low#$nie ciekawe jak by się wtedy czuł zapawene jak smieć
2020-08-05 22:09
Brawo super jestem szczęśliwy że uratowano kociaki
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.
j.w zna ktoś tą hodowlę, warto kupić tam pieska? bardzo proszę o pomoc bo ja się kompletnie na tym nie znam
Szkoda ze tak późno tu trafilam...może to nawet to pseudohodowla o której tak głośno...nie polecam uciekać mój pies ma 5 lat gdy kupiłam pies śmierdział okazało się że ma pchły przebite bębenki słuchowe...z czesem okazało się że wady zacne oraz zespół suchego oka...tragedią a nie dałam mała za pieska
