• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Pracownicy Zakładu Utylizacyjnego uratowali małego kota wyrzuconego na śmietnik

Ewelina Oleksy
5 sierpnia 2020 (artykuł sprzed 3 lat) 
  • Dawid Kilkowski, pracownik Zakładu Utylizacyjnego znalazł i uratował kociaka, którego ktoś wyrzucił na śmietnik.
  • Kotek przeżył, choć stracił oko.

Nazywa się Rodriquez i został niedawno znaleziony w sortowni śmieci Zakładu Utylizacyjnego w Szadółkach. Mowa o nowo narodzonym kocie, którego wraz z trzema innymi maluchami ktoś wyrzucił na śmietnik. Przeżył tylko Rodriguez, który wśród pracowników składowiska odpadów znalazł nie tylko opiekę, ale i nowy dom.



Weterynarze w Trójmieście

Uratowałeś kiedyś jakieś zwierzę?

Kotek Rodriquez został znaleziony w sortowni śmieci przez Dawida Kilkowskiego, pracownika ZU w Szadółkach.

Razem z maluchem była trójka rodzeństwa, niestety pozostałych zwierząt nie udało się uratować, a Rodriquez też nie wyszedł z całej akcji bez szwanku, bo widzi tylko na jedno oko. Pracownicy składowiska odpadów szybko zaopiekowali się maluchem - wykarmili go i dali mu dom. Na razie przebywa jeszcze na terenie zakładu, ale docelowo trafi do domu jednej z pracowniczek Zakładu Utylizacyjnego.

Kociak w starej wersalce trafił na wysypisko Kociak w starej wersalce trafił na wysypisko

  • Wyrzucony do śmieci Rodriquez miał zaledwie dwa tygodnie.
  • Pracownicy Zakładu Utylizacyjnego zapewnili kotkowi doskonałą opiekę i dali dach nad głową.


- Pękamy z dumy, widząc takie postawy! Kot ma się świetnie, choć widzi tylko na jedno oczko. Rośnie, broi, śpi w kojcu i skrada wszystkie serca - mówi Iwona Bolt, rzeczniczka ZU - Początkowo myśleliśmy, że to przypadek, że kotka okociła się w jakimś śmietniku, którego zawartość do nas przywieziono, bo takie rzeczy się zdarzają. Jednak po zabraniu kotka do weterynarza okazało się, że ma już dwa tygodnie, więc ktoś musiał go celowo wyrzucić z całym miotem do śmieci. Niestety to nie pierwszy taki przypadek - dodaje.

Miejsca

Opinie (57) 8 zablokowanych

  • Takiego chama co to zrobił to tylko złapać i wyrzucić na śmietnik albo do gnoju !!!!

    • 25 0

  • A czy ktoś z was się domyśla ... (3)

    ...co stało by się z tymi kotami gdyby wezwano kogoś ze schroniska dla zwierząt ...ta wiedza może się wielu nie spodobać!

    • 3 6

    • Oświeć nas! (1)

      • 4 0

      • odpowiedz masz w komentarzu pod tekstem Bellusa

        ,odpowiedz jest mądra i prawdziwa .,bo ludzie nie sterylizują kocic i na okrągło dniami i nocami podrzucane są ślepe kocie mioty , podrzucają w kartonach ,skrzynkach ,szmatach itd. nieraz w ciągu jednego miesiąca potrafi być pod płotem schroniska ok .setka ślepych kociaków i co i kto się nimi zajmie ,nikt bo nikt by nie podołał temu wyzwaniu wolontariuszka

        • 0 0

    • Co w tym działaniu schroniska jest nienormalnego że ślepe mioty się usypia ,a gdy widzą oddaje się

      do adopcji , działam na rzecz kotów bardzo dużo lat i też tak robię. Gdybyś chociaż troszeczkę miał wiedzy na ten temat inaczej byś napisał a tak tylko głupoty wypisujesz byle pisać , a mi szkoda czasu na tłumaczenie tobie bo i tak nie zrozumiesz .

      • 0 0

  • Kolejny dowód czynienia sobie ziemi poddaną przez prawdziwych Polaków i katolików...Mowa oczywiście o tym, kto tak pozbył się

    • 9 0

  • Jakim fallusem trzeba być żeby zrobić coś takiego

    Ręce i nogi opadają. Pozdrowienia dla pracowników Z.U. a chama do wora

    • 19 0

  • mam nadzieję, że spotka wolna i bolesna śmierć tego co wyrzucił kotki

    • 14 1

  • Brawo za uratowanie kotka.

    Dziękuję, że się nim zaopiekowaliście. Mam w domu dwa, kiedyś bezdomne kociaki. Są piękne i szczęśliwe, a my przy nich też.

    • 20 0

  • od razu widać, że Pan na zdjęciu to dobry człowiek

    zdrowia i wszystkiego co najlepsze dla pracowników, którzy okazali serce

    • 21 0

  • wielki szacunek dla Pani!

    docelowo trafi do domu jednej z pracowniczek Zakładu Utylizacyjnego

    • 16 0

  • niech dobro wraca zwielokrotnione do tych, którzy zajęli się kotkiem

    • 18 0

  • Jakim trzeba być podłym człowiekiem i co trzeba mieć we łbie, żeby wyrzucić do śmietnika małe bezbronne koty? Co za patologia!

    • 20 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Wydarzenia

Uroczysta gala z okazji 70-lecia Gdańskiego Zoo

gala, jubileusz

Stacja Kultura | Przystanek Zwierzęta #1

wykład, warsztaty, spotkanie

70-lecie Gdańskiego Zoo

30 zł
w plenerze, pokaz, gry

Gdański Charytatywny Spacer z Chartami - Chartoterapia

imprezy i akcje charytatywne, spacer

Najczęściej czytane