- 1 Martwe dziki z Karwin miały ASF (292 opinie)
- 2 Martwe dziki na Karwinach. Otrute czy padły z głodu? (363 opinie)
- 3 Kokosanka została pingwinem roku 2024 (29 opinii)
- 4 Nowe podziemne zbiorniki w Akwarium (151 opinii)
- 5 Fina: nieśmiała, ale chętnie dołączy do twojego stada (8 opinii)
- 6 Koń z Gdyni na gigancie (87 opinii)
Foka nie powie, że ją boli brzuch, albo że się źle czuje. By to ustalić zwierzę trzeba poddać badaniu USG. Weterynarze próbowali tej trudnej sztuki w ostatni weekend w fokarium w Helu.
Dowiedz się więcej o fokach z fokarium w Helu
Badania odbywały się podczas godzin karmienia - aby uzyskać warunki niezbędne do badań, trzeba przekonać foki do wyjścia z basenu. Udało się to dzięki zaangażowaniu pracowników. Sprawdzano poszczególne narządy pod kątem zmian ultrasonograficznych i ewentualnych odchyleń od normy.
Czy fokom z Helu coś dolega? Podczas krótko trwających badań nie zauważono patologii, jednak aby w pełni ocenić wszystkie narządy, badającym zabrakło nieco czasu.
- Niedzielne spotkanie pozwoliło nam na razie na zapoznanie się ze specyfiką pacjentów i postawienie pierwszych kroków w ich badaniu - informuje lekarz weterynarii, doktor Krzysztof Szulc z firmy Vetiss.
Badanie zostanie powtórzone za kilka tygodni. Wtedy foki będą głodniejsze i łatwiej będzie skłonić je do uległości, a więc dokładniejszego poddania się badaniu.
- Zbadanie tych zwierząt wymaga cierpliwości, ale także zrozumienia ich natury - foki są nieufne, szczególnie gdy znajdują się w nieznanej dotąd dla nich sytuacji - tłumaczy lekarz weterynarii Małgorzata Nestorowicz z Vetissa.
W przypadku diagnostyki tych zwierząt, to człowiek musi dostosować się do humoru i upodobań pacjentów, co czyni przeprowadzenie USG znacznie trudniejszym niż w przypadku psów czy kotów, a zupełnie nieporównywalne z badaniem ludzi.
W październiku samicom będzie wykonywana dodatkowo diagnostyka ciąży, w celu sprawdzenia skuteczności krycia, które odbyło się na wiosnę.
Miejsca
Opinie (24) 4 zablokowane
-
2017-09-18 17:32
(1)
Coraz więcej ludzi o "posturze" fok widuje na basenie. Nie pływają tak zwinnie jak foki ale bardzo je przypominają. Ciekawe czy jedzą tyle samo
- 19 10
-
2017-09-19 10:19
Dlatego w tym kraju nikt nie próbuje nic ze sobą zrobić pozytywnego, bo od razu każdy oceni. Lepiej by siedzieli w domu przecież według niektórych.
- 2 0
-
2017-09-18 20:00
No dobra, akcja pożyteczna, foki sympatyczne, ale co ma wspólnego Hel z Trójmiastem? (1)
- 7 11
-
2017-09-19 10:16
Aglomeracja Trójmiasta - miasta zaliczane do aglomeracji: Gdańsk, Gdynia, Hel, Jastarnia, Kartuzy, Pruszcz Gdański, Puck, Reda, Rumia, Sopot, Tczew, Wejherowo, Władysławowo, Żukowo
- 0 0
-
2017-09-18 17:35
Przychodzi lekarz do foki, a ilu ludzi nie moze dostać sie do lekarza ? (1)
Lekarze wszystko zlewają, system im w tym pomaga, tylko zysk się liczy, foka nie musi się tym martwić, dla niej jedynym zmartwieniem może być brak śledzia ale i to jej podrzucą a człowiekowi ?
- 4 18
-
2017-09-19 10:12
to idź do weterynarza :)
- 1 0
-
2017-09-18 17:11
Powinno być: (2)
Przychodzi foka do lekarza. Prawie jak przychodzi baba...
- 8 4
-
2017-09-19 08:00
dlugo nad tym myslales? (1)
- 3 0
-
2017-09-19 08:59
Długo
Ale się udało!
- 0 2
-
2017-09-18 17:02
uwolnić wszystkie foki! (2)
- 11 10
-
2017-09-19 08:45
to było "uwolnić orkę" :P
ale spoko, każdemu może się pomylić, dobrze że w obrębie ssaków zostaliśmy :P
- 1 0
-
2017-09-18 23:05
Żeby rybacy je zatłukli?
- 7 0
-
2017-09-19 08:05
co za brak kultury!
tak nazywać kobietę z nadwagą w modnym futrze, to niedopuszczalne!
- 2 2
-
2017-09-18 19:25
(1)
A foka bierze du*ę w kroki
- 2 6
-
2017-09-19 08:00
chyba w troki
- 2 0
-
2017-09-19 07:56
USG
A przy okazji lekarze zrobili sobie wycieczkę z Warszawy na Hel i zgarną kasę za reklamę sprzętu.
- 0 4
-
2017-09-18 17:41
Najlepsze foki są w Sopocie a nie na Helu (1)
- 15 4
-
2017-09-19 00:13
w Sopocie to chyba foczki :-)
- 0 0
-
2017-09-18 22:09
A foka na to niemorzliwe
- 0 3
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.