W cyklu "Adopcje zwierzaków" przedstawiamy podopiecznych schronisk, fundacji i domów tymczasowych w Trójmieście, którzy od miesięcy, a nawet lat, czekają na wymarzony dom. Może to ty odmienisz ich życie? Ostatnio pisaliśmy o nieśmiałym Paciu, dziś szukamy domu dla psa Gatsbiego.
Gatsby trafił do Schroniska dla Bezdomnych Zwierząt w Gdańsku Promyk w maju 2021 w wyniku interwencji. Był przywiązany na smyczy w gdańskiej dzielnicy Przymorze. Nikt jednak do tej pory się po niego nie zgłosił.
Gatsby w schronisku dał poznać się jako pies niezwykle lgnący do ludzi, łaknący kontaktu z nimi. Pomimo tego, co go spotkało, nie stracił wiary w człowieka. Ma jednak wciąż przenikliwie smutne spojrzenie, jakby ciągle pamiętał to, co złe i nie potrafił zrozumieć, co się wydarzyło.
W pomieszczeniach zamkniętych czuje się swobodnie, na smyczy chodzi bardzo ładnie, jest grzecznym i karnym psem. Gdy kogoś lepiej pozna, wystawia brzuch do głaskania i wchodzi na kolana niczym maleńkie szczenię. Jest jednym z ulubieńców wolontariuszy; wszyscy są zachwyceni jego łagodnym, zrównoważonym i przyjaznym charakterem.
Gatsby w schronisku dał poznać się jako pies niezwykle lgnący do ludzi, łaknący kontaktu z nimi. Pomimo tego co go spotkało, nie stracił wiary w człowieka.
fot. Ewelina Wiklandt
- Gatsby jest psem o idealnych gabarytach, taki średniaczek, wysokością sięgający kolana. Z urody ma w sobie coś z psa w typie rasy husky. Jednak pomimo tych zalet wciąż nie ma szczęścia i czeka na swój dom idealny. Taki, który go już nigdy nie porzuci i nie zostawi - opowiada wolontariuszka Promyka.
Ze względu na pandemię zmienił się proces adopcyjny, wizyta i spacery adopcyjne są możliwe tylko po wcześniejszym umówieniu się.