• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Psy i koty z Promyka pilnie szukają domów

Joanna Skutkiewicz
27 lutego 2019 (artykuł sprzed 5 lat) 
Pies Bary Pies Bary

Każdy zwierzak zasługuje na dom, własną miskę, legowisko i rękę człowieka, która go codziennie pogłaszcze. Wszystkie koty i psy z gdańskiego schroniska czekają na ludzi, którzy zdecydują się, żeby wyciągnąć zza krat akurat je. Niektóre z nich potrzebują tego bardzo pilnie.



Czy masz w domu zwierzaka ze schroniska?

Wiele osób, decydując się na adopcję psa lub kota ze schroniska, wybiera się tam w poszukiwaniu zwierzaka młodego, zdrowego, najchętniej podobnego do zwierzęcia ulubionej rasy. To zrozumiałe, bo każdy liczy na to, że jego pupil pozostanie z nim przez długie lata. Zwierzaki w sile wieku, przypominające popularne rasy szybko znajdują domy - zwykle nie czekają w schronisku zbyt długo, a zdarza się nawet, że ustawia się po nie kolejka.

Jest też drugi "sort" schroniskowców - te, które z różnych względów czekają cicho w kącie boksu, nie rzucając się nikomu w oczy. Niektóre z nich lata młodości mają już za sobą, inne spotkała kontuzja, która do dziś daje im się we znaki i wyklucza je z możliwości spędzania życia aktywnie. To właśnie one tak bardzo potrzebują domów - na teraz, na już, na wczoraj.

Przeczytaj także:


Kotka Oliwka



Czteroletnia, urocza koteczka miała w życiu prawdziwego pecha. W młodym wieku, jako zwierzak wolno bytujący, wpadła pod samochód. Choć porusza się normalnie, ma częściowo uszkodzony rdzeń kręgowy i nie panuje nad zwieraczami. Jest bardzo odważna, nie boi się tłumów ludzi, jazdy samochodem czy chodzenia na szelkach, a swoim przykładem pomogła już znaleźć domy wielu innym zwierzakom z gdańskiego schroniska. Może teraz wreszcie czas na nią?

Kotka Oliwka Kotka Oliwka

Pies Łatek



Ostrożny dwunastolatek, który potrzebuje odpowiedzialnego przewodnika i... wyrozumiałego psiego kompana. Kilka lat temu stracił wzrok, a co więcej, jego psi przyjaciel, będący do tej pory jego oczami na świat, odszedł. Łatek jest bardzo samotny i stęskniony za kimś, przed kim będzie mógł się w pełni otworzyć.

Pies Łatek Pies Łatek

Pies Bary



Bary to ostoja spokoju, łagodności i opanowania. W życiu było mu dobrze i źle - po wieku latach spędzonych u boku kochającego właściciela, po jego śmierci zaliczył wielomiesięczną tułaczkę w samotności. Ma chore stawy, dlatego jego nowy dom musi być pozbawiony schodów. 10-latek bardzo chciałby znowu trafić do kogoś, dla kogo będzie ważny.

Imprezy dla zwierzaków w Trójmieście


Pies Bary Pies Bary

Pies Tom



Około 8-letni Tom trafił do schroniska niemal dwa lata temu i od tej pory nikt się po niego nie zgłosił. Aż dziw bierze, patrząc na jego sympatyczną mordkę. Potrzebuje stałej kontroli weterynaryjnej pod kątem prostaty, śledziony i nerki. Lubi kontakt z człowiekiem, umie chodzić na smyczy i czeka, aż ktoś zabierze go na spacer wprost do nowego domu.

Pies Tom Pies Tom

Pies Aron



To duży, około 12-letni pies w typie owczarka niemieckiego. Pomimo wieku wciąż ma wiele energii, siły i chęci do wspólnych zabaw. Bardzo lubi kontakt z ludźmi, wciąż mało mu pieszczot i głasków. Ma problem z chodzeniem po schodach.

Pies Aron Pies Aron

Pies Bary II



Dostojny 12-latek, który całe życie poświęcił służeniu człowiekowi. Po zakończonej pracy jako pies stróżujący, został oddany do schroniska, jednak nie traci nadziei, że los jeszcze się do niego uśmiechnie. Szuka domu bez konieczności wchodzenia po schodach. Mieszkał na podwórku, dlatego potrzebuje mieć dostęp do ogrodu. Jest bardzo pogodny, grzeczny i wesoły.

Pies Bary Pies Bary

Pies Cezar



Nie wiadomo, ile czasu zostało temu wspaniałemu 12-latkowi. Oprócz zmian zwyrodnieniowych w stawach i kręgosłupie, cierpi także na postępujący nowotwór. Pomimo problemów ze zdrowiem jest niezwykle radosnym psem, łaknącym kontaktu z człowiekiem.

Pies Cezar Pies Cezar

Miejsca

Opinie (31) 6 zablokowanych

  • Sąsiadka ma psa ze schroniska i całe dłonie pogryzione też. (5)

    • 2 87

    • konsekwencja zachowania poprzednich wlascicieli

      • 15 1

    • To jaki problem czemu nie szuka pomocy tresera

      • 13 2

    • To słaba sąsiadka, skoro nie szuka pomocy

      • 8 0

    • Mam tzw.trudnego psa ze schroniska,

      po przejściach , decyzja przemyślana, porady u behawiorystki ( fundacje pomagają ),
      pies jest po przejściach nerwowy- 'co do zasady", jednak to już nie ten sam pies jakim było odebrany z interwencji.
      Jest mądry, kochany, owszem- z charakterem, ale nie agresywny.

      Niech Pani ta szuka pomocy u behawiorysty, może rodzina jej pomoże- nawet dalsza, a może dobry sąsiad- warto, by pomóc i psu, i właścicielce.

      • 4 0

    • Może to mąż ją gryzie ?

      • 5 0

  • Kochane mordeczki.

    Oby znalazły dobrych opiekunów.

    • 52 2

  • Wprowadzic 500+ na kota lub psa ze schroniska i bedą sie bile o te zwierzeta :) (6)

    Prezes ma Kota wiec ,jeszcze przed wyborami jest szansa bo to spory elektorat :)
    Kociarze i psiarze powinni sie skrzyknąc i zrobic protesty to dostaną:)

    • 20 18

    • to wcale nie jest wskazane

      patologia to patologia - mnożą się dla "pieniąszków" to nie będą brać psa - a później o niego nie dbać? jak kogoś nie stać na utrzymanie zwierzaka to nie powinien go brać
      wydaje mi się że lepiej, żeby psy poczekały w schronisku na odpowiedzialnych właścicieli

      • 8 1

    • lepiej aby zwierzę było w schronisku niż w złym domu (1)

      W schronisku nikt zwierząt nie bije, dostają jeść, mają towarzystwo wolontariuszy. Jeśli ktoś ma wziąć zwierzę tylko dla pieniędzy, to lepiej, aby go nie brał. Do zwierzęcia trzeba mieć serce.

      • 15 1

      • bledne myslenie

        -wez niech zamkna cie w klatce 2x2 ,przez cale zycie -wiezienie
        -karmienie ,spacer raz w tygodniu taki zwierzak "gasnie".
        w usa jak zwierzaka nie odbierzesz w ciagu 72h usypiaja go .

        • 2 3

    • Jak odbierasz psa czy kota ze schroniska to musisz spełnic wymagania odpowiednie (2)

      wiec patologia raczej nie miała by szans na adopcje.

      • 5 0

      • Jednak popełnia się wiele błędów- np.w transporcie pieska, (1)

        pies lękliwy jedzie długo- bez swojego dotychczasowego opiekuna ze schroniska, nie ma smyczy antyucieczkowej, nie ma szelek.
        Właściciele, mimo pouczeń, oddają go w ręce dziecka na spacer, pies zrywa się i szukamy.
        Nie zdają sobie sprawy, że nawet nastolatek i dorosły może nie utrzymać przestraszonego psa 12 kg.
        Pies wzięty ze schroniska powinien 3 miesiące chodzić na spacery tą samą droga i wracać do domu tą samą drogą.
        proszę, bądźcie odpowiedzialni.
        Do domu pierwszy raz najlepiej jest wnieść psa na rękach.

        • 1 2

        • Bzdura.

          Od pierwszego dnia trzeba traktować zwierzę normalnie i zgodnie z regulaminem domu. Serce i konsekwencja, to podstawa zachowania nie tylko w odniesieniu do zwierząt.

          • 0 0

  • Opinia została zablokowana przez moderatora

  • Często nie chodzi o wiek zwierzęcia a o wielkość (5)

    Wśród osób mieszkających w blokach małe rasy psów są bardziej popularne niż duże, mimo że to, że pies się męczy w małym mieszkaniu to mit - pies w domu i tak głównie leży a nie biega (od ruchu są spacery), więc mu wszystko jedno, czy mieszka na 40 czy 80 metrach. inni biorą małego psa dla dziecka, co też nie jest mądre, bo małego psa łatwiej skrzywdzić, a dzieci nie zawsze mają wyczucie. Dla rodzin z dziećmi lepsze są średnie i duże psy. Starsze zwierzęta potrzebują mniej ruchu, więc są idealne dla starszych ludzi, którzy nie mają już siły biegać za szczeniakiem. Rozumiem jednak, że nie każdy chce się przywiązywać do zwierzęcia będącego na skraju życia.

    • 28 4

    • (1)

      Spoko
      Weź doga niemieckiego do klitki w falowcu...
      Super pomysl
      Najważniejszy ja, reszta w d.

      • 1 7

      • Sąsisedzi mają dwa duże psy- w typie labradora- ze schroniska, nikomu to nie wadzi, psy czuja się znakomicie,

        są regularnie na spacerach, podczas weekendów- na wybiegu i na długich bardzo spacerach.

        • 4 0

    • Jezeli ktoś może, warto brać starego psa, ja wzięłam,

      chodzi o to, by dać mu dobry dom na ostatnie lata,
      moje uczucia też są ważne, ale ponad ból po jego odejściu,
      większa będzie radość i spokój wewnętrzny, że dałam mu spokojny dom.
      Niech to będzie decyzja przemyślana, odpowiedzialna, karma może być tańsza, ale trzeba leczyć czasem pieska.
      Gdy weźmie się poprzez fundację np.Viva, można korzystać za darmo z porad weterynarza i leków- dojeżdżać trzeba do weterynarza.

      • 4 0

    • To prawda, niezależnie czy to pokój 20m czy 8m pies i tak położy się blisko pana, a najlepiej przy nogach lub na :)

      • 3 0

    • Wielkość może być problemem

      Kiedy widzę starszą Panią/małe dziecko/drobną osobę(płeć nie gra roli) wyprowadzającą dużego psa jestem sceptyczna co do takiego wyboru. Bardzo często widać jak duży pies ciągnie taką osobę na spacerze. Co w sytuacji kiedy trzeba będzie przytrzymać psa? Chodzi tu zarówno o bezpieczeństwo osób trzecich, jak i psa i właściciela.
      Mierzmy siły na zamiary.

      • 0 0

  • Super ,że zwierzaki z Promyka mają stałe miejsce na trójmiasto. Pl

    Mam nadzieję, że każdy z nich znajdzie swój dom. Tak trzymać

    • 40 0

  • Powodzenie akcji (2)

    Co roku dzieci ze szkoły baletowej z okazji Dnia Kundelka rozklejają na mieście plakaty ze zdjęciami i opisami zwierzaków do adopcji z Promyka. W tym roku dom znalazła starsza 12-letnia Zuzia, którą zaadoptowano właśnie pod wpływem takiego plakatu. Brawo dzieciaki!

    • 38 0

    • Świetny pomysł.

      Równie świetne, że ta akcja przynosi efekty w postaci adopcji.

      • 4 0

    • Świetny pomysł

      Cudna wiadomość !!!

      • 1 0

  • Mamy kota ze schroniska Promyk (1)

    Rozmowa z bardzo niesympatyczna Pania ze schroniska. Zamiast udzielić informacji to burczała i nie bardzo była zainteresowana rozmowa , dopiero Pani weterynarz opowiedziała o kocie, wypytała itp. Mam w domu jeszcze jednego kota ( znajda) i dobrze się dogaduja. O mały włos byśmy odjechali a kot by został w schronisku a wszystko przez niesympatyczna Panią. Taka chuda i papierosy stale pali.

    • 24 0

    • dobrze, ze kota nie wypalila.

      • 0 0

  • mam dwa psiaki z promyka i są przekochane

    • 21 0

  • Najukochańsze (2)

    Adopcja psa ze schroniska była jedną z najlepszych decyzji w moim życiu.
    Kiedy z mężem byliśmy w Promyku naszą uwagę przykuł właśnie kundelek, który siedział spokojnie w boksie i patrzył w naszą stronę, kiedy inne psy skakały i szczekały próbując zwrócić naszą uwagę. Już wiedzieliśmy, że jest on nam pisany.
    Dzisiaj kiedy wracam do domu i widzę tą szczęśliwą mordkę, machający z radości ogon to nawet po ciężkim dniu od razu się chce. A kiedy takie cudo przyjdzie do Ciebie i położy Ci głowę na nogach żeby się przytulić to.... Kocham go :)
    Ogółem pierwsza wizyta w Promyku była dla mnie trudna bo kiedy zobaczyłam ile zwierząt doświadcza smutnego losu to miałam łzy w oczach ale też tym bardziej utwierdziłam się w decyzji, że jeżeli pies to tylko ze schroniska.

    • 21 0

    • Kot, pies tylko ze schroniska

      Potwierdzam, te zwierzęta są całe życie wdzięczne, bo pamiętają przez co przeszły i co oznacza samotność.

      • 4 0

    • Oby takich dobrych ludzi jak ty było na tym świecie

      Brawo!!!Brawo!!!

      • 0 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Wydarzenia

Uroczysta gala z okazji 70-lecia Gdańskiego Zoo

gala, jubileusz

Stacja Kultura | Przystanek Zwierzęta #1

wykład, warsztaty, spotkanie

70-lecie Gdańskiego Zoo

30 zł
w plenerze, pokaz, gry

Gdański Charytatywny Spacer z Chartami - Chartoterapia

imprezy i akcje charytatywne, spacer

Najczęściej czytane