- 1 Nowa samica żyrafy w zoo. Będzie hodowla żyraf (15 opinii)
- 2 Martwy pingwin na plaży w Gdyni? (74 opinie)
- 3 Pita: po śmierci opiekunki została sama (46 opinii)
- 4 Apel urzędników ws. dzików (255 opinii)
- 5 Mieszkańcy chcą siatki przy torach (129 opinii)
- 6 Uchroń przed tym swojego pupila. Grozi nawet śmiercią (21 opinii)
Ptysia - kotka po wypadku znów w schronisku. Szukamy domu
W cyklu "Adopcje zwierzaków" przedstawiamy podopiecznych schronisk, fundacji i domów tymczasowych w Trójmieście, którzy od miesięcy, a nawet lat czekają na wymarzony dom. Może to ty odmienisz ich życie? Ostatnio pisaliśmy o łagodnym psiaku Gatsbym, który łaknie kontaktu z ludźmi. Dziś szukamy kochającego i cierpliwego domu dla koteczki Ptysi.
Ptysia, około dwuletnia kotka, mimo poważnego urazu po wypadku znalazła dom. Jednak radość nie trwała długo.
- Widzicie te smutne oczy? Tak się cieszyliśmy, kiedy szła do domu! Niestety, Ptysia wróciła z adopcji - mówi ze smutkiem wolontariuszka ze Schroniska dla Bezdomnych Zwierząt Ciapkowo. - Nie oceniamy. Opieka nad koteczką to wyzwanie, które miało prawo przerosnąć adopcyjną rodzinę.
Jako mały kociak Ptysia wpadła pod samochód. Przeżyła, ale wypadek pozostawił trwały, wyjątkowo okrutny ślad: z powodu urazu kręgosłupa koteczka w znacznej mierze nie kontroluje wypróżniania. Opieka nad takim zwierzakiem nie jest łatwa.
- Tylko jak my mamy wytłumaczyć Ptysi, dlaczego nikt jej nie chce? Przecież to nie jej wina! Ona nie zrobiła nic złego.
Poszukujemy dla Ptysi domu. Bardzo wyrozumiałego, spokojnego domu. Kogoś z wielkim sercem, kto miałby czas i możliwości, żeby się nią zaopiekować. Jednak zdajemy sobie sprawę, że same chęci nie wystarczą. Do opieki nad Ptysią potrzebne są też odpowiednie warunki.
Jeśli ich nie masz, ale jej los Cię wzruszył, możesz podarować schronisku podkłady lub pieluszki (np. nobleza, rozmiar xs; podkłady 60 x 60 cm lub większe). Więcej informacji w schronisku.
- Jeśli zastanawiasz się, czy nie zaopiekować się Ptysią, ale nie wiesz, czy podołasz, prosimy o kontakt. Chętnie odpowiemy na wszystkie pytania, wytłumaczymy, jakiej opieki potrzebuje koteczka, i wspólnie rozważymy, czy jej adopcja to dobry pomysł. Taka rozmowa do niczego nie zobowiązuje. W przypadku Ptysi nastawiamy się na dłuższy proces adopcyjny, poprzedzony kilkoma wizytami zapoznawczymi.
W komentarzu pod postem na profilu Ciapkowa zamieszczony został filmik pokazujący, jak Ptysia się porusza i radzi sobie w pieluszce. To bardzo dzielna koteczka! TU
Schronisko zastrzega sobie prawo do wyboru nowego domu. Warunkiem adopcji jest podpisanie umowy adopcyjnej.
Miejsca
Opinie wybrane
-
2021-07-24 08:16
Piękna, w jej spojrzeniu smutek jakby rozumiała, że z powodu jej niepełnosprawności trudno o kochający dom dla niej
Wierzę, że znajdą się ludzie mający charakter i warunki, które pozwolą na przygarnięcie Ptysi.
- 61 10
-
2021-07-24 11:24
To po cholerę go brali. (3)
Z tego schroniska zabrałem kiedyś pieska po trudnych przeżyciach u alkoholików.Susiał często w domu a później dostał padaczkę,miał szkorbut bo nigdy witamin nie dostał.Szkorbut wyleczyliśmy,na padaczkę dostawał leki ale od siusiania w domu go nie mogliśmy odzwyczaić ale do głowy nikomu nie przyszło żeby go oddać do schroniska mimo że mieliśmy mieszkanie świeżo po remoncie a kochany był bardziej jak poprzedni nasz piesek którego mieliśmy 16 lat.
- 82 7
-
2021-07-27 20:42
może im się coś pokomplikowało, choroba w rodzinie i przestali ogarniać
wstrzymałbym się z ocenami. To że na kawałek czasu kotka była w domu to też mały sukces.
- 2 1
-
2021-07-24 14:26
może miał problemy państwa piesek z układem moczowym ,a tak ogólnie to szacun dla całej Pana rodzinki (1)
- 14 1
-
2021-07-24 16:23
Alkoholicy nie wracali do domu czasami bardzo długo a ostatnio 2 tygodnie stąd przyzwyczajenie do załatwiania potrzeb w domu,był przebadany na wszystkie strony i to u najlepszych.Po tych 2 tygodniach jeden piesek odszedł a jego Policja do schroniska odwiozła.
- 10 1
-
2021-07-24 09:33
Tez mialam takiego kotka, co sie namordowalam sprzatajac po nim to moje. Ale nie zaluje. Szkoda, ze pieluszek wtedy nie bylo. Teraz mam dwa brysie :)
- 44 6
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.