- 1 Martwe dziki z Karwin miały ASF (299 opinii)
- 2 Martwe dziki na Karwinach. Otrute czy padły z głodu? (363 opinie)
- 3 Kokosanka została pingwinem roku 2024 (29 opinii)
- 4 Nowe podziemne zbiorniki w Akwarium (151 opinii)
- 5 Fina: nieśmiała, ale chętnie dołączy do twojego stada (8 opinii)
- 6 Psy z pseudohodowli potrzebują pomocy (334 opinie)
Samba - wyrwana z piekła. Teraz szuka dobrego domu
28 listopada 2018 (artykuł sprzed 5 lat)
W cyklu "Adopcje zwierzaków" przedstawiamy podopiecznych schronisk, fundacji i domów tymczasowych w Trójmieście, którzy od miesięcy, a nawet lat czekają na wymarzony dom. Może to ty odmienisz ich życie? Ostatnio pisaliśmy o Czesiu, psim staruszku, dziś historia Samby, suczki, która przeżyła gehennę.
Samba to 10-letnia suczka, która doświadczyła wielkiej krzywdy od człowieka. Nie złamało jej to: wciąż ufa, jest łagodna, pokorna, cierpliwa i oddana.
- Nie chcemy rozwodzić się nad warunkami, w jakich do tej pory żyła Samba. Niech państwu wystarczą informacje, że sunia od kilku lat była zamknięta bez możliwości wyjścia na spacer. Kontakt z człowiekiem miała tylko podczas karmienia, a i wtedy nie doświadczyła łaski wyciągniętej do niej ręki. Nauczona walczyć o przetrwanie. Latem zamknięta w skwarze, przynajmniej miała jakiekolwiek zadaszenie. Zimą - bez budy, w ujemnych temperaturach, musiała radzić sobie z zamarzającą wodą w misce, lodem obrastającym podłogę kojca - opowiada pracownik Schroniska dla Bezdomnych Zwierząt Ciapkowo w Gdyni.
Dzięki dobrym ludziom udało się ją wyrwać z ciężkiej sytuacji, a potem umieścić w troskliwym, ale awaryjnym domu tymczasowym, który "postawił ją na nogi" i przywrócił jej wiarę w ludzi. Samba poznała smak tego, jak może wyglądać nowe, zdrowe i dobre życie. Sunia nie może jednak dłużej tam zostać, dlatego szukamy jej domu na cito.
- Czas, byście poznali nową Sambę! Niech was nie odstraszy jej wygląd. Samba jest wyjątkową oazą spokoju i stabilności. Pomimo swoich 10 lat i tego, że ostatnie dwa lata przeżyła w skandalicznych warunkach, sunia jest wyjątkowym okazem zdrowia - mówi Iza, tymczasowa opiekunka Samby.
Jaka jest dzisiejsza bohaterka?
- Do ludzi jest cudowna! W domu tymczasowym ma kontakt z małym dzieckiem, wobec którego wykazuje się ogromną dozą delikatności i cierpliwości. Nie jest typem pieszczocha, który chciałby leżeć godzinami na kolanach swojego opiekuna, ale bardzo miło spędza z nim czas zarówno podczas spacerów, jak i w zwykłym codziennym życiu. Jeżeli ktokolwiek z państwa chciałby rozpocząć swoją przygodę z psami w typie ttb, to Samba jest idealnym przedstawicielem tej rasy! - mówi tymczasowy opiekun Samby.
W relacji z innymi psami bywa różnie, można próbować kontaktu, jeśli mamy już w domu zwierzaka, ale wiemy na pewno, że nie ma nic przeciwko temu, by być jedynym psem w domu. Niestraszne jej długie spacery, lubi też i krótkie przechadzki. W domu pozostawiona nawet na wiele godzin nie niszczy, nie wyje. Jak mówią o niej tymczasowi właściciele - "po prostu pies ideał".
Zobacz także: Pies ujada, gdy jest sam w domu. Co robić?
Samba jest zaszczepiona na choroby wirusowe, wściekliznę, odrobaczona, odpchlona, posiada książeczkę zdrowia oraz numer czip. Gotowa do adopcji.
- Marzy nam się, by sunia tegoroczne święta spędziła wśród rodziny, obok choinki, na własnym legowisku - mówi wolontariuszka schroniska.
Osoby zainteresowane adopcją Samby proszone są o kontakt z Izą - 697 718 638 lub Jarkiem - 516 169 626
Miejsca
Opinie (41) 10 zablokowanych
-
2018-11-30 06:56
... (1)
Do tych co negatywnie wstawiają posta, po co się wogóle udzielacie? Rodzice was źle wychowali czy coś innego w tym jest? Tacy mocni w gębie w necie jesteście? To wstawiajcie posta na FB żeby widzieli wasze mordy.
- 6 3
-
2018-11-30 23:35
Nie mam ryjksiążki
- 0 0
2
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.