• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Strażnicy i strażacy ściągnęli kota z 10-metrowego drzewa

Agnieszka Majewska
3 grudnia 2018 (artykuł sprzed 5 lat) 
Do akcji ratunkowej musiała zostać wezwana straż pożarna, aby użyczyć wozu z wysięgnikiem. Do akcji ratunkowej musiała zostać wezwana straż pożarna, aby użyczyć wozu z wysięgnikiem.

Straż Miejska w Gdyni poszukuje właściciela kota, którego udało się ściągnąć z drzewa w piątek rano.



Widzisz kota na drzewie, co robisz?

W piątek, ok. godz. 3 nad ranem, strażnicy miejscy z Gdyni otrzymali zgłoszenie o... kocie na wysokości. Nie była to byle jaka wysokość. Kot wdrapał się na 10-metrowe drzewo i nie mógł zejść.

Poranna zmiana strażników miejskich z ekopatrolu ruszyła na pomoc. Próbowali zdjąć przestraszonego zwierzaka za pomocą połączonych ze sobą chwytaków. Niestety - wysokość i niekorzystne warunki pogodowe uniemożliwiły ratunek. Podjęto decyzję o wezwaniu zaprzyjaźnionej Straży Pożarnej JRG1 Gdynia. Strażacy pomogli strażnikom w akcji ratunkowej, użyczając wozu bojowego z wysięgnikiem.

Ekopatrol Straży Miejskiej w Gdyni natychmiast przewiózł zwierzę do lecznicy, gdzie kot został przebadany. Otrzymał antybiotyk, został odpchlony i odrobaczony. Po powrocie na komendę Straży Miejskiej zostały napojony i nakarmiony. Weekend spędził w domu tymczasowym u jednej ze strażniczek, teraz ponownie znajduje się na komendzie.

  • Andrzej szybko skradł serca wszystkich funkcjonariuszy.
  • Kot wdrapał się na wysokość około 10 metrów.
  • Andrzej został przebadany, odpchlony, odrobaczony, dostał także antybiotyk.

- Rozrabia nam tutaj właśnie, ale jest bardzo fajnym, łagodnym kotem. Miziasty przytulak. Skradł serce wszystkim funkcjonariuszom - mówi Leonard Wawrzyniak, rzecznik gdyńskiej Straży Miejskiej.
Z racji tego, że interwencja odbyła się 30 listopada kot dostał na imię Andrzej.

- Wszystko wskazuje na to, że Andrzej był kotem domowym, szukamy jego właściciela - informuje Leonard Wawrzyniak. - Jeśli to nam się nie uda, będziemy szukać dla niego nowego domu.
Osoby mogące udzielić informacji na temat znalezionego kota proszone są o kontakt z Komendą Straży Miejskiej w Gdyni pod numerem telefonu 661 600 582 lub mailowo l.wawrzyniak@gdynia.pl.

Miejsca

Opinie (88) 3 zablokowane

  • Nowe fakty

    Mój mąż dzwonił na straż miejska i pożarna już w czwartek i otrzymał informację że kot sam zejdzie.

    • 0 1

  • Podatki

    Co Ci ludzie o tych podatkach? Widocznie w straży mogli sobie pozwolić na akcję ratowania kota, przecież jakby było coś poważniejszego to by nie pojechali ratować zwierzaka. Mieli zostać na posterunku?

    • 1 2

  • A po kiego ch...?

    Sam wlazł, to niech sam zejdzie.

    • 5 7

  • Po co straż angażować? Ja bym strącił dierściucha kamlotem

    • 5 10

  • to dobre info

    Pokrzepło moje serce w Świecie pustych wieszaków cieszę się że większość to normalni ludzie,dzięki wam .

    • 2 2

  • Strata pieniędzy.

    • 1 8

  • Oszołomy piszczą na głupiego kota a jakby cukrzyk zasłabł to by wrzeszczeli, że pijak.

    • 5 4

  • Myśliwi gotowi ?

    - gotowi
    Zając gotów ?
    - gotów !!!
    Ostatnia paróweczka hrabiego Barry Kent'a 701

    • 6 3

  • trzeba pomagać

    Świetna akcja, brawo, trzeba pomagać zwierzętom, one w wielu sytuacjach nie poradzą sobie same. Zbliża się zima, a z nią nowe wyzwania. Życzę samych udanych interwencji.

    • 6 1

  • Super!

    Panowie Strażacy - super postawa!
    Może kot Andrzej zostanie z Wami? :)

    • 2 1

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Wydarzenia

Prelekcja "Pasożyt - pasażer na gapę?"

wykład, kiermasz

Otwarcie nowej ekspozycji Akwarium Gdyńskiego Morza Zimne (1 opinia)

(1 opinia)
36 zł
widowisko / show, spotkanie, imprezy i akcje charytatywne

PupiLove Targi

targi

A może nad morze

imprezy i akcje charytatywne, spacer

Najczęściej czytane