- 1 Nowa samica żyrafy w zoo. Będzie hodowla żyraf (15 opinii)
- 2 Martwy pingwin na plaży w Gdyni? (74 opinie)
- 3 Uchroń przed tym swojego pupila. Grozi nawet śmiercią (21 opinii)
- 4 Pita: po śmierci opiekunki została sama (45 opinii)
- 5 Chcesz prywatnej ochrony zdrowia? Weź psa (184 opinie)
- 6 Policjant pomógł potrąconej sarnie (51 opinii)
Wilk Gustaw. Możesz spotkać go w okolicy Gdańska
Niedawno pisaliśmy o rysiu Cezarze, widywanym w lasach w okolicy Trójmiasta. To niejedyny imponujący drapieżnik, który przywędrował w nasze tereny. Według danych z monitoringu GPS, od kwietnia 2020 roku w okolicach Gdańska przebywa wilk Gustaw.
Fundacje dla zwierząt w Trójmieście
Czy Gustaw przyszedł do Polski w poszukiwaniu nowego siedliska? Tego na razie nie wiadomo. W monitoringu wilka bierze udział dr Maciej Szewczyk, pracownik Wydziału Biologii Uniwersytetu Gdańskiego, członek Stowarzyszenia dla Natury "Wilk".
Samotność długodystansowca
W całej Polsce żyje około 2 tys. wilków. To niewiele, biorąc pod uwagę liczebność innych zwierząt leśnych. Dla przykładu, na terenie kraju mamy sporo ponad 900 tys. saren. Od 2008 r. wilk jest gatunkiem chronionym w Polsce.
Wilk wzbudza respekt, a często też strach. Czy słusznie? Wydaje się, że zwierzęta mają zdecydowanie więcej powodów, żeby bać się nas, ludzi niż my, aby bać się ich. Wilki nie wchodzą w niepotrzebne konfrontacje z gatunkami, które nie są dla nich konkurencją ani pożywieniem. Człowiek, jako nienależący do żadnej z tych grup, nie jest dla wilka obiektem potencjalnego ataku.
Niestety, te dostojne zwierzęta często padają ofiarą ludzi, przede wszystkim kłusowników. W zeszłym roku głośnym echem odbiła się sprawa zastrzelenia wilczycy Nayi. W maju 2019 r. została zabita przez kłusowników w Belgii w prowincji Limburg. Zginęły także jej szczenięta. Organizacje rządowe tego kraju wyznaczyły 30 tys. euro nagrody za informację o sprawcy, jednak do tej pory nic nie wiadomo o postępach w tej sprawie.
Wbrew obiegowej opinii wilki nie są także zwierzętami powodującymi ogromne szkody w gospodarstwach. Jak podaje stowarzyszenie "Wilk", w 2018 r. ze Skarbu Państwa wypłacono ok. 1,1 mln złotych na odszkodowania z tytułu ataków wilków na inwentarz. Dla porównania, za szkody wyrządzone przez bobry wypłacono ponad 25 mln zł.
Warto pamiętać, że podczas gdy pojawienie się człowieka nie jest dla wilka zagrożeniem samym w sobie, w przypadku psów sprawa wygląda zgoła inaczej. Wilki postrzegają naszych domowych czworonogów jak inne osobniki swojego gatunku, a to oznacza, że automatycznie stają w obronie swojego terytorium. Mandat w wysokości do 5 tys. zł, który możemy otrzymać za puszczanie psa luzem w lesie, z tej perspektywy wydaje się łagodną karą za nasze zaniechanie.
- Joanna Skutkiewiczj.karjalainen@trojmiasto.pl
Opinie (128) ponad 10 zablokowanych
-
2020-12-09 19:44
Opinia wyróżniona
Nie trzeba się bać wilków (4)
Wilków nie trzeba się bać. Nie atakują człowieka bez powodu. Wilk, kiedy widzi człowieka ucieka. Wilk jest bardzo potrzebny dla ekosystemu m.in. poluje na słabe i chore osobniki, inne zwierzęta dokańczają resztę padliny pozostawionej przez wilki, wilcze odchody są przyjazne dla gleby. Wilk zaatakuje wtedy kiedy jest głodny, może siebie niekontrolować. Jeśli zobaczysz wilka nie uciekaj.
- 129 24
-
2020-12-09 23:27
Prawo lasu
Nawet w Oliwie w mieście to norma kiedy spotkasz lisa o stałych godzinach w odległości metra, a o co on prosi? Żeby wrzucić coś do śmietnika! Fot mam od groma, a nawet się nie boi! Stałe godziny, a nawet pozwoli sobie zrobić zdjęcie! Bardzo dobrze niech będzie Eko i je to co wyrzucamy! Skoro lasy są wycinane pod osiedle trzeba szukać jedzenia w mieście!
- 18 1
-
2020-12-09 20:12
A zatem jak mnie zaatakuje bo będzie głodny (2)
to wezmę to na spokój i nie ucieknę. A tak poważnie, spotkałeś kiedyś wilka w lesie ,że wiesz, bo te frazesy słyszę dość często. Pewnie pojedynczy wilk nie jest groźny ale jak trafisz na watahę (u nas na razie mało prawdopodobne) to wątpię czy wataha ucieknie.
- 25 19
-
2020-12-09 20:39
Kiedy słyszałeś, że jakaś wataha zaatakowała człowieka? Jeśli myśliwi nie wybiją zwierzyny, to nie masz szansy na spotkanie głodnego wilka.
- 28 5
-
2020-12-09 20:37
Na Kaszubach, w okolicy Szemudu, żyje od kilku lat duża rodzina wilków. Nic nikomu nie zrobiły. Uciekają przed ludźmi.
Nie są głodne, bo mają pełno zwierzyny pod nosem i zero konkurencji do jedzenia więc na pewno nie będą chciały cię zjeść.
- 33 6
Wszystkie opinie
-
2020-12-09 20:16
Zapraszamy do magistratu jest tam paru czerwonych kapturków mniam mniam (1)
- 26 4
-
2021-01-10 01:54
Dokładnie! Tych socjalistów PiSowych
- 0 0
-
2020-12-13 13:25
Moze to wlasnie Gustawa spotkalam..? (1)
.. kilka tygodni temu, kawalek za "Wilczkiem" ;) przedszkolem przy Rybakowce, 100-200m w kierunku Kleszej drogi. Okolo godziny 19, wiec bylo juz ciemno, zobaczylam swiecace sie oczy (odbijaly swiatlo lampki rowerowej) i spora sylwetke przy samym asfalcie. Zdjecia nie robilam : D zawrocilam jak najszybciej i oddalilam sie predziutko, tak na wszelki wypadek ;))
- 4 0
-
2021-01-01 07:46
cześć Kolarko
W lasach trójmiejskich tylko ludzi trzeba się bać. Dziwię się, że jeździsz sama po tych lasach. Typowe szukanie nieszczęścia. Czysta głupota. Dwie osoby Twojej płci, pośrednio mi znane (na pogrzebie jednej z nich, młodej biegaczki, był mój kolega), straciły życie w lasach oliwsko-sopockich. Co ciekawe, po zmierzchu bezpieczniej dla potencjalnej ofiary jest przebywać co najmniej parę kilometrów od miasta, niż w odległości do kilkuset metrów. Zrozum, że na rowerze nie uda Ci się na leśnej drodze uciec od goniącego Cię zboczeńca. Sprawdziłem.
- 1 0
-
2021-01-01 07:31
wilki a psy
Wilków ciągle jest za mało na terenie Polski. Zdaniem myśliwych - za dużo. To normalne, wilk jest konkurentem myśliwego. Są też inni, którzy zaczynają narzekać na nadmiar wilków, zwłaszcza niektórzy hodowcy owiec czy np. danieli, którzy ponieśli straty z powodu wilków, powodujące czasem konieczność likwidacji hodowli. Rząd wypłaca odszkodowania tylko wtedy, kiedy jest pewność, że to wilki a nie szwendające się psy spowodowały stratę. I słusznie! Trzeba zauważyć, że większość hodowców za mało stara się o bezpieczeństwo swoich zwierząt. A przecież jest wiele sposobów, żeby je zapewnić, bez potrzeby zabijania wilków. Prości ludzie lubią zabijać.
- 0 1
-
2020-12-09 20:17
wilk (5)
Chyba wilków jest za dużo, bo dzisiaj w okolicach Starogardu gdzie jest rodzina wilków praktycznie nie ma saren.
- 17 27
-
2020-12-24 11:19
W okolicach Starogardu są sarny. Jak wszędzie.
Sporo ich widziałem ale faktycznie jest lekka różnica że jest ich trochę mniej w lasach a sporo chodzi po polach i łąkach. Nie wiem czy to kwestia wilków czy raczej lepszego pożywienia poza lasami.
- 3 0
-
2020-12-13 21:41
tak tak
potwierdzam
- 0 1
-
2020-12-10 07:16
Wg. artykułu wilków w Polsce jest ok 2 tys, natomiast saren ponad 900 tys. Myślę, że musisz zrewidować swoje poglądy na temat liczebności wilków i braku saren.
- 14 2
-
2020-12-09 20:50
Te sarny to pokolenie szszkowych wybiło
- 12 2
-
2020-12-09 20:34
Jesteś pewny że to nie hybrydy ( bardzo podobne potrafią być i ktoś kto nie ma doświadczenia może nie rozpoznać) albo nie zdziczałe psy ?? Bo to spora różnica
- 7 1
-
2020-12-14 16:50
Po co piszecie taki artykuł to tylko motyw do działania dla tych
Myśliwych i klusownikow d**ili
- 3 0
-
2020-12-11 15:20
i teraz poczytacie, że wilki to takie niegrożne zwierzaki prawie jak domowy kot (2)
a potem rolnikom z łąg zacznie ginąć bydło, cielaki,owieczki i t p i t d
- 2 8
-
2020-12-13 22:24
z łąg, czyli skąd ?
- 1 0
-
2020-12-11 21:58
Tak, tak. Pojedynczy wilk porywający krowę. Weź nie 3,14tol
- 0 0
-
2020-12-13 19:58
Europejska migracja
Wilk Gustaw przyszedl z zachodu do nas a wczesniej lis Donald trafil na zachod i jest rownowaga w przyrodzie :).
- 7 0
-
2020-12-09 20:10
Pamiętajcie wilk to drapieznik (7)
będac z psem w lesie choćby na smyczy zaatakuje ciebie jak i psa .
- 28 91
-
2020-12-13 16:13
Mar
Wilk na smyczy zaatakuje ? ciekawy czyj jest ten wilk skoro chodzi na smyczy bo tak wynika z twojego zdania. Wilki samotnie nie atakują człowieka ani średnich psów , raczej uciekają, dopiero jak pies zaatakuję wilka to wtedy może dojść do tragedii.
- 4 0
-
2020-12-09 21:03
Nie sądzę, żeby wilk miał wyprowadzać psa na smyczy i atakować jego i czytelnika. (2)
Naucz się rozumować, to może i uda ci się formułować wypowiedzi poprawnie (odsyłam do tematu imiesłowów, to zakres podstawówki), i nie będziesz wymyślał bzdetów na temat tego czy innych gatunków.
- 23 3
-
2020-12-12 22:08
wielki humanisto (1)
naprawde nie zrozumiales o co chodzi w tym poscie?
- 0 5
-
2020-12-13 07:43
Ja rozumiem
Ale i tak uważam że jest źle napisany i świadczy o ubóstwie intelektualnym autora
- 7 0
-
2020-12-09 21:09
Uuuu, przedawkowanie bajek z dzieciństwa
Wilki to bardzo inteligentne zwierzęta, unikają ludzi
- 22 2
-
2020-12-09 21:05
Na rany! Półanalfabeta i jego nieudolne próby zrozumienia świata, przy braku elementarnej wiedzy lub przynajmniej rozumienia słowa pisanego... Już lepiej się nie wypowiadaj, Mar.
- 17 3
-
2020-12-09 20:16
Przestań pisać bzdury.
Wilk jest inteligentnym zwierzęciem i nie będzie atakował człowieka z psem, a już na pewno nie w pojedynkę.
- 36 4
-
2020-12-13 11:20
Terminal DCT Gdańsk.
Żyje tam sobie lisia rodzinka kompletnie nieprzejmująca się ludźmi. Taki lis potrafi czekać obok kabiny Tira aż kierowca po kolacji otworzy okno i podaruje mu jakieś resztki a tuż obok kręcą się ludzie. W sumie jest to sympatyczny i miły żwierzaczek.
- 6 0
-
2020-12-12 13:52
społeczeństwo śmieszków (2)
ale mało z Was wie, że wilki bywają u nas w stadach, a Wy temat ten obchodzicie " hihihi hahahaha " i psoty na politykę.
Ale co zrobisz gdy spotkasz w lesie wilka ? Np. będąc z psem na spacerze, który hasa luzem ? Okolice Otomina, to okolice Kolbud, Przywidza itd. wiec obszar leśno-rekreacyjno-mieszkalny. Pierwszy odruch to wołasz psa i biegiem, ale czy się uda ? a jak nie to ?- 0 4
-
2020-12-13 07:50
Pies w lesie ma być na smyczy.
Od tej zasady nie ma wyjątków.
- 0 0
-
2020-12-12 21:16
"Poza stadem żyją samotne wilki. Są to bardzo często młode osobniki, które nie chciały się podporządkować i odeszły ze stada dobrowolnie, lub pod przymusem."
;D- 1 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.