• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Zaginął pies - co robić? Krok po kroku

Joanna Skutkiewicz
9 października 2018 (artykuł sprzed 5 lat) 
W razie zaginięcia psa należy przygotować ogłoszenia nie tylko do porozwieszania na ulicy, lecz także do publikacji w internecie. W razie zaginięcia psa należy przygotować ogłoszenia nie tylko do porozwieszania na ulicy, lecz także do publikacji w internecie.

Wystarczy chwila nieuwagi i nieszczęśliwy zbieg okoliczności, aby nasz pies zniknął nam z oczu. Wbrew pozorom nie dotyczy to tylko płochliwych i nieodwoływalnych czworonogów. Warto wiedzieć, jak postępować w tak niefortunnym przypadku, aby zwiększyć szansę na odnalezienie pupila.



Czy brałeś(aś) kiedyś udział w poszukiwaniu zaginionego zwierzęcia?

Zaginięcie psa - zapobiegaj



Jako właściciele psów musimy nauczyć się przewidywać najróżniejsze sytuacje, także te o stosunkowo niewielkim prawdopodobieństwie. Pamiętajmy, że nawet najgrzeczniejszy pies, który wraca na każde nasze wołanie, może niekiedy zareagować gwałtownie i instynktownie. Dotyczy to zwłaszcza sytuacji, w których zostaje znienacka zaatakowany przez innego psa, przestraszy się niespodziewanego dźwięku lub zacznie gonić ptaka czy kota.

Dlatego wszędzie tam, gdzie taki incydent może wystąpić, trzymajmy psa na smyczy. Pamiętajmy także, że według prawa nie wolno puszczać psów ze smyczy na obszarach leśnych, głównie z uwagi na zagrożenie stwarzane przez psy dla zwierząt tam żyjących.


Szczególną ostrożność powinniśmy zachowywać także w okresie przednoworocznym. W niektórych dzielnicach Trójmiasta huki petard słychać już od początku grudnia. Niezależnie od obszaru, w którym mieszkamy i spacerujemy, w ostatnich dniach roku musimy bardzo uważać i nie spuszczać psa z uwięzi - nawet jeśli do tej pory nie wykazywał reakcji lękowych na strzały.

Zobacz także: Jak odnaleźć zaginionego kota? Lista sprawdzonych porad

Jak odnaleźć psa z chipem?



Niemal każdy zdaje sobie sprawę z korzyści, jakie niesie ze sobą zachipowanie psa. W wielu miejscach w Polsce jest to już usługa świadczona za darmo w gabinetach weterynaryjnych. Nie wszyscy jednak wiedzą, że wszczepienie psu chipa nie wystarczy, aby w razie potrzeby szybko go odnaleźć.

- Częstym błędem opiekunów psów jest zaniechanie rejestracji chipa w bazie danych - mówi Anna Leppert, wolontariuszka w Schronisku dla zwierząt w Sopocie i zoopsycholog. - Niestety, w Polsce system ten jest dość niejednolity. Istnieją przynajmniej cztery bazy, z których chyba najbardziej popularnym jest baza safe-animal.eu.
Zobacz także: Zaczipowanie czworonoga to nie wszystko

Nie wystarczy zachipować psa - należy również dodać jego dane do bazy. Nie wystarczy zachipować psa - należy również dodać jego dane do bazy.

Zagioniony pies - dwa numery telefonu



Niezwykle ważne jest także wyposażenie psa w adresatkę doczepianą do obroży. Na co zwrócić uwagę przy wybieraniu tego akcesorium? Przede wszystkim na jego trwałość. Najlepiej sprawdzą się metalowe zawieszki, produkowane w najróżniejszych kształtach, kolorach i wielkościach.

Podczas składania zamówienia na adresatkę koniecznie prośmy o umieszczenie na niej dwóch numerów telefonu, z czego niech tylko jeden będzie naszym numerem. Telefon może się zgubić lub możemy go wymienić i zapomnieć o zmianie danych na adresatce, a w razie zaginięcia psa każda godzina będzie na wagę złota.

Nieszczęścia chodzą po ludziach - jeśli zdarzy się, że pies ucieknie lub zaginie wskutek wypadku, w którym braliśmy udział razem z nim, nasz numer telefonu może okazać się zupełnie nieprzydatny, choćby dlatego, że np. będziemy akurat w szpitalu.

Zobacz także: Pierwsza pomoc dla psa. Co robić w razie wypadku?

Moc internetu i szybkiego działania



W poszukiwaniach ogromną moc mają ogłoszenia - nie tylko te porozwieszane w okolicy, w której zaginął nasz pupil, lecz także te umieszczone w internecie. Dodajmy je wszędzie tam, gdzie to możliwe: lokalne fora internetowe, media społecznościowe, portale. Jednym z takich miejsc są ogłoszenia "zgubiono" w serwisie Zwierzaki.

Przejrzyjmy również ogłoszenia "znaleziono" zwierzaka - być może już ktoś znalazł naszego psa i zamieścił informację w internecie.

Pamiętajmy, by udostępnić zdjęcie psa możliwie dobrej jakości: kolorowe, wyraźne, duże. Jeśli możemy sobie na to pozwolić, dodajmy informację o wysokości nagrody - może to zmobilizować okolicznych mieszkańców do pomocy w poszukiwaniach. Rozwieśmy je, oczywiście za zgodą właścicieli, w punktach "strategicznych" - sklepach, aptekach, przychodniach weterynaryjnych.

Przeszukuj okolicę o każdej porze dnia i także nocy - gdy uspokaja się ruch uliczny spłoszone zwierzę może poczuć się pewniej i wyjść z kryjówki. Postaraj się zaangażować jak największą liczbę osób do pomocy. Pytaj okolicznych mieszkańców, czy nie widzieli psa, sprawdzaj, czy rozwieszone plakaty nadal są na swoim miejscu - często są zrywane lub po prostu stają się nieczytelne, np. po ulewie. Po zakończonej akcji usuń wszystkie plakaty - niepotrzebnie będą zaśmiecać okolicę oraz wprowadzać w błąd. Zaktualizuj także ogłoszenia w internecie.

O czym jeszcze pamiętać?



- Jeśli chodzi o szukanie zaginionego psa, który dopiero niedawno został adoptowany ze schroniska, sytuacja jest wyjątkowo skomplikowana - mówi Anna Leppert. - Taki zwierzak może jeszcze nie znać nowego otoczenia i nie wiedzieć, gdzie powinien wrócić. Z tego względu wszystkim nowym opiekunom lękliwych psów zabieranych ze schroniska polecam przez pierwsze tygodnie zabierać go na spacer po tej samej trasie. Jeśli na jeden spacer dziennie wybierzemy się na tę samą ścieżkę, zwierzak będzie miał okazję do przyzwyczajenia się do środowiska i zapamiętania drogi do domu.
Zobacz także: Linka treningowa jako alternatywa dla smyczy

Miejsca

Opinie (61) ponad 10 zablokowanych

  • jak zwykle rzetelna praca dziennikarska..

    w Polsce są dwie bazy, które faktycznie działają i mają międzynarodowy charakter - najwieksza i najdłużej działająca identyfikacja.pl i wspomniana Safe-Animal. Obie zrzeszone w organizacji Europetnet. Pozostałe "bazy" to chwyty na niezorientowanych czyli pseudozbiory bez faktycznego przełożenia w pomocy zwierzętom, których właścicielami są firmy dystrbuujące mkiroczipy. Polecam poczytać.

    • 1 1

  • zapomniano o najważniejszym

    Pierwszym krokiem, po natychmiastowym szukaniu psa, jest obdzwonienie schronisk, bo jak ktoś znajdzie takiego psa czy zgłosi na SM to właśnie tam zawożone są pieski-zguby i jeżeli ktoś zgubił psa to również tam powinienem się odezwać, ale w artykule o tym nie wspomniano, bo mało osób o tym pomyśli... Uważam, ze warto uzupełnić artykuł o taką wzmiankę

    • 5 0

  • Jak masz psa

    To go pilnuj j prowadź na smyczy! Nie każdy ma ochotę być obwąchiwany oblizywania i obszczekiwały przez biegające luzem psy! Najpierw puszczają psy i kotki luzem a potem płaczą ze zaginęły...

    • 4 3

  • (5)

    Pies w bloku to tortura i dla zwierzaka i dla sąsiadów . To faneberia włascicieli.chcesz mieć zwierzaka kup sobie papugę .

    • 3 10

    • Pies w bloku ma często zbawienny wpływ na domowników, (3)

      przygarnęliśmy psa, codziennie mamy dyżury w rodzinie kto z nim wychodzi ( jeden spacer musi być godzinny), w weekendy wychodzimy całą rodziną na 2-3 godziny z psem na tereny zielone,
      dzięki temu mama schudła, ojcu odstawiono większość leków na cukrzycę,
      my podobno uczymy się odpowiedzialności i lepiej organizujemy czas,
      ogólnie w rodzinie jest fajniej.

      • 2 0

      • (2)

        A co na to sąsiedzi ?

        • 0 0

        • (1)

          a kogo to obchodzi?

          • 0 0

          • No właśnie , liczcie się Wy i wasze potrzeby. Dlaczego mnie to nie dziwi, to takie polskie.

            • 0 0

    • A papuga to co?

      Niby cicho jest?

      • 0 0

  • Zwierzęta kochają! (2)

    Jeżeli nie interesuje kogoś los bezbronnych, ale jakże wiernych i kochanych zwierząt, nie interesuje go też los ludzi. Lepiej się kimś takim nie otaczać....

    • 6 2

    • Nie otaczaj się .

      • 1 0

    • Bzdura.Moja babka woli zajmować się pieskiem aniżeli dzieckiem/swoim/

      • 1 0

  • Bo potrzebna jest znowu instytucja hycla . Odechciałoby się włascicielom puszczania swoich pupilów luzem .

    • 1 5

  • Bogaci na swojej odzieży mają markowe etykiety...

    ...szczęśliwi mają sierść swoich ukochanych, kudłatych zwierzaków.

    • 7 1

  • Lokalizator załatwia sprawę (1)

    W mieście warto przypiąć psu lokalizator (ja używam NotiOne i sobie chwalę). Sprawdza się bardzo dobrze, jest lekki, więc psu nie przeszkadza, a gdyby uciekł łatwo go znaleźć za pomocą aplikacji. Już raz tak mi się zdarzyło i odnalezienie mojego psa nie było większym problemem.

    • 4 0

    • Super pomysł. Też muszę o tym pomyśleć. Mój pies nawet z szelek się potrafi wydostać. O obroży w ogóle nie ma mowy.

      • 0 0

  • Puszczanie psa bez smyczy powinno być traktowane jak przestępstwo.
    Nie mam życzenia być atakowana przez wolno biegające psy, nawet jeśli wg. nich czy właścicieli są to objawy zabawy czy po prostu piesek sobie lubi pobiegać.

    Masz psa - trzymaj go w swoim ogrodzonym terenie, a jeśli już musisz wyjść z nim do przestrzeni wspólnej, to na smyczy i każdy większy niż jamnik obowiązkowo w kagańcu.

    W razie niezastosowania się - pies powinien być odebrany i oddany do schroniska, a właściciel obciążony grzywną i kosztami.

    • 1 4

  • święty spokój

    Jak ucieknie to problem z głowy nie trzeba wyprowadzac kundla i pospac można luz normalnie

    • 0 3

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Wydarzenia

Uroczysta gala z okazji 70-lecia Gdańskiego Zoo

gala, jubileusz

Stacja Kultura | Przystanek Zwierzęta #1

wykład, warsztaty, spotkanie

70-lecie Gdańskiego Zoo

30 zł
w plenerze, pokaz, gry

Gdański Charytatywny Spacer z Chartami - Chartoterapia

imprezy i akcje charytatywne, spacer

Najczęściej czytane