- 1 Nowa samica żyrafy w zoo. Będzie hodowla żyraf (15 opinii)
- 2 Martwy pingwin na plaży w Gdyni? (74 opinie)
- 3 Apel urzędników ws. dzików (255 opinii)
- 4 Uchroń przed tym swojego pupila. Grozi nawet śmiercią (21 opinii)
- 5 Pita: po śmierci opiekunki została sama (45 opinii)
- 6 Temat dzików w kampanii wyborczej (154 opinie)
Zwierzaki z Promyka w Domu Pomocy Społecznej
O tym, że zwierzęta mają pozytywny wpływ na zdrowie psychiczne i fizyczne, wie coraz więcej osób. Przekonać się o tym będą mogli również seniorzy z Domu Opieki Społecznej, których odwiedzą zwierzęta ze Schroniska Promyk. To będzie niewątpliwie piękny prezent na Dzień Babci i Dziadka przypadający w najbliższy weekend.
- Mamy nadzieję, że ta wizyta sprawi wiele radości społeczności seniorów, bo niewątpliwie
kontakt ze zwierzęciem będzie odbiciem od codziennej rutyny - mówi Grzegorz Zaleski ze
Schroniska Promyk.
Już 15 minut obecności zwierzaka obok nas sprawia, że zachodzą zmiany chemiczne w mózgu. Zmniejsza się poziom stresu, serotonina, czyli hormon szczęścia, podnosi się. Tak mówią badania naukowe, ale sami uczestnicy regularnych, jak i sporadycznych spotkań ze zwierzakami wymieniają ich o wiele, wiele więcej.
- Uwielbiam, gdy kot mojej córki przyjeżdża do mnie na wakacje. Gdy tylko go przytulę i pogłaszczę jego aksamitne futerko, od razu jestem spokojniejsza, jakby bardziej zharmonizowana. Czuję się potrzebna, mam lepszy humor, co po śmierci męża jest dla mnie niezwykle rzadkim uczuciem - opowiada seniorka z sopockiego domu opieki.
Zwierzęta to nie śmietnik. Nie rzucaj im tego, co może im zaszkodzić
Spotkanie będzie też okazją do zaprezentowania, że schroniskowi podopieczni potrafią zachować savoir vivre w każdych okolicznościach, i że warto dawać schroniskowym zwierzakom szansę na życie w nowym domu. Dodatkowo pracownicy i wolontariusze szykują drobną niespodziankę dla pensjonariuszy domu opieki.
Czas wizyty jest przewidziany na ok. dwie godziny, chociaż prawdopodobnie, wzorem lat ubiegłych, spotkanie ulegnie przedłużeniu. Odbędzie się 23 stycznia 2023 r. w Domu Opieki Społecznej w Gdańsku, ul. Polanki 121, w godz. 11-13.
Miejsca
Opinie (35) 1 zablokowana
-
2023-01-19 14:11
Opinia wyróżniona
Super inicjatywa
- 108 1
Wszystkie opinie
-
2023-01-19 14:11
Opinia wyróżniona
Super inicjatywa
- 108 1
-
2023-01-19 15:24
A po co mają odwiedzać (5)
Po prostu trzeba im zostawić.
- 30 8
-
2023-01-19 15:42
A kto je bedzie utrzymywal?
- 10 3
-
2023-01-19 16:17
(1)
Oprócz kosztów utrzymania takich jak karma i weterynarz, dochodzi właśnie opieka nad zwierzętami. A w sumie to sami seniorzy potrzebują opieki, więc nie są w stanie sprawować jej w pełni nad zwierzęciem. Obciążać pracowników? Zostają właśnie takie wizyty, to najlepsze rozwiązanie.
- 23 1
-
2023-01-20 09:22
Spora część starszych osób da radę opiekować się kotem, tutaj wiele nie trzeba
Utrzymywać- zbiórki robić? Zawsze wpłacam.
- 3 0
-
2023-01-20 08:08
(1)
Starsze osoby nie zawsze są w stanie podołać opiece nad futrzakiem. Sporo ogłoszeń od starszych osób które same nie są w stanie opiekować się zwierzakiem i chcą komuś psa albo kota oddać.
- 3 0
-
2023-01-31 10:01
a jak staruszki zemrą to rodzina walczy o spadek ,a zwierzaki lądują na ulicy ,to norma
- 0 0
-
2023-01-19 22:28
Na stałe powinno tam być kilka kotów (6)
No i może psy też. I zatrudniona osoba w DPSie do opieki nad zwierzakami.
- 99 5
-
2023-01-19 23:02
potem taki kot, co je szxtuczna karme wyprozni sie np. w jadalni, na korytarzu (1)
a smrod takiego kociego lajna jest okropny
- 3 36
-
2023-01-20 07:29
znasz się na traktorach pisz o traktorach ,a nie wypisuj bredni bo wstyd
- 26 5
-
2023-01-20 09:30
(2)
Dlaczego kotów, ja np. nie przepadam za kotami ale uwielbiam psy
- 1 12
-
2023-01-20 10:14
psy są super ,koty też ,a nie przepadasz za nimi ,bo ich po prostu nie znasz ,tak jak inni zachwycają się końmi ,a ja nie
wiem dlaczego ?
- 9 2
-
2023-01-20 10:20
bo nie znasz kotów jakie są super
- 7 1
-
2023-01-31 08:46
Znam prywatny dom opieki, gdzie mieszka kot.
Czasami można go znaleźć śpiącego, u kogoś chorego w łóżku. Poza tym chodzi sobie po całym obiekcie, również po ogrodzie. Sprawia, że atmosfera jest bliższa domowej.
- 0 0
-
2023-01-20 07:27
i jeszcze pieski powinny wejść do wiejskich szkół , by uczyć wiejskie dzieci ,ze trzymane na cieżkich łańcuchach (7)
głodzone psy w dziurawych budach cierpią , na wsiach nauczyciele w szkołach ,ani księża o tym nie mówią ,bo sami są ze wsi i dla nich to normalne ,a do tego księża chrzanią ,że nie warto o tym mówić bo zwierzęta nie mają duszy ,a ja myslę ,ze chodzi o to ,że zwierzęta nie maja dla nich kasy
- 37 5
-
2023-01-20 07:30
w punkt
- 5 2
-
2023-01-20 08:12
trzymanie głodujących psów na ciężkich łańcuchach w dziurawych budach to choroba dziedziczna co przechodzi (2)
na kolejne pokolenia wsichów i myslę ,ze nikt nigdy tego nie zmieni ,bo nawet jak wolontariusze wejdą do szkół z psami to i tak dzieci wiejskie wracające do swoich domów i dziadkowie i ojcowie uważają takie rozmowy za brednie ,ale 1OO% wsiochów w kościele w niedzielę, tacy z nich prawdziwi katolicy
- 10 2
-
2023-01-20 09:21
Jednak wierzę w edukację od małego, część uczonych tak dzieciaków, tych bardziej wrażliwych, (1)
może w dorosłym życiu szanować swoje psy i inne zwierzęta.
Sama mam znajomych na Kaszubach, gdzie pies jest szanowany i dobrze traktowany, śpi w domu, nie jest w ogóle na łańcuchu. Wierzę w zmiany na lepsze, choć powoli będą, ale wierzę.- 5 1
-
2023-01-20 10:17
chyba żartujesz ,tak jak górale jak i kaszubi bardzo żle traktują swoje psy , a twoi znajomi nie są wyznacznikiem wszystkich
- 0 1
-
2023-01-21 17:54
(1)
Zawsze winni księża nie przesadzaj
- 1 1
-
2023-01-31 10:02
co to znaczy zawsze , kto to pisze
- 0 0
-
2023-01-22 21:36
Masz rację.Cierpienie zwierząt na wsi jest wszechobecne. Jako nauczycielka zastanawiam,czy celowo nie zatrudnić się w wiejskiej szkole i młode pokolenie uczyć szacunku do zwierząt.
- 0 0
-
2023-01-20 08:06
(3)
A mnie stresuje gdy moja kotka nie chce być brana na ręce i przytulana. Typowy niezależny zwierzak, ale kochana jest :-)))
- 5 1
-
2023-01-20 08:16
Może po prostu nie lubi być tulona. (2)
Może ma inny język miłości np. będzie towarzyszyć, odpoczywać w pobliżu Ciebie.
- 9 0
-
2023-01-20 08:23
(1)
No wiem. Ale czasem chciałabym żeby była miziakiem:-)))
- 6 0
-
2023-01-20 09:18
Także mam taką kotkę przygarniętą 2 lata temu, dwa głaski i nawet pazurki wyciąga na mnie
Ale czuję, że mnie lubi. Po prostu takie usposobienie. Podobno, gdy kotek jest od małego w domu, chętnie się mizia.
- 4 1
-
2023-01-20 08:32
a dlaczego tylko dwa psiaki? (1)
nie można więcej?
- 29 4
-
2023-01-20 10:19
jedno jest schronisko drugiego nie trza
- 1 3
-
2023-01-20 09:16
Kot jest naturalnym ,,producentem" jonów ujemnych- tak zdrowych dla człowieka, a wokół jesteśmy otoczeni przez jony dodatnie
Od zawsze wiadomo, że przytulanie kota ma dobroczynny wpływ na zdrowie człowieka, a opieka nad psem, przyjaźń z czworonogiem wręcz stawiają psychicznie na nogi, codzienne spacery poprawiają stan naszego zdrowia. U męża , od kiedy mieszka z nami pies ze schroniska - nasz wspaniały Przyjaciel, cukier utrzymuje się w normie lub nieznacznie przekracza, diabetolog jest zszokowany ;)
- 20 1
-
2023-01-20 09:43
Mój promyczek
Z Promyka już 10 lat umila nasze życie.Cudownie mieć w domu zwierzaczka
- 19 0
-
2023-01-20 11:21
Koło Promyka wybudować Dom Opieki Społecznej a i nawet Dom Seniora.
Zakładam, ze wszystkie miejsca będą zajęte bo każdy będzie chciał zamieszkać w miejscu ,w którym beztrosko można opiekować się zwierzakami. Latać na spacery jak małe dziecko bo ta radość i czułość zwierząt jest bezcenna! To opieka odwzajemniona -mało tego, my ludzie opiekujemy się zwierzakami , karmimy i dbamy -ale za tę miłość , która powstaje między nami a zwierzakiem -odpowiadają zwierzęta. To spojrzenie, siadanie blisko, przytulanie i różne takie -łapiące za serce-gesty ze strony zwierząt są wzruszające i wzmacniające. Dlatego każdy kto lubi towarzystwo zwierząt wie jakie potrafią czynić cuda z psychiką człowieka.- 17 1
-
2023-01-20 11:39
świetna inicjatywa
Zwierzaki dają dużo miłości, super pomysł
- 45 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.