- 1 Spędził na drzewie 3 dni. Pomogli strażacy i Ekopatrol (156 opinii)
- 2 Policjanci z grupy Speed złapali psa (67 opinii)
- 3 Zygmunt jest przebiegły. I poszukiwany (210 opinii)
- 4 Czy zapłacimy podatek od kota w 2025 r.? (17 opinii)
- 5 Wystawa szczeniąt i psów rasowych (129 opinii)
- 6 Zobacz żywą szopkę pod lasem (76 opinii)
Zygmunt się łajdaczy i jest przebiegły. Oraz poszukiwany
Zamiast czułych słówek - sama prawda. Zamiast łez - konkretne zarzuty wobec pokrętnej natury. Ale za pozornie chłodną instrukcją postępowania z uciekinierem kryje się miłość i tęsknota - tak wygląda nietypowe ogłoszenie o poszukiwaniu zaginionego kota Zygmunta na Witominie.
Drodzy sąsiedzi. Oto Zygmunt.
Zygmunt przybył ze mną przed 13 laty z Danii i od tej pory regularnie się łajdaczy po sąsiadach. Ma chipa i jest wykastrowany. Nie. Nie jest bezdomny. Jest przebiegły.
Jeśli zaopiekował/a się pan/i, to proszę mieć na uwadze, by go wypuszczać. Zyga potrzebuje przestrzeni. No i brak nam Sierściucha pod adresem Widna 2/12. Mój numer: 502 739 530
Potrzebuje też opieki weterynaryjnej i swojej książeczki. Powodzenia i asertywności.
Bardzo tęsknimy!!!
Zygmunt regularnie znikał. Gdy wracał, pachniał perfumami
Autorem ogłoszenia jest pan Kuba. Zapytaliśmy go o życie z Zygmuntem.
Tak pan sformułował ogłoszenie, że nie wiem, czy pan chce, żeby Zygmunt wrócił, czy jednak u kogoś został...
Kuba: Zakładam, że ktoś mógłby chcieć go zatrzymać, ale ja bardzo bym chciał, żeby jednak wrócił.
Jak to się stało, że wyszedł z mieszkania?
Bo on normalnie wychodzi, potrzebuje dla siebie przestrzeni. Od 13 lat, czyli tak długo, jak Zyga jest z nami, mieszkamy na parterze. Wychodzi zwykle albo nocą, albo gdy ktoś jest w domu, by zawsze mógł wrócić do mieszkania. Ale na wszelki wypadek i tak ma na balkonie ogrzewaną budę.
Kiedy pan go widział po raz ostatni?
Wyszedł z domu w nocy z 29 na 30 grudnia 2024 r.
Zdarzało się, że Zygmunt znikał na dłużej?
Tak, nawet na kilka dni. W Oliwie, gdzie mieszkaliśmy przez siedem lat, wszyscy sąsiedzi wiedzieli kim jest i gdzie mieszka Zygmunt. Dawali mi znać, że kręci się w okolicy, więc byłem spokojny. Na Witominie mieszkamy jednak od listopada i choć Zyga już się przyzwyczaił do okolicy, to jednak dla sąsiadów pozostaje anonimowy.
Jak Zygmunt trafił do pana?
13 lat temu znalazłem go w Danii, przy szosie.
Słyszał pan o kotach, które mieszkały w kilku domach i każda rodzina myślała, że kot jest tylko ich?
To Zygmunt, cały on! On jest bardzo łagodny, daje się głaskać, karmić. Zawsze, gdy wracał, to był najedzony, zdarzyło mu się pachnieć perfumami. Gdy się wyprowadzaliśmy z Oliwy, to dzieci robiły mu laurki na pożegnanie.
A jak u Zygmunta ze zdrowiem?
Ma co najmniej 13-14 lat, więc jak na wychodzącego kota jest już staruszkiem, regularnie przyjmuje leki. Także dlatego powinien jak najszybciej wrócić. Ale przede wszystkim dlatego, że za nim tęsknimy.
Opinie wybrane
-
2025-01-04 09:16
Zyga (11)
Szczerze to nie słyszałam ani nie czytałam tak ślicznej opinii o kocie . Jest piękna i bardzo szczera . Trzymam kciuki żeby ta powsinoga po sylwestrowej zabawie wróciła do domu .
- 652 29
-
2025-01-06 08:08
Cwaniak
Moja siostra ma taką "łachmyte" Tosię. Siostra szukała jej, płakała a kotka klatkę dalej u sasiadów.
- 3 0
-
2025-01-04 15:51
Mieszkałem z Zygmuntem chwilę i go kocham, on chodził do lasu na spacerek jak pies, Zygmunt, wróć
- 21 1
-
2025-01-04 14:36
Kiedys głupka sie nazywało ze ma kota we łbie teraz kociary sie tym chwalą :)
- 5 34
-
2025-01-04 10:36
Po wpisie kociar zawsze nasuwa sie pytanie czy czasem ich kot niema wiecej rozumu od nich :) (3)
Był kiedys fajny serial o kotach pokazywał idealnie ze pojecia oni o zwierzętach nie maja dlatego chętnie je uczłowieczają.
Zamontowali gps kotu i sie okazał ze 3 osoby sa jego właścicielami w trzech różnych miejscach traktował ich jak jadłodajnie w każdym miał co innego.- 19 33
-
2025-01-04 18:42
Strasznie głupi komentarz. (2)
To, że ktoś kocha swoje zwierzęta, to znaczy, że jest dobrym człowiekiem. Moja babcia, kobieta ze wsi, miała imię dla każdej swojej krówki, świat się nie zawalił. Koty też były trzy, dwa całkowicie udomowione i traktowane z wielką miłością. Niby jesteśmy narodem chrześcijańskim, ale w głębi ducha to jacyś prymitywni jaskiniowcy.
- 26 2
-
2025-01-04 21:28
chwalisz sie głupota i jeszce ja podtwierdzasz tak jest zawsze głupota sie chwalisz i jeszcze usprawiedliwiasz , (1)
Ty nawet nie masz pojecia co znacza pojecia jakich wypisujesz bo niby jak masz to zrobić trzeba by miec odrobine rozumu
- 0 22
-
2025-01-05 15:22
Biedny człowieku, nie wiesz co to dobroć i miłość
- 7 0
-
2025-01-04 10:25
może leczy kociego kaca
- 19 1
-
2025-01-04 10:07
Iza, Ty masz też kota przecież
- 5 2
-
2025-01-04 09:43
Wzruszyłem mnie ta historia. Mam łzy w oczach (1)
- 20 6
-
2025-01-04 11:29
Kotka mojego syna też zaginęła kilka lat temu, po Sylwestrze. Bardzo długo jej szukaliśmy. Mam nadzieję, że znalazła dobry dom
- 8 4
-
2025-01-04 09:04
(26)
Powsinoga jeden. LOL. Czekamy na komentarze że kot powinien być zaryglowany na cztery spusty bo grozi mu niebezpieczeństwo. XD. Jak widać kot ma 13 lat jest wychodzący i sobie radzi.
- 205 59
-
2025-01-05 19:26
:)))))))
- 0 0
-
2025-01-05 11:45
Skoro wiesz że sobie świetnie radzi to gdzie teraz jest?
- 3 2
-
2025-01-05 09:39
TeamZygmunt
I to nawet w różnych miejscach zamieszkania. Kot powinien wychodzić, to jego środowisko, zamknięty w mieszkaniu kot jest nieszczęśliwy, nikt nie chcialby zyc w zamknięciu.
- 7 10
-
2025-01-04 14:40
Za wypuszczenie kota z domu powiniena byc kara tak z 5000zł minimum to by sie bezrozumne kociary nauczyły jakim sa szkodnikami (5)
- 26 46
-
2025-01-05 09:40
Jakimi szkodnikami (2)
Koty polują na myszy. Najlepiej koty zamknąć i wysypywać chemię na myszy i szczury... Ani to ekologiczne ani ekonomiczne. Natura sie tym umie zająć sama, ale czlowiek chce być zawsze mądrzejszy i tylko szkodzi
- 13 7
-
2025-01-06 16:11
Kot to wielki szkodnik!
- 1 1
-
2025-01-05 11:46
Raczej na ptaszki. Również te zagrożone wyginięciem.
- 6 6
-
2025-01-04 16:04
Największymi szkodnikami są... (1)
tacy jak Ty.
- 15 12
-
2025-01-04 21:31
inteligentne uzasadnienie niema co na poziomie umysłowym kota :)
- 2 3
-
2025-01-04 14:35
Wszystkie ptaki wyłapie w okolicy
- 14 17
-
2025-01-04 14:23
To ma dużo szczęścia.
- 5 1
-
2025-01-04 13:38
Chyba sobie nie radzi
Skoro zapomina przyjsc po leki...
- 24 4
-
2025-01-04 13:37
wtedy nie byloby poszukiwan i twojego durnego komentarza
- 12 2
-
2025-01-04 12:10
Zmienisz zdanie jak nie wróci do domu, bo go coś zje, albo rozjedzie.
- 14 8
-
2025-01-04 11:47
jak widac od kociar wiedza sie odbija jak od ściany
- 15 10
-
2025-01-04 11:40
Kot jest zagrożeniem dla innych zwierząt (9)
Tak, kot powinien być "zaryglowany" właśnie dlatego że sobie radzi! Poluje dla zabawy i/lub pokarmu na dzikie ptaki, płazy i inne małe zwierzęta. To że jemu samemu może się coś stać to oddzielna kwestia. Dlaczego wy kociarze nie pojmujecie prostych rzeczy! Kot domowy w domu to przyjacielski mruczek, kot domowy na dworze to inwazyjny drapieżnik będący zagrożeniem dla rodzimej fauny!
- 41 37
-
2025-01-04 23:15
Ty jak idziesz do Biedrnki po mięso też (1)
Chyba, że jesteś weganinem?
- 5 4
-
2025-01-05 10:53
Sęk w tym, że
To prawda. Co innego kot wychodzący gdzieś na polany, a co innego w mieście.
Dwa koty mają tendencję do zabijania "dla zabawy" i niestety jeśli taką tendencję dany osobnik ma to może zrobić wiele krzywdy innym mniejszym zwietrzętom.- 6 4
-
2025-01-04 23:04
To się nazywa łańcuch pokarmowy (5)
Było w szkole na biologii; organizmy w ekosystemach są powiązane zależnościami pokarmowymi etc.
Nie jest zagrożeniem dla rodzimej fauny, bo sam do niej naturalnie należy.- 6 9
-
2025-01-06 16:12
Kot nie należy do naszej naturalnej fauny
Po co pisać takie bzdury?!
- 1 1
-
2025-01-05 10:57
Co Ty bredzisz... (1)
Koty udomowione bardzo często mają tendencję do zabijania mniejszych zwietrząt "dla zabawy". Odpala im się instynkt łowiecki, który trochę szkód może zrobić.
Dwa wypuszczanie zwierząt na osiedle to jest jakaś zmora - często zalatwiają się w cudzych np. ogródkach. I najważniejsze często same są zagrożone - raczej mało u nas domów z wielkimi polanami z krajobrazem jak z sielankowej opowieści.- 4 4
-
2025-01-05 23:12
Podstawy biologii
Gorąco polecam!lekturę podręcznika do biologii wtedy możemy rozmawiać.
- 0 0
-
2025-01-05 00:21
(1)
Jakim cudem gatunek udomowiony, który nie jest naturalnym elementem ekosystemu, może należeć do "rodzimej fauny"? Do rodzimej fauny należy żbik, nie kot domowy.
- 13 4
-
2025-01-05 22:52
Siadać pała
Jakby powiedział do tych co to zalajkowali Psor z Biologii XD
- 0 0
-
2025-01-04 11:51
Człowiek też jest zagrożeniem, sroka, Wrona, pies też. Bakterie i wirusy też.
Zaświeć przykładem i zarygluj się.
- 36 17
-
2025-01-04 11:36
Jak widać dzbany lubią tworzyć reguły
na podstawie jednego przypadku, któremu cudem się udało przeżyć dłużej.
- 13 10
-
2025-01-04 09:37
Bardzo ładny kot (30)
Jednak kociarze powinni zrozumieć, że puszczanie kotów wolno nie jest zbyt mądre. Koty corocznie zagryzają tysiące ptaków w naszych miastach, szczególnie te pożyteczne jak wszelkie odmiany wróbli. Poza tym jest narażony na choroby, ataki innych większych zwierząt typu pies (tutaj przynajmniej większość właścicieli jest odpowiedzialna i chodzi z pupilami na smyczy), ale są jeszcze lisy, kuny, a nawet dziki. No i samochody.
- 269 170
-
2025-01-05 22:55
Jak te statystyki tworzysz co?
Tak mnożysz pi razy drzwi? Poczytaj może trochę statystyk i w necie o biologii. Natura jest brutalna i zwierzęta mięsożerne pożerają się nawzajem takie są prawa natury. BTW sam ptactwa nie jadasz; kury, indyki, perliczki, kaczki, gęsi?
- 1 4
-
2025-01-04 23:07
zrozum, że zwierze to jest zwierze
To ludzie go udomowili, ale jego naturalnym środowiskiem nie jest dom/mieszkanie, ale środowisko naturalne. Ludzie trzymają w domach różne zwierzaki; węże, ptaki, pająki i jaszczurki i nawet dzikie świnie (sic!)
- 9 13
-
2025-01-04 18:19
Pewnie, że zabijają, a mój jeszcze prawie codziennie przynosi myszy.
Wróbli akurat nie widziałem. Za to zimą przynajmniej trochę mniej myszy próbuje wejść do piwnicy.
Ale wróble zabija przede wszystkim człowiek. Brak miejsc przyjaznych wróblom - wszelkiego rodzaju żywopłoty, dzika, zróżnicowana roślinność, gdzie pokarmu jest więcej niż na trawniku albo w blokowisku. Gdy mieszkałem w mniejszej miejscowości nie było problemu z wróblami, mimo, że na osiedlu domków jednorodzinnych koty były chyba w co trzecim domu - to wróble były dosłownie wszędzie.- 20 9
-
2025-01-04 14:32
Więcej leży rozplaskanych na jezdni
- 13 1
-
2025-01-04 13:19
to, o czym piszesz to presja selekcyjna
drapieżnik jest naturalnym czynnikiem eliminującym z populacji słabe osobniki
- 9 19
-
2025-01-04 11:53
Sroki zadziobują tysiące ptaków, ptaki zjadają miliony owadów,
Ludzie zjadają miliardy zwierzą i roślin - zamknijmy wszystko w domach....
- 33 18
-
2025-01-04 11:37
nie wszystkie koty polują, poza tym w mieście nie ma specjalnie małych ptaków, a wróble są dosyć cwane (4)
te większe - typu sroki potrafią pogonić kota, a już na 100% całą okolice ostrzegają jak dostrzega kota
- 20 16
-
2025-01-04 14:33
ty kocarze jestes lepszy od ornitologa co :) (3)
- 7 6
-
2025-01-04 19:22
nie jestem jakimś szczególnym wielbicielem koców, skoro tak mnie oceniasz (2)
nie mam żadnego zwierzaka w domu (z przyczyn praktycznych), co do tych mniej lub bardziej dzikich, to wystarczy nieco inteligencji i zdolności obserwacyjnych połączonych z wyciąganiem odpowiednich logicznych wniosków, by różne dziwne rzeczy, które dzieją się dokoła, potrafić dostrzegać
Można też oglądać filmy przyrodnicze, ale to jednak nie to samo.- 4 3
-
2025-01-04 21:33
Racja dzbanku ogladasz filmy których nierozumiesz
- 3 6
-
2025-01-04 19:53
Obserwacja i wyciąganie wniosków....
... to dla inteligentów.
- 2 1
-
2025-01-04 11:18
to co opisałeś nazywa się po prostu "życiem" (6)
Co do reszty wywodu.. moja kotka ma 19 lat, ciągle wychodzi. Mieszkam w mieście. Żyje i ma się świetnie ;) tak więc tu masz zderzenie twojej teorii z praktyką. Tak samo pozostałe 3 koty. Psy nie są dla nich problemem, tak samo jak lisy i kuny. Z dzikiem to już poleciałeś z marzeniami ;) Co do zagryzania "tysięcy ptaków" - bujda :)
- 34 33
-
2025-01-04 13:16
też mam kotkę wychodzącą (2)
Zosala znaleziona 12 lat temu pod drzewem. Były bardzo mroźne ferie. Mieszkam w domku,a kotk jest wychodząca. Nie wyobrazam sobie,zebym mogla ją zamknąć na zawsze w domu,bo ona chce wychodzić. Na zewnątrz załatwia swoje potrzeby fizjologiczne mimo tego,ze w domu ma kuwetę. Gdy mieszkalam w bloku,to kota nie wypuszczałam,ale teraz nie wyobrażam sobie tak zniewolić zwierzaka.
- 25 18
-
2025-01-05 11:07
Dobrze, że mieszkasz w domu...
U nas sasiadka też radosna bo kot nie lubi zalatwiać się w domu...z chęcią jednak robi to u innych...Sasiedzi nawet nie uzyskali słowa przepraszam lub że może jednak warto popracować nad naturą jej zwierzaka. Najważniejsze, ze ktos zalatwia swoje potrzeby u sasiadów:) Równiez do nas przychodził kot - spędzał u nas kawał czasu, nawet jedzenie
U nas sasiadka też radosna bo kot nie lubi zalatwiać się w domu...z chęcią jednak robi to u innych...Sasiedzi nawet nie uzyskali słowa przepraszam lub że może jednak warto popracować nad naturą jej zwierzaka. Najważniejsze, ze ktos zalatwia swoje potrzeby u sasiadów:) Równiez do nas przychodził kot - spędzał u nas kawał czasu, nawet jedzenie dostawał. Po pewnym incydencie trzeba było iść do wlaścicieli i tylko padło bo kot chce wychodzić. Tylko to kot rządzi czy właściciel? Jednak jesli posiada się zwierza to jakąś kontrolę warto nad nim mieć, a nie puszczać samopas "bo taka natura". Również posiadam zwierzaki nie widzę jednak powodu aby opuszczały teren domu, nie wyobrażam sobie pozwalać im na to aby chodziły i za przeproszeniem "sr*ły" komus do ogródka. Jeśli zwierze wg. Was tak kocha wolność to trzeba było go nie przygarniac. Dla mnie było niepojete, że sasiadka miała np. w du**e gdzie jest jej kot caly dzień, że u kogoś siedzi(komu może to nie opowiadać) itd.
- 4 4
-
2025-01-04 16:08
Nie wyobrażasz już sobie?...
To znaczy, że osiągnąłeś level up w zrozumieniu kociej natury.
- 6 7
-
2025-01-04 11:51
kazdy taki jak ty musi sie glupota chwalic gdybys miał mózg dzbanie to byc faktom i badaniam naukowców nie zaprzeczał (2)
- 9 11
-
2025-01-05 10:21
Proszę tutaj mnie nie obrażać (1)
Proszę również o źródła do badań, chętnie się zapoznam.
Jeżeli już musisz mnie wyzywać od dzbanów, to popracuj chociaż nad składnią zdania i interpunkcją.- 3 1
-
2025-01-05 21:48
Proszę podać źródła
tych niby obrażeń. Źródła, koniecznie!
- 0 0
-
2025-01-04 09:45
(8)
Ludzie wypisują ,że koty nie powinny być puszczane bo zabiają inne zwierzęta...Taka jest natura.Kot musi polować bo może dostać depresji.
- 33 32
-
2025-01-04 14:33
A to niech dostaje
Albo niech poluje na ciastka w chalupie
- 10 16
-
2025-01-04 10:15
Kot domowy zabija dla zabawy, a nie natury (6)
Dziki poluje tylko, gdy jest głodny bo musi oszczędzać energię, domowe polują z nudów.
Kot równie dobrze może polować na pluszową mysz, bo i tak nie ma zamiaru jej zjeść. Wystarczy minimalne zainteresowanie opiekuna, a instynkt łowczy zostanie zaspokojony.- 55 21
-
2025-01-04 16:42
Moje koty polują na myszy, bawią się nimi a potem zjadają. Mimo, że są regularnie karmione. Wszystko zależy od charakteru kota.
- 13 8
-
2025-01-04 11:54
A ty możesz współżyć z dmuchaną lalką dla zaspokojenia popędu, a zamiast dzieci mieć lalki. (2)
- 23 10
-
2025-01-04 13:23
To jest właśnie bambinizm, wydaję Ci się, że taki kot rozumie i czuje tyle samo co człowiek..... (1)
Albo uważasz, że ludzie mają koci móżdżek, wtedy faktycznie taka lalka miałaby szansę zastąpić człowieka
- 16 2
-
2025-01-04 19:55
Czytając takie opinie jak wyżej, mam pewność że niektórzy mają co najwyżej kurze móżdżki.
- 0 3
-
2025-01-04 11:15
o o o znaFca od kotów (1)
i od wszystkiego, czyli od niczego. Idź szukać atencji gdzie indziej królewiczu/królowo dram
- 9 10
-
2025-01-04 14:32
matka z miłosci ci mowiła ze ty mądry chlopczyk jestes ale wiedziala ze to bujda jest :)
- 2 2
-
2025-01-04 09:43
Najgorsi są (2)
Jednak ludzie!
- 22 8
-
2025-01-04 16:28
ty nie masz w rodzinie Homo sapiens
- 2 4
-
2025-01-04 16:10
Nie, nie są najgorsi
Mają tylko móżdżki na poziomie.... dźdźownicy (?)... i wydaje im się, że mogą zmienić klimat.
- 6 4
-
2025-01-04 09:05
Zygmunt do domu! (2)
Piękny jest, oby szybko się odnalazł.
- 95 6
-
2025-01-04 14:49
Kot nie jest az tak głupi jak jego tymczasowi właściciele .Ciagle szuka sobie lepszego konta jak znajdzie to nie wróci do
Nawet prezes Pisu ma kota i go nie wypuszcza bo wie ze moze zwiac i nie wrócic.:) No ale to dla POkemonów juz zatrudne im sie wydaje ze to kocio dziecko :) A ich kot tylko czeka na lepsza okazje i by zmienic miejsce zamieszkania na lepsze z lepszym zarciem i atrakcjami .
- 1 1
-
2025-01-04 14:34
a gdzietam oby skonczył jako futerko do ocieplenia :)
- 1 1
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.