W cyklu Adopcje zwierzaków przedstawiamy podopiecznych schronisk, fundacji i domów tymczasowych w Trójmieście, którzy od miesięcy, a nawet lat czekają na wymarzony dom. Może to ty odmienisz ich życie? Ostatnio pisaliśmy o szczeniaku Majlo, który ma już nowy dom. Dziś historia pięknej białej kotki o imieniu Uwaga.
Kiedy ta wyjątkowa, śmietankowobiała kotka trafiła w marcu do
schroniska Promyk, wydawało się, że jej pobyt tutaj będzie bardzo krótki, a po tę piękną, młodą, zdrową pannę ustawią się kolejki chętnych. Kotka, jak wspominają pracownicy przyjmujący ją do schroniska, była na początku ufnym, sympatycznym stworzeniem, które dało się obejrzeć, dotykać i głaskać. Wkrótce jednak zaczęły się poważne problemy.
Warunki schroniskowe zaczęły w fatalny sposób wpływać na Uwagę - kotka stała się pobudzona, sfrustrowana, nierzadko agresywna, zarówno w biurowej klatce, jak i później w wolierze, w której zamieszkała.
Uwaga była na pewno domową kotką - trafiła do Promyka względnie zadbana i już wykastrowana.
Niebawem okazało się jednak, że (jak wiele białych kotów) jest głucha, co sprawia, że jest całkowicie bezradna wobec towarzyszącej jej w wolierze kociej kompanii. Inne koty zwyczajnie na nią polują i biedna Uwaga od wielu miesięcy żyje w stanie napięcia i stresu. Jedynym rozwiązaniem tej patowej sytuacji jest opuszczenie schroniska i znalezienie odpowiedniego domu dla koteczki.
- Uwaga potrzebuje domu na teraz, na już, na wczoraj - mówią wolontariuszki z promykowej kociej ekipy. - Ale to nie może być niestety pierwszy z brzegu dom, a decyzja o przygarnięciu naszej śnieżki musi być dobrze przemyślana. Przede wszystkim kotka musi trafić do domu bez innych kotów, bo ze swoimi gatunkowymi pobratymcami skojarzenia ma jak najgorsze. Nie może być to także rodzina z dziećmi, bo kotka przejawia zachowania agresywne. To musi być ktoś, kto się Uwagi nie przestraszy, ktoś bardzo cierpliwy, ktoś, kto da jej przestrzeń i czas, ktoś, kto swoim spokojem ukoi zszargane nerwy naszej podopiecznej.Uwaga ma duże szanse zsocjalizowania się poza zgiełkiem schroniska i dokuczliwą obecnością innych kotów. Jest ciekawa człowieka, potrafi podejść i go obwąchać, a nawet wejść mu na kolana, gdy ma ochotę.
- Zdecydowanie lepiej reaguje na osoby, które nie pachną kotami i kotów w domu nie mają. Pamiętać jednak trzeba, że imię Uwaga nie wzięło się z niczego, a leczenie zranionej kociej duszy może trochę potrwać i być może konieczne będzie wsparcie behawiorysty, by pomóc w całkowitym powrocie kotki do równowagi psychicznej - mówi wolontariuszka schroniska Promyk. - Uwaga jest kotką młodą, około 2-letnią, ma jeszcze wiele lat przed sobą i serce boli na myśl, że miałaby je spędzić w schronisku.Adoptując z "Promyka", masz prawo do darmowej konsultacji behawioralnej ze specjalistą.Osoby zainteresowane adopcją Uwagi proszone są o kontakt ze schroniskiem Promyk w Gdańsku pod numerem telefonu - 58 522 37 80.
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii. 
