• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Mam psa. Nikt nie chce mi wynająć mieszkania

Krzysztof
11 marca 2019 (artykuł sprzed 5 lat) 
Wynajem mieszkania z psem? Nie! Wynajem mieszkania z psem? Nie!

Nasz czytelnik, pan Krzysztof, właściciel psa, chciał w Gdańsku wynająć mieszkanie. Po dłuższym poszukiwaniu lokum zaczął się obawiać, że będzie musiał zamieszkać w lesie, tylko dlatego, że ma psa. Apeluje do właścicieli mieszkań: przecież wszystko można ująć w umowie najmu.



Czy przyjąłbyś najemcę, który ma psa?

Moja historia zaczęła się cztery lata temu, kiedy postanowiłem na stałe wrócić do Polski. Był 2014 rok, a ja wraz ze swoją dziewczyną wynająłem mieszkanie w Gdańsku. Najpierw w dzielnicy Łostowice. Kiedy nasza sytuacja się ustabilizowała postanowiliśmy wziąć psa. Wybraliśmy w schronisku czteromiesięczną suczkę mieszańca, w typie labradora. Szczeniak, razem z matką i rodzeństwem, został znaleziony w lesie. Właścicielka mieszkania nie miała nic przeciwko temu, że chcemy zamieszkać z psem.

Kłopoty zaczęły się w momencie, kiedy musieliśmy opuścić mieszkanie i znaleźć nowe, ponieważ właścicielka zdecydowała się sprzedać lokal. Byliśmy przekonani, że kolejny najem będzie tylko formalnością. W końcu ogłoszeń o wynajmie mieszkania w Trójmieście nie brakuje. Niestety bardzo się myliliśmy. Nie sądziłem nawet, że wynajęcie mieszkania, kiedy jest się właścicielem psa, będzie takie trudne!

Przy bliżej analizie ogłoszeń okazało się, że w niektórych z nich z góry jest napisane, że właściciel nie zgadza się, by w mieszkaniu był pies czy inne zwierzęta. Moje zdziwienie było jeszcze większe, kiedy po wykonaniu kilkunastu telefonów okazało się, że chyba będę musiał zamieszkać w lesie tylko dlatego, że mam psa. Udało mi się znaleźć jakieś mieszkanie, ale będziemy musieli się z niego wyprowadzić. Nasz pies niczego nie zniszczył, ale właścicielka wciąż nas sprawdza, jakby miała obsesję, że jeśli pies coś zniszczy, to nie pokryjemy kosztów. Na szczęście poprzednia właścicielka znowu zmienia lokum i będziemy mogli wynająć jej mieszkanie. Z psem.

Oto suczka naszego czytelnika, której zamieszkanie z panem Krzysztofem w wynajętym mieszkaniu, budzi obawy właścicieli. Oto suczka naszego czytelnika, której zamieszkanie z panem Krzysztofem w wynajętym mieszkaniu, budzi obawy właścicieli.
Nie mogę tego pojąć! W każdej dzielnicy widać dziesiątki osób, które spacerują po osiedlu z psami. Jakoś te psy jednak żyją w okolicznych mieszkaniach. Czy posiadanie psa wyklucza mnie z wynajęcia mieszkania w takiej okolicy i w godnych warunkach, czyli w normalnym stanie i z normalnym umeblowaniem?

Czytaj także: kto odpowiada za szkody - najemca czy wynajmujący?

Drodzy właściciele mieszkań: rozumiem wasze obawy przed zniszczeniem mebli czy skargami sąsiadów. Ale przecież po to są umowy najmu, żeby ująć w nich wszystkie wątpliwe kwestie... Umowę można skonstruować w taki sposób, że wyraźnie będzie tam napisane, że odpowiedzialność za ewentualne zniszczenia mebli czy podłóg - bo podejrzewam, to jest największą przeszkodą - zostaną naprawione na koszt najemcy czyli właściciela psa. Wszystko da się naprawić i wyczyścić. Przecież pies nie pogryzie całego mieszkania razem ze ścianami i wszelkim wyposażeniem.

Jestem przybity brakiem tolerancji i zrozumienia. Każdy ma w rodzinie kogoś, kto ma psa, często właściciele mieszkań na wynajem sami je mają i traktują te zwierzaki jak członków rodziny. Równocześnie inny człowiek, który de facto jest taki sam: tak samo żyje i ma takie same potrzeby, jest traktowany jak wróg. Wróg z psem.

Jak uporządkować sytuację prawną w przypadku wynajmu mieszkania właścicielowi psa wyjaśnia Ilona Majewska z biura nieruchomości Majewska.pl.



Sposoby zabezpieczenia interesów wynajmującego na wypadek szkód wyrządzonych przez zwierzę domowe najemcy nie różnią się w zasadzie od tych, z których można skorzystać w celu dochodzenia roszczeń powstałych w inny sposób. Wszystko zależy od tego, na jakie warunki najmu zgodzą się obie strony umowy - jest tutaj spore pole do negocjacji.

Najpopularniejszym sposobem zabezpieczenia roszczeń wynajmującego jest kaucja pieniężna, czasem nazywana także depozytem, która polega na przekazaniu wynajmującemu przez najemcę określonej kwoty pieniężnej - zwykle wielokrotności czynszu najmu.

Rzadko wykorzystywanym w praktyce, choć godnym polecenia rozwiązaniem, jest poręczenie osoby innej niż najemca, która zobowiązuje się do spłaty jego długu na wypadek, gdyby wynajmujący nie uzyskał od najemcy należnego mu odszkodowania za zniszczenia, czynszu czy innych kwot wynikających z zawartej umowy. Najemca może też w formie aktu notarialnego dobrowolnie poddać się egzekucji takich roszczeń, albo zabezpieczyć ich zapłatę podpisując weksel.

Często stosowanym rozwiązaniem jest podpisywana u notariusza tzw. umowa najmu okazjonalnego, która pozwala szybko zakończyć najem, w sytuacji jeśli okazuje się, że zwierzak jednak przeszkadza - w takiej umowie najmu zawrzeć można warunki wypowiedzenia umowy w trybie w zasadzie natychmiastowym.

Prawo pozwala nam na zastosowanie także innych instrumentów, ale raczej są one stosowane w umowach najmu pomiędzy przedsiębiorcami, które obejmują wyższe kwoty i wiążą się z większym ryzykiem.

Najemca szukający domu dla siebie i swojego pupila może także wesprzeć się referencjami od dotychczasowego wynajmującego. Na pewno warto też szukać ofert od właścicieli, którzy sami mieli lub mają zwierzęta.
Krzysztof

Co Cię gryzie - artykuł czytelnika to rubryka redagowana przez czytelników, zawierająca ich spostrzeżenia na temat otaczającej nas trójmiejskiej rzeczywistości. Wbrew nazwie nie wszystkie refleksje mają charakter narzekania. Jeśli coś cię gryzie opisz to i zobacz co inni myślą o sprawie. A my z radością nagrodzimy najciekawsze teksty biletami do kina lub na inne imprezy odbywające się w Trójmieście.

Opinie (367) ponad 10 zablokowanych

  • Zawsze mam w umowie, bez dzieci i zwierząt. O ile ci z zwierzakami są spokojni to ci z dziećmi próbują nieraz dyskutować. Dzieci i zwierzaki jednakowo mogą nabroić i popsuć, tylko że przy dzieciach dochodzi jeszcze ciągle pranie, a to wiadomo skutkuje zawilgoceniem , no i szybkie niszczenie się pralki.

    • 13 7

  • pyt

    nie wynajmujcie ludziom ze zwierzakami. koszmar (najgorzej z psem)

    • 12 11

  • doliczyć do czynszu 200-300 zł/m-c i po sprawie

    • 9 2

  • umowa

    Umowy najmu okazjonalnego nie podpisuje się u notariusza. Jedynie dokument, w którym najemca poddaje się egzekucji. Błędne informacje podajecie w artykule. No i przede wszystkim umowę najmu okazjonalnego trzeba zgłosić w US i to w konkretnym terminie od jej podpisania - inaczej jest nieważna.

    • 4 1

  • Co drugi miłośnik psów to brudas bez wychowania

    Mam psa ale jak wynika z codziennych obserwacji to druga po palaczach grupa najbardziej zasmiecajaca i dewastująca otoczenie ponad połowa właścicieli psów ma takie samo IQ jak ich pies albo nawet poniżej. Pozwala im lac na samochody.elewacje, lartarnie świezo posadzone drzewa i krzewy itp. sr*, ja też gdzie popadnie , w windzie albo tuż za drzwiami wejsciowymi a "księzniczki i książeta" nie moga się schylic , nie wiedzą , że od 30 lat w polsce trzeba po swoim psie sprzątac, W naszym kraju przecież nie ma obowiazku ani przymusu posiadania psa ale jak juzktos go sobie sprawi to niech ruszy d..ę i sprzata po nim A słuzby miejskie nie wiem na co czekaja po 500 kasowac brudasów od klocka i w miejskiej kasie będzie na potrzebne wydatki

    • 21 7

  • Nigdy

    Nigdy nie wynajmuję krótkoterminowo , ani rodzinom z pieskami !

    • 11 7

  • Nie ocenia sie przez pryzmat innych

    Nie należy z góry zakładać , że jak ktoś wcześniej mieszkał z psem, który pozostawił swój zapach każdy inny będzie taki sam... nie ocenia się z góry kogoś przez pryzmat innych

    Wynajem mieszkania w Gdańsku ze zwierzakiem to silnie narastający problem.
    Mam psa, małego, rasowego maltańczyka, który ma włosy a nie sierść, jest mały 3kg wagi.
    Nie pozostawia po sobie zapachu, nie brudzi i nie niszczy, ale gdy tylko wspominam, że mam zwierze od razu jak grochem o ściane. Nikt nie chce słuchać nawet dalej.
    Współczuje każdemu kto ma ten sam problem.

    • 10 6

  • Wynajmujemy ludziom z pieskiem i kotem!

    Nie jest to jednak wysoki standard. I jest to wynajem okazjonalny, zgłoszony w US i podpisany u notariusza.
    Domyślam się, że coś bedzie do wymiany, ale lokatorzy są generalnie niekłopotliwi, nawet sami coś wymienili, naprawili :)
    Do tej pory wynajmowalismy tylko rodzinom z dziećmi lub dziećmi i zwierzętami. Nie było problemu.
    O dziwo, dość brudno było po wynajmie dwóch młodych pracujących dziewczyn. One same- czyste i nieskazitelne, ale mieszkanie nam zapuściły, szczególnie kuchnię.

    • 13 1

  • Sama mam dwa psy ale wiem jedno pies w mieszkaniu to specyficzny zapach mnie zapach w moim domu nie przeszkadza ale odwiedzający mnie znajomi już kręcą nosem, dlatego rozumiem wynajmujących bo potem rzeczywiście tylko generalny remont pomoże w usunięciu nie chcianego zapachu po za tym ludzie są naprawdę różni , mój syn miał sąsiadkę piętro wyżej która wynajmowała mieszkanie i miała dwa psy które zostawiała na cały dzień na balkonie i całe pranie na balkonie syna zasikane nievwspominajac o szczekaniu na wszystko co się rusza , syn jest niekonfliktowy chodził, prosił , tłumaczył a ona najeżona i wulgarna a u niego na balkonie dzieci nie mogły wychodzić bo psy sikaly ,pranie kilka razy dziennie zasikane a pani nic no bo co ona ma z tym zrobić ja nie rozumiem ludzi którzy cały dzień pracują nie maja czasu i biorą sobie pieska lub dwa , po co? Ja dopóki pracowałam , wyjeżdżałam nie pozwoliłam sobie na psa dopiero teraz jak wiem ze mogę im poświecić więcej czasu to je mam.

    • 13 4

  • Problemy właścicieli psów

    to naprawdę mało kogo obchodzą

    • 14 6

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Wydarzenia

Stacja Kultura | Przystanek Zwierzęta #1

wykład, warsztaty, spotkanie

70-lecie Gdańskiego Zoo

30 zł
w plenerze, pokaz, gry

Gdański Charytatywny Spacer z Chartami - Chartoterapia (5 opinii)

(5 opinii)
imprezy i akcje charytatywne, spacer

Wild Animal Expo - Festiwal Zwierząt Egzotycznych

30 zł
wystawa, zlot

Najczęściej czytane