• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Nie tylko czekolada. Czego nie może jeść twój pupil?

Agnieszka Majewska
20 marca 2024, godz. 08:00 
Opinie (22)
Niektóre pokarmy, które uważamy za smaczne i zdrowe, dla psa czy kota mogą okazać się bardzo szkodliwe, a nawet śmiertelnie trujące. Niektóre pokarmy, które uważamy za smaczne i zdrowe, dla psa czy kota mogą okazać się bardzo szkodliwe, a nawet śmiertelnie trujące.

Czego nie może jeść twój zwierzak? Kuchnia jest jednym z ulubionych pomieszczeń zarówno kotów, jak i psów, zawsze przecież istnieje możliwość, że coś "omyłkowo" (bądź nie) spadnie tuż przed nos naszych zwierzaków. Czworonogi chętnie towarzyszą nam podczas gotowania i jedzenia, ale musimy pamiętać, że "ludzkie jedzenie" może być poważnym zagrożeniem dla zdrowia, a nawet życia. Czego nie mogą jeść psy i koty? Oto lista produktów.




- Chociaż świadomość ludzi w ciągu ostatnich lat wzrosła na temat żywienia psów i kotów, nadal zdarzają się przypadki zatruć produktami spotykanymi na co dzień w domach. Oprócz oczywistych trucizn obecnych w otoczeniu, jak środki chemiczne czy leki nieprzeznaczone dla zwierząt, wiele problemów mogą stworzyć produkty obecne na co dzień w kuchni. Najpopularniejszą znaną trucizną jest oczywiście czekolada, a konkretnie teobromina zawarta w kakao, w ostatnich latach na popularności przybrał ksylitol, który dla ludzi jest doskonałą alternatywną dla cukru, jednak dla zwierząt jest on wysoko toksyczny. Powoduje on szybkie uwalnianie insuliny i gwałtowny spadek poziomu cukru we krwi, co najgorsze nawet niewielka dawka może być śmiertelna - mówi lek. wet. Eryk RatajskiKliniki dla Zwierząt 24

Czego nie mogą jeść psy i koty?



Czy jesteś świadomy(a), jakie produkty spożywcze mogą być szkodliwe dla twojego pupila?


Wśród szkodliwych produktów znajdziemy między innymi:

  • winogrona/rodzynki
  • pestki wiśni/czereśni/jabłek
  • cebula, czosnek, por
  • orzechy Macadamia
  • awokado
  • czekolada
  • kawa/herbata
  • słodycze
  • produkty zawierające ksylitol szczególnie niebezpieczne (gumy do żucia, mentosy itp.)


- Wiele z wymienionych wyżej produktów zawiera substancje, które nie są metabolizowane w sposób analogiczny jak u ludzi. Skutkuje to kumulacją ich w organizmie i relatywnie szybkim osiąganiem dawek toksycznych (w przypadku winogron i orzechów Macadamia czynnik szkodliwy nie został ustalony) - informuje lek. wet. Anna Włodarczyk, specjalista chorób psów i kotów z Centrum Weterynaryjnego Nordica.
Do listy produktów, które mogą szkodzić zwierzętom, dopisać trzeba mleko, zamienne używanie karmy psiej z kocią i odwrotnie, kości, resztki z obiadu, awokado, wszelkie słone przekąski z dużą ilością soli czy tłuszczu.

- Uwielbiane przez wielu ludzi winogrona lub dodawane do wielu potraw rodzynki dla psa mogą być śmiertelnie niebezpieczne. Zatrucie winogronami może prowadzić do ostrej niewydolności nerek, a nawet bezmoczu. Dodatkowo często stosowane w kuchni cebula i czosnek zawierają toksyczne dwusiarczki, które powodują nieodwracalną denaturację hemoglobiny - tłumaczy lek. spec. Eryk Ratajski.
Nieśmiała Plotka: łagodna kotka szuka domu Nieśmiała Plotka: łagodna kotka szuka domu

Rośliny: ładne, ale mogą zatruć



- Oprócz produktów spożywczych ważna jest kontrola otoczenia ze względu na obecne w domu rośliny doniczkowe, które często mogą być trujące dla domowych pupili. Do takich roślin należą między innymi: liliowate, konwalia, żonkil, diffenbachia oraz amarylis, a objawy mogą być różne w zależności od rodzaju rośliny oraz od spożytej jej części - informuje lek. wet. Eryk Ratajski.
Bardzo popularne, a silnie trujące dla zwierząt są między innymi także: dracena, azalia, kliwia, skrzydłokwiat, poinsencja (czyli popularna podczas świąt Bożego Narodzenia gwiazda betlejemska), monstera dziurawa, bukszpan, hortensa, bluszcze czy anturium.

Leki i preparaty zagrożeniem dla psów i kotów



- Należy pamiętać, że w domowej apteczce kryje się również wiele niebezpieczeństw. Bardzo groźne dla zwierząt są leki przeznaczone dla ludzi, nawet niewielka dawka paracetamolu może być bardzo ryzykowna dla zdrowia kota.
Istnieją leki przeznaczone dla ludzi, które z powodzeniem mogą być stosowane u zwierząt, jednak pod ścisłą kontrolą lekarza weterynarii.

- Ważne jest też uświadomienie sobie, że pies nie jest kotem i przy zabezpieczaniu przeciw pchłom i kleszczom preparaty te są przeznaczone dla danego gatunku. Ze względu na obecność permetryny w preparatach dla psów nie wolno używać ich u kotów. Nawet jedna dawka może narobić wiele problemów - mówi lek. spec. Ratajski.
Policjant pomógł sarnie potrąconej przez samochód Policjant pomógł sarnie potrąconej przez samochód

Objawy zatrucia u zwierząt i  pomoc



- Zatrucia zależne od ilości spożytego produktu, objawiające się dysfunkcją przewodu pokarmowego, uszkodzeniem wątroby, w skrajnych sytuacjach zaburzeniami neurologicznymi - mówi lek. wet. Anna Włodarczyk. - Objawy zatrucia to wymioty, rozwolnienie, arytmie, zaburzenia neurologiczne - efekty zależne od dawki. W skrajnych postaciach śmierć.
W przypadku spożycia szkodliwych produktów spożywczych (np. cebula, czekolada, leki) można sprowokować wymioty poprzez podanie roztworu wody utlenionej i wody, taka mieszanka zazwyczaj przynosi efekty i pozwoli uchronić naszego pupila przed innymi, bardziej inwazyjnymi metodami, np. płukaniem żołądka. Nie należy wywoływać wymiotów w przypadku połknięcia czegoś ostrego czy żrącego. W każdej sytuacji najlepiej skonsultować się z lekarzem weterynarii.

Miejsca

Opinie (22) 1 zablokowana

Wszystkie opinie

  • Skoro piesek nie może jeść awokado (4)

    to czym mam uzupełniać jego dietę vege?

    • 9 13

    • (1)

      sojowym kotletem albo parówką z ciecierzycy, na pewno będzie zadowolony, aż sobie przypomni po co ma kły

      • 10 0

      • Próbowałem dawać mu kości z żywicy, z której powstają turbiny wiatrowe, ale nie podeszło mu...

        • 1 0

    • kasztanami z placu Pigalle (1)

      • 3 0

      • Wiosną słabo. Najlepsze Jesienią

        • 1 0

  • Za tzw komuny miałem psa, kundelka średniego wzrostu, masy i wyglądu :D (7)

    Jadł wszystko co mu do pyska wpadło, weterynarza widział tylko przy okazji obowiązkowych szczepień.
    Żył 17 lat.

    • 41 7

    • (4)

      tylko wówczas jedzenie dla ludzi było lepszej jakości niż dla psa - teraz jest odwrotnie - zobacz na skład tego co ty jesz i co psu się DAJE

      • 9 1

      • (3)

        To prawda. Karma dla psa i kota zawiera samo najlepsze, najdelikatniejsze mięso, z dodatkiem warzyw, a ludzi stale tylko faszeruje się wieprzowiną i różnymi konserwantami. Powiedzcie sami, kto na co dzień jada jagnięcinę, cielęcinę czy królika? Może tylko od święta, jeśli w ogóle. A pies czy kot ma takie mięso na co dzień. Teraz wiele psów i kotów jada o niebo lepiej od całej masy ludzi.

        • 14 1

        • Dziwne, że nikt z tym nic nie zrobi.

          Przyczyna zapewne jest taka: gdyby ktoś chociażby zaproponował zmianę, to ci tzw. miłośnicy zwierząt (czytaj: wybranych zwierząt) zjedliby go żywcem.
          Dlatego jest tak, że zamiast tępić myszy i szczury, kot zajmuje się jedzeniem najlepszych mięs.

          • 4 0

        • to co przerzucamy się na psią i kocia karmę jak jest taka super (1)

          • 2 0

          • większość pachnie bardzo dobrze, takze jak dla mnie nie ma problemu

            • 1 1

    • Często jest tak, że im bardziej człowiek się trzęsie nad pupilkiem czy nad sobą to - na przekór - tym szybciej łapie choroba.

      • 5 3

    • przez to ze nie byles megawrazliwy pies byl zdrowy i szczesliwy :) Teraz trzeba sie definiowac inaczej

      • 7 2

  • To jest efekt skarjnej głupoty medialnej jaka sie prowqadzi od lat uczłowieczania zwierzat niby domowych. (3)

    Ale także oszołomów wegańskich ,pies i kot sa zwierzatami miesozernymi nikt tego nie zmieni zadna głupota Przysmakiem dla kota jest ryba a dla psa kosc i mieso!
    Ale juz były akcje promocyjne w mediach przez lewaków które chca i z psów i kotów zrobic wegenskie psy i koty .
    Juz widziałem chore pomysły na weganska karme dla kota czy psa .

    • 13 3

    • Kot smakosz?

      W dzisiejszych czasach z kota czy psa robi się wręcz smakoszy. (Zobaczcie chociażby na reklamy np. kociej karmy). Powiedzcie sami: który zwierz gotowałby sobie na obiad najlepsze mięso, kroił je w kawałeczki, a na koniec polewał je sosem czy serwował w galaretce? Kot z natury poluje na szczury czy też myszy, ale zamiast dawać mu karmę składającą się z tych właśnie gryzoni, których jest pełno i z którymi człowiek nie może sobie poradzić nawet trutkami, to na karmę dla kota przeznacza się najlepsze mięso, takie, które nawet człowiek rzadko kiedy spożywa.
      Kot czy pies to żadni przecież smakosze, to zwierzęta takie, jak np. te gospodarskie. Kto troszczy się o to, czy np. krowa czy też świnia zje aromatyczne danie w sosie?

      • 7 2

    • Bo teraz o psa i kota dba sie berzdiej niz o ludzi !!!

      • 1 0

    • Ale o czym ty w ogóle piszesz dzbanie

      Jakie wegańskie psy i koty? Co to za bzdury? Czytałeś w ogóle artykuł?

      • 0 0

  • Opinia wyróżniona

    Czekolada dla psa (1)

    Jak byłam mała, często odwiedzał nas sąsiad z pieskiem sarenką, bo iego piesek lubił czekoladę, a w domu z malym dzieckiem zawsze coś slodkiego jest. ten pies potrafił zjeść pół tabliczki czekolady, mojej odobistej czekolady, i nigdy nie chorował. Podejrzewam, że rodzice nie kupowali mi czekolady tylko jakieś podróby :)

    • 3 0

    • No właśnie. Czekolada to nie trucizna. Nie ma potrzeby tak się cackać z psami i kotami. Może zaraz będziecie sprawdzać, co jedzą zwierzęta na wolności? Często duszą się jakimś plastikiem, który wyrzuciliście będąc na urlopie. Ale gdzie tam, to was nie obchodzi; tego, jak się one dławią też raczej nie widzicie. Najważniejsze są pupilki.

      • 7 2

  • ponoć jedna tabletka pyralginy może zabić największego psa...

    • 1 0

  • Patrzcie jak to się zmienia

    Kaczki i łabędzie od zawsze karmiło się chlebem i było ok. Teraz jest histeria.
    Pies, gdy nie było jeszcze dedykowanych (a szczególnie weterynaryjnych) karm za miliony monet, wcinał resztki z obiadu. Psy nie wiedziały, że to może im szkodzić, więc jadły ze smakiem i żyły zdrowo i długo. Teraz jest histeria.

    • 3 1

  • Sami psiolodzy

    Teraz fachowców i artykułów dla zwierząt zatrzęsienie. Wiadomo- biznes. Przez wieki psy jadły to co spadło pod stół i wesoło merdały ogonami. W Gdańsku była jedna przychodnia dla zwierząt na Kartuskiej i wcale nie było zapisów na badania. Kto nosił.psa na rękach? Woził w wózku? Po...liło się w głowach.

    • 1 1

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Wydarzenia

Stacja Kultura | Przystanek Zwierzęta #1

wykład, warsztaty, spotkanie

70-lecie Gdańskiego Zoo

30 zł
w plenerze, pokaz, gry

Gdański Charytatywny Spacer z Chartami - Chartoterapia (10 opinii)

(10 opinii)
imprezy i akcje charytatywne, spacer

Wild Animal Expo - Festiwal Zwierząt Egzotycznych

30 zł
wystawa, zlot

Najczęściej czytane