- 1 Zakaz wstępu do lasów w Gdyni przez ASF (540 opinii)
- 2 Pilnie potrzebny DS lub DT dla kotków (33 opinie)
- 3 Lasy w Gdyni bez ludzi. "Chronimy dziki" (367 opinii)
- 4 Znudziły się, więc je wyrzucono? Ekopatrol interweniował (104 opinie)
- 5 Martwe dziki z Karwin miały ASF (329 opinii)
- 6 Nowe podziemne zbiorniki w Akwarium (152 opinie)
Gustav: pies, który uciekł z objętej wojną Ukrainy. Szukamy domu
W cyklu "Adopcje zwierzaków" przedstawiamy podopiecznych schronisk, fundacji i domów tymczasowych w Trójmieście, którzy od miesięcy, a nawet lat czekają na wymarzony dom. Może to ty odmienisz ich życie? Ostatnio pisaliśmy o Urwisku, niespełna półrocznym kocurku, dziś poszukujemy opiekuna dla psa imieniem Gustav.
Gustav ma poruszającą historię, z którą przybył do Polski z okupowanej Ukrainy.
- Nasz Gustav ma za sobą trudną drogę. Przyjechał do nas z objętej wojną Ukrainy, początkowo mocno zestresowany, ale z każdym dniem otwierał się na człowieka. Przywiózł ze sobą niechcianego towarzysza w postaci ogromnego guza na łapie, a podczas kolejnych badań zostały znalezione dwa kolejne w jądrach.
Schronisko dla Bezdomnych Zwierząt Sopotkowo bez wahania podjęło decyzję o ich usunięciu. Guz na szczęście okazał się niezłośliwy, rana na łapie goiła się bardzo długo, ale dzięki odpowiednim zabiegom, już zupełnie się zagoniła.
Niestety Gustav niespodziewanie, z dnia na dzień, przestał chodzić. Jego tylne łapy "odmówiły posłuszeństwa". Zaczęła się rehabilitacja - bieżnia, masaże.
- Widzimy, jak te zabiegi przynoszą dobre rezultaty, tylne łapy podjęły pracę, ale nadal potrzebna jest rehabilitacja.
Gustav to wyjątkowy pies. Mimo choroby i cierpienia jest bardzo miłym i wdzięcznym psem z ogromnym apetytem na życie. Towarzyszy często pracownikom w biurze schroniska. Wita każdego odwiedzającego i jest wtedy przeszczęśliwy. Widać jak bardzo lgnie do ludzi, jak chce kontaktu z człowiekiem i jak bardzo potrzebuje jego bliskości.
W schronisku jest otoczony możliwie najlepszą na schroniskowe warunki opieką, ale to nie to samo co własny dom z kochającymi ludźmi. Najpiękniejsze dla niego to chwile, w których ktoś poświęca uwagę tylko jemu. Gustav zasługuje na miłość, na swój własny i ciepły kąt w domu bez schodów. Marzy o człowieku, który otworzy przed nim serce, który poświęci swój czas na kontynuowanie rehabilitacji. Który mu udowodni, iż niepełnosprawny pies może w pełni się czuć pełnosprawnym.
Spełnijmy jego marzenie i pomóżmy znaleźć dom dla Gustava, gdzie z pomocą swojego człowieka i rehabilitacji pomoże mu stanąć twardo na cztery łapy.
Miejsca
Opinie (64) ponad 20 zablokowanych
-
2022-11-20 14:12
Ludzie,
co wy za bełkot wypisujecie? Spórzcie na realia, malkontenci od siedmiu boleści.
- 1 1
-
2022-11-20 17:02
Tak sam przyszedł z tej Ukrainy? (1)
- 6 1
-
2022-11-21 15:32
No piszą, nie??
- 0 0
-
2022-11-20 20:13
Niestety ale eutanazja dla tego psa. Kto go przywlokl do Polski ten niech poniesie koszt.
- 7 5
-
2022-11-21 10:51
jestem zszokowana tym co piszecie (1)
zero empatii, wszystko przeliczane na kasę , nib katolicki kraj, szok , to żywe stworzenie, zasluguje na zycie , gdybym nie miala trzech kotów to bym go wzięła, co naród ...
- 5 9
-
2022-11-21 11:07
Bo oprócz "hormonów" trzeba mieć też rozum.
- 2 2
-
2022-11-21 19:50
Piszecie artykuły o odstrzale dzików w lasach więc sami sobie podpowiadacie co zrobić. A może ktoś sie oburzy? No przecież wiadomo, że pies jest bardziej zwierzęcy niż dzik, bo tak portal t.pl ustalił z urzędnikami.
- 0 3
-
2022-11-24 21:59
A co z naszymi schroniskowymi psami?
Może najpierw polskie pieski, które w schroniskach czekają na swój dom należy oddać do adopcji. Inaczej przez zwierzaki z Ukrainy będą ciągle przesuwane na tył kolejki.
- 4 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.