Widok psa przywiązanego pod osiedlowym sklepem czy nawet pod supermarketem zwykle nie robi na nas większego wrażenia. Bywa jednak, że na zwierzaka pozostawionego na uwięzi poza zasięgiem wzroku właściciela czyha niebezpieczeństwo, np. kradzież.
2018-06-13 08:05
po co ci piec jak nie chce ci się o niego dbać i chodzić z nim na spacery??
2018-06-13 14:25
.
2018-06-15 12:49
2018-06-13 09:29
2018-06-13 11:00
:)
2018-06-13 12:59
w piecu jest zawsze upał
2018-06-15 12:49
2018-06-13 09:30
Pieca nie można przywiązać pod sklepem bo to będzie samowolne zajęcie pasa drogowego
2018-06-13 16:56
jak czytam te wszystkie wymagania jakim powinien sprostać właściciel czworonoga to odechciewa się mieć psa. Psa powinni mieć wybrani, bez dzieci, codziennych problemów, którzy cala swą uwagę będą mogli poświęcić czworonogom, czyli pewnie jakieś max 05 promila procenta... brawo za myślenie
2018-06-13 17:12
to słusznie, że ci się odechciewa,jakby tak to działało to byłoby może mniej porzuconych zwierząt
2018-06-13 17:14
czyli jedyne wyjście eutanazja i aborcja dla zwierząt! albo większa ilosc schronisk. brawo!
2018-06-13 19:54
może jednak spraw sobie jakiegoś psa przewodnika, będzie ci tłumaczył to co czytasz
2018-06-14 15:48
wiem wiem - masz 24metry mieszkania więc pewnie masz mastifa - pracujesz od 8-20 więc pies w większości zamknięty jak w klatce - no ale masz racje - kto ci zabroni spełniać absurdalne widzimisie... wiesz co pełno takich patoli u mnie na osiedlu i to wycie od 9 do 18 tej , no ale ty jesteś pan i co cię inni .... wązny koniec własnego nosa i to co ja chcę
2018-06-13 21:12
...brawo za "max 0,5 promila procenta...brawo za myslenie". Nehemiiaszu, tys idiota jest!
2018-06-13 19:30
Jak mam go ciągle dręczyć na smyczy i w kagańcu, to wolę nie mieć. Pies jest towarzyszem człowieka, pilnuje stada, opiekuje się( czasem tylko we własnym mniemaniu) młodymi. Człowiek czerpie radość z obcowania z psem, to i pies coś musi mieć z życia, tj pełną michę i się wybiegać. Jak nie mogę mu tego zapewnić, to go nie mam. A tak kiedyś było dobrze, wystarczyło psa wyuczyć pewnych zachowań w środowisku ludzkim i pies, i właściciel cieszyli się sobą nie przeszkadzając sąsiadom, ani obcym. To se ne wrati.
2018-06-13 08:53
b) bo mam niespełnioną potrzebę rządzenia inną istotą żywą
c) bo jestem nolifem i tylko z psem umiem rozmawiać bez kłótni
Brzmi jak propozycja do ankiety na portalu.
2018-06-13 16:09
c...
to ja muszę mieć psa. :-)
2018-06-13 13:01
...zostawionego na chwilę pod sklepem.Prawdopodobnie trutką na szczury!!!!
2018-06-13 13:49
komentujący mądrale i tak ci powiedzą, że ich pies i ich prawo do przywiązywania go na parkingu pod mięsnym na pół godziny..
2018-06-13 09:24
O matko! Brać piec na spacer? Chcę mieć piec, ale nie chcę z nim spacerować!
2018-06-14 21:20
W Pucku to takie psy truja
2018-06-14 18:33
Ja moj pies spi ze mna w lozku to czemu jest zakaz ze nie moge z nim wejsc do sklepu
2018-06-14 15:09
Kto w ogóle o zdrowych zmysłach bierze psa na zakupy a taki gorąc?? ja swojego zostawiam w domu. Ma tam przynajmniej 2 miski z wodą zostawione i jedzenie. Dbam o niego w upały najlepiej jak potrafię. podje mu nawet napoje izotoniczny z gamedog. tak samo pies jak i człowiek potrzebuje nawodnienia. A jak ktoś nie umie dbać o zwierzeta to najlepiej by ich nie brał. Wkurza mnie to że ktoś np. zostawia psy w samochodzie albo nie daj boże bierze je i potem gdzieś w lesie zostawia czy coś... pies to nie zabawka
2018-06-13 09:32
jeśli przed waszym sklepem klienci przywiązują psy, postawcie tam miskę z wodą
szczególnie gdy jest gorąco
2018-06-14 14:19
Może jeszcze właściciele sklepów mają sprzątać po psach?
2018-06-13 14:37
będzie więcej...
2018-06-13 11:04
2018-06-13 11:32
2018-06-13 12:26
2018-06-13 16:25
Lubię psy i zwierzęta w ogóle, ale nie róbmy dramatu z tego powodu, że pies w niepogodę zostaje na dworze.
Pamiętajmy, że pies tak jak wilk w lesie czy lis, przynależą do tej samej rodziny zwierząt, i skoro wilk czy lis w naturze domu nie mają i przeżyją to pies też przeżyje.
Poza tym to ludzka fanaberia trzymania psa w gospodarstwie domowym.
Można to porównać z "uwiązaniem na niewidzialnej smyczy" jaką jest przywiązanie psa do "ludzkiego stada".
Pies w naturze nie potrzebuje człowieka do niczego, to człowiek udomawiając psa stworzył z zaradnemu w naturze pokrewnego dzikiemu wilkowi psa niezaradnego kalekę który czuje lęk przed otaczającym go światem gdy ten jest uwiązany na smyczy przed sklepem.
Człowiek przez swój egoizm mówiąc "ja chcę mieć psa" - mieszkając w mieście (zwłaszcza w małym mieszkaniu w bloku na wielkim osiedlu, pracując całymi dniami) wyrządza (umyślnie lub nie) krzywdę zwierzęciu, które potrzebuje mieć swobodę, potrzebuje mieć gdzie się wybiegać, tak samo jak my ma też swoje potrzeby.
Pies to nie pluszowy miś.
W tym względzie uważam, że posiadanie psa w mieście nie jest rozsądnym pomysłem, tylko egoistyczną zachcianką właściciela psa, któremu najczęściej kulą u nogi jest nie tylko wyprowadzenie psa na smyczy czy w kagańcu tak by nie stwarzał zagrożenia dla pozostałych osób (bo nie każdy wie jak z psem postępować, są osoby które boją się psów, reagują panicznie, natomiast pies w swej naturze będzie takie osoby atakował i będzie to naturalne), kulą u nogi dla większości psiarzy jest sprzątanie po swoich pupilach kup z trawników, co widoczne jest szczególnie po zimie. Psiarze zwykle zapominają, że oni i ich pies nie są jedynymi użytkownikami, nie każdy musi lubić psie towarzystwo i ich zwyczaje.
Pomijając powyższe i nawiązując do artykułu, zlitowania się nad pieskiem aby nie pozostawiać go przywiązanego przed sklepem, to pytam się co autor ma na myśli?
Wprowadzić między ciasno ustawione pułki sklepowe psa, który kiedy okazuje radość merda ogonem i może właściciela narazić na nieoczekiwane koszty bo zrzuci coś ogonem, albo może zechce raczyć się czymś ze sklepowej półki? (mam na myśli sklep samoobsługowy) ,
Ja osobiście należę do grupy osób, które cenią higienę, i nie chciałbym kupić towaru o który ociera mi się brudną sierścią pies czy już w ogóle jakieś polizane przez psa przedmioty.
Pies w odróżnieniu od człowieka czasem poliże jęzorem odbyt - nie róbmy zdziwionych oczu! Tak pies to robi, czasem potrafi się wytarzać w miejscu gdzie jest nasikane! I co, ja miałbym się godzić aby w takiej sytuacji pies wszedł do sklepu spożywczego?
Nie dajmy się zwariować!
Oczywiście to co napisałem powyżej to tylko przykłady, nie uogólniam.
Jednak ludzie, zachowajmy zdrowy rozsądek, pies to pies - pies nie jest i nie będzie człowiekiem, nie uczłowieczajmy go.
Wiem, że niektórzy mogą pod wpływem fascynacji pieskami które są bohaterami nie jednej książki, bajki czy filmu, być w euforii "ach jaki ten piesek jest dzielny, mądry, piękny, wspaniały, że och i ach" - ale ja stoję tu, na ziemi! Tu jest prawdziwe życie, prawdziwy pies i zejdźmy na ziemię.
Psy są mądre, przydatne w życiu człowieka, jednak nie bądźmy egoistami. Nie traktujmy też chęci posiadania psa jako zachcianki czy prezentu.
Jeśli mieszkasz w kawalerce w blokowisku, jesteś zarobiony po łokcie, pamiętaj twoja egoistyczna chęć posiadania uprzykrza życie twojemu psu i twoim sąsiadom, w takiej sytuacji przemyśl dokładnie swoją decyzję i lepiej odpuść albo wyprowadź się do domu z dużym ogrodem i wtedy zdecyduj.
2018-06-14 11:58
Chyba nie rozumiesz co to dzikie zwierzę, a ewolucyjne udomowione zwierzę. Wróć na lekcje biologii lub poczytaj w inter. Bo jewt mega duza roznica, np cech ktore udomowione zwierzeta absolutnie tracą, poprzez brak pewnych sytuacji za czasow bycia szczeniakiem. read
2018-06-13 16:48
merytoryczna banka mydlana i tyle komentarza, zmien przyjaciol, bo cie oszukuja
2018-06-13 16:38
Dużo, bardzo dużo tekstu..... a sensu....
2018-06-13 16:36
przeczytałam całość
2018-06-14 11:56
Ciekawe ile cwaniaczkow z komentarzy uwiazuje swoje Jessici i Brajanki przed sklepem " na chwilę". Niektorym by sie to wrecz przydalo :/
2018-06-13 08:24
tego normalny człowiek nie ogarnie.
Miejsce kundla jest na wsi. Tak jak kaczki, gęsi, konia, kury i świni.
2018-06-13 10:20
a gdzie jest miejsce dla takiego , co to powyzej pisze - chyba w kosmosie bo jest zwyrodnialy
2018-06-13 11:22
Dla mnie to takie samo zwierzę jak gołąb czy komar. Przeszkadza mi pies szczekający 8 godzin dziennie, taki który podchodzi i mnie wącha w kroczu, taki który biega bez smyczy i kagańca w miejscu publicznym, obok małych dzieci.
Twoja wolność kończy się tam gdzie zaczyna się moja wolność.
Ja na szczęście nie muszę się bać zemsty właściciela i często reaguję, ale jestem naprawdę jedną z niewielu osób które zwracają uwagę właścicielom.
2018-06-14 11:17
jakbys jaja mył to by nie było problemu :)
2018-06-13 12:20
Myj krocze to nie będzie ci go wąchał
2018-06-13 11:52
I z psią kupą
2018-06-13 17:15
Tak masz racje takiego kundla jak ty!
2018-06-13 16:30
łosie, jelenie, sarny, dziki, lisy, borsuki, kuny, jenoty, wilki i rysie; z ptaków kuropatwy, bażanty, dzikie kaczki, gęsi, łyski, bekasy i cietrzewie
2018-06-13 14:32
i wietnamskich barów!
2018-06-13 14:29
jednak mieszkają w Gdyni :-)
2018-06-13 13:18
zapytaj przełożonego czy dobrze wyszczotkowałeś podłogi w latrynie
2018-06-13 13:15
2018-06-13 13:13
jestes popitolony
2018-06-13 12:49
również na tej wsi jest
2018-06-13 12:40
2018-06-13 12:23
2018-06-13 12:18
2018-06-13 16:47
3 letnie dziecko też zostawiacie same pod sklepem lub w domu?
2018-06-13 21:33
do pracy bierzesz psa? i pewnie masz tego klonowanego buldozka? jestes typowa karyna!
2018-06-13 22:27
Obecnie nie pracuję, bo nie mam opiekunki dla psa. Przedszkoli dla psów też nie ma w naszym mieście. Od dłuższego czasu szukam pracy do której mogłabym przychodzić z mały pieskiem.
2018-06-14 11:16
Chyba wiadomo czemu nie masz pracy
2018-06-13 10:12
W zeszłym roku pewna elegancka pani zostawiła niewielkiego psa pod dużym supermarketem (akurat siedziałam w aucie na parkingu i to obserwowałam). Po kilku minutach zerwała się ulewa, zaczął walić grad, a psiak jak siedział tak siedzi. Zero zadaszenia, nie ma gdzie się schować, wszystko leci na niego. Wzięłam parasolkę i poszłam go ochronić, staliśmy tak dobre 10 minut (nie chciałam go odwiązywać i przenosić w inne miejsce, bałam się reakcji właścicielki). Po 20 minutach wyszła ze sklepu zadowolona pani, która nawet nie miała pojęcia, że nad miastem przeszła ulewa z gradem :/
2018-06-13 13:54
Kurka, w tym momencie oczekiwałem szczęśliwego zakończenia, że np poszliście na parówki i żyliście wspólnie jeszcze długie lata razem :)
2018-06-14 10:16
Pozdrowienia :)
2018-06-13 10:38
I czego to dowodzi ? Pewna pani urodziła dziecko ale go nie karmiła, nie myła i zmarło. Wniosek: nie powinno się rodzić dzieci ???
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.
j.w zna ktoś tą hodowlę, warto kupić tam pieska? bardzo proszę o pomoc bo ja się kompletnie na tym nie znam
Szkoda ze tak późno tu trafilam...może to nawet to pseudohodowla o której tak głośno...nie polecam uciekać mój pies ma 5 lat gdy kupiłam pies śmierdział okazało się że ma pchły przebite bębenki słuchowe...z czesem okazało się że wady zacne oraz zespół suchego oka...tragedią a nie dałam mała za pieska
