• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Kiedy kaganiec powoduje cierpienie

Beata Kośmider
5 maja 2018 (artykuł sprzed 6 lat) 
Ciasno zapięty, materiałowy kaganiec weterynaryjny powinien być stosowany najwyżej przez kilkanaście minut np. podczas wizyty w lecznicy lub wykonywania krótkiego zabiegu. Ciasno zapięty, materiałowy kaganiec weterynaryjny powinien być stosowany najwyżej przez kilkanaście minut np. podczas wizyty w lecznicy lub wykonywania krótkiego zabiegu.

Wymagane m.in. podczas podróży komunikacją miejską czy w przypadku spuszczenia psa ze smyczy. Kagańce, bo o nich mowa, przydatne są także podczas wizyt u weterynarza. Coraz większą popularnością cieszą się te wykonane z materiału, jednak stosowanie ich podczas spacerów w gorące dni może być szkodliwe dla zwierzęcia.



Z kim skonsultował(a)byś wybór kagańca dla psa?

Praktycznie żaden pies nie lubi kagańca, bo jest on zwyczajnie nieprzyjemny. Stosowanie go wymaga oswojenia podopiecznego z nowym przedmiotem. W przeciwnym razie zwierzę będzie stawiać opór, zacznie źle nas postrzegać, a spacery zamienią się w udrękę.

Kaganiec powinno się dobierać nie tylko pod względem rozmiaru czy kształtu pyska, ale też zależnie od głównego przeznaczenia: do podróży komunikacją, celem zabezpieczenia innych przed naszym agresorem, do powstrzymania psa przed zjadaniem śmieci podczas spaceru. Producentów na rynku mamy wielu, jest więc w czym wybierać.

Kaganiec, który krzywdzi



W ostatnich latach bardzo modne stały się kagańce materiałowe (najczęściej nylonowe), zwane weterynaryjnymi. Są lekkie, łatwo się je zapina, nie kosztują zbyt wiele. Okazuje się jednak, że stosować je można w ściśle określonej sytuacji.

- Kaganiec materiałowy służy jedynie do stosowania podczas wizyty u weterynarza, kiedy pies jest zestresowany lub może nastąpić jego niespodziewana reakcja np. na badanie obolałego miejsca. Nie nadaje się na spacery, ani do podróży komunikacją miejską. Stosowanie go w upalne dni może być szczególnie niebezpieczne dla czworonoga. Psy pocą się jedynie poprzez swoje opuszki, a poprzez ziajanie chłodzą swój organizm chroniąc go przed przegrzaniem. Przy szczelnie zaciśniętym, całkowicie zabudowanym kagańcu nie mogą tego robić - wyjaśnia Izabela Buksińska, trenerka ze szkoły dla psów Piąty Pazur.
  • Pokryty gumoplastikiem kaganiec fizjologiczny pozwala psu ziajać i pić wodę.
  • Kaganiec fizjologiczny jest lekki i nie rani zwierzęcia.
Ostrożność należy zachować przy wyborze kagańca z elementami metalowymi. Te nagrzewają się bardzo szybko i przy kontakcie np. z bardzo wrażliwym nosem mogą sprawiać ból. Potrafią też wyrządzić krzywdę dzieciom albo porysować samochód.

Kagańce skórzane są bardzo komfortowe dla psów
, nieco mniej dla właścicieli. Ciężko utrzymać je w czystości, zwłaszcza gdy pies zmoknie lub obwącha w trawie niezbyt przyjemnie pachnącą rzecz. Jaki kaganiec zatem najlepiej wybrać?

- Polecam kagańce fizjologiczne, najlepiej z tworzywa sztucznego pokrytego lekką gumą. Idealne na lato, bo nie nagrzewają się, idealne na mrozy, bo nie powodują dyskomfortu. Psy mogą przez nie swobodnie oddychać, szczekać, pić, a nawet przyjmować smakołyki podczas szkolenia w psiej szkole. Do podróży komunikacją miejską wybierzmy coś lekkiego, zapinanego na jeden zatrzask. Psom nerwowym zaleca się kaganiec z dodatkowym paskiem przebiegającym przez środek głowy psa. Dobrze jest przymierzyć kaganiec przed zakupem, by mieć pewność, że wybraliśmy dobry rozmiar - radzi Izabela Buksińska.

Oswajanie z kagańcem



Jak wspominaliśmy, psy nie lubią kagańców i muszą się do nich przyzwyczaić. Oto kilka porad, jak im w tym pomóc.
  1. Pokazujemy psu kaganiec. Możemy zacząć się w tym czasie bawić zabawką albo rozdawać smakołyki. Cała frajda ma skończyć się równocześnie z zabraniem kagańca z pola widzenia psa.
  2. Do środka kagańca wkładamy kawałeczek ulubionego smakołyku psa tak, aby mógł włożyć do niego pysk i zjeść nagrodę. Kiedy pies chętnie zagląda do kagańca, przechodzimy do kroku nr 3.
  3. Gdy pies chętnie wkłada pysk do środka i wyciąga smaczki, chwilę przytrzymujemy kaganiec na pysku psa i podajemy kolejne smakołyki nie ściągając kagańca. Zsuwamy kaganiec z pyska psa, w tym samym momencie przestajemy dawać smakołyki. Nie zapinamy jeszcze kagańca!
  4. Ponownie wsuwamy kaganiec na pysk psa, przytrzymujemy, rozdajemy smakołyki, ale już tylko co kilka sekund. Jeśli pies nie protestuje, czyli nie chce ściągnąć kagańca, staramy się zapiąć go lekko za uszami psa.
  5. Wsuwamy i zapinamy kaganiec. Staramy się rzadziej dawać smakołyki. Teraz możemy iść na spacer i dawać smakołyki na spacerze, kiedy pies nie protestuje. Na tym etapie powoli można rezygnować ze smakołyków i zastąpić je nagrodą w postaci pójścia na spacer.

Pies, któremu kaganiec założymy na siłę prawdopodobnie zrobi wszystko, żeby jak najszybciej się go pozbyć. Pies, któremu kaganiec założymy na siłę prawdopodobnie zrobi wszystko, żeby jak najszybciej się go pozbyć.

Miejsca

Opinie (131) 10 zablokowanych

  • Te pchlarze powinny cały dzień w kazaniu lazic (6)

    Nawet w domu, przecież to jest tylko zwierzę, może nawet zagrysc właściciela

    • 16 79

    • Aga

      niektórzy ludzie mało tego ze w ciagu dnia powinni nosic kaganiec, to jeszcze w nocy w nim spać. Nie wspomne o klatkach

      • 0 0

    • tobie debilu powinni założyć kaganiec i cały dzień prowadzać w 30 stopniach abyś się odlał pod krzaki zobaczysz jak fajnie jest mieć kaganiec na pysku . pewnie pisior jakiś te tylko są takie zawzięte jak kaczor .

      • 0 0

    • Nie

      Te a ci

      • 2 0

    • Od razu załóż kagańce wszystkim ptakom (bo mogą dziabnąć, wydłubać oko), poucinaj rogi rogaczom w TPK i jeszcze kotom powyrywaj pazury bo mogą podrapać

      • 8 5

    • tobie powinni dać zakaz korzystania z internetu

      jak widać przerasta cię to

      • 13 1

    • Co za debil :/

      • 16 4

  • Silikonowe kagańce to i**otyzm

    Mam psa ze schroniska, od początku był agresywny wobec innych psów. Nie wychodzimy z nim bez kagańca, a kilka miesięcy temu zachęceni podobnymi do powyzszego artykułami kupiliśmy mu kaganiec fizjologiczny z silikonu. Wczoraj na spacerze pies wyrwał mi z ręki smycz i pogryzł dotkliwie innego pieska. Te kagance nie stanowią żadnej ochrony mimo zapewnień producenta (wyraźnie jest napisane, że chroni przed gryzieniem). Czy teraz producent poniesie odpowiedzialność za wypadek? Nie sądzę. Osoby bojące się psów przestrzegam przed psami w silikonowych kagańcach!

    • 0 0

  • (2)

    takie tłumaczenia że on nie gryzie są śmieszne, to co jedzenie pewnie tylko pije przez słomkę co ?

    • 12 4

    • Mój lyka w całości,

      bo je tylko suchą karmę i to są na tyle małe kawałki, że nie ma co gryźć. Także tego... argument nie do końca trafiony. :)

      • 0 0

    • ty walisz z kufla albo z gwinta i nikomu nie przeszkadza, chyba, że nalejesz komuś na wycieraczkę

      • 2 2

  • nie są wcale agresywni ! (4)

    ale nie lubią obsr*nych chodników i parków,

    • 9 7

    • BC

      Po swoim psie zawsze sprzątam, a chodniki i parki są zabrudzone odchodami przede wszystkim ptaków. Kulturalnym właścicielom psów, również przeszkadzają psiarze, którzy nie sprzątają.

      • 0 0

    • Pies nie posprząta po sobie o tym uczą dopiero w podstawówce. To ludzie ignoranci ,niedouczeni właściciele nie dopełniają swoich obowiązków

      • 0 0

    • przeciwnicy psów

      masakra co wypisujecie

      • 3 4

    • to s*aj w domu

      • 1 1

  • Cierpię to ja słuchając tego wycia psiego (9)

    Nie można otworzyć okna bo jakiś pchlarz ciągle napie**ala. Ludzie ogar, kupcie sobie chomika a nie ten sh*t.

    • 23 49

    • Okna

      nie można otwiotworzyć dzięki smrodziarzom kopcącym papierochami.

      • 0 0

    • prawda = właściciel od rana do 19 tej w pracy a pies "łułu łu łu łu" cały dzień - i wszyscy cierpia bo jakiś niedojrzały bezmózgi pajac musi spełniać swoje widzimisia kosztem sąsiadów i ...psa

      • 0 0

    • (1)

      Nie pchlarz tylko pies... Wkur*iaj się na właściciela, że nie potrafił ułożyć psa a nie na biedne zwierze. Chomiki też cierpią u głupich ludzi, więc Karyny powinny mieć maksymalnie storczyki na parapetach.

      • 6 4

      • Hehe a ja mam i psa i rybki i chomika a także storczyki na parapecie i poziomki na balkonie i zadnemu sasiadowi to nie przeszkadza. A do tego male dziecko. Pies podczas nieobecnoaci domownikow spi, rybki nie halasuja, chomik napieprza cala noc w karuzeli ale tego raczej sasiedzi nie slysza a storczyki ladnie dekoruja parapety i czesto sie zdarza ze sasiedzi przychodza po rade jak pielegnowac storczyki albo inne kwiatki i wszyscy sa zadowoleni. To jest tylko kwetia ulozenia wszystkiego tak zeby innym w droge nie wchodzic. A dodam jeszcze ze moj pies i jest duzy i ma dluga siersc ktorej mimo dbania jest pelno na klatce ale ja wtedy lece z miotla i sprzatam zeby zadnego z sasiadow nie denerwowac i jakis wszyscy sie ze soba dogaduja. Nie wchodzmy sobie w droge, dbajmy i wspolne otoczebie tak zeby nikt sie nie czul zagrozony i wszystko bedzie dobrze.

        • 7 0

    • Ma rację na zasadzie że "wolność twoja kończy się tam gdzie zaczyna się moja wolność"!

      Hałasu nie da się uniknąć, czego chyba nie wiedzą właściciele szczekających notorycznie psów. 1 ujadający na osiedlu pies zatruwa życie setkom osób.

      • 3 1

    • życia ratować? a to teraz pies jest juz ratownikiem ,lekarzem ,strazakiem i policjantem

      Podobno też pracuje jako księgowy , :) Szarki cywil ,,K9 itp :)

      • 4 3

    • Oby ci kiedyś pies nie musiał życia ratować, bo przyjdzie ci wejść pod budę i odszczekać te bzdury, które tu wypisujesz. Popracuj też nad mową ojczystą w piśmie, a szczególnie nad interpunkcją, bo to jest u ciebie prawdziwy dramat. No chyba, że za rok masz komunię, to ok. nie ma problemu, bo jeszcze bardzo dużo nauki przed tobą.

      • 5 9

    • troll bez życia z przerwanym rdzeniem kręgowym czuwa i komentuje bezustannie

      wszystkie komentarze na pierwszej stronie jego

      • 3 5

    • To Ty się ogarnij...

      Sam jesteś sh*t!!!

      • 6 5

  • Miasto to nie jest miejsce do hodowania psa. (10)

    Kaganiec niczego nie zmieni bo psów nie powinno być na trawnikach, w parkach, na plaży, na klatkach schodowych, w windach i w komunikacji miejskiej.

    • 35 58

    • żałosne

      Patrząc na brud w miastach na trawnikach, w parkach, na plaży, na klatkach schodowych, w windach i w komunikacji miejskiej, uważam, że należy stamtąd wyeliminować ludzi, wszystkich januszy i inne kundzie; śmierdzi, ocharkane, obsikane, papiery po żarle, butelki po piciu, gdzie stał tam na.rał ale nie pies lecz czlowiek

      • 1 0

    • Dzieci sie powinno zakazać rodzić bo później rośnie z nich takie barachło pier....ne jak Ty

      • 0 0

    • Brawo oszosłomie ciebie widocznie wyhodowano.Hodowac to mozna tylko zwierzeta nie ludzi i nie dzieci! (1)

      Dlatego mamy hodowle psów ,kur czy wszystkich innych zwierząt.Istnieją dzięki człowiekowi i dla niego istnieją!I cy jak ty oszołomy co powinny sie psychiatrycznie leczyć stawiają znak równości miedzy zwierzętami a człowiekiem ,a co gorsze ponad człowiekiem.Na szczęście jak każdy oszołom to tylko nic nieznacząca garstka dlatego najbardziej krzycząca.Gdyby zwierzęta potrafiły mówić to by ich wyśmiały.Żadne zwierze niema cech ludzkich które naturalnie oszołomy im przypisują to typowy objaw choroby psychicznej.

      • 9 5

      • Ciebie znaleziono na wycieraczce klasztoru

        • 0 0

    • Ludzie tym bardziej się do miasta nie nadają

      Zaszczane i zdewastowane klatki schodowe i bramy mówią same za siebie. Poza tym ludzie to szmaty

      • 1 2

    • Niektórzy ludzie też nie nadajasię do mieszkania w bloku i mieście..

      Niektórych ludzi również nie powinno być w mieście...odpowiedz do pana -miasto to nie jest miejsce dla psa...sam się wyprowadz do lasu ...

      • 4 2

    • Miasto wies

      Takim jak ty wszystko i wszedzie jest be współczucie dla tych w pobliżu ciebie

      • 2 2

    • Ciebie nie powinno nigdzie być bo ferment siejesz

      • 5 2

    • a pozostałe? ...tak tylko pytam

      • 1 3

    • Dzieci również nie powinno się hodować w miastach i nie powinno ich być w w/w miejscach.

      • 6 11

  • Może 1% psów miało epizod agresywny w stosunku do czlowieka (5)

    A w przypadku ludzkich dzieci w wieku szkolnych płci męskiej 20% z nich bierze reaguralnie udział w bójkach. Także to dzieci są bardziej agresywne niż psy, ale nagłaśnia się tylko agresję u psów.

    • 19 11

    • Tia..... (2)

      Mieliśmy psa rasy York.
      Pewnego razu córka wracała ze spaceru z yorczką na smyczy, z jednego z mieszkań na klatce schodowej wybiegła suka rasy Amstaf i rzuciła się na małą Yorczkę zagryzając ją.
      Córka ma traumę po dziś dzień. Piesek zginął na jej oczach. Amstaf był bez smyczy i bez jakiegokolwiek omawianego w artykule kagańca.
      Tak więc nie mówcie, że kaganiec niepotrzebny, bo skoro właściciel psa nie potrafi go w domu utrzymać to niech mu choć ten kaganiec założy ........

      • 4 0

      • Amstaf (1)

        Amstaf jest na liście psów agresywnych i obowiązkowe jest noszenie przez niego kagańca.

        • 2 1

        • Sam se noś, nie ma czegoś takiego jak rasa agresywne, to że kiedyś były wykorzystywane do walki już dawno zniknęło. Były wykorzystywane bo miały najlepsza budowę do tego więc lepiej się nadawały niż jakis jamnik. To ludzie są debilami, jak taki Janusz własnego bachora nie potrafi wychować to co dopiero psa. Ułożony pies zależy od właścicieli. Nie popieram spuszczania psów w miejscu nie przeznaczonym do tego ale nie wariujmy i nie wrzucajmy wszystkich do jednego wora no ludzie...

          • 0 0

    • Czy ty jestes aż tak głupi czy tylko udajesz ?Co za brednie wypisujesz oszosłomie dzieci zagryzaja psy ? (1)

      Bo psy zagryzają dzieci!!Zagryzaja ludzi wiesz oczym piszesz oszołomie!Bladego pojecia niemasz bo masz sieczke zamiast mózgu.

      • 0 5

      • Ludzie zabijają ludzi i zwierzęta w o wiele większej skali niż psy ludzi. Pomyśl chwilę.

        • 1 1

  • Psy

    Nigdy mnie pies nie ugryzł! Obszczekal, to Fakt! Ale nie miałem pretensji! ja nigdy nie zaczepiam obcego psa bo wiem ze to tylko zwierze! Zawsze jest właściciel w pobliżu który uspokoi bestie;)
    Pies tez żyje! Ktoś pisze ze to tylko pies i powinien najlepiej w zoo zamieszkać albo w schronisku! Psy pomagają ludziom, są wierne i pracowite! I nigdy nie ,, będziesz” miał lepszego przyjaciela! Wiec... dla mnie niech sobie biegają bez kagańca!

    • 3 0

  • kaganiec bezwzględnia dla psów puszczanych luzem. (24)

    w Trójmiejskim Parku Krajobrazowym właściciele puszczają psy bez żadnej kontroli. Biegnie taki duży pies na ciebie, rzuca a właściciel nic sobie z tego nie robi, głupio się tłumaczy, że ona taki nie jest, że jest spokojny itd.

    • 96 32

    • Dlatego ja na spacerku z rodziną zawsze mam przy sobie kija (1)

      Jeden strzal w pysk agresywnemu psu/właścicielowi i po kłopocie ;)

      • 0 3

      • guzik masz, takich mitomanów jak ty pełno na tym forum

        • 1 0

    • Biedny Miś...

      • 0 0

    • Dokladnie tak jest ,a wy jestes cie poprostu debilami i tacy jak wy niepowinni miec psów! (10)

      I teraz słuchajcie debile jesli jeszcze raz rzuci sie na mnie wasz pies i pogryzie to bez ostrzeżenia ty dostaniesz wpitol! To jak pies sie zachowuje nie jest wina psa tylko jego właściciela debila który nad swoim psem nie panuje.
      Psy sa moimi ulubionymi zwierzętami ,ale to jest zwierze a nie człowiek !Chcesz mieć psa to twoim psim obowiązkiem jest dowiedzieć jak z psem postępować.
      A kaganiec jest w 100 % dlatego by pies nie mógł pogryźć człowieka!!

      • 42 8

      • Na ciebie trzeba uważać, za dużo agresji w wypowiedzi ! (6)

        Sama boję się psów, dużo spaceruję po plaży, lasach, jeśli podbiegł pies puszczony luzem- to sytuacja wyjątkowa, nie nagminna.

        • 13 23

        • wyjątkowa???? gdzie znajdujesz te przestrzenie bez psów??? (5)

          • 16 6

          • wszędzie (2)

            w życiu mnie pies nie pogryzł co nie zmienia faktu że zdarzają się tacy co kagańców nie zapinają. Takie jest prawo i taki obowiązek.

            • 11 3

            • kaganiec (1)

              Nie masz żadnego pojęcia o przepisach tyczących psów a i wyraźnie widać ze ich nie lubisz.
              jest 12 ras psów tzw.Agresywnych i te musza być w kagańcu - inne nie.

              • 1 2

              • puszczone wolno, kaganiec, muszą mieć wszystkie

                Art. 10a Ustawy o ochronie zwierząt: - Ust. 3 Zabrania się puszczania psów bez możliwości ich kontroli i bez oznakowania umożliwiającego identyfikację właściciela lub opiekuna.

                Pies nie musi być groźny, ale wystarczy że na kogoś naszczeka, bo o gryzieniu mówić raczej nie muszę, oznaczało to będzie brak kontroli nad nim. Polskie prawo nie jest precedensowe, ale takie wyroki już zapadały. Chodziło o nie przyjęcie mandatu.

                A psy lubię. Nie lubię za to braku odpowiedzialności albo jej zwalania na drugą stronę.

                • 2 2

          • Dokładnie. Ta szarańcza jest wszędzie (1)

            Jak szczury...sr*ja, szcz*ją gdzie popadnie

            • 16 8

            • Wiesz co wolę jak pies nasr* i naszcza bo to przynajmniej się rozłoży!

              Wiesz co wolę żeby było nasr*ne, naszczane przez przez psa, bo to ulegnie biodegradacji, można zmyć, pozbierać i niema problemu. Bo po ludziach dorosłych i młodzieży tak zwanych smakoszach piwa i alkoholu pod chmurką w lesie, na plaży jak zostawiają potłuczone puste butelki oraz inne śmieci, a to się nie rozłoży, samo nie sprzątnie, tu jest szarańcza w postaci człowieka, a nie w tym czy pies jest w kagańcu czy nie.

              • 11 3

      • Dla ciebie obowiązkowa lobotomia

        zbyt dużo szczekasz

        • 1 1

      • Tobie potrzebny kaganiec i obowiązkowe szczepienia! Do tego konsultacja u psychiatry!

        • 5 4

      • oj już się uspokój, masz pianę na pysku jak te psy co cie tak nachodzą

        oczywiste że jest to obowiązek i zabezpieczenie, ale przedmówca wyraźnie to napisał w sposób daleko bardziej spokojny niż ty

        • 7 2

    • (2)

      Powinny być obowiązkowe szkolenia dla właścicieli dużych psów - wystarczyłoby - oczywiście płatne z ich prywatnych pieniędzy

      • 10 4

      • (1)

        Dlaczego tylko dużych? Moją mamę ugryzł jamnik. Bez powodu zupełnie przez nią nie sprowokowany. Pies był uwiązany przed sklepem. Moja mama akurat przechodziła obok i wcale nie była blisko psa tylko smycz miała jeszcze luz. pies skoczył i ugryzł ją w podudzie. Musiała mieć zakładane szwy i brać bolesne zastrzyki.

        • 16 4

        • a dlaczego musiała mieć podawane bolesne zastrzyki?

          Pod sklepem siedział wściekły pies czy po prostu sobie poszła, nie wezwała policji i nie sprawdziła zwierzęcia? Czy ściemniasz po prostu?

          • 5 15

    • (3)

      Sobie ubierz kaganiec i biegaj w nim kilka godzin...

      • 22 60

      • masz taki obowiązek i koniec

        pies się nauczy i wytrzyma i będzie to znacznie mniejsze zło niż jak kogoś pogryzie

        • 23 7

      • Znasz pewnie to uczucie jak się zamawiasz z chłopakiem

        • 6 5

      • Odpowiedź godna debila

        • 44 8

    • jest pierwsza stara rura której wszystko przeszkadza

      dzieci z piaskownicy też wyganiasz bo hałasują pod oknem co nie ?

      • 5 13

    • codziennie spaceruje po plazy i parku

      nigdy nie widzialem opisywanej (na wyrost, pewnie ze strachu i niewiedzy) sytuacji...jednak wciaz widze jak ludzie zaczepiaja psy, te na smyczy i bez, albo podchodza z malymi dziecmi do labedzi, ktore maja dzioby na wysokosci dzieciecych twarzy i w zasiegu skrzydel

      • 31 14

    • załóżmy

      tobie kaganiec, za szczekanie na forum

      • 10 35

  • ile razy siedziałam w autobusie gdzie kierowca (5)

    Odmówił zabrania pasażera z psem wielkości np huskiego bez kaganca a ten upierał się ze nie wyjdzie . 20 min oczekiwania na policję ... bo baran nie rozumie ze kierowca może mieć tam jakieś kłopoty a mnie może ugryźć jego pies.

    • 53 14

    • (4)

      takich jak ty to nawet chomik przeraża
      a o kierowcach....
      nic nie napiszę, bo mnie do prokuratury podacie

      • 0 14

      • znowu ty gimbusieitak by cie uniewinnili ze wzgledu na głupotę :) (3)

        Tak jak wyzej psiarze maja mniejszy mózg niz ich psiaki

        • 6 3

        • to raczej ludzie posługujący się stereotypami mają mniejsze mózgi od psów (2)

          • 2 2

          • (1)

            wczoraj mojego syna ugryzł pies który : "jeszcze nigdy nikogo nie ugryzł... bo on nie gryzie" a jak psu o*******.lo to się jednak zdarzyło - możecie traktować sobie psiunka jak swoje dziecko co nie zmieni faktu , że nadal jest to tylko nieobliczalne zwierze , przestraszy sie i ugryzie ze strachu bo taka jest jego wrodzona reakcja obronna

            • 1 1

            • ale ja nigdzie nie napisałem że nie zakładam psu kagańca

              twierdzę tylko że posługujesz się stereotypami. Ja kaganiec zakładam więc nie mieszczę się w twoich kategoriach "psiarzy"

              • 1 1

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Wydarzenia

Stacja Kultura | Przystanek Zwierzęta #1

wykład, warsztaty, spotkanie

70-lecie Gdańskiego Zoo

30 zł
w plenerze, pokaz, gry

Gdański Charytatywny Spacer z Chartami - Chartoterapia

imprezy i akcje charytatywne, spacer

Wild Animal Expo - Festiwal Zwierząt Egzotycznych

30 zł
wystawa, zlot

Najczęściej czytane