• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Koci bracia, po śmierci opiekuna, szukają dobrego domu

Agnieszka Majewska
30 kwietnia 2022 (artykuł sprzed 2 lat) 
Swoją bezdomność koty rozpoczęły po śmierci właściciela, wtedy to trafiły na ulicę. Swoją bezdomność koty rozpoczęły po śmierci właściciela, wtedy to trafiły na ulicę.

W cyklu "Adopcje zwierzaków" przedstawiamy podopiecznych schronisk, fundacji i domów tymczasowych w Trójmieście, którzy od miesięcy, a nawet lat, czekają na wymarzony dom. Może to ty odmienisz ich życie? Ostatnio pisaliśmy o pięknym Mozarcie, psie w typie owczarka niemieckiego. Dziś poszukujemy domu dla kocich braci - Noska i Plamka.



Dziś szukamy opiekuna dla dwóch, wspaniałych kocich braci - Noska i Plamka

Swoją bezdomność koty rozpoczęły po śmierci właściciela, wtedy to trafiły na ulicę. Musiały walczyć o przetrwanie każdego dnia. Głodne i zagubione znalazły na schronienie pod skrzydłami Pomorskiej Fundacji Bracia Mniejsi.

Plamek i Nosek mają obecnie około 5 lat. Choć jeszcze nieśmiało podchodzą do nowych osób, to swoich fundacyjnych opiekunów darzą niezwykłą sympatią.

- Mamy ogromną nadzieję, że ktoś w końcu zwróci na nie swoją uwagę, bo zasługują z całą pewnością na ciepły dom pełen kociej miłości - opowiada wolontariuszka Pomorskiej Fundacji Bracia Mniejsi.
  • Swoją bezdomność koty rozpoczęły po śmierci właściciela, wtedy to trafiły na ulicę. Na zdjęciu Nosek.
  • Swoją bezdomność koty rozpoczęły po śmierci właściciela, wtedy to trafiły na ulicę. Na zdjęciu Plamek.
  • Swoją bezdomność koty rozpoczęły po śmierci właściciela, wtedy to trafiły na ulicę.
  • Swoją bezdomność koty rozpoczęły po śmierci właściciela, wtedy to trafiły na ulicę. Na zdjęciu Nosek.

Plamek i Nosek nie od razu wskoczą na kolana, ale warto cierpliwie poczekać, aż ciekawość świata wskaże im drogę do człowieka.

- Naszym fundacyjnym opiekunom udało się skraść ich serca, mogą głaskać, drapać po brzuszku, a nawet słuchać mruczenia swoich podopiecznych - opowiada wolontariusz. - Całym sercem zachęcamy do kontaktu w sprawie adopcji, chętnie podpowiemy, jak pracować z kotami lękowymi i jak bezpiecznie wprowadzić je do nowego domu.
Plamek i Nosek są już po kastracji, zdrowi i pełni nadziei na lepsze życie czekają w fundacyjnej kociarni.


Osoby zainteresowane adopcją Noska i Plamka proszone są o kontakt z Pomorską Fundacją Bracia Mniejsi pod numerem telefonu 607 451 173.

Koty nie zostaną wydane do domu, gdzie będą zwierzęciem wychodzącym. Obowiązkiem adopcji jest: wizyta przedadopcyjna oraz podpisanie umowy adopcyjnej.

Miejsca

Opinie (16) 5 zablokowanych

  • piękne kociaki

    moja Pumcia też stamtąd pochodzi, mam nadzieję, ze znajdą kochający dom i swojego czlowieka

    • 24 2

  • Blagam, zmiencie to kochanie "calym serem" ;D a kotki cudne

    • 5 3

  • (2)

    Ostatnio tylko bracia mniejsi na tapecie. Ciekawe czemu nie ma promocji zwierząt z ciapkowa czy promyka.

    • 3 11

    • Gdyż, jak mi wiadomo, Bracia Mniejsi ostatnio zaopiekowali się sporym stadkiem kotów po zmarłej opiekunce (1)

      - brawo Bracia Mniejsi ! Niełatwo było zabezpieczyć te kotki, z wielu powodów.

      • 2 3

      • Ale w poprzednim tygodniu reklamowali psa z tej fundacji. Tamto stado kotów już się "rozeszło", więc nie pisz bzdur.

        • 1 0

  • Nie rozumiem dlaczego te kotki Maja do konca zycia byc w domku to jest nie normalne Sama mam dwa kotki i ten drugi byl 8 (5)

    • 2 5

    • (1)

      Panie wolontariuszki wiedzą co dla nich dobre. Mają siedzieć w domu i basta. Mój kastratek lata po ogrodzie i okolicy i jest szczęśliwy.

      • 4 1

      • byle co jesz i byle co piszesz , niedługo szczęście twojego kocurka się zakończy ,a to jest tylko kwestia czasu

        nie ośmieszaj tych ,którzy się na tym znają ,bo mają doświadczenie

        • 0 2

    • bo trzeba znać los ogólnie kotów ,a nie tylko chwilowo własnych , wszystkie koty wychodzące (1)

      czy prędzej czy póżniej kończą życie w straszliwy sposób , a jak znikną to nie pisz głupich ogłoszeń ,ze je szukasz gdy pozwalasz im na zagrożenie.

      • 3 1

      • Przestańcie te głupoty pisać. Ty też możesz zakończyć życie w straszliwy sposób, wpaść pod auto albo w inny sposób więc nie wychodź z domu. Może wszystkie zwierzęta zamknijcie w klatkach bo wtedy będą bezpieczne. Ośmieszacie się tylko. Powtarzasz te teksty jak mantrę. Dlaczego wolontariusze mają tak wyprane mózgi?

        • 2 1

    • Chodzi też o to

      żeby nie polowały na okoliczne ptaki

      • 0 0

  • Oddać do zoo

    • 2 6

  • Zadna fundacja czy schronisko nie powinno oddawać do adopcji młodych psów i kotów do ludzi starszych ,bo (1)

    gdy oni zemrą lub zachorują rodzina walczy o spadek ,a koty i psy wywalane są na ulicę

    • 3 6

    • Kolejna ideologia wolontariuszy. Przewidywać śmierć człowieka w kontekście przygarnięcia zwierzaka. Kim jesteście by takie niegodziwości pisać.

      • 2 1

  • Kupuj , nie adoptuj :)

    • 1 8

  • Wspaniałe Kotki !

    Oby znalazły kochający dom ! Razem!

    • 0 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Wydarzenia

Stacja Kultura | Przystanek Zwierzęta #1

wykład, warsztaty, spotkanie

70-lecie Gdańskiego Zoo

30 zł
w plenerze, pokaz, gry

Gdański Charytatywny Spacer z Chartami - Chartoterapia (5 opinii)

(5 opinii)
imprezy i akcje charytatywne, spacer

Wild Animal Expo - Festiwal Zwierząt Egzotycznych

30 zł
wystawa, zlot

Najczęściej czytane