• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Kotka Cafe tylko dla osób w wieku 14+. To efekt nieprzyjemnych sytuacji

Joanna Karjalainen
17 czerwca 2022 (artykuł sprzed 1 roku) 
Kotka Cafe to nie tylko kawiarnia, w której można wypić kawę i zjeść ciasto, lecz także tymczasowe miejsce zamieszkania kotów przeznaczonych docelowo do adopcji. Kotka Cafe to nie tylko kawiarnia, w której można wypić kawę i zjeść ciasto, lecz także tymczasowe miejsce zamieszkania kotów przeznaczonych docelowo do adopcji.

Kolejna kocia kawiarnia wprowadza ograniczenia w stosunku do klientów z dziećmi. Oliwska Kotka Cafe zmieniła regulamin i wprowadziła dolną granicę wieku odwiedzających na 14 lat. Obsługa zastrzega sobie prawo do poproszenia klientów o okazanie dokumentu potwierdzającego wiek dzieci.



Kocie kawiarnie w całym kraju cieszą się sporą popularnością. To miejsca, do których można przyjść nie tylko po to, aby wypić kawę i zjeść ciasto, lecz także, by podziwiać przebywające tam koty. Czworonogi różnych maści, wielkości i charakterów są przyzwyczajone do obecności większej liczby ludzi, więc bez zahamowań pokazują całą swoją "kociość". Bawią się, ganiają, wylegują w słońcu, a czasem przychodzą do gości z prośbą o głaski.

Ze względu na obecność kotów klienci miejsc takich jak Kotka Cafe przy ul. Polanki 124DMapka muszą dostosować się do regulaminu lokalu, który jest nieco bardziej restrykcyjny, niż ma to miejsce w zwykłych kawiarniach.


    W regulaminie kawiarni w Gdańsku-Oliwie czytamy m.in., że:
  • przed wejściem należy zdezynfekować dłonie,
  • nie wolno brać kotów na ręce,
  • nie wolno robić zdjęć z lampą błyskową,
  • nie należy karmić kotów.


Z pełnym regulaminem Kotka Cafe można zapoznać się na stronie kawiarni.

  • Kotka Cafe to nie tylko kawiarnia, w której można wypić kawę i zjeść ciasto, lecz także tymczasowe miejsce zamieszkania kotów przeznaczonych docelowo do adopcji.
  • Kotka Cafe to nie tylko kawiarnia, w której można wypić kawę i zjeść ciasto, lecz także tymczasowe miejsce zamieszkania kotów przeznaczonych docelowo do adopcji.
  • Kotka Cafe to nie tylko kawiarnia, w której można wypić kawę i zjeść ciasto, lecz także tymczasowe miejsce zamieszkania kotów przeznaczonych docelowo do adopcji.
  • Kotka Cafe to nie tylko kawiarnia, w której można wypić kawę i zjeść ciasto, lecz także tymczasowe miejsce zamieszkania kotów przeznaczonych docelowo do adopcji.

Bez rezerwacji tylko dla osób 14+



Kilka dni temu właściciele Kotka Cafe zdecydowali się na uaktualnienie zasad panujących w lokalu. Dzieci w wieku 3-9 lat mogą odwiedzać lokal tylko w dni otwarte podczas zorganizowanych zajęć, a dzieci w wieku 10-14 lat wyłącznie po wcześniejszej rezerwacji telefonicznej.

- Drodzy rodzice, pamiętajcie, że kawiarnia to koci dom i koty się u nas zmieniają - apelują pracownicy Kotka Cafe. - Mimo że dzieci mają w domu kontakt z kotem, to nie oznacza, że taka wizyta dla maluchów będzie u nas bezpieczna. Domowy kot zna już dźwięki i zachowania dziecka, które z nim mieszka. Nasze często dopiero przyzwyczają się do takiego kontaktu, dlatego zajęcia organizowane są poza godzinami otwarcia. Kiedy jest dla kotów mniej bodźców, a my wraz z behawiorystką możemy podejść do każdego dziecka indywidualnie, aby nikomu się nie stała krzywda i aby każdy kociak czuł się także bezpiecznie. Pamiętajcie, że obsługa może sprawdzić legitymacje w celu weryfikacji wieku, a także poprosić o wyjście, jeśli dzieci będą zachowywały się w środku nagannie.

W niedzielę dzień otwarty w schronisku Promyk



  • Kotka Cafe to nie tylko kawiarnia, w której można wypić kawę i zjeść ciasto, lecz także tymczasowe miejsce zamieszkania kotów przeznaczonych docelowo do adopcji.
  • Kotka Cafe to nie tylko kawiarnia, w której można wypić kawę i zjeść ciasto, lecz także tymczasowe miejsce zamieszkania kotów przeznaczonych docelowo do adopcji.
  • Kotka Cafe to nie tylko kawiarnia, w której można wypić kawę i zjeść ciasto, lecz także tymczasowe miejsce zamieszkania kotów przeznaczonych docelowo do adopcji.
  • Kotka Cafe to nie tylko kawiarnia, w której można wypić kawę i zjeść ciasto, lecz także tymczasowe miejsce zamieszkania kotów przeznaczonych docelowo do adopcji.
  • Kotka Cafe to nie tylko kawiarnia, w której można wypić kawę i zjeść ciasto, lecz także tymczasowe miejsce zamieszkania kotów przeznaczonych docelowo do adopcji.

Powód? Skandaliczne zachowanie gości



Podobnie jak w przypadku innych kawiarni w Polsce i w Trójmieście, które postanowiły wprowadzić ograniczenia wiekowe dla odwiedzających, również w przypadku Kotka Cafe zmiana wynika z nieprzyjemnych sytuacji, jakie miały miejsce w lokalu.

Właściciele zdecydowali się opublikować informację nie tylko w języku polskim, lecz także ukraińskim, ponieważ - jak wskazują - to właśnie ze strony obcokrajowców pojawiały się ostatnio sytuacje potencjalnie niebezpieczne dla kocich podopiecznych.

- W ostatnich dniach nasza wyrozumiałość już sięgnęła zenitu - czytamy na fanpage'u lokalu. - Nigdy nie segregowaliśmy ludzi i nigdy nie wrzucaliśmy wszystkich do przysłowiowego jednego worka. Kawiarnia działa już ponad pięć lat i ograniczenia z dziećmi były zawsze. Początkowo mniejsze, potem większe, ale wszystko dyktowało nam życie i pojawiające się sytuacje. Nie jesteśmy bawialnią dla uciechy dzieci. Teksty, że powinniśmy się cieszyć z rodzin z dziećmi, bo zostawiają najwięcej kasy, nawet nie wiemy, jak skomentować... Zarobione środki są ważne, bo dzięki temu możemy robić to, co robimy, ale ważniejsze są dla nas zwierzęta i ich poczucie bezpieczeństwa. To miejsce było tworzone głównie z myślą o nich jako azylu w oczekiwaniu na dom.

- Najbardziej w ostatnich dniach chyba zabolał nas totalny brak wyrozumiałości ze strony osób mówiących w języku ukraińskim i rosyjskim - kontynuują. - Oczywiście każdy inaczej przyjmie to, co mamy do powiedzenia na wejściu, ale jesteśmy zdania, że każde miejsce ma prawo do własnych zasad i osoby, które chcą je odwiedzić, powinny się do tego dostosować. Jesteśmy świadomi, że w innych krajach podobne miejsca funkcjonują inaczej, ale czyż nie jest tak, że odwiedzając miejsce w innym kraju, najpierw zapoznajemy się z tym, jakie panują zasady? Będziemy bronić jak lwice spokoju i oazy, którą tworzymy. Na pewno nie przestaniemy prowadzić zajęć w szkołach i kawiarni dla młodszych dzieci, ale publikując ten post w dwóch językach, mamy nadzieję, że zaoszczędzimy sobie i innym niepotrzebnych nerwów i ubliżania w stosunku do naszej pracy.

Kotka Cafe jest tymczasowym miejscem zamieszkania dla przebywających tam kotów. Docelowo są to czworonogi przeznaczone do adopcji.

Miejsca

Opinie (388) ponad 20 zablokowanych

Wszystkie opinie

  • Przecież to standard. Przybysze ze wschodu są o kilka pokoleń za nami. Inna kultura, a czasami jej brak (38)

    Ci ludzie powinni w wersji ekspresowej przejść najpierw to co Polacy przechodzili pomiędzy 1980 a 2000 rokiem, czyli asymilacja, nauka życia, nauka cywilizacji. To, ze u nich jest wojna nie tłumaczy ich ze wszystkiego. Nadal mają nie drzeć się w każdym możliwym miejscu, nadal powinni się myć i zachowywać w towarzystwie i zachowywać umiar w piciu alkoholu. Nie sposób nie wspomnieć o prowadzeniu pojazdów i braku kultury na drodze. Jestem ZA przyjmowaniem Ukraińców, ale do legalnej pracy, ludzi ogarniętych i kulturalnych.
    Acha, Rosjan nie należy wpuszczać do Polski w ogóle. Zamknąć granice, zegnamy na zawsze.

    • 214 31

    • dzień bez podburzania do nienawiści , widzę ,ze u ciebie jest dniem straconym ,a wiesz jak zachowują (7)

      się dzieci naszych rodaków i nasi rodacy w UK, gdybyś to zobaczył doznałbyś szoku.i milczał w tym temacie dożywotnio .

      • 3 34

      • Typowe lewackie argumenty spod znaku (2)

        A u was to murzynów biją. Patologiczne zachowania należy piętnować wszędzie i absolutnie nie milczeć. A nie chować pustą głowę w piasek bo niektórym wolno więcej. Wprost przeciwnie, tym którzy nie są u siebie wolno mniej. I w Polsce i w UK.

        • 32 0

        • Dlatego w Kociej Kawiarni jest zakaz dla bombelków do lat 14, bez względu na narodowość, kolor skóry i wyznanie.

          • 0 0

        • Otóż to. Przybij piątkę :)

          • 12 0

      • ale po co to piszesz? nie życzę sobie (2)

        pochodzę z rodziny PL-ANG i zapewniam Cię, że Polacy są lepiej wychowani niż Angole. A w piciu do nieprzytomności nic Angoli nie przebije. także w ich niedouczeniu, braku kwalifikacji itd. To Angole mogą Polakom zazdrości poziomu, a nie na odwrót. i nigdy za Polaka się nie wstydziłam, a za Angola owszem. Jak się napiją Angole to wszędzie tylko gołe d*pska pokazują, a Angielki naprute tak bardzo, że leża na chodnikach lub karetki je zabierają. tam jest masakra. a jedyna rozrywka i cel w życiu to shopping i weekendowe pice...

        • 14 1

        • W piciu Angoli przebiją moi sąsiedzi, mam jeden taki zestaw orzy którym kończy się skala.

          • 0 0

        • Jakoś

          Są potęga a my nikim i niczym

          • 1 3

      • I to jest powód, żeby hołubić patologię (obojętnie jakiej narodowości), na naszym własnym podwórku?

        • 33 1

    • a o Polakach mowi sie dokladnie to samo na zachodzie europy

      • 0 0

    • (5)

      Z tymi kilkoma pokoleniami do tyłu to trochę przesadziłeś.

      Pracuję z Ukraińcami na statkach od 2007 roku. Kiedyś kontrakty 6 miesięczne, 4 miesięczne, 2 miesięczne. Teraz 4 tygodnie.

      Po przebywaniu 24 godziny na dobę przez 7 dni w tygodniu z Ukraińcami w zamkniętej pływającej puszce mogę podsumować ich tak -

      Mentalnie Ukraińcy są jak Polacy z bardzo głębokiej prowincji na początku lat 90.

      Kto z nimi pracował lub pracuje z nimi na morzu ten potwierdzi.

      • 20 3

      • Porównujesz ze sobą, więc wychodzi mniejsza przepaść. (4)

        Wybacz, ale ludzie pracujący na statkach raczej nie są członkami Mensy. Potwierdzi każdy kto miał wątpliwą przyjemność lecieć samolotem z grupą marynarzy.

        • 6 7

        • (1)

          Ej, ale on jest kapitanem xD

          • 3 0

          • Ukraińskim kapitanem ze złotymi zębami. ;)

            • 2 1

        • Ależ ja napisałem o kulturze, wychowaniu i zachowaniu wśród ludzi, a nie inteligencji.

          Może dla Ciebie czymś normalnym jest oblizywanie łyżeczki po wysmarowaniu naleśnika Nutellą i wrzucanie jej do słoika dla kogoś następnego.

          Jak ukraińskiemu oficerowi zwróciłem co on odp****ala. To wielce zdziwiony o co mi chodzi, bo przecież łyżeczkę oblizał i wsadził do słoika czystą - oblizaną. :D

          • 6 0

        • Nooo, skoro przyjeli na plywanie mojego kuzyna .... to juz naprawde im na niczym nie zalezy ! ;)

          • 6 1

    • Polacy się też nie myją i nadużywają alkoholu- także w pracy piją (1)

      • 4 8

      • Oj, tak piją, nawet kobiety bywają zaopatrzone w małpki, których miało już nie być w sklepach.

        • 0 0

    • Dokładnie, ustanowmy jakieś kryteria zamiast wpuszczać (8)

      wszystkich jak leci. A podpitą agresywną g*wniażerię spod każdej knajpy w weekend powinni deportować na Ukrainę, z której podobno mieli zakaz wyjazdu.

      • 78 3

      • (4)

        Mają zakaz ale dają w łapę ukraińskim pogranicznikom od 3 do 5 tysięcy dolarów i ich wypuszczają. Był artykuł z oficjalną informacją polskiej SG, że od 24 lutego do 7 czerwca do Polski wjechało ponad 432.000 Ukraińców objętych mobilizacją na Ukrainie.

        • 26 3

        • Załóżmy, że z tego 2 tysiące to byli inwalidzi - to się zdarza (3)

          Ale pozostałe 430 tysięcy ??

          • 11 0

          • Więc należy to zgłaszać przy każdej okazji. (2)

            Przepisy migracyjne jako jedną z podstaw do deportacji podają nielegalne przekroczenie granicy. Czyli takie za łapówkę się kwalifikuje. Następnym razem widząc bandę hałaśliwych imprezowiczów z Ukrainy zadzwonię na Policję z żądaniem interwencji i sprawdzenia legalności ich pobytu w Polsce.

            • 16 1

            • (1)

              Nielegalnie to przekraczają po ukraińskiej stronie.

              Z racji tego że ukraińskie prawo i mobilizacją Ukraińców w Polsce nie obowiązuje, polska straż graniczna nie ma podstaw by tych uchodźców-dezerterów nie wpuścić do Polski.

              • 3 2

              • Racja

                Ale w tym względzie chyba wystarczyłaby umowa dwustronna, korzystna przecież zarówno dla Ukrainy, jak i dla Polski. Dziwne, że nikt na to nie wpadł.

                • 4 0

      • gdyby brytyjczycy zrobili taką selekcję , żaden twój rodak by tam nie został (2)

        • 7 45

        • A no tak meduzo bo twoimi rodakami sa meduzy na plazy :)

          • 4 2

        • A niech robią

          Skoro bryty tolerują patolę, to jest to ich problem.

          • 30 3

    • Pełna racja tak powinno byc od poczatku.,ale nie mozna było tego zrobic inaczej bo było za mało czasu.!

      No i najwiekszymi szkodnikami jak zawsze były niemcy i reszta zachodu bratajaca sie od lat z putinem

      • 0 0

    • Oczywiście (4)

      Polacy wzór do naśladowania na s
      świecie. polska przedmurzem, pokażemy jak zachowywać się w kocich kawiarniach. Co za ksenofobiczne opinie? Prokurator się powinnien zainteresować tymi komentarzami.

      • 4 54

      • Prokurator? (1)

        Są dwa wyjścia. Bierz podwójną dawkę leków, albo bierz połowę.

        • 17 0

        • ... albo je zmien !

          • 6 0

      • Zgłaszaj śmiało kauzyperdo. Spadliśmy co prawda w rankingu ale nadal mamy

        wolność słowa i poglądów. I jak ktoś zachowuje się jak burak to należy to piętnować niezależnie od kraju pochodzenia czy koloru skóry.

        • 22 2

      • leki , leki szybciej weż , będzie ok.

        • 25 1

    • Z tej "nauki cywilizacji" to nam niewiele utkwiło. (1)

      Jacy to my Polacy, teraz "cywilizowani" -.a w zbiorkomie ludzie śmierdzą jsk śmierdzieli, na parkingach parkują nadal iw necie obrzucają się łajnem, o wyrzucaniu śmieci na trawniki, mordowaniu zwierząt nie wspomnę.

      Dziki Wschód któremu wydaje się że jest Zachodem.

      • 6 4

      • Ojej

        xD

        • 1 1

    • Tia (3)

      Tylko dla danego koloru skóry , może ?
      To już kiedyś było przerabiane ,

      • 0 21

      • Dzielenie społeczeństwa do niczego dobrego nie prowadzi (1)

        Podziały i segregacja nie są dobre

        • 1 18

        • Lewackie zacietrzewienie tym bardziej.

          Nikogo nie zmusisz do przymykania oczu.

          • 12 1

      • Jestem za

        A nawet przeciw ;)

        • 6 0

  • Raczej się już tam nie wybiorę. Za pierwszym nie było miejsca, za drugim dziecko nie posiadało legitymacji, aby potwierdzić wiek.

    • 0 0

  • Chory kraj (7)

    Zabraniają wchodzić dzieciom do lokalu śmierdzącego kotami - zgoda!
    Taksówkarze chcą podnieść stawki w Gdańsku (własna działalność, ZUS) ustalone przy cenach paliwa 50% niższych - nie wolno!

    Chory kraj...

    • 11 142

    • koty

      koty nie śmierdzą, w przeciwieństwie do psów.

      • 0 0

    • Idź do ubera, taksówkarze wymarli

      • 0 0

    • Tam nie śmierdzi kotami. Nigdy tam nie byłeś więc nie opowiadaj bzdur

      • 16 3

    • Pisząc, że śmierdzi przyznałeś się, że tam nie byłeś.

      • 18 3

    • To wyjedź

      • 20 4

    • Minusuja wyznawcy korporacji

      Teraz o typ tylko chodzi aby korporacjom na wkładać do paszczy.

      • 3 13

    • Chory czytelnik

      • 30 7

  • to osoba żle zachowująca się (lub rodzic)

    powinna ponieść konsekwencje, bo w tym momencie grzeczne dzieci w niższym niż przewidziano wieku, nie mogą wejść do kawiarni

    • 0 0

  • Przykład idzie z góry....

    Zachowanie dzieci mnie nie oburza, ale zachowanie ludzi dorosłych bardzo często....

    • 0 0

  • Takie ograniczenia powinny być także w innych miejscach

    Niestety nie tylko w kocich kawiarniach przychodzą rodzice z dziećmi, które absolutnie nie potrafią się zachować i mało tego nawet nie próbują ingerować w ich naganne zachowanie. Wczoraj byłam w restauracji na obiedzie i nie mogliśmy zjeść posiłku bo rozwrzeszczana banda małych "wandali" roznosiła restauracje na elementy biegając i wrzeszcząc...jedna z mam zareagowała dopiero w ekstremalnej sytuacji kiedy chłopiec dusił małą siostrzyczkę i sytuacja była bardzo niebezpieczna.. po tym incydencie wrócili do swojej głośnej zabawy w ogóle nie przejmując się reakcją osób siedzących przy stolikach. Uważam, że również w restauracjach powinny być wydzielone miejsca dla osób z dziećmi... Drodzy rodzice dlaczego mam znosić naganne zachowania Waszych dzieci??? Dlaczego nie pilnujecie swoich dzieci i nie uczycie ich szacunku dla innych???

    • 2 0

  • Rodzice

    To nie g*wniaki są winne bo one mało rozumieją. To cholerni rodzice, którzy rozumieją jeszcze mniej

    • 3 0

  • Oj to szkoda:/ (6)

    Nie mam absolutnie jak przyjść bez dzieci (nie mam Ich z kim zostawić) ,mieszkamy po sąsiedzku. Dzieci grzeczne,nie przydeptują,nie ciągną...nawet sobie nie wyobrażam że miały by coś takiego robić...

    • 6 9

    • Zasady (2)

      Nie odpowiadają zasady więc nie przychodzi się koniec .Każdy lokal ma prawo do swoich zasad

      • 2 2

      • No tak,tak więc prawdopodobnie poprostu nie przyjdę;)

        • 1 0

      • No dokładnie,tak więc,prawdopodobnie,nie przyjdę;)

        • 0 0

    • jezeli ma Pani grzeczne dzieci, czego gratuluję, może można zostawić je u znajomych, sąsiadki, koleżanki? (1)

      • 3 2

      • Wolę wykorzystać tę opcję na naprawdę ważne rzeczy. Dzieci jest trójka;)

        • 1 0

    • Zawsze mozna zarezerwowac stolik i powiedziec, ze sie przyjdzie z dziecmi ponizej 14.

      • 2 0

  • Rodzice nazbyt często zupełnie nie potrafią wychowywać dzieci. (28)

    Ciągnięcie kotów za ogon, szarpanie, kopanie... gdybym tak zrobił za dzieciaka (nie bym miał taki pomysł) to dostałbym po prostu tęgie lanie, po którym jasno zostałoby wytłumaczone dlaczego nie należy tak robić.

    Bo zwierzaka boli tak jak Ciebie bolało.

    • 229 10

    • (6)

      Zgadzam się poza tym że tłumaczyć trzeba przed. Do tej pory mam żal do rodziców za lanie gdzie nie wiedziałam że nie wolno... bo nikt nie wpadł na pomysł wpierw wytłumaczyć.

      • 22 9

      • Ale potem już nie popełniłeś tego błędu? (4)

        I wyrosłeś na normalnego człowieka? Prawda?

        • 21 9

        • (2)

          Gdyby wytłumaczyli zamiast bić też by wyrosła na normalnego człowieka.

          • 16 6

          • Nie raz dzieci, mimo tłumaczenia, że nie wolno i wyjaśnień dlaczego, dalej brną (1)

            • 9 2

            • Dlatego trzeba prewencyjnie bic! Ile osob mimo zakazu prowadzenia samochodu nadal prowadzi? Prewencyjnie zakazac samochodow! Albo od razu wszystkich zamknac do wiezienia!

              • 0 0

        • Jesli do dzis ma zal to worosl na czlowieka z problemami i trauma z dziecinstwa.

          • 0 0

      • Wypadek przy pracy. Rodzic też może czegoś nie dopatrzyć, potem nieadekwatnie zareagować.

        Ale wyraźnie empatyczną osobę jednak wychowali, nie? I niech zgadnę, jeszcze bezdzietną?

        • 0 0

    • Tęgie lanie nie jest dobrą metodą wychowawczą, wręcz przeciwnie. (14)

      Kluczem jest dobra relacja z dzieckiem i pokazywanie, już od bobasa, gdzie są granice, których nie można przekraczać. Dziecko zrozumie, tylko musi mieć zaufanie do rodzica. Jak ma się dobry kontakt z dzieciakiem, to wystarczy tylko odpowiednie spojrzenie i dzieciak wie, że zrobił źle.

      • 15 17

      • Świat nie jest czano-biały (11)

        Rozróżniasz cokolwiek pomiędzy tęgim laniem a tłumaczeniem?

        • 19 4

        • Oczywiście. Czasami trzeba dzieciaka solidnie skarcić słownie. To jest wariant pośredni, wiesz? (10)

          • 7 10

          • (9)

            Jedyny?

            • 3 1

            • Tak. Najjedyńszy. (3)

              • 1 5

              • (2)

                Taa.
                No to chyba koniec rozmowy?
                Przynajmiej z tobą - autorytetem mniemanym.

                • 4 0

              • No cóż, nie zbawię świata i nie nauczę wszystkich jak żyć. (1)

                Jednak widzę po twoich wpisach, że masz problem. Jeśli twoje dzieci są niewychowane, rozrabiają i nie słuchają, to nie jest problem w nich tylko w tobie. Nie potrafisz ich wychować i wreszcie sobie to uświadom. Zacznij z nimi rozmawiać zamiast drzeć japę. Żadne kary nie zastąpią dobrej relacji. Mógłbym podzielić się z tobą doświadczeniem po wychowaniu 3 dzieci, z którymi mam znakomity kontakt, nigdy nie sprawiały problemów, z którymi nie potrafiłbym sobie poradzić. Mogę ich (i mogłem jak były małe) zabrać wszędzie, bo potrafią się zachować i wiedzą, kto jest dla nich autorytetem jeśli potrzebują wzorca. Uderzyłem swoje dziecko raz w życiu i był to najgorszy sposób karania jaki mogłem wybrać.

                • 3 3

              • No proszę, taki psycholog - amator, a bije dzieci.
                I jeszcze się tym chwali!
                To kto w końcu, wg ciebie ma ten problem?

                • 0 0

            • Nie (4)

              Najlepszy jest szlaban na komórkę/tablet/playstation etc. Moja siostra nigdy nie uderzyła swojego syna, a wyrósł na bardzo fajnego, rozgarniętego i empatycznego chłopaka. Jednak da się bez bicia.

              • 11 1

              • Tak bo komórka i

                Play to nagroda, która musi chcieć. Wtedy zrobi wszystko aby dostać. Kara będzie brak użycia

                • 1 0

              • Da się, ale nei zawsze, (1)

                4-latek nie pojmuje, że nie można wbiegać na ulicę i non stop się wyrywa, bo ,,pobiega sobie między samochodami"

                • 5 0

              • To go tego naucz. Samo się nie zrobi.

                • 3 2

              • Pogratulować, że się tak udało.

                • 9 0

      • Obserwując degryngoladę jaka ma miejsce od kilku lat, to ciężko zgodzić się z tym (1)

        Że pozwalanie dzieciom na wszystko się sprawdza.

        • 9 0

        • degrengolada

          • 4 1

    • (5)

      Ktoś kto popiera bicie dzieci (będąc dorosłym) powinien być potępiony bardziej niż dzieci ciągnące kotki za ogony

      • 7 108

      • @KR (3)

        Jest różnica między ślepym laniem dzieci za bylę głupotę by wyładować swoje frustracje, a dyscyplinowaniem ich bo przegięły pałę.

        • 73 6

        • Dyscyplinowanie biciem? (2)

          W jaki sposób? W twarz? Kopniakiem? Wykręcaniem ręki? No jak?

          • 4 32

          • Jeżeli dziecko, mimo tłumaczenia, ciągle wyrywa się i biegnie w kierunku jezdni, dałam klapsa aż dla jednego nawet kupiłam

            Wychowaliśmy 4-ro dzieci, wszystkie mają szacunek do innych i kochają zwierzęta, nie mają traumy po klapsach za rozwydrzone zachowanie z ryzykiem wtargnięcia na jezdnię.

            • 12 1

          • Na pupę

            • 18 1

      • A to czemu?

        Zwierzę i człowiek różnią się tylko gatunkiem. Tak samo czują ból. Może ciebie ciągać za uszy (czy co tam ci bardziej odstaje) ku uciesze dziecka, bo dziecko tak chce?

        • 80 4

  • Bardzo dobrze!! (1)

    A goście z Ukrainy dają już się poznać z tej prawdziwej strony, niestety myślą że są bogami i wszystko im się należy. Trzeba im kubeł zimnej wody na głowę wylac

    • 12 1

    • zgadzam się niektórzy są tak roszczeniowi, że

      szkoda komentować, typowo wschodnie podejście.

      • 2 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Wydarzenia

Stacja Kultura | Przystanek Zwierzęta #1

wykład, warsztaty, spotkanie

70-lecie Gdańskiego Zoo

30 zł
w plenerze, pokaz, gry

Gdański Charytatywny Spacer z Chartami - Chartoterapia (5 opinii)

(5 opinii)
imprezy i akcje charytatywne, spacer

Wild Animal Expo - Festiwal Zwierząt Egzotycznych

30 zł
wystawa, zlot

Najczęściej czytane