- 1 Lasy w Gdyni bez ludzi. "Chronimy dziki" (156 opinii)
- 2 Znudziły się, więc je wyrzucono? Ekopatrol interweniował (81 opinii)
- 3 Zakaz wstępu do lasów w Gdyni przez ASF (533 opinie)
- 4 Gdańskie zoo świętuje 70-lecie (50 opinii)
- 5 Martwe dziki z Karwin miały ASF (328 opinii)
- 6 Martwe dziki na Karwinach. Otrute czy padły z głodu? (366 opinii)
Kret i nietoperz ocalone. Na ratunek przyszła straż miejska
To był intensywny dzień dla pracowników Referatu Ekologicznego Straży Miejskiej w Gdańsku. Funkcjonariusze pomogli bezbronnym małym i rannym ssakom. Kret i nietoperz są już pod fachową opieką.
Zatrzymano kolejkę, by pomóc ropuchom
Krecik z przetrąconą łapką
Zgłaszający przekazał, że mały ssak leżał w bezpośrednim sąsiedztwie wybiegu dla psów. Zwierzę się nie ruszało i wyglądało na osłabione.
- Na miejsce pojechali nasi koledzy z Referatu Ekologicznego - pisali funkcjonariusze na Facebooku. - Okazało się, że maluch ma uszkodzoną przednią łapkę i nie może ponownie wkopać się w ziemię. W takim stanie nie mógł samodzielnie funkcjonować. Mundurowi przewieźli więc zwierzę do lecznicy.
Nietoperz na chodniku
Chwilę potem ci sami funkcjonariusze dostali kolejne zgłoszenie. Tym razem chodziło o rannego nietoperza.
- Mały gacek leżał na chodniku - dodali strażnicy. - Zauważył go przypadkowy przechodzień. Umieścił zwierzaka w kartoniku, a następnie zadzwonił do straży miejskiej z prośbą o interwencję. Nietoperz wymagał opieki weterynaryjnej i także trafił do lecznicy.
Projekty prozwierzęce w gdańskim BO
Sprawy dotyczące zwierząt mieszkańcy mogą zgłaszać dzwoniąc na ogólny numer Straży Miejskiej w Gdańsku 986.
Miejsca
Opinie wybrane
-
2022-09-28 19:34
Dzięki dla Straży (1)
Ekopatrol powinien być w kazdym mieście gdzie jest Straż Miejska
- 77 11
-
2022-09-29 12:12
straż miejska do likwidacji
marnotrawstwo publicznych pieniędzy
- 1 6
-
2022-09-29 10:57
i to są informacje
chociaż coś co przywraca wiarę w ludzi w tych podłych czasach
- 5 3
-
2022-09-28 17:18
A jak się dzwoni z prośbą o interwencję ws. Uciążliwych bezdomnych to można rok czekać. (2)
Ratowanie zwierząt oczywiście mimo to popieram.
- 43 13
-
2022-09-28 18:54
Ja 2 lata temu wezwalam SM do bezdomnych (1)
Nocowali w bramie. SM podjechala bardzo szybko. Potem okazalo sie, ze jeden byl w takim zlym stanie, ze musieli mu noge amputowac, bo praktycznie zamarzl.
- 5 3
-
2022-09-29 07:51
Każdy jest kowalem własnego losu
Nie mówię o osobach dotkniętych chorobą nie wynikajacą z własnych poczynań. Bezdomność chorobą nie jest, wolę pomagać zwierzętom niż osobom bezdomnym, które w 99% mają problemy alkoholowe i narkotykowe.
- 11 4
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.